tdm Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 czyli rozny promien skretu w zaleznosci od tego czy kola sa skrecone maksymalnie w lewo lub w prawo. Z tego co mi sie zdaje zawracajac przez lewa burte promien jest mniejszy niz zawracajac przez prawa. Eksperyment przeprowadzony na ulicy, kilkukrotnie. Skrecajac w lewo nie wjezdzam na kraweznik, skrecajac w prawo delikatnie najezdzam na niego. Teraz pytanie: czy to normalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > czyli rozny promien skretu w zaleznosci od tego czy kola sa skrecone > maksymalnie w lewo lub w prawo. Z tego co mi sie zdaje > zawracajac przez lewa burte promien jest mniejszy niz zawracajac > przez prawa. Eksperyment przeprowadzony na ulicy, kilkukrotnie. > Skrecajac w lewo nie wjezdzam na kraweznik, skrecajac w prawo > delikatnie najezdzam na niego. Teraz pytanie: czy to normalne? tak to normalne ... szczególnie w 125 i 126p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > tak to normalne ... > szczególnie w 125 i 126p nie poruszam sie zadnym z w/w . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Tak. Normalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > Tak. Normalne. a dlaczego? chodzi o kat skrecenia kol , w zaleznosci od kierunku? Obciazenie po jednej stronie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > nie poruszam sie zadnym z w/w . nie napisałem że tylko tylko że szczególnie po prostu w 125p to nawet jakiś "ogranicznik" skrętu w którąś ze stron był ... a ogólnie nie wiem dlaczego ale tak jest że w jedną stronę jest mniejszy promieńzawracania .. sam zaobserowaałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > nie napisałem że tylko tylko że szczególnie > po prostu w 125p to nawet jakiś "ogranicznik" skrętu w którąś ze > stron był > ... > a ogólnie nie wiem dlaczego ale tak jest że w jedną stronę jest > mniejszy promieńzawracania .. sam zaobserowaałem czyli moja tez sie potwierdza. teraz zastanawia mnie w jakim celu cos takiego projektanci wymozdzyli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > czyli rozny promien skretu w zaleznosci od tego czy kola sa skrecone > maksymalnie w lewo lub w prawo. Z tego co mi sie zdaje > zawracajac przez lewa burte promien jest mniejszy niz zawracajac > przez prawa. Eksperyment przeprowadzony na ulicy, kilkukrotnie. > Skrecajac w lewo nie wjezdzam na kraweznik, skrecajac w prawo > delikatnie najezdzam na niego. Teraz pytanie: czy to normalne? czesto spotykane ale nie we wszystkich autach, jakas gazeta motoryzacyjna testujac samochody podaje parametry srednicy zawracania w prawo/lewo roznica jest niewielka, np. 11,2 i 11,3 , ale sa auta ktore w obie strony kreca sie jednakowo ale z czego to wynika pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > czyli moja tez sie potwierdza. > teraz zastanawia mnie w jakim celu cos takiego projektanci > wymozdzyli? mysle ze to nie jest celowe a wynika z budowy auta, przekladnia nie znajduje sie posrodku osi podluznej pojazdu a jak wiemy z lewej strony, pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yatanza Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > czesto spotykane ale nie we wszystkich autach, jakas gazeta > motoryzacyjna testujac samochody podaje parametry srednicy > zawracania w prawo/lewo roznica jest niewielka, np. 11,2 i 11,3 > , ale sa auta ktore w obie strony kreca sie jednakowo ale z > czego to wynika Pewnie jest mierzone z punktu siedzenia kierowcy . Kazdy "normalny" samochod ma promienie skretu w prawo i lewo jednakowe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > mysle ze to nie jest celowe a wynika z budowy auta, przekladnia nie > znajduje sie posrodku osi podluznej pojazdu a jak wiemy z lewej > strony, tez mi to do glowy przyszlo jako sensowne wytlumaczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > Pewnie jest mierzone z punktu siedzenia kierowcy . Kazdy "normalny" > samochod ma promienie skretu w prawo i lewo jednakowe . wydaje mi sie, ze mierzy sie srednice okregu po ktorym porusza sie przednie zewnetrzne kolo pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > mysle ze to nie jest celowe a wynika z budowy auta, przekladnia nie > znajduje sie posrodku osi podluznej pojazdu a jak wiemy z lewej > strony, > pozdr. przekładnia to znaczy : a) przekładnia "ślimakowa" b)maglownica bo relikty Polskiej motoryzacji 125p i 126p miały ślimakowe ... (oprócz wyjatku 126p BIS i jednnej serii normalnego 126p w rocznikach 89..91) a teraz większość jak nie wszystkie auta ma maglownice Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > Pewnie