Skocz do zawartości

Pito

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 644
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pito

  1. Godzinę temu, Tomo napisał(a):

    Czy może jest to jakiś śladowe napięcie, które znika po podłączeniu obciążenia.

    Ja przez multimetr niepotrzebnie kupiłem ECU do Astry za 550 zł. Bo też mi multimetr pokazywał 13.5 V tam gdzie powinno być, wiec uznałem że na bank padnięte ECU. Założyłem nowe... i dalej lipa. Dopiero jak podłączyłem żarówkę 55W, idąc za radą kolegi z Autokacika, to prawda wyszła na jaw. Oryginalny przewód  środku wiązki przegnił, na szczęście zielone wylazło na izolacje wiec udało się szybko zlokalizować miejsce.

     

    image.png.bfb79b89cbd0231f521fb2c05ad156f3.png

     

     

    • Lubię to 1
  2. W dniu 15.06.2024 o 00:31, Igorek napisał(a):

    Mocno preferuję Nilfiska. Co podpowiecie?

    Popatrz tam wyżej opisywałem nifilsk C120.6. W tej mojej, nie wiem jak teraz, pompa cała stalowa, porządny i spory silnik, teraz już nie ma problemów z akcesoriami. No i na plus że te części są - pompa trochę więcej jak 100 zł, kompletny silnik z pompą 300 zł. Ostatnio myłem nią elewacje, kostkę, praca ciągła przez parę godzin na ciepłej wodzie. Nie wiem jak teraz ceny i jak wypada porównywalny Karcher, ale jak bym ci polecił ta moją. Jak chcesz to ci zrobię zdjęcie starej pompy w częściach.

    • Lubię to 1
  3. 23 godziny temu, wujek napisał(a):

    Tak się zastanawiam do jakiej temperatury podgrzewać ciepłą wodę?

     

    Szukam też baterii, mieszalnikow do deszczownicy i innych i nigdzie nie podają temperatur minimalnej. 

    Ja mam ustawione 45*, a temperaturę wody na wezownicy ograniczyłem do 55*. Dzięki temu jak grzeje cwu, to jest efekt kondensacji, słyszę jak kapie z wymiennika do rurki kanalizacyjnej. Raz w tygodniu w sobotę rano anty Legionella, kocioł grzeje chyba CWU do 70*.

    • Lubię to 1
  4. 4 minuty temu, volf6 napisał(a):

    Wystarczy zmierzyć napięcie na grzałce, jeśli będzie ~230V a grzania brak to grzałka uszkodzona:)

    Ja już się nauczyłem, po przebojach w aucie, że miernik może pokazywać tyle ile powinno, ale jak podłączysz żarówkę albo grzałkę, to dopiero prawda wychodzi na jaw. Wystarczy że są zaśniedziałe styki albo przerwany kabel, i tylko na jednym druciku się trzyma - napięcie będzie, ale mocy żadnej. 

     

    Jak czajnik czy opalarka zadziałają, to sprawa prosta. Jak nie, to trzeba poszukać przyczyny wcześniej w obwodzie.

    • Lubię to 1
  5. 40 minut temu, Hagi84 napisał(a):

    Po podpięciu do grzałki niestety nie było reakcji, grzałka zimna

    Jak cię jeszcze korci sprawdzić zanim przyjdzie grzałka, to podłącz zamiast grzałki... czajnik. Zobaczysz czy zagrzeje wodę.

    • Lubię to 1
  6. W dniu 19.05.2024 o 17:19, maro_t napisał(a):

    BINGO. Dzisiaj wracałem z Trójmiasta tą samą drogą

    Mam podobny przykład z wyjazdu na święta do siostry. Wieliczka -Getynga, ok. 800km pod wiatr 7.8, z powrotem 6.8. warunki takie same, znikomy ruch, tempomat ustawiony na 140, stosowanie się do ograniczeń gdzie trzeba.

