![](https://forum.autokacik.pl/uploads/set_resources_9/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Dareek
-
Liczba zawartości
6 207 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Dareek
-
-
to że body obsługuje centralny nie znaczy że obsługuje pilota do centralnego- temat przerabiany- nie zakodujesz go aby obsługiwał CZ.
W Pandzie był 2 typy CZ otwierany z kluczyka i z pilota -. Ten z pilota to przy pomocy kluczyka - scyzoryka.
do CZ otwieranego z zamka drzwi nie dokodujesz kluczyka scyzoryka.
-
> u mnie po dwóch ostrzeniach już prawie zeszła rdza z krawędzi
to musieli jakimś kwasem te drogi polewać
-
> folia nie hałasuje podczas jazdy ? jak w ogóle z akustyką takiego rozwiązania ? da się jeździć ?
nie hałasuje- strech sie przykleja- jak ciasno owiniesz nie będzie kłopotu - możesz sobie lekko nawet całe deski opakować
-
jeśli dłuższy wyjazd - przed wyjazdem owiń wiązania folią strech i po kłopocie
zawsze tak robię podczas dalszych wyjazdów np do Austrii i narty jak nowe
-
> range rover evoque
za tydzień Ci powiem czy to coś warte
ale najnowszy RR Sport robi niesamowite wrażenie - oby tylko nie był malinowy z...malinowymi siedzeniami i deską.
-
z moich doświadczeń - gdybym miał wybierać to Q7- dużo lepiej wykonane niż X5 no i nie tylko mojej opinii bardziej dopracowane konstrukcyjnie i trwałe wodzidło. Wada rozmiary- no ale szczerze dla mnie to zaleta.
o wyglądzie nie napiszę bo gust- w mojej ocenie Q7 ładniejsze.
-
> Trudno dyskutować z doświadczeniami diametralnie różnymi od własnych.
> Gdybym miał inne doświadczenia, tak samo odradzałbym Heńków a promował ASO.
z moich doświadczeń z ASO powiem tak- jedno rzeszowskie ASO Fiata przy wymianie reflektora potrafiło połamać mocowania zderzaka, porysować go, łącznie z maską i błotnikiem wysmarować podsufitkę i tylną kanapę nie ustawić reflektorów a potem klientowi wmawiać że sam sobie połamał zderzak.
Ostatnio to samo ASO podczas kasowanie błędów w Sedici uszkodziło złącze EOBD - w tej chwili zaproponowali gest handlowy- szukanie przyczyny za jedyne 135 pln za roboczogodzinę
Z kolei mw moim miejscowym ASO wiem że nie dosć iż usuną usterki które być powinny naprawione to mam ceny na poziomie Henka lub takim że nawet samemu nie chce mi się włazić pod autko - bo jak nazwać usługę wymiany klocków hamulcowych przednich ze ścinaniem rantów tarcz przednich i tylnych wycenioną na 35 pln.
-
> Otóż to
> Jakość usług u tzw. prywaciarzy według moich obserwacji mocno wzrosła i wzrasta nadal.
> Zwyczajnie taki Heniek by się już nie utrzymał na rynku wobec konkurencji i stopnia skomplikowania
> auta. Zepsujesz to płacisz - proste.
niestety nie jest trochę inaczej.
Z własnego doświadczenia- jadę do ASO sprawdzonego, które wiem że mi nie zepsuje a i ceny sa porównywalne z warsztatem nazwijmy to nieautoryzowanym.
J jedna zasada- nie przywożę części własnych typu filtry oleje klocki hamulcowe a dlaczego?
A dlatego bo wiem jak potem przepychanki wyglądają w razie awarii- "Paaanie to nie moja wina - to wina że kupił Pan taką anie inną rolkę napinacza- reklamuj w sklepie. A producent - uszkodzenie powstało z winy niefachowego montażu" i co?- jako użytkownik jestem w czarnej.....
Inna sprawa że nauczony doświadczeniem są serwisy na widok samochód zaczyna kichać a co mówić o jakichkolwiek naprawach.
