Skocz do zawartości

lucash

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 264
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lucash

  1. 2 godziny temu, ppmarian napisał:

    Nie mam innej alternatywy i puki mnie stać a w EV nie będzie dawało mi podobnego poczucia "niezawracania gitary" to będę jedzie spalina.

    Próbowałem EV próbowałem phev i niestety nie. To jakby cofnąć się w czasie do lat 90 i jedzic LPG. Da się ale jest to zwyczajnie upierdliwe.

    Co jak co ale miałem wrażenie że swojego Miśka PHEV zachwalałeś :hmm: Nawet sam się zacząłem kiedyś za takowym rozglądać. A teraz porównujesz do LPG? Czyli tania jazda plus zdalna obsługa auta z apki jest niefajna? 

  2. 9 godzin temu, sherif napisał:

    Widocznie jesteś w tej grupie klientów, którym to nie przeszkadza ;).

    Może bardziej kwestia z czego na co się przesiada człowiek. Po Powershift jednak czuć/słychać różnicę ale magia Subaru zrobiła swoje. Teraz pozostaje mi jechać spokojnie lub pogłosić radio podczas dynamicznego przyspeiszania ale przy 150 KM to i tak nie ma sensu bo większość turbawek na ulicy mnie objedzie. 

  3. 8 minut temu, sherif napisał:

    Dla mnie osobiście CVT jest nie do zaakceptowanie w mocniejszym aucie, dlatego dość szybko wyszedłem z Lexusa ;).

    Kurcze, wczoraj objeżdżałem ES i po 800 km nie zauważyłem że tam jest CVT ;) Dziś dopiero sprawdziłem i się zdziwiłem. Fajnie to pracuje ale w sumie to mam słabe porównaniu bo jedynie do Forestera obecnie. Ryk silnika więc jest nieporównywalnie mniejszy w LEX'ie. 

  4. Godzinę temu, sherif napisał:

    Jest jeszcze Niro, choć wchodzi nowy model. Rodzice rok temu za 140k kupili max wersję. Miejsca w środku jest podobnie jak w Ceedzie, mimo że nie wygląda na to z zewn. Średnie spalanie od zakupu oscyluje w ok 1.5l, ale jeżdżą głównie po mieście na prądzie. Słabo to przyspiesza w trybie EV, ale na turlanie się po mieście może być. Przesiedli się ze Sportage, gdzie 2.0 paliło w takich warunkach ponad 11l ;).

    To jakie będą regulacje w miastach nikt nie wie i trochę to wróżenie z fusów, jeszcze kilka miesięcy temu kotły gazowe były eko i super a już nie są ;).

    Niro moim zdaniem jest jednak większa w środku od Ceed'a. Sprawdzałem i przestrzeń na tylnej kanapie jest odczuwalnie większa. Moim zdaniem fajne autko. Tylko nie wiem czy do Plug-in jest dwusprzęgłówka czy jakaś inna. Ja jednak wolę rozwiązanie Toyoty bo jeszcze nikt nie narzekał na sypiące się ich skrzynie czego nie można powiedzieć o Kijance. 

  5. 22 minuty temu, Truecolor napisał:

    Nie da się zrobić w kilka lat tyle stacji do ladowania w naszym kraju, zresztą sieć tego nie udźwignie. Wszyscy już przebąkują że plug-iny będą uprzywilejowane w stosunku do spalinówek i bedą mogły warunkowo wjeżdzać i parkować w centrach duzych miast. Założenie jest takie że każdy ma w domku ładowarkę która w kilka h jest w stanie naladować auto na te 25-40km, najlepiej z własnych paneli na dachu.

    Chalek dzieki za opinie o xceed. Właśnie czegoś podobnego szukam. Jednak wydaje mi się on dużo mniej pojemny od Sportage ale nie miałem jednego obok drugiego. Szczerze to dałbym za niego 120k ale 140 czy 150k bo już boli trochę portfel. To tyko Kia.

