takeshi Napisano 28 Maja 2010 Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 Witam jestem nowy na forum dlatego proszę moderatorów o wyrozumiałość w razie jakichś błędów Od 2 tygodni posiadam UNO 1.0 Fire 94.r kupiłem go za bardzo małe pieniądze a dokładnie za 400zł xD (od kolegi ) I mój problem tkwi w tym że jak silnik jest zimny ma problem z utrzymaniem wolnych obrotów na biegu jałowym oraz z ssaniem gdy zaciągam ssanie silnik zaczyna się dusić i nierówno pracować ( tak jak by nie chodził na wszystkie cylindry ) gdy już się zagrzeje chodzi na wolnych obrotach ale nierówno podejrzewałem że coś jest nie tak z gaźnikiem wiec dzisaj rano pojechałem do sklepu i kupiłem nowe dysze ( chciałem kupić zestaw naprawczy ale niestety nie było ) wymieniłem je wyczyściłem gaźnik i poskładałem włożyłem z powrotem do mojego unacza i zero różnicy tak jak było tak jest , sprawdziłem podciśnieniowy regulator zapołonu i jest sprawny (gdy wyciągnąłem wężyk auto zgasło) Przychodzi mi na myśl czy regulacja gaźnika by coś dała ? , i w jaki sposób da się go w miarę poprawnie wyregulować domowymi sposobami ? ( nie mam co liczyć na mechaników w mojej okolicy [piekary śląskie] ponieważ nikt się nie zajmuje regulacją gaźników ),do tego wszystkiego zauważyłem że samochód bardzo dużo pali 10-12 litrów benzyny na 100km (uno bez instalacji gazowej ) Macie jakieś propozycje ? , co może być przyczyną ?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek1207 Napisano 28 Maja 2010 Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 No niestety po to sa tam te śrubki aby nimi kręcić i bez analizatora spalin dobrej regulacji nie wykonasz... Możesz pobawić sie obrotami i zubożyć skład... Ja 3 lata temu dałem za czyszczenie gaźnika i regulacje 50zl, chociaż we Wrocku chcieli za to 150zl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 28 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 > No niestety po to sa tam te śrubki aby nimi kręcić i bez analizatora spalin dobrej regulacji nie > wykonasz... Możesz pobawić sie obrotami i zubożyć skład... Ja 3 lata temu dałem za czyszczenie > gaźnika i regulacje 50zl, chociaż we Wrocku chcieli za to 150zl. zubożyć dawkę mogę Wkręcając śrubkę ? czy wykręcając ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 28 Maja 2010 Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 > (...) ( nie mam co > liczyć na mechaników w mojej okolicy [piekary śląskie] ponieważ nikt się nie zajmuje regulacją > gaźników (...) W Chorzowie na Kruszcowej są spece od gaźników (boczna chorzowskiej - nie jest to daleko od Piekar) > Macie jakieś propozycje ? , co może być przyczyną ?) sprawdź ustawienie rozrządu - to podstawa dalej układ WN - świece - przewody kopułkę palec. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 30 Maja 2010 Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Sprawdź: 1. elektrozawór 2. korektor ssania (takie ufo na gaźniku od strony ściany grodziowej) - odpowiada za mieszankę na ssaniu. Taki korektor ssania z tego co mi wiadomo nie jest już do dostania w Polsce. Moj po 6-tym czerwca idzie do regeneracji, bo juz tylko taka opcja pozostała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 30 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 > Sprawdź: > 1. elektrozawór > 2. korektor ssania (takie ufo na gaźniku od strony ściany grodziowej) - odpowiada za mieszankę na > ssaniu. > Taki korektor ssania z tego co mi wiadomo nie jest już do dostania w Polsce. Moj po 6-tym czerwca > idzie do regeneracji, bo juz tylko taka opcja pozostała yhy , a jak sprawdzic czy jest sprawny ? , jak dmucham w ten wężyk co idzie od tego białego ufa to ta dźwignia (co idzie od tego ufa ) się przesuwa Teraz druga sprawa , wczoraj sprawdzałem rozrząd i na dole przy wale nie mam cechy na obudowie z silnika na