Skocz do zawartości

Pito

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 649
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pito

  1. Godzinę temu, mmaciejosss napisał:

    12l w gazie w Duster  do 8l w benzynie w Vitarze 

     

    Co do wagi w innym poście

     

    https://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/porownanie/suzuki/vitara/iii/suv-facelifting/silnik-hybrydowy-1.4-boosterjet-48v-shvs-140km-od-2020/?vs=dacia%2Fduster%2Fii%2Fsuv-facelifting%2Fsilnik-benzynowy-1.0-tce-lpg-100km-od-2021&c1=31598&c2=33386

     

    Duster ponad 200kg więcej przy sporo słabszym silniku  . Na innym forum są wątki gdzie średnie spalanie Vitary wychodzi 6l ale ja nie mam aż tak lekkiej nogi o czym pisałem

    No ja mam z 5 kkm średnia ok 6.1. teraz bliżej 6.2, we wrześniu bliżej 5.9. tyle że to nie miasto, a podmiejskie górki. W mieście w sumie pali podobnie, o ile nie mniej, bo jak wyjezdzam z Krakowa to średnie spalanie zazwyczaj jest mniejsze

  2. W dniu 12.12.2021 o 09:38, KotLarry napisał:

    Cześć.

    Na filmie są pokazane takie zestawy sprężyn.

    Z tego co widzę powinny mieć między 10 a 15 cm długości i skok jakieś 5-7 cm.

     

    Skąd takie gotowce wziąć?

     

     

    Wpisałem miniature hydraulic damper I powyskakiwaly różne. Nawet na allegro .https://www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwiFyL2Fi_P0AhVP-BgKHbtLDIYYABAIGgJsZQ&ae=2&ohost=www.google.com&cid=CAESQeD2I1DeCJplSYfgiqGDQSw2PPccZ0HUZsAlNS4hvJyCfvpL16NfcKd1PSEBa5MgO0aGfTE5rXV5I2yw9QsLU01z&sig=AOD64_3Eb6W6uro4ngR8lD8PqFu_pZhmuw&ctype=70&q=&ved=2ahUKEwjzu7aFi_P0AhVqkIsKHQp8B_8Qwg96BAgBEBQ&dct=1&adurl=

    • Lubię to 1
  3. 1 godzinę temu, Tomo napisał:

    Robisz go na sztywnym drucie do góry, on wtedy cały czas zwiera i pompa chodzi.

    Moja to nawet ma na obudowie taki uchwyt na kabel tego pływaka, tak że mogę ten pływak zamocować do pompy w pozycji 'w górę'

  4. 1 godzinę temu, mmaciejosss napisał:

    też się zastanawiam czy Vitara 1.4t MH nie ma grzałek , mimo ,że temperatura specjalnie nie skacze na wskaźniku ,to po 1km już wieje przyjemnym ciepełkiem z nawiewów ( na zewnątrz -5'C )

    z kolei Octavia 1,6TDI to delikatne ciepełko zaczyna wiać po min 3-5km ale temperatura na wskaźniku nadal mała

    i HIT , Peugeot Boxer 2,0HDI po 20km osiągnął zalecane 90st na wskaźniku a po dopiero 10-12km z nawiewów leciało delikatne ciepełko , na szczęście tego najmniej użytkuję

    Nie wiem jak z grzałkami w Vitarze, ale zauważyłem, że po odpaleniu znacząco dłużej chodzi 'na ssaniu', w porównaniu z Astrą. I duuuzo dłużej się nagrzewa. Dojechałem dziś jakieś 8 km trasą do Wieliczki, a wskaźnik dalej był daleko od normalnej temperatury. Za to spalanie 6.3 :) choć Astra też jest oszczędna, jakieś 8l gazu spala.

  5. 2 godziny temu, komor napisał:

    Rolety wewnętrzne to jedynie w celu osłonięcia okna nocą/rano, przed nagrzewaniem to one nie chronią.

    Może nie tak jak zewnętrzne, ale też chronią. W te czerwcowe upały 2 lata temu, z 29 stopni na drugi dzień spadło do 26. W tym roku nie pamiętam dnia żeby było nie do zniesienia w sypialni. Max to jakieś 25 - 26 stopni w największe upały. Przed montażem tyle to był standard.

