patyk Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Witam Coś się zepsuło i w moim smochodzie Astra H nie gaśnie oświetlenie wnętrza. Z tyłu co prawda da się wyłączyć na siłę, a z przodu to tylko można wyjąć żarówkę. Jak ktoś widział AIII to wie że światło samo zawsze zapala sie przy otwarciu drzwi, bądz wyłączeniu alarmu chwilę świeci i delikatnie gaśnie, no właśnie a u mnie od wczoraj nie gaśnie. Nie ważne czy samochód otwarty czy zamknięty, czy silkik odpalony czy nie światełko świeci i świeci i trzeba wyjmować żarówkę Może jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franki Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Witam > Coś się zepsuło i w moim smochodzie Astra H nie gaśnie oświetlenie > wnętrza. Z tyłu co prawda da się wyłączyć na siłę, a z przodu to > tylko można wyjąć żarówkę. > Jak ktoś widział AIII to wie że światło samo zawsze zapala sie przy > otwarciu drzwi, bądz wyłączeniu alarmu chwilę świeci i > delikatnie gaśnie, no właśnie a u mnie od wczoraj nie gaśnie. > Nie ważne czy samochód otwarty czy zamknięty, czy silkik odpalony czy > nie światełko świeci i świeci i trzeba wyjmować żarówkę > Może jakieś pomysły? Nie wiem jak to jast w Astrze H - ale może po prostu masz właczone oświetlenie wnętrza - W mojej (G) trzeba wcisnąć przełacznik świateł wtedy się wyłącza, wyciagnięcie przełącznika do siebie powoduje zapalenie światła wewnętrznego na stałe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nortonik Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Jak ktoś widział AIII to wie że światło samo zawsze zapala sie przy > otwarciu drzwi, bądz wyłączeniu alarmu chwilę świeci i > delikatnie gaśnie, no właśnie a u mnie od wczoraj nie gaśnie. Nieprawdopodobne rzeczy prawisz. Toć to cud nad cudami! I wciśnij pokrętło świateł chopie jak ci mój poprzednik nakazuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patyk Napisano 20 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Nieprawdopodobne rzeczy prawisz. Toć to cud nad cudami! > I wciśnij pokrętło świateł chopie jak ci mój poprzednik nakazuje. Niestety to nie AII tylko AIII i swiatelko jest potrujne (lewe, centralne i prawe) zapalane przema przyciskami przy swiatelku. Oczywiście nie jestem blondynka i wiem ze przycisk jest wylaczony. Natomiast z tyłu są dwa swiaełka z 3 pozycyjnym przełącznikiem on, auto, off no i na auto fajnie dzialalo a teraz sie swieci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Niestety to nie AII tylko AIII i swiatelko jest potrujne (lewe, > centralne i prawe) zapalane przema przyciskami przy swiatelku. > Oczywiście nie jestem blondynka i wiem ze przycisk jest wylaczony. > Natomiast z tyłu są dwa swiaełka z 3 pozycyjnym przełącznikiem on, > auto, off no i na auto fajnie dzialalo a teraz sie swieci. w AII od światła wewn. jest moduł czasowy za skrzynką z bezpiecznikami ten alarm to Ci nie miasza czasem w elektryce? ja jak coś namieszałem z podłączeniem radia, to mi auto piszczało brzęczykiem od zapalonych świateł mijania po otwarciu drzwi ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amocox Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Witam > Coś się zepsuło i w moim smochodzie Astra H nie gaśnie oświetlenie > wnętrza. Z tyłu co prawda da się wyłączyć na siłę, a z przodu to > tylko można wyjąć żarówkę. > Jak ktoś widział AIII to wie że światło samo zawsze zapala sie przy > otwarciu drzwi, bądz wyłączeniu alarmu chwilę świeci i > delikatnie gaśnie, no właśnie a u mnie od wczoraj nie gaśnie. > Nie ważne czy samochód otwarty czy zamknięty, czy silkik odpalony czy > nie światełko świeci i świeci i trzeba wyjmować żarówkę > Może jakieś pomysły? Choroba wieku dziecięcego... ....Trzeba poczekać i dopiero kupować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Może jakieś pomysły? Może kabelek z wyłącznika w drzwiach się zsunął i dotyka do masy powodując że lampka cały czas sie świeci? Sam co prawda w to nie wierzę ale nie zawadzi sprawdzić. Albo coś z masuje w lampce. Jeśli nic z tych rzeczy nie pomoże to pewnie dał ciała wyłącznik czasowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grid Napisano 20 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 > Może kabelek z wyłącznika w drzwiach się zsunął i dotyka do masy > powodując że lampka cały czas sie świeci? Sam co prawda w to nie Dokładnie taki przypadek miałem w mojej Astrze F. Pozdr, Grid Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patyk Napisano 21 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Już naprawione i działa OK. Co było - nikt nie wie. Jak naprawiono - restart komputera w servisie Niby system nie Microsoftu a też głupoty robi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kecyrf Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 > Witam > Coś się zepsuło i w moim smochodzie Astra H nie gaśnie oświetlenie > wnętrza. Z tyłu co prawda da się wyłączyć na siłę, a z przodu to > tylko można wyjąć żarówkę. > Jak ktoś widział AIII to wie że światło samo zawsze zapala sie przy > otwarciu drzwi, bądz wyłączeniu alarmu chwilę świeci i > delikatnie gaśnie, no właśnie a u mnie od wczoraj nie gaśnie. > Nie ważne czy samochód otwarty czy zamknięty, czy silkik odpalony czy > nie światełko świeci i świeci i trzeba wyjmować żarówkę > Może jakieś pomysły? A nie miał kolega poduszek wystrzelonych, bo z tego co słyszałem to po wystrzeleniu poduch świeci się cały czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patyk Napisano 24 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 > A nie miał kolega poduszek wystrzelonych, bo z tego co słyszałem to > po wystrzeleniu poduch świeci się cały czas. Nie, poduszki jak na razie sa na swoim miejscu. Podczas odpalania zapikał, zgasił silnik i zapaliło się światełko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.