Skocz do zawartości

TomekD000

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 313
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez TomekD000

  1. TomekD000

    overbost

    > No widzisz ile razy czyszczone , ja np wymieniłem na nowe i nie myślę czy jutro będzie kolejny > dzień czyszczenia no widzisz, ja też nie myślę o tym mogłem zaślepić i później się zastanawiać czemu ze spalaniem do schodzę do 4.5 na trasie
  2. TomekD000

    overbost

    > masz kolejny przykałd na ile opcja czyszczenie jest skuteczna: jakiś tekst > pieprzyć się z tym co rok, lub spac niepewnie czy zapali czy nie? Nie dziękuje, zaślepiam, albo > kupuję nowy. W zasadzie EGR to tak samo eksploatacyjna cześć jak świece żarowe - mniej więcej > w tym samym okresie się sypia Zgoda, ale nie do końca Bo czyścić a czyścić to też różnica, w sumie mój był czyszczony 3 razy jak mi auto nie odpaliło czyściło go ASO w Chorzowie, problem powrócił po 3miesiącach... następnie czyściło go zaprzyjaźnione ASO które zajmowało się autem od wyjazdu z salonu i problem nie powrócił przez 2 lata (do teraz), ale robili to nie pół godziny ale kilka... tzn moczyli w czymś tam itd, wiec nie przekonałeś mnie no może do tego, że zmieniam określenie na "dobrze wyczyścić" świece mam fabryczne chyba działają bo pali od dotknięcia
  3. TomekD000

    overbost

    > jakbyś zrobił statystyki, to okarze się, ze jakieś 70% forumowiczów używa diesla w trybie 70% > miasto 30% trasa bo jakby jeździli poza miastem to by nie mieli problemów z EGR ok ok > jak się EGR zacina = nie jest sprawny nie jest sprawny bo jest w nim syf, a jak jest zimno syf robi się gęsty i stąd większe problemy zimą, ale to wszyscy wiemy. Jeśli egr jest sprawny elektrycznie warto porządnie go wyczyścić zamiast odrazu wymieniać/zaślepiać, nie uzyskamy takiej żywotności jak nowy, ale zostaje nam 500zl w kieszeni - koszt czyszczenia > wiesz, tu nie o to chodzi, jak ktos ma problemy, to zaślepienie jest najlepszą diagnostyką i > eliminuje z miejsca kwestię egr'a, bo daje on dość jednoznaczne objawy. Ja nikomu nie każę > zaślepiać na stałe - to jest jego sprawa, zawsze piszę zaślep na próbę a potem zobaczysz - > wymień albo zostaw zaślepiony. opcji "czyszczenie" nie dopuszczasz?
  4. TomekD000

    overbost

    > Myślicie ,że za brak egr można nie zaliczyć przeglądu ? a badał Ci ktoś kiedyś spaliny na przeglądzie? wg mnie sprawny egr obniża spalanie, oraz silnik szybciej się nagrzewa. Taką opinia przewija się co jakiś czas na naszym forum. > Ktoś zna charakterystykę pracy egr vel czy on się otwiera/zamyka na max koło 1700obr ? Pytam bo jak > mój się kończył to koło tych obrotów miewałem taki jakby lag trudny do opisania ale wyczuwalny przy mniej więcej tych obrotach przy niesprawnym egr było takie jakby szarpanie przy przyspieszaniu, można nazwać lagiem
  5. TomekD000

    overbost

    > ja nie piszę że się nie da, ja piszę że z reguły, to niewiele daje a u Ciebie dało bo.... > no właśnie. Jak auto jeździ po trasach, jest ciągle dogrzane, pracuje w pełnym zakresie obrotów, to > egr się nie syfi. Z tego co pamiętam auto Daniela_I zrobiło ponad 200 tys km i nikt do EGR'a > nawet nie zaglądał. no i właśnie nie można uogólniać, bo nie każde auto forowiczów jeździ tylko po mieście ciągle niedogrzane. A trochę nie ma sensu zaślepianie sprawnego EGR którego można wyczyścić raz na kilka lat, u mnie przez 10lat był czyszczony 2 razy, raz unieruchomił auto, i ostatnio kazałem przeczyścić prewencyjnie (nie był mocno brudny) żeby nie było zimą problemów takich jak koledzy co kilka dni opisują. Mi zaślepienie mocno odradzili ludzie którzy na co dzień naprawiają fiat/AR z jtd. A czytając forum... można dojść do wniosku, że zaślepienie dobre na wszystko i lekarstwem na całe zło.
  6. TomekD000