Narzekamy na ASO bardziej ponieważ ceny są wyższe - stąd problem no i dwa, przecież statystyczny właściciel paska w tedeiku jeździ tylko do znajomego pana Heńka który przysłowiowym wkrętakiem i młotkiem wszystko naprawi wyreguluje za 15 % ceny tego co w ASO. a że potem ląduje u Pana Heńka jeszcze ze 2-3 razy na poprawki albo - Panie kiepskie części pan przywiózł do montażu - to już tego nikt nie wspomina
Nie bronię ASO tylko jak to mówią biednego nie stać na takie zabawy a może się uda - owszem może sie i uda - gorzej jak nie wyjdzie
-
> Dla mnie cud. Wszystkie trzy fiaty kupione na rynku pierwotnym stanęły na drodze. Jeden z nich,
> odebrany z salonu 24 grudnia z przebiegiem 2km stanął na drodze 30 kwietnia, w niedzielę. Całe
> 4 miesiące bezawaryjnej jazdy
> Choć nie ukrywam, niechciane kontrolki w aktualnie użytkowanym pojeździe mrugają mi co kilkaset
> metrów....
O widzisz - w przeciwieństwie do Ciebie mnie nigdy żaden model tej marki nie zawiódł czego nie mogę powiedzieć o skodzie- cała rodzina wsiadając do Octavii ma traumę co tym razem się wydarzy - efekt - nikt tym złomem na kołach nie wypuszcza się dalej niż 10 km od domu, bo się po prostu boi.
I to bynajmniej nie jest efekt jakieś drobnych usterek tylko np uszkodzenia silnika wspomagania z zablokowaniem całego układu kierowniczego włącznie
Teraz mamy ubaw w pracy z kolegi, który mniej więcej w odstępach kilkudniowych wynajduje kolejne usterki swojego roomstera- w rocznym aucie jest właśnie dla przykładu na etapie doktoryzowania się z 4-ta sprężarką klimatyzacji, o odchodzącym lakierze rozwarstwionych szybach i znikaniu oleju z silnika nie wspominając- no ale za hasłem serwisanta w ASO Skody- "a czego się Pan spodziewał po tej klasie pojazdu?"- bez komentarza.
-
> Błagam Cię, na prawdę sprawdzona technika Fiata ??
Litości- a słyszałeś o większych wtopach Fiata, Peugeota w przeciwieństwie do super hiper techniki TSI i DSG?
-
> Po pierwsze, w tym wątku nie dyskutujemy o golasach i guzik interesuje założyciela, mnie i pewnie
> całej reszty gawiedzi najtańsza wersja samochodu X. Nikt bowiem z powyższych nie ma zamiaru
> partycypować w idei zakupu takiego kastrata, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
Deska z tego kastrata od deski full wypasu rożni się wpasowaniem radia 2 din zaślepieniem tej okropnej dziury przed pasażerem i zamontowaniem klimatronika- jakość i wygląd materiału z którego wykonana jest deska jak to określiłeś "kastrata"jak i full wersji jest identyczna- jedynie w bazowej wersji dołem ma inny kolor
> Po drugie, w związku z tym że sam zacząłeś porównywać banany do jabłek uważam że i moje porównanie
> w tych, zabawnych, warunkach jest jak najbardziej na miejscu. To Ty wszedłeś na ścieżkę
> groteski.
Pudło niestety
looknij na wygląd wnętrza bazowej 208 Clio czy nawet Evo -jesli nie widzisz różnicy w jakości tworzyw w porównaniu z Fabiedą to czas na okulary.
> A swoją drogą mój Ty Fiaciany zuchu, w sposób ciągły użytkuje samochody Twojej ulubionej marki od
> czternastu lat. Co więcej, jeden z nich wciąż jest w moim posiadaniu. To dobra wiadomość, zła
> jest taka że choćby nie wiadomo co, nigdy więcej nie kupię auta tej doskonałej marki. Nie
> jestem godzien.
Amen- u mnie odwrotnie - po tym co przechodzimy w domu z Octavią II cała rodzina omijać będzie salony skody szerokim łukiem
-
> W pełni się zgadzam. Skody nie jeżdżą. Myślę, że mrBEAN i arturo też się ze mną zgodzą.
Nooo - szczególnie z szalonym 60 konnym lub 70 konnym 1.2 to pogromcy autostrad
. Doskonale wiem jakie modele mają mrBEAN i arturo więc Ci nie wyszło . I ponowne pytanie ile się tego w takich wersjach sprzedaje 1%-?
