Skocz do zawartości

Koonrad

użytkownik
  • Liczba zawartości

    17 024
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Koonrad

  1. 7 godzin temu, vavoom napisał(a):

    A pamiętasz, ile pokazuje podczas stabilnej jazdy, np. 90 km/h? 

     

    Z tego co pamiętam to nic 

    Na asfalcie słupki od tylnych kół wychylają się tylko przy przyśpieszaniu

    Im mocniej wciśniemy gaz tym więcej pokazuje na tył i maleje to wraz wzrostem prędkości czy może biegów :hmm:

     

    • Lubię to 1
  2. 39 minut temu, vavoom napisał(a):

    Podobnie masz w Qashqai czy innych tego typu napędach. A im dynamiczniej ruszasz, im większy moment silnik generuje, tym mocniej spina napęd itd. 

     

    Kaszkaj 2gen ma grafikę która pokazuje rozkład momentu na kołach

    Nie wiem na ile to prawda a ile marketing, 

    ale widać że przy ostrym depnieciu np na 2gim biegu, potrafił pokazać 50/50 

    ruszając normalnie jest to 10-20%

     

    Faktem jest że napęd dołącza się "miękko" i nie czuć kiedy 

    • Lubię to 1
  3. 56 minut temu, Raku napisał(a):

    Tak to wszystkich obchodzi, jak brak chlapaczy w nowych autach.
    Wystarczy jechać za takim na autostradzie w deszczu.


    Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka
     

     

    a które miały chlapacze ?

    bo już od dawna jest to raczej dodatkowe wyposażenie, coś jak owiewki w latach 90' ;)

     

    na autostradzie to i tak ciężarówka robi większą mgłę niż największy suv bez chlapaczy :phi:

     

    • Lubię to 1
  4. 17 godzin temu, maro_t napisał(a):

     

    dzisiaj przejechane jakieś 60km. Głównie żona za kierownicą - uczyła sie nowego auta. Udało się że tylko raz próbowała wysprzęglić ;]. Średnie spalanie od tankowania nadal pokazuje 5.8. Jeżdżąc tak po naszych wioskach i do Krakowa i po Krakowie to pali około 5 litrów. Przynajmniej tak wyświetla. Chociaż ma takie dziwne momenty, że czasem sobie na dłużej uruchamia silnik spalinowy mimo powolnej jazdy w mieście, mimo że bateria naładowana. Jeżeli jest to zaraz po uruchomieniu to po 2-3km potrafi pokazać spalanie 10l ale po następnych kilku km szybko spada. Ogólnie widać że ma jakieś swoje algorytmy używania tego silnika spalinowego i nie zależy to tylko od bieżącej prędkości czy wciśnięcia gazu. Nie ma co w to wnikać. Ważne że działa to w sumie bardzo wydajnie.

     

    Może ogrzewanie? Teraz to właśnie często spalinowy pracuje żeby utrzymać temperaturę, ale nie pracuje na próżno bo ładuje też baterie 

     

    Niestety przy niskich temperaturach spalanie takie będzie, też z wczoraj mam takie różne wyniki np w jedną stronę 15km i spalanie 6.6l, a ta sama trasa tylko już rozgrzanym autem 4.6l

    Teraz jak uruchomię auto to praktycznie od razu załącza się spalinowy, latem rusza na elektryku i dopiero jak się chce mocniej przyspieszyć to odpala spalinowy 

    A w nissanie będzie to jeszcze bardziej żyło swoim życiem ;)

     

    Ile można przejechać na samym elektryku ?

     

  5. 1 godzinę temu, maro_t napisał(a):

    samochód odebrany. W realnym świecie prezentuje się tak:

     

    20230210_152111_HDR.jpg.a02eb02aed53f1dd7772b41949da019a.jpg

     

     

    Wczoraj odebrałem, zatankowałem i pojeździłem trochę. W sumie ponad 100km, głównie po wioskach, do domu, do rodziców, po południu na drugi koniec Krakowa w korkach przez miasto, a spowrotem obwodnicą. Tak że sprawdziłem już wszystkie możliwe warunki drogowe ;].