    overbost

    > Przecież kolega nie napisał, że się go nie da wyczyścić...fakt, że skoro już został wyczyszczony to > rada nt zaślepiania go nie jest zbyt przydatna bo jeśli EGR jest uszkodzony to ani > zaślepienie, ani czyszczenie nie pomoże. W tym wątku nie wprost, ale w wielu poprzednich tak Moja rada jest taka, przekonał mnie do niej polecany tutaj serwis z Katowic, jeśli cewka jest sprawna to nie zaślepiamy EGR tylko czyścimy, jeśli spalona to zaślepiamy. Nie prawdą jest to, że nie da go dobrze wyczyścić, da się, ale nie uzyskamy już takiego wyniku jak na nowym
  7. TomekD000

    overbost

    > będę to powtarzał do skutku - czyszczenie EGR'a nie oznacza że jest sprawny - masz JTD, chcesz być > pewny że to nie EGR - zaślep go choćby na próbę. > Potem dopiero rozgrzebuj auto. Poza tym, od overboosta pojawia się błąd, a od EGR'a, w JTD, nie. > I overboost nie służy do jeżdżenia, tak jak EGR, tylko do baaaardzo dynamicznego przyspieszania, ma > działać jak dopalacz, a nie jak pedał gazu. > a poza tym najlepiej i tak podepnij do kompa. Wojtas... miałem czyszczony EGR 2 lata temu (~40kkm) i od tego czasu problemów brak, więc nie pisz uparcie w każdym wątku że nie da się go wyczyścić i to nie ma sensu. Może pomaga to że jeżdżę trochę tras i autostrad, mniej więcej 2/3 przebiegów.
  8. > zrobiłem tylko 20 tyś km ceedem, 2.0 Diesel . Autko fajne w miarę, może i tapicerka ponura ale w > dotyku o wiele przyjemniejsza niż lanos- na pewno to docenisz . Klima była manualna ale dawała > radę, bagażnik ustawny. Zawieszenie bez szału ale i bez tragedii. Jeden feler, że międzyczasie > awaria skrzyni biegów, nagle znikły, potem się pojawiły i znów znikły- robota na gwarancji, > winne było łożysko oporowe. Spalanie w mieście do 8 litrów tylko, że Ty piszesz o starym ceed'zie, a wątek jest o nowym btw. moim zdaniem ceed, cruze fajny ale czegoś mu brakuje
  9. > Czy błąd CHECK ENGINE, przy większych prędkościach, kiedy się depnie jest objawem że coś nie tak z > OVERBOOST'em? u mnie dokłądnie tak było, błąd był przy pełnym ogniu przy około 120-130km/h auto przechodziło w tryb awaryjny i ledwo przyspieszało, po wymianie zaworu overboost problem zniknął
  10. > boję się o porysowanie dachu oraz boję się, żeby nie odpadło. i jednie i drugie obawy w 100% są zasadne dach porysowałbyś na 100% tylko kwestia czasu, z odpadnięciem to samo... używałem tego z 10lat temu i raz prawie mi się zsunęło z dachu Moim zdaniem uchwyty są ok (nie wiem czy te konkretne budżetowe norauto), ale na krótkie dystanse
  11. > Zauważ też, że przez ostatnie 10 lat auta nie zmieniły się jakoś znacznie, patrząc przez pryzmat > zmian jakie zaszły w latach 1990-2000 (wtedy też rosły ceny). > Doszło trochę gadżetów + rozwinięcie istniejących rozwiązań, ale rewolucji jakiejś nie zauważyłem. Tez rewolucji nie zauważyłem ale np już koszty pracy choćby, paliwo, energia itd wszystko poszło mocno w górę a panda produkowana w pl kosztowała tyle samo przez cały okres produkcji Nie wiem jak w europie (nie chce mi się szukać) ale podejrzewam też ww. wzrosły, kosztem jakości produktu końcowego...
  12. zwróć uwagę, że auta obecnie są tanie, ceny te same od ~10 lat a jednak wszystko podrożało przez ten czas choćby paliwo x2. Więc coś za coś tanie ale coraz delikatniejsze, mówię oczywiście o nowych autach.
  13. > no właśnie mógłbyś się zdziwić no nie mów mi że napiszą że punto czy stilo to dobre auto (jakie by nie było)
