Skocz do zawartości

boossu

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez boossu

  1. > mi przyszedł do głowy superb 1.8 tsi, ale nie mam bladego pojęcia z tą zwrotnościa w mieście +1
  2. > Tyle że to nie ten sam silnik - w O2 był 1.8 TSI 160 KM (oznaczenie CDAA lub starszy B...coś tam), > a 1.8TSI 180KM to CJSA - z najważniejszych zmian to rozrząd na pasku. > Notabene, ten 160konny w serii na hamowni miał też 180 BZB mój też miał 182 w serii
  3. > Quote: > Nasze dystanse wykonywane są z wałka duraluminiowego PA6 , dzięki czemu są one bardzo wytrzymałe i > zarazem lekkie co nie skutkuje obciążeniami dla łożysk w kołach. > Oni chyba nie wiedzą, z czego wynika większe obciążenie łożysk w piastach po zastosowaniu > dystansów. > To nie znaczy, że robią zły produkt, ale taki fachowy inaczej opis nieco odrzuca. > Pozdro > Bartek trochę faktycznie Ich poniosło
  4. powiem krótko,miałem podobny dylemat ( z tym, że brałem pod uwagę tylko silniki benzynowe turbodoładowane). Mimo tego, że Insignia wizualnie podobała mi się badziej- wybrałem superba. Mam 196 cm wzrostu, i w skodzie jest baaaaaardzo dużo miejsca ( za mną siądzie jeszcze osoba takich samych gabarytów). Skoda ma także dużo mniejszą awaryjność- kilku moich znajomych ma Insignię od nowości ( 2ch nawet wersję full opcję 4x4 2.8T) i każdy z nich nie kupiłby ponownie tego modelu w przeciwieństiwe do znajomych, którzy kupili skody
  5. > Fabii II (firmowej) radio Sony, ale te głośniki - choć tak bym ich nie nazwał , tak > płaskiego dźwieku to nawet w seicento van nie uraczyłem. zmień radio na inne.. IMO głośniki w skodach grają na bardzo przyzwoitym poziomie radia SONY zamiast basu zawsze "pukały"
  6. > Dzięki za info, bo właśnie bałem się tego że trzeba będzie zrzucać skrzynie. Teraz mam pewność, że > to w układzie hydraulicznym. Dziwne jest tylko to że stało się tak po wymianie sprzęgła. u mnie też problem wystąpił zaraz po wymianie sprzęgła
  7. > Witam serdecznie. Mam prawie identyczny problem, z tym ze nawet nie musi być wysoka temperatura > zewnętrzna. Czy udało się znaleźć przyczynę? tak, na początku ASO wymieniło pompę sprzęgła, później łożysko oporowe sprzęgła (zrzucało skrzynie ), później plastikowe tulejki od "widełek" sprzęgła ( zrzucało skrzynie ) a winowajcą okazał się.... wysprzęglik (który wymienia się w 15 min) - u mnie też działo się to tylko podczas wysokich temperatur na dworze, oraz na zagrzanym silniku
  8. > napędowych? raczej korbowych tak dokładnie mój błąd
  9. > To samo można napisać o 90% Diesli z Turbo hmmm chyba o pękających wałach korbowych tylko o 5% z nich
  10. > Kup 1.8 TS i będziesz Pan zadowolony. a z rzekomą awaryjnością jak?
  11. > x2 a te wszystkie złe opinie?
  12. > Może. 1,6 nie sprawiają większych problemów niż inne 16 zaworowe silniki. ale w gamie silników GT nie ma 1.6, a o takim modelu tu mowa.
  13. > 1.8 mniej awaryjne niz 2.0 a ogólnie TS może być mniej awaryjny?