    Musisz w takim razie pojeździć po salonach i zobaczysz co boli. Ja ostatnio widziałem jakiegoś T-Roc'a za 240 kPLN :facepalm: No złotych klamek to on nie miał. Teraz klasa C jest w  takiej cenie jak kiedyś zaczynała się klasa premium. Polecam weryfikację cen w głowie najpierw :oki: 

    • Lubię to 5
  6. Godzinę temu, kaczorek79 napisał:

    Nauczymy się dbać o auta, zimy będą mniej mroźne, więc i ruda nie będzie tak szybko chrupać, a rynek części zamiennych będzie się dobrze trzymał, to faktycznie do 65r możemy spokojnie powarczeć spalinówką.

    Obawiam się kolejnym krokiem będzie ograniczenie dostępności paliwa więc z tą jazdą do 65 bym się tak nie rozpędzał. Wmówią nam że nie potrzebujemy jeździć. 

    • Lubię to 3
  7. 53 minuty temu, Maciej__ napisał:

     

    Zeby sie w PL sprzedalo 3,5-4mln aut elektrycznych to troche wody w Wisle musi uplynac ;]

    No i raczej wszyscy w tym samym czasie tych aut ladowac nie beda ;)

     

    tak się tylko wydaje ale standardowo piątek przed weekendem widzę ciemność 😄 No power i siedzimy przy świeczkach. 
    Ale w DE już jest możliwe że naładowne EV będą zasilać dom po powrocie z pracy. Jest postęp :dziekidzieki:

  8. 15 minut temu, mmaciejosss napisał:

    i ładowarki w 30min do "pełna" 

    no już to widzę ;) Zakładając że w PL jest 14.6 mln gospodarstw domowych i w co 4 pojawił by się samochód elektryczny to ładując w wolnej ładowarce AC 3-faz zużycie energii wzrosłoby o 40 TWh. No ambitny plan zakładając ze w 2025 są spodziewane jakieś pierwsze black-out'y :panic:  Zwiększenie gęstości mocy w baterii nic nie da bo to będzie oznaczać że trzeba jeszcze jej więcej dostarczyć. Jedyne co jest sensowne to autko klasy A/B do 100-150 kPLN do jazdy na co dzień. Zobaczymy co przyszłość przyniesie. Jeździłem ostatnio Fordem e-Mach 4x4...no super. Takie przyspieszenie że szok. Mnie to by się podobało tylko skąd wziąć 300 kPLN na auto? :sciana:

    • Lubię to 2
  9. Godzinę temu, maro_t napisał:

     

    pytanie do czego to potrzebujesz. Yaris Cross to takie pudełko do jeżdżenia po mieście. I ma nawet w hybrydzie silnik trzycylindrowy. CHR to już bardziej dojrzałe auto, 4 cylindry, ale moim zdaniem strasznie ciasne jak na swoje rozmiary i klaustrofobiczne w środku. Tak jak napisałem, zależy do czego Ci to potrzebne.

    Wsiądź do Yaris Cross i wtedy pogadamy o klaustrofobii. Yaris świetnie wygląda z zewnątrz ale czar pryska po zanurzeniu się w tą otchłań luksusu w wydaniu japońskim. 

    • Lubię to 1
  10. 24 minuty temu, wladmar napisał:

     

    Przeciętny wiek kupującego prywatnie samochód w Europie to 56 lat. Przeciętna rodzina to 2+1. Kto miałby te vany kupować i po co? To, że jest popyt na 15-letnie vany wśród biedoty producenta nie interesuje ;]

    1. Nie ma samochodu osobowego nie do zarzucenia bagażami. Pogadaj z moją :piekna: Pierwszy wyjazd S-max'em i pokazała na co ją stać a myślałem że 840l bagażnika to będzie w połowie pełne ;)

    2. Kupią je nasi IT managerowie na JDG i wrzucą w leasing. Świetne auto z wyglądu.

    3. Skąd te dane o wieku 56 lat? Młodzi nie kupują? Chyba że kupowanie na własność a nie lease konsumencki.  

  11. 18 godzin temu, maro_t napisał:

     

    z globalizacji. Stan który był do niedawna (dostępność wszystkiego na już, a najpóźniej na pojutrze i do tego tanio) to był wynik dążenia do globalizacji w różnych dziedzinach w ostanich kilku dekadach. Budowany powoli taki globalny stan równowagi. Jak przyszły zawirowania to go w jednej chwili mocno zaburzyły. A jego przywrócenie to nie jest kwestia chwili, tylko wymaga czasu. A wygląda na to, że różne strony coraz bardziej dążą do tego, żeby go nie przywracać (wojna, imperializm Chin, radykalne eko-przepisy w Europie). Do tego dochodzi podstawowa wątpliwość, nawet bez tych problemów, przy rosnącej liczbie ludzi na świecie i rabunkowej eksploatacji planety w wielu dziedzinach, jak długo taki stan byłby do utrzymania. Pewnie tak czy inaczej nie długo.