zębatce jest ale na obudowie jej nie ma sprawdzalem 5 razy , gdzies wyczytałem ze jak nie ma tej cechy to pierwszy tłok ma być maksymalnie w górze i wtedy pownna pasować cecha na wałku zaworów , jest to prawda ? bo jeżeli tak to miałem przestawiony o 1 ząbek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 30 Maja 2010 Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 > yhy , a jak sprawdzic czy jest sprawny ? , jak dmucham w ten wężyk co idzie od tego białego ufa to > ta dźwignia (co idzie od tego ufa ) się przesuwa w teorii powinno być ok... > Teraz druga sprawa , wczoraj sprawdzałem rozrząd i na dole przy wale nie mam cechy na obudowie z > silnika na zębatce jest ale na obudowie jej nie ma sprawdzalem 5 razy , gdzies wyczytałem ze > jak nie ma tej cechy to pierwszy tłok ma być maksymalnie w górze i wtedy pownna pasować cecha > na wałku zaworów , jest to prawda ? bo jeżeli tak to miałem przestawiony o 1 ząbek znak masz na kole zamachowym - pod plastikowym dekielkiem Na kole będzie nacięcie lub takie zagłębienie , a obudowie skrzyni jest parę nacięc lub nadlewów. ZZ to pierwszy nadlew od trony przodu samochodu. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 30 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 > w teorii powinno być ok... > znak masz na kole zamachowym - pod plastikowym dekielkiem > Na kole będzie nacięcie lub takie zagłębienie , a obudowie skrzyni jest parę nacięc lub nadlewów. > ZZ to pierwszy nadlew od trony przodu samochodu. > pozdr nom jednak był przestawiony o 1 ząbek Tylko ze teraz straciły się wolne obroty , jak jest na luźie i sam sobie chodzi to tak jak by sobie sam gazu dodawał ze chodzi i sam sie lekko gazuje a czasami zgasa co na to poradzić ? a tak wogóle to która dysza w gaźniku odpowiada za wolne obroty na biegu jałowym ?? i jak sprawdzić elektrozawór i do czego on słuzy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapphire Napisano 30 Maja 2010 Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 No to lecimy. Elektrozawór wygląda tak: (oczywiście nowy ) Umiejscowiony jest w gaźniku. O tutaj: Nie pamiętam jakim kluczem się go odkręcało 10 czy 13 nie chcę Ci pomieszać Natomiast co do jego funkcji to o ile pamiętam to chyba sterował obrotami jałowymi, ale to jak przyjdzie Kordek albo Paweł to Ci powiedzą dokładnie Natomiast nie wiem jak w Twojej miejscowości, ale w Lublinie nówka sztuka 86zł Editen Machen: Jeszcze jedno ważne Powinien być wkręcony z podkładką o ile dobrze pamiętam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 30 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 UUUUU no to chyba mam winowajce ;p , yyyy a da się jakoś sprawdzić go ? , lub instalacje ? bo akurat w moim uno co chwile cos siada z elektryki aaa i jeszcze jedno w kazdym uno 1.0 fire jest sonda lambda ? bo u mnie jej nie ma nawet nie ma śladu po niej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapphire Napisano 30 Maja 2010 Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 > UUUUU no to chyba mam winowajce ;p , yyyy a da się jakoś sprawdzić go ? , lub instalacje ? bo > akurat w moim uno co chwile cos siada z elektryki aaa i jeszcze jedno w kazdym uno 1.0 fire > jest sonda lambda ? bo u mnie jej nie ma nawet nie ma śladu po niej Lambdy nie ma, bo masz gaźnik jak jest wtrysk to jest lambda, bo podaje sygnał do kompa. A w gaźniku gdzie by miała podawać info? A co do sprawdzenia to radzę zaczekać na mądrzejszych Ja tutaj akurat wiele nie pomogę, bo słabo pamiętam co Paweł mówił jak Kordkowi to wysiadło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 31 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 > Lambdy nie ma, bo masz gaźnik jak jest wtrysk to jest lambda, bo podaje sygnał do kompa. A w > gaźniku gdzie by miała podawać info? A co do sprawdzenia to