Skocz do zawartości

Falujące obroty --bravo 1.6- pomocy!


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem tu nowy --a wiec witam Wszystkich:)

No więc sprawa jest taka ze od jakiegos czesu ( 3 tygodni) falują obroty na biegu jałowym, wachaja sie pomiędzy 1000 a 1200 obr/min. bylem na poczatku tych anomalii u mechanika i powiedzial ze to wina silniczka krokowego, ze wystarczy go przeczyscic i wszystko bedzie OK. Po tej "operacji" pojezdzilem 2 dni i znow o samo frown.gif zajechalem do ASO Fiata- podłączyli komputer ,wykasowali błędy zazyczyli sobie 200 zł, i powiedzieli ze przyczyną tego stanu rzeczy ( falowanie) jest zła jakość paliwa, o silniczku krokowym powiedzieli tyle ze jest OK.Po wizycie w ASO pojezdzilem okrągły tydzien i znow falowanie, zajechalem tym razem na stacje diagnostyczną i czlowiek powiedzial, że to s.krokowy. takze juz nie wiem co moze byc przyczyną tego falowania passed_out.gif POMOŻECIE???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem tu nowy --a wiec witam Wszystkich:)

witaj 20.GIF

> zajechalem do ASO Fiata- podłączyli

> komputer ,wykasowali błędy zazyczyli sobie 200 zł

za wykasowanie błędów wzięli dwie paczki shocked.gif

które to aso i gdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem tu nowy --a wiec witam Wszystkich:)

> No więc sprawa jest taka ze od jakiegos czesu ( 3 tygodni) falują

> obroty na biegu jałowym, wachaja sie pomiędzy 1000 a 1200

> obr/min. bylem na poczatku tych anomalii u mechanika i

> powiedzial ze to wina silniczka krokowego, ze wystarczy go

> przeczyscic i wszystko bedzie OK. Po tej "operacji" pojezdzilem

> 2 dni i znow o samo zajechalem do ASO Fiata- podłączyli

> komputer ,wykasowali błędy zazyczyli sobie 200 zł, i powiedzieli

> ze przyczyną tego stanu rzeczy ( falowanie) jest zła jakość

> paliwa, o silniczku krokowym powiedzieli tyle ze jest OK.Po

> wizycie w ASO pojezdzilem okrągły tydzien i znow falowanie,

> zajechalem tym razem na stacje diagnostyczną i czlowiek

> powiedzial, że to s.krokowy. takze juz nie wiem co moze byc

> przyczyną tego falowania POMOŻECIE???

Strasznie duzo sobie zazyczyli za to skasowanie bledow - ja place poza aso za diagnostyke na kompie z kasowaniem bledow (jesli sa) i odpowiednim wydrukiem 60zl.

Piszesz ze ci go przeczyscili a byc moze trzeba by go wymienic?? Mysle ze taniej by cie to wynioslo niz to co zaplaciles w ASO za diagnostyke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Pomożemy, tylko skąd jesteś, może ktoś mieszka niedaleko, byłoby łatwiej pomóc (tzn. wpisz coś więcej do profilu smile.gif)

Byłeś w ASO, masz fakturę, więc ją bierz i wal do nich z powrotem. Zgłaszasz tą samą usterkę, jaka jest wpisana na fakturze i niech się męczą. Na naprawę masz gwarancję. Tylko nie przyznawaj się, że po naprawie u nich, byłeś u innego mechanika, bo cie pogonią i nici z gwarancji naprawy u nich.

Miałem identyczny problem i byłem w ASO trzy razy, w końcu sprawę oparłem o Bielsko, więc mnie wezwali i naprawili. Nie daj im się spławić, świece masz takie jak powinny być (chyba że nie, bo się przyczepią), olej wymieniasz regularnie, nikt ci nie grzebał przy aucie, po wizycie u nich. Zapłaciłeś, więc żądaj. foch.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem tu nowy --a wiec witam Wszystkich:)

> No więc sprawa jest taka ze od jakiegos czesu ( 3 tygodni) falują

> obroty na biegu jałowym, wachaja sie pomiędzy 1000 a 1200

> obr/min. bylem na poczatku tych anomalii u mechanika i

> powiedzial ze to wina silniczka krokowego, ze wystarczy go

> przeczyscic i wszystko bedzie OK. Po tej "operacji" pojezdzilem

> 2 dni i znow o samo zajechalem do ASO Fiata- podłączyli

> komputer ,wykasowali błędy zazyczyli sobie 200 zł, i powiedzieli

> ze przyczyną tego stanu rzeczy ( falowanie) jest zła jakość

> paliwa, o silniczku krokowym powiedzieli tyle ze jest OK.Po

> wizycie w ASO pojezdzilem okrągły tydzien i znow falowanie,

> zajechalem tym razem na stacje diagnostyczną i czlowiek

> powiedzial, że to s.krokowy. takze juz nie wiem co moze byc

> przyczyną tego falowania POMOŻECIE???

Miałem podobny problem w mojej Bravie 1.2. Obroty falowały poczym silnik gasł.W serwisie skasowali błędy i zazyczyli sobie 50 zł.Dzień było wszystko dobrze, a później usterka powróciła.Jeździłem do serwisu jeszcze dwa razy ( za te ostatnie wizyty nie płaciłem) ale nic nie pomogli jedynie za sugerowali wymianę korpusu przepustnicy.Spróbowałem w innym warsztacie ( nie autoryzowanym) miechanik stwierdział usterkę czujnika prędkości obrotowej silnika co kosztowało mnie 120 zł ale usterka ustąpiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witaj!

> Pomożemy, tylko skąd jesteś, może ktoś mieszka niedaleko, byłoby

> łatwiej pomóc (tzn. wpisz coś więcej do profilu )

> Byłeś w ASO, masz fakturę, więc ją bierz i wal do nich z powrotem.

> Zgłaszasz tą samą usterkę, jaka jest wpisana na fakturze i niech

> się męczą. Na naprawę masz gwarancję. Tylko nie przyznawaj się,

> że po naprawie u nich, byłeś u innego mechanika, bo cie pogonią

> i nici z gwarancji naprawy u nich.

> Miałem identyczny problem i byłem w ASO trzy razy, w końcu sprawę

> oparłem o Bielsko, więc mnie wezwali i naprawili. Nie daj im się

> spławić, świece masz takie jak powinny być (chyba że nie, bo się

> przyczepią), olej wymieniasz regularnie, nikt ci nie grzebał

> przy aucie, po wizycie u nich. Zapłaciłeś, więc żądaj.

dobrze godosz piwo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.