     

    Gratulacje, też miałem niebieskiego kaszkaja,

    ale chyba ciemniejszy był w poprzednim modelu, nawet w nazwie było że atramentowy ;)

    Bardzo dobrze wspominam kaszkaje, 4lata, dwa modele i właściwie bez większych przygód na 150tys km

    Faktycznie z aku była jakaś akcja serwisowa i w pierwszym przy 70kkm padła turbina ale zrobili na gwarancji :ok:

     

    1 godzinę temu, maro_t napisał(a):

     

    Spalanie po tym jednym dniu pokazał 5.8 litra z tym, że widać że faktycznie prędkości autostradowe windują spalanie, za to jazda typowo miejska obdywa się praktycznie na oparach. Dopóki nie wyjechałem na autostradę wracając do domu, przy przebiegu jakichś 80km pokazywał średnie 5.2l/100km.

     

    Ciekawe jak wyjdzie z dystrybutora bo kaszkaj diesel przekłamywał i po przeliczeniu wychodziło trochę więcej

    Ale i tak spalanie niższe niż miałem w 1.6TD - ciężko było zejść poniżej 6l

     

    1 godzinę temu, maro_t napisał(a):

     

    Jutro chyba pojedziemy do Opola, więc głównie autostradą, to ciekawe jakie wyjdzie spalanie

     

    Ciekawe jaki wyjdzie wynik, rav4 tydzień temu na A4 do Wrocławia spaliła 8.5l, jadąc 140km/h, a z całej trasy 1700km (reszta eSki 125km/h) wyszło 8l

  6. 19 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

    Oczywiście wiesz, że to nie jest pewnik?

    Mogą polegać na fotach i jak Tobie pasuje ich propozycja to nie oglądają, ale wcale tak nie musi być.

     

    Oczywiście, zwłaszcza jak jest mandat czy notatka z policji i albo grubsza sprawa

     

    W sumie jak się nie zgodzisz z wyceną to wstawiasz do ASO

    i przyjeżdża rzeczoznawca sprawdzać papiery od haka ?

    Zwłaszcza że z AC to chyba strzał w tył nieczęsto się robi, jak już to coś drobnego np przy cofaniu

    Masz mocno rozwalony przód i odmówią odszkodowania bo był hak nie wbity w DR 

    Mnie się to nie klei :hmm:

     

    Już kiedyś były podobne dyskusje o hakach wypijanych, że niby jak jeździsz z kulą to też ubezpieczenie się wypnie 

    • Lubię to 1
  7. Godzinę temu, wojteq85 napisał(a):

    volf6...straty niewielkie wtedy dałem sobie spokój z tym. Zderzak po spolerowaniu nie ukazywał śladów wojny 😏. Teraz może bym postąpił inaczej. 

    Ale cóż... miałem świadomość że jeżdżę autem bez legalnego haka. Czasem może lepiej nie mieć takiego przypadku i lepiej gdybać jak realnie szukać pomocy i nie spać spokojnie 🍻

     

    Ale kto i na jakim etapie będzie weryfikował kwestie haka ?

     

    Jak robisz z AC to nawet auta nie oglądają, mnie ostatnio kazali fotki wysłać uszkodzonego elementu i kasa na koncie

    A jak robiłem z OC, gość mi w tył wjechał i kula haka weszła mu w zderzak to też nikt papierów nie sprawdzał 

     

    Oczywiście może się zdarzyć że ktoś będzie próbował coś udowadniać, ale bez przesady 

     

    W każdy razie ja bym ten hak wbił, to tylko przegląd i niestety wizyta w WK 

    ale będzie spokojniej i w razie sprzedaży auta też nikt się nie będzie czepiał 

    • Lubię to 1
  8. 13 minut temu, Maciej__ napisał(a):

     

    I wyglada o niebo lepiej, jesli to ma znaczenie ;]

     

     

    Lepiej od dustera czy s-cross ?

    Wygląd to kwestia gustu, obecny duster dla mnie jest OK, Vitara się już trochę zestarzała

     

    Dla siebie brałbym s-cross 

     

    Może chr? Jakiś z wyprzedaży rocznika/demo, bo cennikowo to jednak od 130kzł

    • Lubię to 2
  9. 43 minuty temu, mmaciejosss napisał(a):

    pewnie , że nie muszę , ale Petryn też nie jechał za szybko , jak to mówił bardzo płynnie i spalanie miał jakie miał , ale jak coś napędza coś by jechało coś to straty po drodze są ( spalinowy napędza elektryka by ten naładował baterię by te napędziło  auto , co innego w Hybrid czy też Mild Hybrid , wyhamowujesz to ładujesz "bateryjki" i odzyskujesz chwilowo , by odzyskać energię podczas przyśpieszania  - na trasie to nie działa ) . 

