Skocz do zawartości

futrzak

użytkownik
  • Liczba zawartości

    38 780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi dodane przez futrzak

  1. 41 minut temu, misiu napisał(a):

    Z tym Hakkinenem to na serio? Myślałem, że to jakieś jaja sobie ktoś robił.

     

    Po czymś takim to jak ich traktować? Mniej lub bardziej szyderczych było sporo, ale ten mi utkwił w pamięci, bo doskonale oddaje co odwalili. 

  2. Godzinę temu, misiu napisał(a):

    Ale o co chodzi? Odnoszę wrażenie, że mamy podobne zdanie ale mimo to próbujesz ze mną polemizować :hehe:.

     

    To chyba złe wrażenie w tym momencie odnosisz, bo ciężko to nazwać polemiką - ja się nabijam z FIA, odnosząc się się do Twojego burdelu (znaczy ich, ale Ty to tak nazwałeś) - opisałem tylko jak wyglądały ich tłumaczenia, to powiedzmy luźna wersja tego co czytałem u źródła. Komentarz o cofnięciu  Heikkinena się podobał? :)

  3. Godzinę temu, misiu napisał(a):

    Ależ dyskusje się wywiązały, czy dotknięcie podnośnikiem bolidu to już start prac nad autem czy nie.

    Z jednej strony w F1 walczą o setne, a nawet tysięczne części sekundy więc takie dywagacje mają jakąś podstawę.

    Z drugiej strony wygląda to kuriozalnie bo z tego co kojarzę, to gość z rozpędu smyrnął bolid ale od razu odciągnął podnośnik.

    Niby mają jakieś ustalenia, ale jednak nie do końca (podobno tak zespoły się dogadały, że dotknięcie to już start pit stopu).

    Jednym słowem: niezły burdel na własne życzenie, a w efekcie takie kurioza, które chwały nikomu nie dodają.

     

    No ale czego oczekujesz? Niby dotknął, ale jak? Niby nie można, ale nie karali, niby ustalili z zespołami, a jednak nie? Może  w końcu to jakoś określą jednoznacznie, a nie w tak absurdalny sposób - poniższy komentarz na ich oficjalnej stronie mi się spodobał:

    "FIA just announced that Mika Heikkinen is getting a 5 sec penalty, for speeding in the pit lane in the 1997 Spanish Grand Prix!" ;l

     

    PS - sama akcja dość uprawdopodabnia wersję spiskową @rwIcIk, że był to donos Mercedesa ;] Mówiłem, że będzie rzeźnia? :hehe:

    • Haha 1
  4. 41 minut temu, Herbatnik napisał(a):

    Ale to nie są moje wymysły. Tak (tyle, że w bardziej politycznych słowach) opisują F1 w książkach osoby, które były bezpośrednio związane z tym "sportem". 

     

    Ale Twoja interpretacja ;]

  5. 11 godzin temu, Herbatnik napisał(a):

    To nie jest sport.

     

    To jest port i to najwyższym poziomie.

     

    11 godzin temu, Herbatnik napisał(a):

    To biznes i ogromne pieniadze. A tam gdzie są pieniądze nie ma litości.

     

    Tak, to biznes i ogromne pieniądze.

     

    11 godzin temu, Herbatnik napisał(a):

    Żeby wygrywać trzeba chwytać się każdej okazji.  

     

    To już różnie. 

     

    11 godzin temu, Herbatnik napisał(a):

    F1 to nie jest królowa motosportu, to kur... motosportu. 

     

    Współczuję, nie wiem jak poniedziałek z tym przeżyjesz, ale mam coś na poprawienie humoru:

     

    Cytat

    FIA just announced that Mika Heikkinen is getting a 5 sec penalty, for speeding in the pit lane in the 1997 Spanish Grand Prix!

     

    ;l

  6. Godzinę temu, rwIcIk napisał(a):

    Podobno cofnęli te karę dla Alonso 😮

     

    Cofnęli i jest fajny dym o ich decyzje ;l

     

    Znaczy Alonso ma 100 pudło:ok:

    • Lubię to 1
  7. 23 minuty temu, rwIcIk napisał(a):

    Ależ to jest szybki wyścig 8]

     

    Rzeźnia, a Max jak profesor spokojnie, bez szaleństw, krok po kroku... (już 4)

  8. 1 minutę temu, rwIcIk napisał(a):

    Radosny Perez.