     

    Edit: zapomniałem dopisać, że w obie strony wiało tymi huraganowymi wiatrami co były w święta. W drodze do Niemiec pierwsze 400 km to było powyżej 8, normalnie było czuć jak auto dostaje z przodu kopniaki i zwalnia o 10, potem trochę wiatr odpuscil. W drodze powrotnej wiało w plecy, stąd wynik poniżej 7. Normalnie przy 140 Vitara spali tak z 7.3-7.5

    • Lubię to 1
  7. 2 godziny temu, maro_t napisał(a):

    Ale za to i20 ma tę fajną lekkość i zwinność prowadzenia, której brakuje kompaktom. Spokojnie mógłbym tym jeździć, nawet długie trasy. Zresztą Kiją Rio pół Europy zjeździliśmy. I zdecydowanie wolałbym nowe auto klasy B niż starą już Guliettę.

    To ja tak mam ze Swiftem. Auto zwinne, dobrze się prowadzi, taki mały gokart. Takie trasy krótsze z mniejszą ilością bagaży jeździmy zawsze Swiftem. Ale, żeby tylko krótkie,  w zeszłym roku Włochy też zaliczyliśmy Swiftem, rodzina 2+2 :) żeby było ciekawiej, 3000 km. Nie każdy potrzebuje od razu autobus, jak jedzie z dwójką dzieci (6 lat) na wakacje. Jedynie co, to jemu dramatycznie brakuje mocy, obcięty do 83 KM silnik wolnossący to jest dramat na górkach, ale do jazdy autostradą i po płaskim niczego sobie. Spalanie z tego weekendu Wieliczka- Bieszczady i z powrotem to 3.7 l/100.

    A w temacie Clio - rzeczywiście silnik warczy, ale pod względem mocy jest ok, chętnie przeszczepił bym go do Swifta. Tyle że spalanie tego Clio to strach - po mieście pali mamie 11 LPG,  na trasie do Buska i z powrotem kolo 8 LPG. Mi stara Astra G nigdy nie spaliła więcej niż 8l LPG, myślałem że te nowsze silniki to są takie oszczędne jak ten w Swifcie albo w Vitarze, która przy 140 KM pali mi średnio 5.7 (średnia z ok. 40000 km)

  8. Godzinę temu, rwIcIk napisał(a):

    PO zimie podpompuj paliwa kilka razy, więcej niż 3 ;]

    Dolej wcześniej świeżego.

    Moja pali od strzała.

     

    Zawsze pompuje aż nie czuć powietrza w tym 'cycku' 😁. To pewnie o paliwo chodzi, bo nie zlewam na zimę, tylko startuje na resztkach z jesieni. Ale skoro zapala, to nie jest takie całkiem złe :) 

  9. W dniu 24.05.2024 o 23:21, Koonrad napisał(a):

    Te loncin to też trzeba wiedzieć który, te kopie hondy są podobno OK

    Mój B&S ma już pod 20lat i działa, zaraz obudowa zgnije, a silnik dalej się kręci :phi:

    ze 2x wymieniałem membranę pod gaźnikiem, olej leje resztki z aut czyli 5w30, świeca co jakiś czas i 🔥;)

     

    Dokładnie tak bym opisał mojego Briggsa. Działa od 20 lat, leje mu resztki olei przeróżnych raz na 3-4 lata, raz świece zmieniłem i raz membrany. Po zimie trzeba pociągnąć parę razy więcej, podymi przez minutę, a potem już pali od kopa cały sezon. 

    • Lubię to 2
  10. 14 godzin temu, angrius napisał(a):

    Warunek: łatwy do samodzielnej aplikacji bez żadnych narzędzi

    Ja używam HarlyWAX - nakłada się banalnie, przypomina to smarowanie auta masłem. Po kilku minutach przecierasz 3 razy mikrofibrą i gotowe. Nie wiem czy schodzi mi więcej niż 10 minut, żeby nałożyć i wypolerować Vitare.

    Trzyma się dobrzez przez kilkanaście tygodni.

     

    I tak jak @sherif pisze powyżej o swoim - ten mój kupiłem chyba w 2014 roku :), nakładam 2-3 razy w roku na 2-3 auta.

  11. 5 godzin temu, Tomo napisał(a):

    Jaki jest przybliżony koszt takiej instalacji ?

    Przekopuje z mojego niedawnego posta, robiłem na rurach spiro. 