  14. > Czy Twoja Pani jeździła już GT? Ja też chciałem żonie kupić GT ale po jeździe próbnej > zrezygnowałem, niestety auto za mało komfortowe, a myslę że dla kobiety jest to dosyć ważne. > Ja w każdym razie wyleczyłem się z tego auta i kupiłem 147. nie wiem jaki komfort wymagany jest na odcinkach 6-15km a tak bardziej poważnie, teraz jeździ obniżonym fiatem stilo 3D na 17", a wcześniej wszystkimi moimi autami, które każde było obniżone bardzo, lub jeszcze bardziej także u mojej żony kryterium jest tylko i wyłącznie "wygląd zewnętrzny i wewnętrzny" ja biorę pod uwagę do tego awaryjność i koszt ew. napraw
  15. > Weź 3.2 i będziesz sam nią jeździł sęk w tym, że ja już mam swoje dwie "zabawki", i póki co trzeciej nie potrzebuję
  16. > 2.0JTS jest świetny jak działa. Fajnie przyspiesza, ma przyjemny dźwięk i w miarę niedużo pali. > Problem jest w tym że trafienie na sprawny egzemplarz to istna loteria. Albo brak krzywek na > wałkach, zapieczone wtryskiwacze lub zużyte panewki to sa bolączki tego silnika. Do tego oleju > żre całkiem niemało. Jak nie chcesz 3,2 to kupuj JTD. Inaczej daruj sobie. wszystkie usterki są wynikiem niedbałości użytkowników, czy są wynikiem zużycia przez zastosowanie nieodpowiednich materiałów? czy "zdrowy" silnik 2.0 z czasem zrobi się trupem? boję się , że przy przebiegach 5-10km JTD to proszenie się o kłopoty
  17. Witam szanowne grono Mojej bardzo podoba się Alfa GT ( nota bene z wyglądu zewnętrznego mi też ). Przyszła więc myśl, żeby kupić takie auto dla niej do jazdy. Jako, że przebieg takiego auta oscylowałby w granicach 5-7kkm rocznie, a 90% trasy to miasto-pod uwagę brałbym ewentualnie tylko silniki benzynowe. I tu pytanie do szanownych kącikowiczów: który z oferowanych silników benzynowych byłby najlepszy do tego celu? Trochę czytałem o 1.8TS i 2.0JTS, które nie mają zbyt pochlebnych opinii ( a może to kwestia odpowiedniego podejścia?) a uważam, że 3.2 to dla niej trochę za dużo jakie wady? który wybrać? dlaczego? czekam na odpowiedzi z uzasadnieniem
  18. Jeżeli auto ma "zapięty" cały czas ten sam bieg, obroty podczas jazdy zauważalnie falują (rosną i maleją) a prędkość jest bez zmian ( nie zmienia się podczas zmiany obrotów) przyczyną jest tylko i wyłącznie ślizgające się sprzęgło
  19. > Nadszedł czas na zmianę auta. Obecnie eksploatowany R75 ma dwie wady jest za nisko zawieszony > (ostatnio przytarłem osłonę silnika o studzienkę na podwórku u znajomych) i ma za mały kufer > (400l). > Zrobiłem już rozeznanie i przymiarki do różnych aut. > Natknąłem się na takiego Stilo. > Stoi w komisie od zimy. Jest na oponach zimowych. Oglądałem go na żywo. Miał wyjęty aku do > ładowania. Pracownik nie potrafił nic powiedzieć a szefa nie było. Z zewnątrz naturalne rysy > na lakierze wszystkie płytkie tylko w klarze. Plastiki spłowiałe i porysowane jak lakier jest > też kilka pęknięć. Wnętrze wysprzątane na błysk. > Estetyka jak dla mnie do przyjęcia. > Ktoś miał do czynienia z taką wersją? Warto się w to pchać? Na co zwrócić uwagę? Podjedź do brzeskiego "aso" Transhandel ( naprawdę ok ) na ul. Elektrycznej, dogadaj się, że masz auto na oku i chcesz sprawdzić, a później jeżeli sprzedający pozwoli- zabierz auto na diagnostykę wydasz kilkadziesiąt PLN a możesz zaoszczędzić kilka tyś
  20. > Udaj poważnego przedsiębiorcę i zadzwoń do Stomila w Sanoku to Ci wszystko powiedzą. > Tylko pomierz średnicę kół pasowych. > Możesz mieć zużyty rowek na pasek (nie trzyma właściwego kształtu). > Kiedyś mieli na swojej stronie dokładne wymiary i kształt kół pasowych w zależności od wielkości > paska i średnicy. > Zapytaj o paski wysokiej wytrzymałości. Mają tą samą szerokość, a większą wysokość. > Przylegają na większej powierzchni koła i trudniej im się poślizgnąć. chyba mam rozwiązanie: wczoraj po "wypoziomowaniu" kół i założeniu nowego paska okazało się, że pasek napędowy oraz kółko napędowe ( w przeciwieństwie do pozostałych) robi się ciepły chwilę po pracy na wolnych obrotach , po dogłębnym zbadaniu wynikło, że kółko napędowe jest minimalne za wąskie ( w porównaniu z innymi)- pasek wystaje ok 1 mm (albo i mniej) ponad ów koło, gdzie na pozostałych "wchodzi" całkowicie.. Ponadto po przeanalizowaniu uszkodzonych pasków wyszło, że na każdym pasku robi się "rant". Reasumując: zdejmuję ów koło i jadę do tokarza żeby "zebrał" trochę materiału