    Leclerc drugi czas w quali :ok:

    Alonso dopiero albo aż trzeci :)

    2 Alpine w pierwszzej 10.

    No i McLaren.

     

    Za godzinę start:

    image.png.64c1e77be897c91ff84014576239213b.png

     

    Będzie się działo :ok:

    • Lubię to 1
  9. Teraz, misiu napisał(a):

    No i się sprawdziło. Ale w wyścigu może ALO zrobić dużo :ok:

     

    PP dla Pereza, Alonso startuje 2. W wyścigu to się okaże, zbyt wiele niewiadomych. 

    • Lubię to 1
  10. W dniu 9.03.2023 o 07:10, rwIcIk napisał(a):

    Ja myję tylko na automatach i z anteną nic się nie dzieje.

     

    Ja też generalnie tylko na automatach i poza jednym przypadkiem bez strat własnych.

     

    W dniu 9.03.2023 o 07:23, rwIcIk napisał(a):

    No to jednak można by żądać od myjni zadośćuczynienia - chyba mają ubezpieczenie?

     

    Ja zobaczyłem swoje straty zaraz po akcji, więc z myjni nie pojechałem, tylko poszedłem do obsługi (BP lub Lotos - tunelowa).  Kombinowali jak tu spuścić mnie na drzewo, ale się nie dałem, zrobiłem dokumentację zdjęciową, opisałem sprawę na zgłoszeniu do ubezpieczyciela (oczywiście ręcznie, bo im druki wyparowały), podpisać pod tym też się nie chcieli. Przyjechał później likwidator (musza być ubezpieczeni), ocenił, wypłacili odszkodowanie. Przestałem tam jeździć :)

    • Lubię to 2
  11. 1 godzinę temu, sherif napisał(a):

    To bez znaczenie przy porównaniu czym oślepiasz LED vs reszta.

     

    Po pierwsze to jest różnica przy wysokości czy człowiek jest już oślepiany czy jeszcze nie, a do tego jest różnica czym oślepiasz...

  12. 15 minut temu, sherif napisał(a):

    Ruch to nie tylko auto. Często biegam po zmroku czy jeżdżę rowerem w sezonie.

     

    Masz świadomość, że kierowca w typowej osobówce ma oczy na sporo niższym poziomie? Na ~1,40m to jest dach samochodu...

  13.  

    Teraz, sherif napisał(a):

    To mamy różne spostrzeżenia. Ja nie pamiętam już kiedy ostatnio ktoś mnie oślepił światłami. 

     

    To kwestia względna "oślepił". Mnie jest ciężko oślepić (pominę szczegóły), ale moją :piekna: dużo łatwiej i unika jazdy po zmierzchu niezależnie od tego czym jedzie, choć jak zwykle, dużo lepiej jest w tym wyższym, gdzie się wyżej siedzi i światła ma stosowne. 

     

    Teraz, sherif napisał(a):

    Niezależnie od źródła światła każde długie rażą.

     

    Skąd wiesz, skoro "Ja nie pamiętam już kiedy ostatnio ktoś mnie oślepił światłami"? ;l

  14. 23 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

    Żeby nie było - oczywiście taki ficzer jest za dopłatą. Ale to dlatego, że w Jagu absolutnie wszystko jest za dopłatą. Przyzwyczaiłem się.

    :hehe: 

     

    Spoko, w Rav4 biedne LED są dopiero gdzieś tak od 180kPLN (może da się to jakoś inaczej skonfigurować), wewnętrzne ściemniajace się jest wtedy w standardzie :) 

    Jakiś czas temu przeglądałem oferty Skody i tam LED Matrix były nawet w jakim mniejszym z tych ich suvowatych, ale silnika nie było ;l

     

    23 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

    Ford miał dla odmiany wszystko w standardzie, jedyny dodatek jaki mi się udało kupić to felgi w innym kolorze.

    :ok:

     

    :ok:

     

    23 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

    Jak byśmy nie próbowali żeby zrobić sprawiedliwie to i tak nigdy nie będzie sprawiedliwie.

    8-)

     

    Sprawiedliwie to nie będzie nigdy i nigdzie :hehe:

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.