erdemo Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Mam Fiata Uno 900cm3. z 2000r. Od kilku mieśięcy mam z nim spory problem. Otóż, gdy odpalam autko ma ono strasznie niskie osiągi, żeby rozpędzić się do 50km/h muszę cisnąć na dwójce,a gdy wrzucę trojkę i przytrzymam gaz na maxsa to i tak auto zamiast przyspieszać zwalnia. Dopiero po ok. 10minutach jazdy, auto zaczyna pracować normalnie i moge już nawet przy 50km/h wrzucić piątkę i śmiga. Do tego auto ma bardzo wysokie spalanie, jak na silmik 900cm3. Ponad 8l/100km. Wie ktoś w czym może być problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PioruNUNO Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 > Mam Fiata Uno 900cm3. z 2000r. > Od kilku mieśięcy mam z nim spory problem. Otóż, gdy odpalam autko ma ono strasznie niskie osiągi, > żeby rozpędzić się do 50km/h muszę cisnąć na dwójce,a gdy wrzucę trojkę i przytrzymam gaz na > maxsa to i tak auto zamiast przyspieszać zwalnia. Dopiero po ok. 10minutach jazdy, auto > zaczyna pracować normalnie i moge już nawet przy 50km/h wrzucić piątkę i śmiga. > Do tego auto ma bardzo wysokie spalanie, jak na silmik 900cm3. Ponad 8l/100km. > Wie ktoś w czym może być problem? zanim Cię wszyscy zjedzą to uzupełnij profil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenix8 Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 1. uzupełnij profil 2. czujnik temperatury 3. sonda lambda sprawdź punkty 2 oraz 3, jedynka to tak dla formalności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 6 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Tak więc, profil mam od dawna już uzupełniony. Co do czujnika i sondy to jak to sprawdzic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenix8 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Tak więc, profil mam od dawna już uzupełniony. Co do czujnika i sondy to jak to sprawdzic? ad.1 Sonda miernikiem elektrycznym, napięcie odpowiednie. Testowo możesz ją po prostu odpiąć. ad.2 miernikiem również, mierzysz opór w odpowiednich temperaturach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 8 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Dobra, zajmijmy się najpierw sondą. Ponieważ jestem jeszcze młodym kierowca a mechanik ze mnie żaden to się nie znam. Mam dokładnie taki sam uno ja tutaj: https://img3.sprzedajemy.pl/540x405_fiat-uno-bordowy-2939588.jpg Mogłbys mi powiedzieć dokładnie gdzie ta sonda się znajduję, i jak już będę wiedział gdzie ona jest to jak ją dokładnie sprawdzić? Bo jestem zielony w tym. Zapomniałem jeszcze dodać, że problem występuje gdy zaczynam jechać po dłuższym postoju. Potem po przejechani ok. 5km już jest w miarę normalnie. Nie jestem pewien czy to ma związek z nagrzaniem silnika, gdyż jak zostawię silnik włączony np. na 15min(czyli powinien już się nagrzać) to i jak muszę trochę przejechać aby auto normalnie pracowało. Bo obecnie to jest masakra, mam tak że rozpędzam się na do 50km/h wrzucam trójkę, gaz do dechy a prędkość spada. Po przejechaniu już tych 5km auto działa normalnie i mogę na 40km/h piątkę wrzucić i się rozpędzam. Mam nadzieje że to info trochę przybliży wam problem. Więc jak widzicie jestem w trudnej sytuacji więc bardzo liczę na waszą pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 a nie masz problemu z lekko trzymającymi hamulcami? auto od razu lekko się toczy? pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 8 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Hmm, muszę sprawdzić. Tylko jak by ten hamulec miał blokować? Że po przejechani kilku km nagle przestaje hamować? A potem przy długim postoju znów zaczyna. I chodzi ci konkretnie o nożny czy awaryjny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szwaggier Napisano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Pawłowi chodzi oto czy po przejechaniu pewnego odcinka, kilka hamowaniach nie grzeją Ci się przednie koła, samochód ma toczy się swobodnie... Jak dojeżdżasz do świateł to czy jak wyhamowujesz to czy samochód się toczy czy nawet bez wciskania pedału hamulca delikatnie spowalnia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 8 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Nie bardzo rozumiem twojego pytania. Samochód naturalnie traci prędkość. Czyli nie toczy, jeżeli nie dodajesz to naturalne że auto spowalnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szwaggier Napisano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Jesteś z Gdyni? Jak chcesz mogę podjechać i sprawdzić to o co mi i pawlowi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 9 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Jestem z Gdyni, a dokładniej z dąbrowy. Jak byś miał czas podjechać to było by spoko, tak akurat obczajałem twoja Uniacza które masz w opisie i widzę że trochę się znasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 > Samochód naturalnie traci prędkość. Czyli nie toczy, jeżeli > nie dodajesz to naturalne że auto spowalnia. Tak, ale po wrzuceniu luzu z V np. 50km/h ile metrów (na oko, wg liczydła licznika ) przejeżdżasz do zatrzymania: 100 czy 500? Albo inaczej: czy jesteś w stanie samodzielnie przepchnąć auto wtedy, gdy ma opory, by się rozpędzić? Wszak uno lekkie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomi84 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 Pany dobrze Ci prawią ... mnie wystarczyło poruszać wężykiem giętkim aby sprawność auta spadła o jakieś 50 % ;D po prostu płyn hamulcowy nie wypływa z wężyka po jego wpłynięciu do tłoczka po przez własnie przy blokowany wewnątrz wężyk giętki. Czasami wystarczy poruszać tym węzykiem a czasami nie ... polecam po dłuższej jeździe sprawdzić oby dwie tarcze palcem czy są ciepłe, gorkie czy zimne. Nie mogłem auta swobodnie w lato rozzpędzić do 50 km/h przez te głupie węzyki które są tak pozaginane i przez to nie oddają płynu spowrotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 10 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 Rozumiem, a gdzie te wężyki się znajdują? I jak zaradzić takiemu problemowi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maly35 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Rozumiem, a gdzie te wężyki się znajdują? I jak zaradzić takiemu problemowi? Przewod hamulcowy gietki, idzie od zacisku do przewodu sztywnego (miedzianego) po ok 8-10latach nadaje sie do wymiany, warto tez sprawdzic zaciski czy sie nie blokuja, podobne problemy przerabialem ze 3 lata temu, wymienilem przewody, wyczyscilem zaciski (pozniej wymienilem bo na jednym mialem wzery na tloczku) i zlomek odzyskal wigor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 11 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 Czyli krótko mówiąc jednym wyjściem jest wymiana przewodów hamulcowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szwaggier Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 Przyjedź na spota to Ci powiemy co i jak Do piątku wytrzymasz - a tak wymienisz pół samochodu i dalej nie będzie tak jak chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erdemo Napisano 12 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 > Przyjedź na spota to Ci powiemy co i jak > Do piątku wytrzymasz - a tak wymienisz pół samochodu i dalej nie będzie tak jak chcesz. Wytrzymać wytrzymam bo mam juz ten problem trochę czasu. Ale ten spot nie jest przypadkiem w niedziele? ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > Ale ten spot nie jest przypadkiem w niedziele? ;p Nic nie dzieje się przypadkiem. Kliknij tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.