  21. > Nie, no wiem, że metalowe Chodziło mi, czy są ślady przytapiania paska nie ma żadnych- myślisz, że jakby było nieosiowo to powstawały by? > yyy? możesz wyjaśnić jaką tkaniną? , tak pisze producent pasek zębaty jest pokryty taką tkaniną tylko na "górze " swojej powierzchni, tzn tam gdzie nie dotyka kół. Klinowy bez zębów jest pokryty nią cały > Duża siła do przeniesienia spowoduje ciągłe się jego ślizganie ale i wzrost temperatury. Jeżeli jest mocny uślizg to słychać aż w kabinie, (ale jest to tylko na 1rwszym biegu), Pewnie na kolejnych też może być uślizg ale mniejszy co powoduje właśnie jego szybki wzrost temperatury a w efekcie zerwanie zębów.. dodam, że kół pasowych na których chodzi pasek po zerwaniu nie idzie dotknąć > Sama temperatura pochodząca z zewnątrz może jakoś tam być niwelowana i można obserwować czy jest > poprawa. Brak osiowości najłatwiej poznasz właśnie jeśli zagumowanie powierzchni będziesz miał > nierównomierne na danym kole. A praktycznie to obstawiam za dużą siłę, przebiegi jakie podałeś > są drastycznie niskie i tylko mocne przeciążenie może tak szybko niszczyć pasek też wydaje mi się, że siła + temperatura zrywają jego zęby szukam dlatego lepszego rozwiązania
  22. > A powiedz mi, powierzchnie robocze kół masz pokryte gumą? powierzchnie metalowe > Tak na szybko to zastosuj pasek pełny i jak jest miejsce to wyższy. pełny jest cały owinięty tkaniną osłonową - owijką, pytanie czy to nie zaszkodzi? > Z przeróbek możesz jeszcze zwielokrotnić ilość kół i pasków. tego raczej chciałbym uniknąć >Tak przy okazji, pasek klinowy jest > bardziej wdzięczny od wielorowkowego przy samodzielnych przeróbkach, właśnie ze względu na > mniejsze wymagania co do współosiowości dlatego właśnie jest taki zamontowany teraz rozwiązuję zagadkę co jest przyczyną jego baaardzo szybkiego zużycia: siła do przeniesienia, temperatura, czy osiowość?
  23. > Podstawa warunki pracy pasków klinowych (tych mocniej obciążonych) : > 1) Płaszczyzna pracy kół pasowych jest jedna (koła są nie przesunięte ani skoszone). wydaje mi się że jest ok, ale jeszcze pracuję nad tym bo tak naprawdę ciężko jest stwierdzić czy koła nie są skoszone > 2) Kąt opasania nie powinien być mniejszy niż mniejszy niż 160 stopni. Jeżeli jest mniejszy to > stosuje się drugi pasek lub większy. spokojnie 180 stopni mam > 3) Pasek ząbkowany stosuje się przy małych średnicach kół pasowych. Łatwiej się zgina. średnica 7-8 cm to dużo, czy mało? > I jest jeszcze więcej. > Jeżeli u Ciebie nie są to malutkie koła pasowe, to może był zastosowany pasek szeregu (HB ?) o > wyższym profilu i możliwości przeniesienia większej siły. > Jego wada to kiepska praca na małej średnicy. jaką średnicę możemy uznać za graniczną?
  24. > Pytasz, jakbyś opracowywał jakiś projekt, który będzie wyjątkowo zabójczy dla paska a chyba tak nie > jest? Ogólnie to zębaty lepiej się zachowuje "na zakrętach" czyli przechodząc po kółku > pasowym, mniejsze są wtedy w nim naprężenia. Z tego co pamiętam wytrzymałość jest podobna, w > zasadzie pomija się różnice, chyba że będzie jak wspominałem, znacznie obciążany a to nie ma > miejsca w typowym samochodzie. Jest znacznie obciążany i to w samochodzie pasek napędza kompressor Eatona, który pompuje powietrze do silnika s szukam jakiegoś półśrodka żeby nie wymieniać paska co 20-200km , IMO mój dobija temperatura choć nie wykluczam, że może być to mała nieosiowość kół. Widzę , że kolega zorientowany w temacie więc czekam na jakieś podpowiedzi.. Docelowo pasek klinowy chciałbym zastąpić np. wielorowkowym ale wiąże się to znów z dorabianiem kół, pasowaniem całości a tego do zimy chciałbym uniknąć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.