  6. 53 minuty temu, mrBEAN napisał:

    A żeby to sprawdzić to najlepiej jak będziesz jechał sobie pod górkę lasem na rowerze, lekko zdyszany, a ja Cię wyprzedzę Twoim "sprawny i nie dymi".

    I wtedy ocenisz czy śmierdzi czy nie

    Ja mam tak, że raczej nie wpuszczam z bocznych passatów i audiczek , 99% szans na diesla. Trochę chamskie, ale już tyle razy się naciałem, że po prostu nie wpuszczam. I nawet jak nie dymi to mnie skreca że smrodu jak za takim stoje. Dzieci miały problemy z płucami po urodzeniu to się tego nauczyłem.

    • Lubię to 5
  7. 5 godzin temu, wladmar napisał:

     

    Faktycznie to nie jest nowy model, tylko gruntowny FL starego. Co w sumie dla wielu jest dużym plusem, nadal chcąc mieć 4WD w tej cenie nie ma konkurencji (no chyba że Dacia, ale bądźmy poważni). 

    Jak kupowaliśmy Vitarę, to zastanawialiśmy się delikatnie nad S-crossem. Później z Vitarą pojawiły się zawirowania z dostępnością, okazało się że z wybranych przez nas kolorów dostępnych na już są tylko po gradobiciu, a te z produkcji lipcowo-sierpniowej miały być z jakąś stacją multimedialną bez AndroidAuto. Więc zacząłem pytać o S-Crossa - ale niestety znacząco odstawał wyposażeniem od Vitary. Piszę z pamięci, ale nie miał wielu systemów, które miała Vitara - chyba asystenta pasa, asystenta zmiany pasa, tego tylnego przy wyjeżdżaniu i jeszcze paru bajerów. Troche żałowałem. Przy obecnym S-Crossie - na pewno bralibyśmy go mocno pod uwagę, głównie ze względu na wielkość., bo reszta to praktycznie jak Vitara.

    EDIT: Aha, no i ładny jest ten nowy S-Cross z zewnątrz. Tył jakiś taki..., ale przód bardzo fajny.

    e

    • Lubię to 1
  8. W dniu 26.11.2021 o 08:34, maro_t napisał:

     

    czy tradycyjnie są między zegarami patyczki do resetowania przebiegu sprzed 30-stu lat czy zrobili rewolucję i już ich nie ma? Bo na zdjęciu nie widzę

    Widziałem dzisiaj filmik jakiegoś dilera. Patyki są, oba. Ogólnie środek (kierownica, liczniki, konsola środkowa) to kopia vitary, jedyna różnica to ten wystający tablet

  9. Wydaje się że dobrze podłączasz. Sprawdzanie neonówką jest o tyle kijowe, ze świeci nawet na przewodzie ' powietrzu', bo się napięcie indukuje.

     

    Spróbuj spiąć ten brązowy (on chyba idzie do lampy) z  czarnym i pstryknij drugim włącznikiem żeby sprawdzić czy na krótko działa. Może być coś z włącznikiem - raz miałem oryginalny włącznik popsuty. A może jakoś za płytko kable wtykasz w złączki?

    • Lubię to 2
  10. 10 godzin temu, kamileeek napisał:

    Czy te kotły tak działają?

    Nie miałem za wiele do czynienia z dwufunkcyjnymi, ale w pracy mieliśmy DeDietrich i też ta temperatura na wyjściu mocno się wahała. Po odpaleniu bywało i 55 stopni, za chwilę leciało 45, a ustawione na kotle było chyba 40. Kociol zaraz obok umywalki i tak obserwowałem to dziwne zachowanie

  11. W dniu 8.11.2021 o 18:02, mPh napisał:

    lepiej na noc zostawić odbiorcom fazy jednoimienne niż pozostawić ich bez zasilania

    Pewnie tak. Ale raz tak by bam spaliło kompresor trójfazowy. Załączył się bo zeszło troche powietrza i buczał nie wiadomo ile czasu. Na szczęście poszedłem po coś do garażu i zdążyłem wyłączyć. Okazało się wlasnie, że energetycy zmostkowali dwie fazy.

