tower

Niby tak, ale jak dolozysz 0,2 bara i wydluzysz po obrotach to ryzyko detonacji wzrasta znacznie i musisz albo obnizac "Knock detection factor map" lub od razu czesciowo cofnac zaplon. A zaplon ma zazwyczaj dwie mapy(midlle thortle i full thortle) ktore sa funkcja kata w obrotach, ale nie w obciazeniu, i po cofnieciu mapy zaplonu cofasz ja rowniez w zakresie slabych obciazen gdzie detonacji nie ma co sie objawia twardzsza praca silnika(zbyt wczesny zaplon). I wtedy wlasnie najlepiej zostawic sobie standartowa mape ignition advance i zatankowac 98.

Procentowo chyba nawiekszy dotrysk jest niestety na krotkich czasach otwarcia wtryskiwaczy(wolne obroty i cruising) wiec ekodrajwing nie jest tak oplacalny jak na benzynowym.

Stag 400dpi. Ale ja nie rozumiem w czym porblem dotrysku, poprosu instalka sie o te 20% pozniej zwroci, bo trzeba poprostu liczyc ile zbiornikow lpg zatankowania do zwrotu. STag 400 dpi nie ma niestety mozliwosci ngerencji w ilosc dotrysku, trzeba do producenta wysylac plik zeby zmniejszyli zuzycie benzyny. Wada dotrysku jest tez to ze trzeba lac benzyne wysoko oktanowa, bo gaz w tsi jest bardziej podatny na spalanie stukowe(a u mnie jeszcze cisnienie powietrza podniesieone do 2.1bar).

Po 8 latach eksploatacji 2.0 tsi przerobilem go wlasnie na gaz przy przebiegu 120 000. Nawet sam nie wiem poco, z nudów chyba. Fakt ze instalacja tanio bo na firme(3000 minus vat minus dochodowy, minus zusy srusy to jakby prywatnie 1500). Ale ja poprostu lubie czasem sobie ubarwic zycie. Koszt pb w rosji to ok 2.8 pln za 100 oktanowa, lpg 1.4pln. Czyli w rosji sie zwroci po zatankowaniu 3000 litrow lpg, czyli jakies 30 000 km(nie wiem czy jeszcze tyle przejade). Ale czesto jezdze do pl, to juz trasa bedzie tansza znacznie i zwrot po ok 1500 tys litrów lpg. Po za tym juz auto stare, dojechane, to mozna poeksperymentowac zeby wiedziec jak to dziala w bezposrednim wtrysku i czy ma sens przy zakupie nowego.

Jedyny minus to parktronik(wyswietlanie przyczepy na multimedia i syganlizacje przepalonych lampek mozna pominac) Tak , gniazdo jest pod kula w zeliwnym odlewie haka, uniwersalna bez rzezby nie wejdzie.

Czesto przy zmianie map dawki i doladowania zmieniaja mape pedalu. Podjedz do tego co wgrywal ustawienia i zapytaj. Jak wgral gotowe nastawy to by musial jakims OLS obejzec plik nastaw.

Tak jak tu pisza lepiej brac modul dedykowany 5Q0907383A Wiazki potrzebujesz dwie jedną od skrzynki body do modulu w bagazniku. Ja bralem tu https://allegro.pl/oferta/vw-golf-7-wiazka-haka-5q0907383a-bez-lutowania-10109550161 Druga od modulu haka do gniazda haka. Najlepiej kupic hak za ta druga wiazka bo oddzielnie rzadko sa. Uniwersalna nie bedzie pasować bo gniazdo wchodzi w odlew haka. Np tu jest zcwiazkavw super stanie https://allegro.pl/oferta/oryginalny-hak-holowniczy-vw-golf-vii-7-10083990442 Ja montowalem sam w tiguanie, kupilem na szrocie w poblizu za grosze, ale u mnie hak sie nie otwietal i wymagal przesmarowania, modul mial poprawny numer ale nie byl od tiguana tylko od transportera chyba, wymagal zmiany kodowania, od razu sie nie chcial z jakiegos powodu zakodowac, ale za ktoryms razem poszlo. Oczywiscie trzeba zakodaowac jeszcze ABS i body. Bez poprawnego kodowania nie odlaczal parktronika i wywalal blad lampek migaczy. Obecnie dziala super, bardzo praktyczna rzecz.

Mam wrażenie ze porownujez sredni suv z premium 30letnim. Ile wyplat niemca kosztowal nowy dziadek a ile wyplat niemca suv?

Wyciagnelem wlasnie ze schowka spalanie z przed paru lat na pustej świeżo wybudowanej autostradzie Moskwa Petersburg. Tiguana 2.0 tsi,wiosna, napęd na 4. Masa ok 1700kg. Opony r17 235 55 fabryczne Dunlop Sport sp01 Ustawialem tempomat na ok 30km i nic nie dotykałem, w nawiasie prędkość gps: Przejazd 1 do : 110(105)-8.5 120(115)-9.5 130(125)-10.8 150(143)-12.0 Przejazd 2 z powrotem: 110(105)-7.8 130(125)-9.3. Widać sporą rozbieżność, w sumie nie wiem czemu, jakiegoś mega wiatru nie było, a do Moskwy jest pod górę ok 170mnpm. Wiem też że w tiguanah 4x4 dołączają ludzie stabilizację przyczepy, podobno spalanie spada, ja nie odłączyłem.