jest mierzone z punktu siedzenia kierowcy . powaznie? >Kazdy "normalny" > samochod ma promienie skretu w prawo i lewo jednakowe . trzymajac sie Twojej teori to wiekszosc aut jest "nienormalnych" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > powaznie? tak jak powiedzial przedmowca, najsensowniej byloby mierzyc srednice zawracania po luku jaki zatacza przednie zewnetrzne kolo. Edit: bralbym pod uwage obrys pojazdu. > trzymajac sie Twojej teori to wiekszosc aut jest "nienormalnych" tez mi sie tak zdaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > tak jak powiedzial przedmowca, najsensowniej byloby mierzyc srednice > zawracania po luku jaki zatacza przednie zewnetrzne kolo. ale ja tam postawilem a mierzy sie tez od najdalej wystajacej czesci karoseri czyli "zawracanie miedzy scianami" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > ale ja tam postawilem a mierzy sie tez od najdalej wystajacej > czesci karoseri czyli "zawracanie miedzy scianami" edytowalem posta, piszac o tym ze bralbym pod uwage obrys pojazdu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mayo Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 EOT- nie znam auta które lepiej zawraca od Mercedesa 116 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > EOT- nie znam auta które lepiej zawraca od Mercedesa 116 smart for two pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mayo Napisano 3 Września 2006 Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > smart for two > pozdr. tym nie jeździłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 3 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2006 > EOT- nie znam auta które lepiej zawraca od Mercedesa 116 daihatsu charade. w szoku bylem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 > a dlaczego? > chodzi o kat skrecenia kol , w zaleznosci od kierunku? > Obciazenie po jednej stronie? Różne długości półosi i przez to różne ich możliwości skrętne. W aucie tylnonapędowym taki problem nie powinien występować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 > Różne długości półosi i przez to różne ich możliwości skrętne. Co konkretnie masz na myśli? > W aucie tylnonapędowym taki problem nie powinien występować... Wspomniane powyżej 125p i 126p raczej nie potwierdzają tej teorii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andon Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 > Różne długości półosi i przez to różne ich możliwości skrętne. > W aucie tylnonapędowym taki problem nie powinien występować... wątpię, ja bym raczej obstawiał na różne długości drążków kierowniczych, a raczej ich różnice w porównaniu powiedzmy do nominału. np po regulacji zbieżności może się zdażyć, że koło zębate osadzone na kolumnie kierownicy nie będzie ustawione rónwo po środku zębatki połączonej z drążkami kierowniczymi i w jedną skronę skręci więcej, w drugą mniej. może tak się stać podczas korekty ustawienia koła kierownicy gdzie koła nadal są ustawione "na wprost" a końcówkami kierowniczymi ustala się położenie kierownicy poprzez przesynięcie zębatki i jednoczesne, z jednej strony zmniejszenie,a z drugie strony wydłużenie drążka kierowniczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radek_michalski Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 obstawiam na: 1. sztuczny ogranicznik z jednej strony np by koło nie obcierało o jakąś częśc konstrukcji auta np rurę wydechu 2. ustawienie zbieżnośc na drążkachi "nie po środku" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rancho Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 > czyli rozny promien skretu w zaleznosci od tego czy kola sa skrecone > maksymalnie w lewo lub w prawo. Z tego co mi sie zdaje > zawracajac przez lewa burte promien jest mniejszy niz zawracajac > przez prawa. Eksperyment przeprowadzony na ulicy, kilkukrotnie. > Skrecajac w lewo nie wjezdzam na kraweznik, skrecajac w prawo > delikatnie najezdzam na niego. Teraz pytanie: czy to normalne? Tego nie tną lasery. W zawieszeniu jest parę poduszek, które mają prawo popłynąć o 0,2 mm. Ograniczniki zwykle są - coś musi dać opór, aby nie obciążać przypadkowych węzłów konstrukcji. W 126p ograniczniki przy wymianie wycinałem, bo miałem maglownicę i większy skręt. 0,2 mm przy odległości ogranicznika 5 cm od osi sworznia to na promieniu zawracania ile będzie? Ciekawe byłoby zrobić jedno kółko na półsprzęgle, a potem drugie w tę samą stronę z prędkością 10 km/h. Różnica będzie na pewno większa niż te 20 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.