    Ale półprzewodniki to Taiwan gdzie dla producenta rynek EU jest mały w porównaniu do reszta świata. Mam wrażenie że żyjemy w europejskim matriksie a reszta świata żyje normalnie. Ewentualnie Chiny czekają na otwarcie rynku EU na ich samochody. 

    • Lubię to 1
  12. 39 minut temu, sherif napisał:

    Brzydko. W Volvo data produkcji i dostawa jest znana po 2-3m, dziwne, że dopiero teraz to wyszło.

    ale to dalej brak półprzewodników? Z czego to wynika? Byłem w tym tygodniu w VW Połczyńska no i :facepalm: Nie ma co oglądać a to co jest to jakieś maleństwa za kosmiczną cenę. Jeszcze trochę to samochody będziemy kupować w ciemno z katalogu licząc na szybki czas realizacji. Albo używki..

  13. 15 minut temu, Maciej__ napisał:

     

    Czyli tak jak napisalem FHEV i PHEV maja hydrauliki.

    Dla mnie te wszystkie MHEV to bzdury i nawet nie rozpatruje ich w kategoriach hybryd ;] 

    niby tak, ale chłopaki opisują tutaj zdumiewające wyniki spalania które są na równi z typową hybrydą. Ja powoli zmieniam zdanie ;) Ale technicznie jednak e-CVT Toyoty jakoś lepiej wygląda pod względem awaryjności. 

  14. 9 godzin temu, komor napisał:

    Czas kupować, wstawić pod kocyk i za 2 lata wyciągnąć i sprzedać +20%, dobra lokata ;]

    przecież te silniki i skrzynia planetarna są ponoć nie do zajeżdżenia. Kupić, jeździć i nie przejmować się przebiegiem. 

  15. Godzinę temu, Raku napisał:

    Tak więc w sprawie bagażnika radze ci: oryginał, jak najmniej adapterów i przejściówek bo to wróży komplikację i nerwy. 

    Nie wiedziałem że są nawet oryginalne dedykowane bagażniki sprzedawane przez ASO. 

  16. 1 godzinę temu, stig napisał:

    Ja taki na strychu znalazłem. Ma ze 20 lat, zrobiony w Holandii z ABS. Odświeżony farbą w sprayu do zderzaków. Całkiem pojemny i na jeden, dwa wyjazdy wystarczy. Zero waste Mode On 😁

     

    Myślałem że do kanciaka będzie pasować o taki ;l Ale nie mogłem się jakoś przemóc do zero-waste-mode ;) 

    image.png.874e30333c94cbb3e556f7ebe3954cff.png

    • Haha 1
  17. 5 godzin temu, grogi napisał:

     

    Tak. Kupujesz Thule Wingbary Evo (zestaw pewnie za ponad 1000zł), albo jakieś najtańsze G3 albo Nordrive.

     

    Nie polecam kupować Wingarów Edge - mimo, że wyglądają zacnie, tracisz sporo szerokości, ani żadnych "lepszych" belek produkcji innej niż Thule - też hałasują.

     

     

    Tak. W Thule wymieniasz tylko zestaw montażowy. Może się zdarzyć, ze same belki będą za krótkie.

    Dzięki. Widzę że mogę kupić szersze belki 127 cm które użyję na innym aucie w razie czego, bo tam jest dedykowane 118 . Stopy montażowe nawet te same pomimo 20 lat różnicy w wieku samochodów. 

  18. 24 minuty temu, MarcG napisał:

    Ważna sztywność boxa, te tanie są miękkie. Przy większym musi być dwustronne otwieranie. Miałem kiedyś xtreme nie był zły. Od paru lat mam thule no im wszystko jest lepsze, zamykanie, zabezpieczenie przed otwarciem, szybkość montażu.