  12. W dniu 2.11.2021 o 14:45, Jerzy napisał:

    Osobiście planuję zamontować grzejnik, ale może to błąd

    Ja mam tylko wypuszczone rurki pod kaloryfer. Nie było potrzeby montować. Najmniej w duże mrozy to mam może 14 stopni. Nad warsztatem mam promiennik podczerwieni, a jak potrzebuje szybko nagrzać, to włączam farelkę na 10 minut i jest gorąco. Ogólnie, w pomieszczeniach gdzie ciepło jest potrzebne sporadycznie, ale szybko, farelka sprawdza się znakomicie. Używamy też w łazience w okresach przejściowych, jak CO jeszcze nie chodzi, a trzeba nagrzać przed kąpielą dzieci. 2 minuty i jest 24 stopnie w łazience 

  13. 2 minuty temu, mmaciejosss napisał:

    Na autostradzie przy 90 pali poniżej 5l przy tempomacie . Po mieście jak pisałem delikatnie to da rade koło 6l wykręcić . A w górach mocny odzysk hamowaniem silnikiem i mnie wynik 5l nie dziwi , sam tak miałem poruszając się w okolicach Zakopanego.

    Samo spalanie jest mega ok . Mój rekord to 4.7l z 340km na trasie  , opisywałem już to 

     

    Chodziło mi trochę o co innego. U mnie w górzystych okolicach Wieliczki spala 6 - 6.2. Na płaskim terenie w okolicach Warszawy spaliło 4.9. W samym Krakowie też jest w miarę płasko, oczywiście nie wszędzie.

  14. 44 minuty temu, sowik85 napisał:

    Wczoraj rodzice odebrali nową Vitarę (...)

     

    Mogę potwierdzić większość z tego co napisałeś. Te badyle na liczniku to porażka. Za to siedzenie - ja mam 185 cm, 90 kg i nie zauważyłem żadnego dyskomfortu. Dynamika super, prowadzenie - to już pisałem -  wsiada się i po 5 minutach czuje się jakby zawsze jeździło się tym autem. 

    Z minusów jakie jeszcze zauważyłem, to to tempomat działa troche nerwowo, operując gazem jest płynnie, jak włączę tempomat to jakieś mikro poszarpywania, to przyspiesza, to zwalnia. 

     

    Ogólnie fajne auto.

    • Lubię to 2
  15. 18 minut temu, mmaciejosss napisał:

    I jak będą jeździć delikatnie dobrze wykorzystując MH to mogą liczyć na spalanie 6-6,5l/100km po mieście . A to bardzo dobry wynik i całkiem realny . Ja mam 7.1 za ostatnie 6kkm przy dość ciężkiej nodze po mieście , ale trzeba dużo hamować silnikiem by odzyskiwać energię 

    To auto jest dziwne :) Na starej czwórce (trasa zza Wieliczki do Krakowa), przy 90 km/h, spala 6.1-6.2. Wjeżdżam do Krakowa, staje w korkach, spada do 5.7 - 5.8.

    Lekko górzysty teren w moich okolicach jednak robi swoje. Jak zatankowałem w okolicach Grójca i dojechałem do Józefowa, to spalanie wyszło 4.9 😮

     

    Ostatnio liczyłem różnice w koszcie 100 km - Astra z lpg to ok. 30 zl, Vitara 35 zl Dla mnie super.

     

  16. 2 godziny temu, HerrMajki napisał:

    Może pytanie durne ale czy na pewno w piwnicy spada Ci temperatura poniżej zera?

    Dobre pytanie. Ja dokad miałem niedocieplona podłogę w garażu w czasie budowy domu, nigdy nic nie zamarzlo. Zrobilem ocieploną skrzynie  wokół wodociagu i tak to stalo, czerpiąc cieplo z gruntu. Potem przyszedl styropian i wylewka - i chwycilo raz po dwoch dniach bardziej srogiego mrozu. Podejrzewam, że w piwnicy jest cieplej niż w garażu na poziomie 'zero'.

  17. W dniu 21.10.2021 o 10:16, krawiec napisał:

    Zresztą ten mój kocioł jest tak durnie zrobiony, że jak mu wyłączę grzanie stykami do termostatu pokojowego to owszem palnik nie działa, pompa też, ale sterowania zaworem mieszającym działa dalej i próbuje go otwierać bo się temperatura obiegu nie zgadza..

    No właśnie mi się wydaje, że ten mój vaillant taką samą glupote uskutecznia. Palnik wylaczony, pompy wylaczone, a on namiętnie otwiera ten zawór mieszający na podlogówce. A potem przez następne 5 minut zamyka. I tak w kolo Macieju. Szkoda mi czasu na siedzenie w kotłowni, ale kiedyś wezmę dwa piwa, siądę tam i rozgryze dziada.