     

    https://forum.autokacik.pl/topic/524267-a-może-jednak-rekuperacja/?do=findComment&comment=8840130&_rid=131211

     

    Mam 4 nawiewy ze strychu do pomieszczeń na poddaszu i jeden na dół do salonu, wykorzystując istniejący komin. Do tego 3 wyciągi - 2 z dołu i jeden z górnej łazienki. Rury i kształtki to ok 2000 zł, izolacja wełna lamelowa 5 cm to 1500 zł, jakieś drobiazgi, typu taśmy, piany do wypełniania otworów kolo 300 zł i rekuperator izzi 302 z modułem stałego przepływu to 9200 zł.

     

    Rekuperator kupisz już za ok 4k, ale jak chcesz oszczędne silniki DC, wymiennik entalpiczny, no to cena rośnie. Patrzyłem na firmę O3Ozon, niby tanio, ale tam jest taki chaos w specyfikacjach, że nie wzbudziło to mojego zaufania. Ponoć minimum przyzwoitości to ten Izzi, potem są jeszcze droższe marki, ale ja i tak nie wiem jak 2 wentylatory i wymiennik może kosztować 10k, no ale cóż, sam nie zrobie.

    • Lubię to 1
  12. 13 godzin temu, technix napisał(a):

    pytanie mam, a właściwie dwa:

    Ad1: tak, jestem właśnie po montażu, działa jakiś od lutego, jest sporo lepiej, zwłaszcza po smażeniu, zapachy nie idą na pokoje na poddaszu, bo jest w nich nawiew. W sypialniach świeże powietrze, lepsze wietrzenie łazienki, szybciej schną ręczniki. Mimo że nie muszę zmieniać dachu, też rozważałem demontaż kominów, bo i tak przydałoby się je odświeżyć. Jakbym miał dach do remontu jak Ty, to był się nawet nie zastanawiał

     

    Ad2: myślalem, że w pokojach zrobi się trochę chłodniej, a tu lipa, jeszcze szybciej się nagrzewają niż przed reku. Problem jest taki, że rury mam rozprowadzone na strychu, ocieplonym. Niestety, powietrze w tak długich kanałach, zaizolowanych wełną 50 mm, ogrzewa się na trasie z reku do nawiewu o jakieś 1-3 stopnie.Wiec jestem zmuszony zamontować teraz klimę :) bo przy aktualnej pogodzie mam w sypialni 23-24 stopnie.

  13. W dniu 5.05.2024 o 08:28, mayster_tcz napisał(a):

    Co do pytań autora - brama, CCTV, studnia, oczyszczalnia, punkty poboru wody, gniazda, oświetlenie, punkt ładowania kosiarki, taras

    Od siebie dodam jeszcze zasilanie pompy deszczówki, kabel do sterowania nawadnianiem, zasilanie altany, jakiejś budy gospodarczej, oświetlenie to można przemyśleć do wiaty na auto, oświetlenie podjazdu, tarasu. Jeszcze domofon.

  14. 9 godzin temu, Benjamin napisał(a):

    Na Allegro znalazłem poliuretanową Sigmadur 550 do łodzi i przyczep, z utwardzaczem, dającą połysk. Ma dobre recenzje. Cena ok. 100 zł za litr. 

    Jak dawno temu uprawiałem żeglarstwo, to do malowania żaglówek (tych z żywicy poliestrowej) używaliśmy właśnie farb poliuretanowych z utwardzaczem, nakładane wałkiem. Potem polerka papierami, na to pasta tempo i polerowanie aż szmata sama zjeżdżała z poziomych powierzchni lub odpadły ręce, zależy co nastąpiło pierwsze :) Nic nie pękało, mimo że zagłówki stały przycumowane często jedna przy drugiej, uderzały w pomosty itp.

  15. 7 godzin temu, bengamin napisał(a):

    Filtr ma być tylko do myjki i niczego innego.

    Ostatnio wpinam przed myjką zwykły 10" filtr z wkładem zasypanym żywica jonowymienną. Trochę zmiękcza wodę, białe zacieki nadal są, ale sporo mniejsze niż dotychczas. Koszt niewielki (akurat miałem puszkę filtra, kupiłem tylko wkład). Jak chcesz idealnie bez zacieków, to niestety tylko osmoza.