  14. > Ale kącik np punto to już podforum konkretnej marki i modelu Jak tam spytasz co ludzie sądzą o VW > to efekt jest do przewidzenia a jak zapytasz na forum VW czy forda co sądza o punto to jaka będzie odpowiedź? też do przewidzenia, to działa w 2 strony i nie wiem co Cie tak dziwi
  15. ładnie obroty przy tej prędkości jak w dieslu ps. oby Cię tylko syndrom diesla w tym silniku nie spotkał (wiesz o czym pisze)
  16. > baza to tylko nazwa jest będą kiedyś jakieś sensowne silniki do 500L i 500X? takie żeby te auta 0-100km/h robiły w około 10sek, bo 12,4 to trochę słabo bez tego słabo widzę sprzedaż tych aut
  17. jechałeś kiedyś imprezą? wg mnie to nie jest dobry wybór na dojazdy do pracy, przeważnie twarde nie wygodne itd, nijak do porównania z e39 ale jako zabawka weekendowa po 100km za kierownicą WRX STi dłubnietym na 350KM kilka dni nie mogłem dojść do siebie, każdemu znajomemu opowiadałem o tym jak mi się podejście do aut zmieniło
  18. > Nie ma? Dużo userów zgłasza buczenie w tym przedziale. Teraz tylko pytanie jak mocno. U mnie też > słyszę przy 2,5krpm inną charakterystykę. Na szczęście mnie nie drażni. może jest, ale nic na co zwróciłbym uwagę, a tym bardziej "uciekał" z tego zakresu obrotów
  19. > Czy ten typ tak ma czy coś jest nie tak? Silnik 1.4 T-jet. napiszę tylko tyle, że ten typ tak nie ma
  20. > Dorzućmy metalic za 2,1 tys., i robi się tylko 9 tys. różnicy. zobacz proszę na treść posta na którego odpisywałem ale zgadzam się z Tobą, 43kpln vs 52kpln to już spora różnica
  21. > Co powiesz na to > auris 1.4 vvti po co używany jak można za nie wiele więcej? link
  22. > Problem moze tkwić w instalcji elektrycznej odpiszę jeszcz raz na ten sam wpis, pomierzyłem prądy w aucie ładowanie jest ok, 14,3-14,4V > A podładowałeś go już ,bo o takich sprawach najczęściej zapominamy wyszło że mój aku ma 59% naładowania, wiec jest niedoładowany poprostu, poprzedni (niby badziewiasty MM) wytrzymywał bez problemu taka eskploatacje. Według pani z serwisu nowe aku wszystkie są gorsze niż kiedyś, i niemal konieczne jest ich doładowywanie W weekend mam 10h jazdy, jeśli to go nie podładuje dobrze, kupie prostownik... osłabiło mnie to
  23. > Problem moze tkwić w instalcji elektrycznej no właśnie to muszę sprawdzić > A podładowałeś go już ,bo o takich sprawach najczęściej zapominamy W weekend mam 650km do przejechania, mam nadzieje że to mu pomoże, zmierze też napięcie spoczynkowe i z włączonym silnikiem, do da trochę obraz co się dzieje edit. fabryczny przez 8,5 roku nigdy nie doładowywany, a bywało że auto jeździło nawet sporo mniej...
  24. W zeszłym roku kupiłem S5 77ah i kręcił mało co wału nie urywał. Jednak teraz nie ma już tyle entuzjazmu co rok temu, wręcz jest słabo, jak pomierzę napięcia to dowiem się czy jest problem aku czy ładowania. W sumie ostatnio 1,5 miesiąca tylko po mieście jeżdżę ale odcinki min 10km. około 150km na tydzien więc mocno mało to to nie jest
  25. Wszystko spoko co piszesz, ale ogarnij się mało który tutaj z nas jest kierowcą zawodowym który robi 10kkm miesięcznie... auto służy jako dupowóz do pracy, na wycieczke, do sklepu. W tym trybie jeśli jest blisko do pracy to 20-25kkm to max co zrobi 90% społeczeństwa. Ty z uporem maniaka nam wciskasz że każdy diesel kręci 100kkm rocznie btw moje jtd 9.5 roku, 130kkm wyjechałem nim z salonu jeśli Cie to interesuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.