> ale to jest właśnie największa przewaga tej metody
> nie masz cienkiego, delikatnego tynku, tylko solidny mur
policz sobie koszt cegły klinkierowej + specjalnej zaprawy oraz robocizny (x2 w porównaniu do zwykłej cegły) i przewaga znika
> teściu postawił teraz dom gdzie ściana ma 20cm pustak pianowy (konstrukcja), potem wełna i ta
> zewnętrzna część też z pustaka pianowego
> teoretycznie sam gazobeton zapewnił już wymaganą izolacyjność, a z tą wełną powinno byc cieplutko
> ale on bawił sie sam w murowanie, więc miał czas na taką zabawę, bo metoda mocno pracochłonna
co to jest pustak pianowy - gazobeton?
To co robił Twój teść to metoda często stosowana w latach 90 czyli zastępowanie pustki powietrznej w trakcie znoszenia muru materiałem izolacyjnym.
My tu mówimy o metodzie obecnie stosowanej i polecanej czyli murowanie ścian a później izolowanie budynku od zewnątrz z warstwą dekoracyjną (tynkiem).