     

    Aha, i podłączam myjkę pod ciepłą wodę z zasobnika. To pewnie też zbija trochę twardości, o kamień który zakamienia zasobnik :)

  16. W dniu 22.04.2024 o 00:49, volf6 napisał(a):

    Chyba najtańszy a nadający się do pomiarów prądu DC i też jakościowo ok. to będzie UNI-T UT203+.

    Tyle tylko, ze przy małych prądach to cęgi tak średnio się nadają-mam na myśli jakieś upływności itp., czyli prądy rzędu miliamperów. Jak większe to spoko:)

    Mam go w garażu, bardzo przydatny sprzęt w domu. Uniwersalny, używam i do elektroniki, i do elektryki, ma też wykrywacz przewodów pod tynkiem, czujnik temperatury. 

    Co do pomiarów małych prądów - zadziwiająco dobrze sobie radzi nawet dla kilkudziesięciu mA na DC. Testowałem kilka razy za pomocą zasilacza regulowanego, oczywiście błąd jest, dużo też zmienia ustawienie cęg względem kabla, ale pi razy drzwi jakąś upływność rzędu 10-50 mA pokaże. 

    • Lubię to 1
  17. 55 minut temu, Majkiel napisał(a):

     

    Rzuć okiem na Allegro/olx.

    Ja dwa i pół roku temu kupiłem zestaw thule'a za mniej niż pół ceny. Fakt, wszystko oddzielnie. Praktycznie nowe belki, nie było śladów użycia, tyle że bez pudełka czy instrukcji, stopy podobnie. Adaptery gość używał 3 razy zimą, zmieniał auto i sprzedawał tylko owe adaptery bo resztę bagażnika zostawiał. 

     

    Co do belek Cruze które Posiadasz - jeśli nie będą za krótkie, to IMO za 180 zł warto je wykorzystać. Wątpię żeby było głośniej, różne belki mam lub miałem i prostokątne w jednym aucie hałasowały mniej niż "opływowe" w innym.

    Już kupione InterPack - zobacz post wyżej 

    • Lubię to 1
  18. Belki zamontowane. Montaż prosty i szybki, 1 śrubka na każdej stopie. Na plus, że dość niskie i ładnie wyglądają na samochodzie.

    IMG_20240414_0925492.jpg.46cde50602059b0cb6916f7613a93b15.jpg

    Mam zamontowane jeszcze 2 uchwyty rowerowe. Jechałem dziś 120, jest szum, ale nie jednostajny, tylko takie podmuchy, w sumie jakbym nie wiedział że mam bagażnik, to bym nie zwrócił uwagi, w Vitarze ogólnie jest głośno od lusterek. Do 100 praktycznie ich nie słychać. Poprzednie Cruz to Gwizdały i szumiały wkurzająco na Astrze od prędkości 70 km/h.

     

    Podsumowując - polecam, jestem bardzo zadowolony, a cena jak za darmo w porównaniu do Thule.

     

     

     

    • Lubię to 1
  19. 15 minut temu, 62545tomasz napisał(a):

    podrzuć linka gdzie kupiłeś i za ile;)

    rozważę temat;

    Teraz jest trochę więcej części i akcesoriów do Nifilska. Jak parę lat temu szukałem zestawu naprawczego tłoczków to nic nie było, węże i akcesoria też skąpo, Karcher dostępny wszędzie.

     

    Ale ostatnio pompa wyzionela ducha (uciekł cały olej i zatarlem ją, problem zresztą związany z tymi uszczelniaczami tłoczków, których nie mogłem dokupić kiedyś). Już się szykowałem na nową myjkę Karcher K7, po czym okazało się, że pompa kosztuje trochę ponad 100zl. Wymieniłem i działa. Co najlepsze, to najprostsza myjka Nifilska C120.6 za jakieś 500 zł, a ma metalową pompę i naprawdę jest porządnie wykonana, ma już z 10 lat minimum. Teraz jej jeszcze dokupiłem wąż 15 m i dodatkową lance, chyba pozostanę przy tej firmie.