-
pytanie pozostaje takie - ile % sprzedaży stanowią tak wyposażone fabie jak na fotach?
I jeszcze jedno - zdzieranie 200 pln za wyłącznik poduszki pasażera w samochodzie które ma charakter miejski to jakiś cyrk
-
> Tak, szczególnie przepadam za włoskim gustem i szykiem:
Trafiłem w jakiś czuły punkt dżihadowca? Może do porównania wyciągnij deskę 126p będzie Ci lżej? Prawda jest taka że ok 70-80 % skód Fabia wyjeżdżających z salonu tak właśnie wygląda w środku
-
Kwestia decydującą od ucieczki przed tą daniną to czy fotę masz zrobioną of "facjaty" czy też nie.
-
> Taaaa... Powielanie stereotypów jest tak samo mądre jak włożenie ptaka do maszynki do mięsa
> Skoda dla emeryta, Fiat dla desperata
Słyszałeś o czymś takim jak GUST? jak dla mnie po prostu Fabia wygląda staro- tak Ty to nazywasz "klasyką" - dla mnie to poziom wnętrza odpowiada mniej więcej pierwszej połowie lat 90-tych, porównywalny ze Swiftem I Generacji czy Fiestą MY 1993.
-
żeby nawet na różowo ją pomalowali to Fabia pozostanie fabią czyli bolidem dla emeryta z odpychającym starodawnym wnętrzem
-
Lancia Ypsilon- jakość materiałów, design zarówno wnętrza możliwość dowolnej konfiguracji ( Bi-xenon ESP, klimatronik) możliwość zamówienia dwukolorowego 5-drzwoiowego nadwozia no i sprawdzona technika fiata pod maską sprawiają że dla kobity do miasta naprawdę fajna alternatywa.
za założoną kasę naprawdę możesz kupić świetne autko no i ... wspierasz polskie miejsca pracy.
-
> plyn chlodniczy dolany bo byl na minimum. Sterowanie kreci sie prawo-lewo bo ogrzewanie sie pojawia
na 99% masz zapowietrzony układ chłodzenia - masz bańkę powietrza która powoduje że Panda raz grzeje a raz nie.
Na zimnym nalej płynu ok 1 -2 cm powyżej max. układ powinien przepchnąć bańkę powietrza po włączeniu dużego obiegu abo mu pomóc możesz odkręcić odpowietrzacz przy nagrzewnicy ale ostrożnie jak piszą powyżej lubi się ukręcić
-
> podepne sie pod watek ...
> jak zdjac bezpiecznie kierownice z poduszka ???
> Jest moze jakis poradnik ze zdjeciami pokazujacy jak sie dobrac do przelacznika ?
płaski śrubokręt, wkładasz w otwory jak poczujesz opór przekręcasz o 90 stopni - i tak 3 krotnie, odpinasz poduszkę odpinasz klakson odkręcasz kiere nie odginaj wcześniej podkładki pod tą śrubą, pamiętaj aby nie kręcić taśma po zdjęciu kiery.
-
-
kup jakikolwiek do Pandy- samą dźwignię przełożysz w ok minutę- podważasz śrubokrętem ze starego zespolaka, odpinasz taką 2 pin wtyczkę, wpinasz do nowego zapinasz wtyczkę i gotowe:-)
-
przyjedź, ocenisz - dostaniesz porady na miejscu w RZ- reszta jak coś na priv
-
Bravo Multiair 1.4 lub 1.6 MJ
Odkleiła się tylna szyba.
w Motokącik
Napisano
> No cóż, magiczne litery tłumaczą wszystko - F.I.A.T
> Mnie w Grande woda ciekła przez tył , fachmany w ASO naprawiali 3 razy , wymienili między innymi
> lampę 3-go światła stop a okazało się, że poprzez uszczelnienie silnika wycieraczek cieknie.
> Zasadniczo kłania się tu tolerancja podczas produkcji poszczególnych elementów oraz legendarna
> wręcz jakoś montażu
> Moje Grande było składane w piątek przed długim weekendem i po pijaku, z resztą nie tylko moje
...Twoje i Vadero który notorycznie zapomina dodać w jaki sposób ten bolid użytkował![hehe.gif](//forum.autokacik.pl/applications/core/interface/js/spacer.png)