Skocz do zawartości

Jak naoliwić dmuchawę


BartSLA

Rekomendowane odpowiedzi

> Pytanie za sto punktów. Jak naoliwic dmuchawę bez jej wymontowywania?

> A w zasadzie czy jest to w ogóle możliwe? W Kropku II wujasa

> piszczy jak szalona jak sie nawiew włączy.

Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania confused.gifale przecież tam są tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu ,montażu i czyszczeniu.

Wyjety wygląda tak: 274405757-272398100-wentyl1.jpg

a smaruje sie go tutaj: 274405757-272398068-wentyl2.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są

> tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na

> chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu

> ,montażu i czyszczeniu.

> Wyjety wygląda tak:

> a smaruje sie go tutaj:

A kabelki są na wtyczce, czy wlutowane na stałe confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy go dobrze przetrzec wilgotna szmatką(elementy turbiny)bo napewno jest zasyfiona

potem wyjąc zaslepkę bo jest taka gumowa,i najlepiej parę kropel oleju maszynowego i pokręcic recznie.

Oczywiscie wszystko z umiarem bo tam jest komutator i szczotki nono.gif które oczywiscie też mozesz sprawdzic bo moze są już do wymiany (chodz bardzo wątpię bo tam jest bardzo twardy materiał uzyty na nie wink.gif )i po kłopocie

Oczywiscie jak chcesz to możesz po pracach podłączyc go do aku bezposrednio ale uwaga pracuje jak na 4 biegu zlosnik.gifwtedy zobaczysz i usłyszysz efekt swej pracy 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki mistrzu

> Jeszcze tylko mi powiedz czy punkt smarowania wystarczy potraktować

> paroma kroplami oliwki czy trzba ją tam tłoczyc pod ciśnieniem

Jest tylko taki mały problem.

Jeśli przyczyną piszczenia jest zestaw "szczotki + komutator" a w wielu przypadkach jakie widziałem właśnie tak jest to smarowanie łożysk na nie wiele się zda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest tylko taki mały problem.

> Jeśli przyczyną piszczenia jest zestaw "szczotki + komutator" a w

> wielu przypadkach jakie widziałem właśnie tak jest to smarowanie

> łożysk na nie wiele się zda.

Już oczyściłem i nasmarowałem. Chodzi już cicho. Swoją drogą syfu było tam od groma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sorki za off topic zadko zagladam na forum i chyba cos przegapilem

> ...tym puntem jezdzil kiedys uzytkownik o nicku "Hator" ? Bo to

> czerwone obicie chyba u niego widzialem

Tak to było jego auto ok.gif - wcześn iej miał nick "DiZeL"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są

> tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na

> chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu

> ,montażu i czyszczeniu.

> Wyjety wygląda tak:

> a smaruje sie go tutaj:

Czyli najogolniej mowiac:odkrecic trzy sruby, rozlaczyc wtyczke,wyciagnac wentylator,potem go wyczyscic nasmarowac i zalozyc spowrotem.Right ?? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli najogolniej mowiac:odkrecic trzy sruby, rozlaczyc

> wtyczke,wyciagnac wentylator,potem go wyczyscic nasmarowac i

> zalozyc spowrotem.Right ??

Left - znaczy się tak tylko w odwrotnej kolejności zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nówkę w wersji sedan. Srebrny kolorek. Silniczek 1,6 (trochę lamerski

> ale trza liczyć kaskę, poza tym większość czasu jeżdżę po

> mieście). Wersja Terra. (powód patrz wyżej)

Wersja, kolor - jak najbardziej ok.gif Ale ten silniczek to trochę będzie za słaby żeby czasami "odjechać" gdy będzie tego wymagała sytuacja, no cóż kasa zdecydowała, jak w większości przypadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Około 70000 + ubezpieczenie blisko 10% wartości za ubezpieczenie

> Ale niestety biore też kredyta na 40% wartości autka

UUU sporo kaski....A nie lepiej cos uzywanego w miare mlodego a za mniejsza kase.Przeciez wybor nawet w granicy 40-50 tys. jest ogromny.No i autko nie byloby wcale stare na jakiegos 2-3 latka w bdb stanie powinno wystarczyc.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszlismy do wniosku z moją wife, że kupujemu nówkę. Od początku wiem co jest z autkiem grane no i będę pierwszy który go do pełna zatankuje. Poza tym ma mi starczyć na minimum 6 latek. No i trzy lata gwarancji też mnie przekonują. Z używanym takich luksusów nie zaznam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba sie nie da jej naoliwic bez wyjmowania ale przecież tam są

> tylko sróby trzy wkrety ???dostęp łatwy i czysty chyba ze na

> chodniku pasażera jest syf??Tak wiec 20 min i po demontażu

> ,montażu i czyszczeniu.

> Wyjety wygląda tak:

> a smaruje sie go tutaj:

Ja juz po, dziala cichutko wiec polecam jak ktos ma problemy z dmuchawa.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.