  20. 5 minut temu, analyzer64 napisał(a):

    NGK kup, ewentualnie OEM. Filtry Kamoka robi średnie, ale ze świecami to bym nie zaryzykował.

    Też bym nie wsadzał Kamoki dlanparu złotych oszczędności. Mam nawet złe doświadczenie z NGK, w której ukruszyl się kawałek izolatora i porysował cylinder. Świece sam montowałem, oryginalnie zapakowane, na pewno nie spadły ani nigdzie nie uderzyłem przy montażu. Może jakieś podrabiane były.

  21. Dobra, idąc tropem @bielaPL kupiłem InterPack, tyle że inny model (Virgo IR 120). Na Allegro mają od groma pozytywnych opinii, ktoś tam pisał i wrzucał zdjęcia, że do S-Crossa pasują idealnie, a cena (419 zł) taka, że nawet nie chce mi się kombinować z moimi starymi Cruz'ami. Może jeszcze uda się je sprzedać za jakąś stówkę? Zdam relacje jak wrażenia po montażu i testach.

     

    image.png.416d4a4431cf80890bdfb391794aac45.png

     

     https://www.interpack.eu/product-pol-8025-Bagaznik-dachowy-Inter-Pack-Virgo-IR-120-na-relingi-zintegrowane.html

    • Lubię to 1
  22. 21 minut temu, Maciej__ napisał(a):

     

    Zmiescisz w ogole 4 rowery na Vitare? 

    Ja bym jednak rozwazyl hak + platforme, zupelnie inna jakosc jazdy.

    W sumie nie wiem czy 4 wejdą. Przymierze po pracy te dwa uchwyty co mam do belek 110 cm. Ale póki co to mamy 2 duże rowery i 2x 16", które wchodzą do bagażnika. Zakładam że takie 20" to jakoś wiele szerokości nie zajmą, ale to sprawa na przyszły rok.

     

    Co do platformy - myślałem o tym, ale montaż haka + platforma to jest 4-5 tys. PLN. I bardziej rozważam wygodę montażu, niż jakość jazdy. Nie jesteśmy aż tak zapalonymi kolarzami, pewnie parę razy (powiedzmy 5) w tym roku skoczymy do Puszczy Niepołomickiej (ode mnie to 5-15 km) i może 1-2 razy gdzieś dalej (100 km). Na wakacje nie zamierzam tachać rowerów. Więc tu załatwiam temat za 500 zł, lub nawet 180, jesli uda się z tym Cruz'em. A jak się jazda spodoba dzieciom, to pomyślimy o haku i platformie, ale wtedy być może będzie nowe auto. Póki co miałem tego Cruz'a na Astrze i nie było tragedii z jazdą i montażem.

    • Lubię to 1
  23. 12 minut temu, bielaPL napisał(a):

    zamek w belce jest po to żeby nie było łatwego dostępu do śrub mocujących belki ;] 

    Ok, w tym moim Cruz zamek w belce nic by nie zmienił - śruby są dostępne tylko od dołu i ukryte za plastikiem stopy (uchwytu relingu), który jest zabezpieczony swoim zamkiem. Zobaczę jak jest w tym Amos i InterPack. 

    • Lubię to 1
  24. 23 minuty temu, bielaPL napisał(a):

    no właśnie o tym zamku pisałem, w belce na zewnątrz

     

    w moim jest tak jak piszesz o Cruz

    W tym atos widzę że zamek raczej zapobiega zdjęciu całej belki, nie blokuje wysuwania uchwytu rowerowego

    Przeczytałem jeszcze raz ze zrozumieniem i widzę że się nie zrozumieliśmy :) Moje uchwyty rowerowe są wyposażone w zamek. Nie wysuniesz uchwytu bez kluczyka (albo wiertarki :))

    Czyli zamek w belkach jest tylko po to, żeby zapobiec wysunięciu osprzętu na bok (uchwyt na narty, rowery itp), jeżeli jest mocowany tylko na śruby. Wychodzi na to, że ja nie potrzebuję.

     

    image.png.4f00c35c3db0c12cf139d6a9112b6de9.png

     

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.