    A co do hałasu to  ważniejsze są belki.

    Co daje sztywność boxa? Dwustronne otwieranie coś pamiętam ale w sumie to nie jakiś problem. Czy jest tak że podłoga jest sztywniejsza od góry czy można trafić na jakiś słaby model gdzie będzie w miarę giętko wszędzie? Nart ani butów narciarskich nie zamierzam wozić. Raczej lekkie rzeczy wakacyjne. 

  19. Czy są jakieś istotne punkty przy wyborze boxa dachowego? Pożyczałem tylko raz i za bardzo nie miałem uwag ale zastanawiam się czy warto za coś dopłacić czy jednak olać temat. Kolor istotny? Albo wnęka na belki? Marka chyba nieistotna ale Thule/Interpack najlepiej dostępny. Jak sprawdzić który będzie mniej hałasował? Chociaż przy nieprestiżu to chyba schodzi na dalszy plan ;) 

  20. Kurde :ogien: Nadal szyba nie wymieniona. Autoglass mnie wkurza. Majówka się zbliża i teraz albo będę jeździć po DE z pękniętą szyba (mało widoczne bo na samej górze a nie na linii oczu) albo pojadę samochodem gdzie mam gwarantowane 90 PLN za 100 km licząc 2€ za litr...ale z całą szybą. 

     

    Pęknięcie się nie powiększa, sprawdzone przez 1 kkm. Patrząc na moje wojaże po EU, szansa na zabranie dowodu rejestracyjnego i odstawienie pojazdu jest niezbyt wysoka. Mylę się? Tak wiem, ryzykuję nieudany urlop w razie wu ale staram się jednocześnie oszacować ryzyko i póki co wychodzi niskie. 

  21. 19 godzin temu, Filipfm napisał:

     

    Obecnie chyba wiekszosc ludzi poleca rękawice z mikrofibry i 2 wiadra

    zapomniałeś o separatorze na dnie wiadra bo piasek zostaje w wodzie i mogą rysować karoserię podczas mycia po płukaniu. 

     

    Mnie jeszcze nikt nie przegonił, nawet z BP. Potrafię wziąć swoją pianownicę ręczną i samemu obskoczyć pianą z neutralnym pH żeby nie naruszyć powłoki woskowej. Ale to musi mi się mocno chcieć i robię to max 2x w roku. Potem wiadro, gąbka i swój szampon samochodowy. Z lancy tylko zmiękczanie i płukanie ;) A może dodam że raz udało mi się nawet glinkowanie zrobić żeby mieć dobry podkład do wosku :phi: Na BP i na Moya mam kran z wodą więc jest spoko. Z lancy nie idzie do wiadra wody nalać. Także ten, można kombinować. Niestety zamknęli mnie 2 myjnie ręczne i nie mam ochoty gdzieś dalej jeździć żeby zostawić auto na kilka godzin do idealnego wypucowania. 

  22. 3 godziny temu, Maciej__ napisał:

     

    Nauczyciel? ;] Zazdroszcze :ok:

    Chyba 2 razy udalo mi sie uskladac urlopu i wziac 3 tyg ciurkiem i naprawde fajnie juz mozna odpoczac.

    Tiaaa. Prędzej łączenie długich weekendów. Zresztą ja pracuję przez część dni urlopu to i szef się nie czepia a ja mam go ciut więcej. Przez pandemię uzbierałem 50 dni i tak mi się ten ogon ciągnie ;) 

  23. 3 godziny temu, zinger napisał:

    Nawet, gdyby nie bylo, to Leaf na trasy taki sredni z uwagi na nieduza baterie. 

    Ale jesli ktos raz na rok jedzie na wakacje i to jest dla tej osoby jedyny argument przeciwko Leafowi, to mozna isc w wynajem i caly rok cieszyc sie calkiem fajnym autem.

    Też tak myślałem dopóki nie zobaczyłem nowych cen wynajmu aut. 2 tygodnie średnia klasa mieszcząca 3 osoby z bagażami to jakieś 4 - 5 KPLN. A z reguły wakacje u mnie trwają 3.5 tygodnia. 10 kPLN na wynajem to już się robi ciut drogo. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.