iwik

Nie chodzi o to ze Chińczyk, bo są też dobre chińskie auta, tylko że to Chińczyk za 7 tyś dolarów, którego sprzedają za 20 tyś w EU i jeszcze wmawiają, że to okazja.

Nie ma żadnego nowego samochodu za 50k, a ta 'dacia' to nie jest samochód. Za 50k mozna nstomiast kupić golfa z 2020 roku z 1.0 pod maską, który jest prawdziwym samochodem. Poza tym to nie jest żadna dacia, tylko wyrób dongfeng motor poddany inżynierii znaczkowej. W Chinach za 7000$ nikt tego badziewia nie chce kupować.

Musisz chyba rozwinąć jak wygląda mechanizm tego sprytnego oszustwa. To jest jakaś nowa metoda "na wnuczka z radarem", czy coś?

Masz dobry trening przed przesiadką na elektryka. Tam też zasięgi takie jak na rezerwie w benzyniaku

Oby ten ułamek promila nie został wessany przez pompę paliwa, bo tylko laweta. A to wszystko dlatego, że te frakcje stsrego i nowego paliwa są absolutnie ze sobą nie mieszalne.

Dacia i Chińczycy się cieszą.

Nie lubię SUVów

Poza tym takie HS, jest niebrzydkie, nieźle wykonane (wizualnie), ma normalne silniki od GM, jest zabezpieczone antykorozyjnie od spodu (przynajmniej na filmach, które widziałem to żaden europejski producent tak nie zabezpiecza podłogi, o japońcach z litości nie wspominając). Kandydat na daily jak ktoś nie chce dacii.

Na ulicy widziałem kilka MG tylko z tej listy.

Tylko w starym tsi wymieniłeś łańcuch z napinaczem i mogłeś jeździć dalej. A puretech w momencie gdy coś sie z nim dzieje jest już trupem. Zmienili pasek na łańcuch, więc usunęli problem łuszczacego się paska, pewnie w to miejsce pojawi się jakiś inny fakap z łańcuchem . Ale co z problemem z luzem osiowym wału w tym silniku? Nie uwierzę, że ta wersja jest lepsza póki nie zobaczę, że te silniki regularnie robią po 300 tys. km bez remontu.

Astra K. Jak mam dociążoną dupe, np pełen bagaznik +rowery na haku to mi się rozkalibrowuje radar tempomatu aktywnego (bo za wysoko strzela wiązką) i wyłącza się z takim komunikatem. Potem muszę go kalibrować w aso, tudzież innym serwisie, który umie to robić. Po prostu go nie włączam jak jadę max dopchanym autem, w normalnych warunkach działa bez problemu.

Paradoksalnie moze pomóc, bo z lpg będzie mniej nagaru na zaworach ssących.

Kupiłem rodzicom jakiś nowy model, działa jak na razie ok. Wiesz co ma napisane z tyłu? "Made in Poland".

Właśnie taki jest efekt kombinowania unijnych 'eko' myślicieli, żeby dać zarobić duopolowi (honeywell, dupont) od 1234yf.

To nie antena najprawdopodobniej. Odpiąłem, podłączyłem kabelek, nic to nie zmieniło. Dookola sucho, więc woda nie podciekła raczej. Także dalej ten wzmacniacz na liście do sprawdzenia. Gdzie to siedzi? Radio bez wzmacniacza powinno coś zagadać chyba blisko nadajnikow (w mieście) na samym drucie. Tylko czy da się dostać do niego od tyłu bez rozbierania połowy deski, bo tego nie chce mi się robić