Jak pojedziesz przez Płońsk to spokojnie zrobisz średnią 84kmph i wynik spalania bedzie zacny. Tylko panienka zamiast fascinajting powie frustrajting

Z przytoczonych przykladow mozna wywnioskowac ze alfa stelvio ma bardzo szerokie opony i rewelacyjna aerodynamike jak na suv a kodiak i seat na odwrot, cienkie oponki, i przecietna aerodynamike. Z grubsza te rezultaty pokrywaja sie z moimi obserwacjami.

W trasie bez szaleństw to jasna sprawa że wszystko zejdzie poniżej 9, ale jak ma się do spalania podczas zwykłego użytkowania?

Jechalem kiedys z kumplem quatroporte 4.2 F136. Robil robote. Palil 15-20

Myślę że też kierowca, wiartr, droga, opony i innych parę czynników sie rozni, wszystko na niekorzyść alfy

Trochę widocznie źle zrozumiałem kontekst kolegi stiga, myślałem że twierdzi że w 2.0 jest jakieś niesamowite czerpanie z tradycji i że spalanie olali Widzę że ten 2900 to ferrari F154 engine

Nie wiem co to Q, ale silnik 2.0 alfy to zwykły 2.0 litrowy downsizer, skok i i średnicę tłoka ma praktycznie identyczna jak tsi, więc i jeździł palił będzie podobnie. Z tego co widze to normalny silnik nad którym tam się można jarać jako czymś wyjatkowym to 2.9 v6 biturbo. W tym 2.0 zużycie paliwa bylo prirytetem. Wg Wiki alfa 2.0 niezależnie ile ma mocy od 2018 roku pali średnio 7.9-7.8, tiguana 2.0 180PS pali 7.3-7.4 i 7.7-7.8 dla 220PS. Więc spalania są zupełnie porównywalne.

Ja rok temu jechałem autostradą do Petersburga i z nudów se ustawialem tempomat na odcinku 30km i patrzyłem średnią przy różnych prędkościach, gdzieś w schowku leży kartka, nie pamiętam cyfr, ale do Petersburga palil chyba o litr-pilrora więcej przy tych samych predkosciacj niz do Moskwy, chociaż miał pod gore

Mowisz że 4 cylindrowa turbo pierdziawka czerpie z najlepszych tradycji ferrari i maseratii? bez jaj

Moc maksymalna ma bardzo mały wpływ na codzienne spalanie. Wpływ ma pojemność skokowa i styl jazdy. Np taki 2.0 tsi 190 koni osiąga przy 6000 obrotów i doładowania strzelam 1200mbar, a 2.0 tsi 240 koni osiąga moc 240 przy 6000 bór i strzelam 1600mbar. Oba jak jadą 140km/h mają powiedzmy 3500 obr, ciśnienie 800bar, ta sama dawkę paliwa i ta sama moc pobierana z silnika. I to samo zużycie. Jeśli przy tych 140 dowalisz w podłogę to chwilowe spalanie będzie w mocniejszym większe ale ta chwila będzie trwała krócej do osiągnięcia planowanej predkosci. Po za tym te chwile są stosunkowo krótkie raczej w stosunku do całej podróży nawet w miescie. No chyba że ktoś wyścigi ma ćwierć mili urządza ciągle z gazem w podłodze. Więc w tych turbo kosiarkach podawanie mocy Max ma minimalny związek z spalaniem. 4x4 spali więcej sporo bo trzeba non stop rozpędzać wal i most z tylu nawet jesli jest rozsprzeglony, dość znaczne obciążenie jednak.

Tak 2013 rok, silnik ea888, te nowsze mechanicznie roznia się dodatkowym wtryskiem i nastawnikiem na drugim walku,i pala tak samo(jezdzilem kodiakiem ea888 gen3) nawet ten cykl millera nic nie Daje, pic to jest. Mala w tej kasie pali np Mazda cx5 skyactiv z tego co wiem, ale nie 2.0 tsi w SUV.

Ja to ma tyle przy 100 na tempomacie z klima bez hamowania i rozpedzania

Aha najekonomiczniej w miesci e jeździć przyciskiem resume Chyba inżynierowie opracowali najekonomiczniejszy algorytm rozpedzania

Ja pogadałem w serwisie od razu po zakupie, powiedzieli że ma się się dotrzeć, po pół roku wzięli to przebadali i stwierdzili że jest ok, stwierdziłem że tak ma być. Poczytałem na innych forach, jeśli samochód ma podobne parametry masa, pojemność,opory, typ paliwa, przeniesienie napędu -to pali tak samo, wg mnie w fiat powertrain nie siedzą jacyś nieudacznicy.

W sumie patrzę w 12 minucie filmu sprsed przy lat mam 14, ale ostatnio jeżdżę kapeluszowato i i mi te 11 wychodzi

Twoja astra to 1.6, dodaj 1 -1.5 na 2.0, 4x4 to 2 litry wg mnie, suv 2 litry, alfa 0.1.