radzę zaczekać na mądrzejszych > Ja tutaj akurat wiele nie pomogę, bo słabo pamiętam co Paweł mówił jak Kordkowi to wysiadło to jak dowiem się do czego to służy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asarx Napisano 31 Maja 2010 Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Wykręć elektrozawór , załącz zapłon i przyłóż go do masy . Zawór ma chować się do środka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 31 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 > Wykręć elektrozawór , załącz zapłon i przyłóż go do masy . > Zawór ma chować się do środka. heh i 100zł w plecy , jak zrobię jak mówiłeś to nic się nie dzieje a jak go przyłożę do masy i w niego lekko klupnę to juz sie chowie , a mogło to być przyczyną niedziałającego ssania i dużego spalania ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asarx Napisano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 A mogło to być przyczyną niedziałającego ssania i dużego spalania ? Ssania napewno nie . Dużego spalania też raczej nie, bo ten zawór jest do odcinania paliwa w momencie wyłączenia zapłonu. 100zł w plecy -jak go przyłożę do masy i w niego lekko klupnę to już się chowie . Albo słaba masa w momencie sprawdzania, albo uszkodzony zawór. Jak uszkodzony obetnij koniec zaworu około 3-4 mm i wkręć ale nie podpinaj do niego zasilania bo cewka uszkodzona. Ja zaślepiłem elektryczną dyszą wolnych obrotów od 126p i jest tak już kilka lat. A tak w ogóle to która dysza w gaźniku odpowiada za wolne obroty na biegu jałowym ?? Ta krutsza (047mm) sprawdź czy coś w niej nie siedzi i rurke emulsyjną (F70) ,zawór iglicowy ,poziom paliwa w komorze pływakowej , szczelność podstawki pod gaźnikiem, pompe paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 1 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 czyli z tego co ty piszesz to on wogóle nie powinien zapalac ? to które podzespoły odpowiadają za ssanie ? dzisaj wziąłem gazźnik na prakte i go całego wydmuchałem sprężonym powietrzem , jak jutro kupię uszczelki to zobaczę czy coś pomogło Edit By takesshi Własnie znalazłem na necie opis mojego gaźnika i tam elektrozawór jest opisany jako "zawór elektromagnetyczny biegu jałowego" więc chyba wiem dlaczego już nie mam wolnych obrotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asarx Napisano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 czyli z tego co ty piszesz to on wogóle nie powinien zapalac ? Zależy od uszkodzenia bo może się otwierać i zamykać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 1 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 > czyli z tego co ty piszesz to on wogóle nie powinien zapalac ? > Zależy od uszkodzenia bo może się otwierać i zamykać. sam sie nie chowie tylko za moją pomocą , ( jak go lekko popchnę lub jak w niego klupnę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 > Umiejscowiony jest w gaźniku. O tutaj: Mówimy tu o fajerce 1.0l > Nie pamiętam jakim kluczem się go odkręcało 10 czy 13 nie chcę Ci pomieszać Natomiast co do jego > funkcji to o ile pamiętam to chyba sterował obrotami jałowymi, ale to jak przyjdzie Kordek Zasadniczo to masz rację ale pamiętaj też, że jest jeszcze w tym gaźniku śrubka, która w teorii pozwala Ci na regulowanie wolnych obrotów Ta śrubka w połączeniu ze sprawnym elektrozaworem Spełnia taką samą funkcje w fajerce gaźnikowej, jak silnik krokowy w silniku na wtrysku Ten elektrozawór reguluje stopień podciśnienia w gaźniku Jak się zepsuje to już kaplica Nie masz wyjścia tylko płacić i płakać > albo Paweł to Ci powiedzą dokładnie Natomiast nie wiem jak w Twojej miejscowości, ale w > Lublinie nówka sztuka 86zł > Editen Machen: > Jeszcze jedno ważne Powinien być wkręcony z podkładką o ile dobrze pamiętam Oczkowa 13-stka. Zwykły klucz płaski jest niezbyt skuteczny