  18. 16 godzin temu, maras77 napisał:

    To nie są duże prądy, raczej miliampery. U mnie sterownik mieszaczy (mam dwa) na przekaźnikach już 12 lat działa i nie miał awarii w przekaźnikach (za to wcześniej padła pamięć flash).

    Drugi głos za - to może rzeczywiście nie ma się czego obawiać...

  19. 9 godzin temu, exor napisał:

     

    Eno, napisz. Ciekawym...

     

    To tak na szybko, bo z telefonu. Pierwszym błędem jest wg mnie zastosowanie mechanicznych przekaźników, zamiast tranzystorowych w układzie który co ok. 20 s aktywuje zamykanie bądź otwieranie zawory mieszającego. One cały czas klikają, co nie wróży dobrze pod względem niezawodności.

    A co do działania, kiedy jest w miarę ciepło i kocioł taktuje, w momencie gdy się wyłączy, sterownik zaczyna otwierać zawór mieszający, no bo woda na dolocie jest coraz zimniejsza. Z kolei jak kocioł ponownie odpali, to zamiast od razu zamknąć zawór jednym dużym skokiem, to go zaczyna po trochę przymykać. No i tak w kółko co 20 minut. Powinien sobie zapamiętać ostatnią pozycję zaworu i taką ustawić po włączeniu, albo go w ogóle nie ruszać w momencie wyłączenia kotła i odciąć po prostu pompę podłogówki. A tak to cały czas nim miesza.

  20. 2 godziny temu, Chalek napisał:

    I pomyśleć ze opluwany tu termet śmiga mi drugi sezon bez żadnych uwag.

    Ja myślałem nad Termetem, ale że gmina dokładała 6 kafli, to wziąłem Vaillanta - duzo serwisantów, 'niemiecki' itd.

     

    Juz dwa razy naprawiany na gwarancji, raz grupa gazowa, raz zaczął cieknąć z odpowietrznika pompy.

     

    Serwis gwarancyjny to dwie firmy na całe okolice Krakowa, infolinia Vaillanta czynna pn-pt 8-16. Serwis ma 2 tygodnie na reakcję 😱. Co nie przeszkadza zadzwonic Vaillantowi po naprawie o 19 i zapytac jak było 😤

     

    Jak spytałem ile kosztuje ta grupa gazowa, pan zaproponował ubezpieczyć dom, bo wtedy można to podciągnąć pod przepięcie,  radził nie pytać o cene. 

     

    To jak głupkowato jest sterowany zewnętrzny  zawór trojdrogowy/mieszający to pomine milczeniem. Tylko czekam kiedy trzeba będzie wymieniać przekaźniki w sterowniku.

    • zszokowany 1
  21. 1 godzinę temu, rwIcIk napisał:

    W moim działa. Z terenem zabudowanym ma problem, ale jak uruchomić mapę, to wspomaga i działa 👍

    W Vitarze to nie jest połączone z mapami (choc w przypadku fabrycznej navi jest) wiec bardziej zmyla, niz pomaga. System nie wie, ze bylo skrzyżowanie i nie anuluje wyświetlania ograniczenia. To powinno być cos na zasadzie map Here - one były bezbłędne - jakieś ograniczenia do 70/50 w trasie pojawiało się i znikało dokładnie tam, gdzie były ustawione znaki lub po minięciu skrzyżowania.

     

    Mały edit na szybko: ja nie mam fabrycznej navi, kolega wyżej pisze że w takim przypadku to działa jak należy.

    • Lubię to 1
  22. 1 godzinę temu, vavoom napisał:

    Vitara S (1.4T AT 4WD), 2016 (jeszcze bez mild hybrid), 90 000 kilometrów, żadnych problemów. Mild hybrid samo w sobie to w zasadzie banalny układ, nie powinien być problematyczny.

    Tak tez czytałem, ze raczej bezproblemowe auta. Ten mild hybrid tak jak piszesz, wydaje się banalny - bateria o znikomej pojemności pod siedzeniem, inwerter i alternator, w którym jedyne co może się popsuć to łożyska, gadałem na luzie z gościem z salonu, mówił że naprawa jak każdego innego alternatora. 

     

    Od miesiąca ujeżdżam :)

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.