BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 Pytanie za sto punktów. Jak naoliwic dmuchawę bez jej wymontowywania? A w zasadzie czy jest to w ogóle możliwe? W Kropku II wujasa piszczy jak szalona jak sie nawiew włączy. Może jakimś WD40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Pytanie za sto punktów. Jak naoliwic dmuchawę bez jej wymontowywania? > A w zasadzie czy jest to w ogóle możliwe? W Kropku II wujasa > piszczy jak szalona jak sie nawiew włączy. Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu ,montażu i czyszczeniu. Wyjety wygląda tak: a smaruje sie go tutaj: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga115 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 10zł. się należy dla joe_00 za prawa autorskie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są > tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na > chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu > ,montażu i czyszczeniu. > Wyjety wygląda tak: > a smaruje sie go tutaj: A kabelki są na wtyczce, czy wlutowane na stałe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > 10zł. się należy dla joe_00 za prawa autorskie niestety w regulaminie kacika pisze cos innego i bez bijatyk proszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > A kabelki są na wtyczce, czy wlutowane na stałe kabelki są na wtyczce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > kabelki są na wtyczce Dzięki mistrzu Jeszcze tylko mi powiedz czy punkt smarowania wystarczy potraktować paroma kroplami oliwki czy trzba ją tam tłoczyc pod ciśnieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 A jakbys go szukał gdzie jest to jest tu ,pod półką wskazuje strzałka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga115 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > niestety w regulaminie kacika pisze cos innego i bez bijatyk proszę A to sorry , nie czytalem jeszcze regulaminu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > A jakbys go szukał gdzie jest to jest tu ,pod półką wskazuje strzałka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 Wystarczy go dobrze przetrzec wilgotna szmatką(elementy turbiny)bo napewno jest zasyfiona potem wyjąc zaslepkę bo jest taka gumowa,i najlepiej parę kropel oleju maszynowego i pokręcic recznie. Oczywiscie wszystko z umiarem bo tam jest komutator i szczotki które oczywiscie też mozesz sprawdzic bo moze są już do wymiany (chodz bardzo wątpię bo tam jest bardzo twardy materiał uzyty na nie )i po kłopocie Oczywiscie jak chcesz to możesz po pracach podłączyc go do aku bezposrednio ale uwaga pracuje jak na 4 biegu wtedy zobaczysz i usłyszysz efekt swej pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 Jeszcze raz dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrisL Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Dzięki mistrzu > Jeszcze tylko mi powiedz czy punkt smarowania wystarczy potraktować > paroma kroplami oliwki czy trzba ją tam tłoczyc pod ciśnieniem Jest tylko taki mały problem. Jeśli przyczyną piszczenia jest zestaw "szczotki + komutator" a w wielu przypadkach jakie widziałem właśnie tak jest to smarowanie łożysk na nie wiele się zda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Jest tylko taki mały problem. > Jeśli przyczyną piszczenia jest zestaw "szczotki + komutator" a w > wielu przypadkach jakie widziałem właśnie tak jest to smarowanie > łożysk na nie wiele się zda. Już oczyściłem i nasmarowałem. Chodzi już cicho. Swoją drogą syfu było tam od groma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uncel Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 sorki za off topic zadko zagladam na forum i chyba cos przegapilem ...tym puntem jezdzil kiedys uzytkownik o nicku "Hator" ? Bo to czerwone obicie chyba u niego widzialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziolo Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > sorki za off topic zadko zagladam na forum i chyba cos przegapilem > ...tym puntem jezdzil kiedys uzytkownik o nicku "Hator" ? Bo to > czerwone obicie chyba u niego widzialem Tak to było jego auto - wcześn iej miał nick "DiZeL" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są > tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na > chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu > ,montażu i czyszczeniu. > Wyjety wygląda tak: > a smaruje sie go tutaj: Czyli najogolniej mowiac:odkrecic trzy sruby, rozlaczyc wtyczke,wyciagnac wentylator,potem go wyczyscic nasmarowac i zalozyc spowrotem.Right ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziolo Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Czyli najogolniej mowiac:odkrecic trzy sruby, rozlaczyc > wtyczke,wyciagnac wentylator,potem go wyczyscic nasmarowac i > zalozyc spowrotem.Right ?? Left - znaczy się tak tylko w odwrotnej kolejności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joe_00 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > 10zł. się należy dla joe_00 za prawa autorskie copyright na priva podam numer konta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > copyright na priva podam numer konta ok dobry czlowieku daj mi jeszcze patent na odkrecenie sruby w glebi.Nie mam jej czym dosiegnac....Co za pajac wymyslil taki patent... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 ok juz niewazne poddalem sie kombinerkami nie siegne a klucza o rozmarze 5.5 mm nie mam.Szlag by ich trafil za wymyslanie jak to skomplikowac zycie ludziom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 A ja to sięgnąłem zwykłym śrubokrętem krzyżakowym. Tylko, że długim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > A ja to sięgnąłem zwykłym śrubokrętem krzyżakowym. Tylko, że długim ale jak, jak tam sa srubki z nakretkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > ale jak, jak tam sa srubki z nakretkami Ja miałem zwykłe wkręty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Ja miałem zwykłe wkręty To masz szczescie. Zreszta ja mam FL wiec roznica moze byc stad.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > To masz szczescie. Zreszta ja mam FL wiec roznica moze byc > stad.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 OK juz mam klucz do odkrecenia jutro sie za to zabiore.BTW jaka avensis kupujesz ?? Starsza czy nowa ? Ktory rok wyposazenie, silnik itp. no i cena.Kiedys sam o tym autku myslalem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 17 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Nówkę w wersji sedan. Srebrny kolorek. Silniczek 1,6 (trochę lamerski ale trza liczyć kaskę, poza tym większość czasu jeżdżę po mieście). Wersja Terra. (powód patrz wyżej) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania81 Napisano 17 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 > Nówkę w wersji sedan. Srebrny kolorek. Silniczek 1,6 (trochę lamerski > ale trza liczyć kaskę, poza tym większość czasu jeżdżę po > mieście). Wersja Terra. (powód patrz wyżej) Wersja, kolor - jak najbardziej Ale ten silniczek to trochę będzie za słaby żeby czasami "odjechać" gdy będzie tego wymagała sytuacja, no cóż kasa zdecydowała, jak w większości przypadków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 17 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Niestety. Ale jakos dam radę. Redukcja, noga w chłodnicę i jakiegoś ursusa na trasie może wyprzedzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 17 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 > Niestety. Ale jakos dam radę. Redukcja, noga w chłodnicę i jakiegoś > ursusa na trasie może wyprzedzę A ile kolega placi za taka przyjemnosc ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 17 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 > A ile kolega placi za taka przyjemnosc ?? Około 70000 + ubezpieczenie blisko 10% wartości za ubezpieczenie Ale niestety biore też kredyta na 40% wartości autka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 17 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 > Około 70000 + ubezpieczenie blisko 10% wartości za ubezpieczenie > Ale niestety biore też kredyta na 40% wartości autka UUU sporo kaski....A nie lepiej cos uzywanego w miare mlodego a za mniejsza kase.Przeciez wybor nawet w granicy 40-50 tys. jest ogromny.No i autko nie byloby wcale stare na jakiegos 2-3 latka w bdb stanie powinno wystarczyc.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 17 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 Doszlismy do wniosku z moją wife, że kupujemu nówkę. Od początku wiem co jest z autkiem grane no i będę pierwszy który go do pełna zatankuje. Poza tym ma mi starczyć na minimum 6 latek. No i trzy lata gwarancji też mnie przekonują. Z używanym takich luksusów nie zaznam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 17 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2005 > Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są > tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na > chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu > ,montażu i czyszczeniu. > Wyjety wygląda tak: > a smaruje sie go tutaj: Ja juz po, dziala cichutko wiec polecam jak ktos ma problemy z dmuchawa.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.