przy odkręcaniu tego cholerstwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 > heh i 100zł w plecy , jak zrobię jak mówiłeś to nic się nie dzieje a jak go przyłożę do masy i w > niego lekko klupnę to juz sie chowie , a mogło to być przyczyną niedziałającego ssania i > dużego spalania ? Za ssanie odpowiada korektor ssania Zerknij na swój gaźnik i szukaj takiego elementu przypominającego ufo, połączonego z gaźnikiem przy pomocy krótkiego wężyka gumowego. Przy elemencie, do którego przymocowany jest ten siłownik podciśnieniowy zobaczysz przepustnicę ssania Niestety korektor o oznaczeniu 167 jest już NIEMOŻLIWY do kupienia w Polsce Można go oczywiście oddać do regeneracji ale co do samego kosztu to już nie do mnie to pytanie Ja na razie czekam na sposobność oddania tego korektora do regeneracji i wtedy będę mógł się wypowiadać co do samego kosztu takiego zabiegu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapphire Napisano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 > Mówimy tu o fajerce 1.0l Te wujek okulary załóż Na foto jest Twój gaźnik > masz wyjścia tylko płacić i płakać Ja nie muszę, bo go nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 2 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 ((((((( I pięknie :/ chcąc dokręcić ten cholerny elektrozawór uzyłem trochu za dużo siły i kawałek gaźnika razem z tą dziurką gdzie sie wkręca elektrozawór pęknął i odpadł teraz to mam dopiero jaja Nie orientujecie się może , ile wołają za gaźnik do 1.0 firee na szrocie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
takeshi Napisano 2 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 > Te wujek okulary załóż Na foto jest Twój gaźnik > Ja nie muszę, bo go nie mam i normalnie ci chodzi na wolnych obrotach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 > Te wujek okulary załóż Na foto jest Twój gaźnik wiem potrafię odróżnić swoją fajerkę od Twojego 903 > Ja nie muszę, bo go nie mam No cóż nie wiesz co tracisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 > ((((((( > I pięknie :/ chcąc dokręcić ten cholerny elektrozawór uzyłem trochu za dużo siły i kawałek > gaźnika razem z tą dziurką gdzie sie wkręca elektrozawór pęknął i odpadł teraz to mam dopiero > jaja Yyyyyyyyyy Człowieku....... to się delikatnie robi a nie za przeproszeniem na chama.............. > Nie orientujecie się może , ile wołają za gaźnik do 1.0 firee na szrocie ? około 100 - 150 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapphire Napisano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 > wiem potrafię odróżnić swoją fajerkę od Twojego 903 To po co się wtrącasz jak daję dobre foto > No cóż nie wiesz co tracisz Zyskuję 86zł i brak nerwów Editen Machen: Znalazłem rozrysowany mój gaźniczek Jest tam nawet ten korektor ale nie widzę nic co mogłoby być elektrozaworem więc tak jak pisałem nie mam go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapphire Napisano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 > i normalnie ci chodzi na wolnych obrotach ? Chodzi czasami faluje w zakresie ok 50obr. Ale to raczej niegroźne w końcu to gaźnik. Nie da rady, żeby trzymał obroty na sztywno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 > Chodzi czasami faluje w zakresie ok 50obr. Ale to raczej niegroźne w końcu to gaźnik. Nie da > rady, żeby trzymał obroty na sztywno. Da radę wystarczy, jak udasz się do stosownego warsztatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sapphire Napisano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 > Da radę wystarczy, jak udasz się do stosownego warsztatu Na razie mam zamiar się udać na stację diagnostyczną gdzie za 20 zł sprawdzę sobie skład spalin i zobaczę czy warto marnować kasę na regulację gaźnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.