     

    Ale w hybrydzie silnik spalinowy też ładuje baterię

    A w tym kaszkaju przy hamowaniu też baterie się łądują

    Masz straty na ładowaniu, ale nie masz strat na przekazaniu napędu z silnika spalinowego - skrzynia biegów i podwójny układ napędowy 

     

    Dla porównania rav4 hybryda przy jeździe ekspresówkami przy max 130km/h spali 8-8.5l 

    Jedna z ostatnich tras 108km/h średnia  8.5l spalanie z 450km

    Więc jak dla mnie nissan wypadł całkiem nieźle (jest chyba trochę mniejszy od rav4)

    Średnia z kilku tys km 7.3l, ale min 50%to autostrady z prędkością 140km/h

     

    Miałem kaszkaja 1.6diesla 4x4 i palił średnio koło 7l 

    Swoją drogą benzyna TB1.6 paliła średnio litr półtorej więcej :hmm:

     

    A Vitara jest jednak sporo mniejsza i lżejsza, więc nie ma co jej porównywać do kaszkaja 

     

    • Lubię to 1
  10. 35 minut temu, malrapida napisał(a):

    Za prąd.

     

    40zl to jakaś abstrakcja, nawet przy 1os ciężko zejść do takiego poziomu

    Takie rachunki miałem jak wynajmowałem kawalerkę i spałem tylko w tygodniu, bez prania i gotowania 

    Dla 2os w mieszkaniu rachunki są na poziomie 60zl 

    W domu jak zakładałem PV to rachunki były 240zl, dziś było by ponad 300zl

    Instalacja powinna się zwrócić w 5lat, a jak ceny pójdą jeszcze w górę to nawet szybciej 

     

    W tym roku "braknie" nam z 300kwh :hmm:

    IMG_20230123_215807.jpg.042401e287ea06f3d8edfecc521a0d5b.jpg

    Coś tam było w magazynie, ale chyba trzeba pomyśleć o dołożeniu paneli 

  11. W służbowym rav4 wybrałem grafit bo chodziło o praktyczny kolor

    ale też jakiegoś wyboru nie było, biały czarny srebrny bordo i ciemny granat 

    Podstawowa gama z dopłatą chyba 3tys 

    Później wchodzą droższa czerwień i dwukolorowe 

    Więc jakiegoś wyboru nie ma

    Vitare mam seledynowa bo sam wybierałem kolor przy malowaniu 😎

  12. 3 godziny temu, maro_t napisał(a):

    no to samochód zamówiony. Qashqai e-power, wersja N-Connecta + pakiet zimowy. Kolor niebieski perłowy. Planowany odbiór na początku lutego. To jest termin na nowe auto, który jestem w stanie zaakceptować ;]

     

    i super, będziesz betatesterem, liczymy na relacje na AK

    dla mnie niestety odpada bo nie może holować, tzn może ale do 750kg :(

    niestety podobnie corolla cross hybryda, tez 800kg na haku 

     

    trza będzie żonie kupić jakieś jeździdełko do miasta, a na wakacje kampera ;)

     

  13. Godzinę temu, maro_t napisał(a):

     

    sprzedawca podał cenę pierwszego przeglądu około 1500zł. Dla mnie to i tak drogo, ale wiem że podobne ceny jak w Oplu, to dzisiaj może są jeszcze w Dacii. Przeglądy podobno co 20 tys. km lub rok. W ulotkach tego nie ma napisanego, a nie jest to dla mnie kwestia od której zależała decyzja o zakupie, więc doczytam w instrukcji.

     

    Sąsiad ma X-Traila kupionego 2 lata temu. Jeszcze poprzedni model. U tego samego dealera zresztą. Z tego co mówi to ceny przeglądów nie są jakieś specjalnie oszałamiające. Pytanie tylko czy z uwagi na hybrydę będzie drożej.

     

    2tygodnie temu w rav4 wyszło przy 30tyś też koło 1500zł (olej+filrty+płyn hamulcowy)

    w std hybrydy jest dodatkowo badanie sprawności baterii, podobno obowiązkowe jak chcemy zachować przedłużoną gwarancję na baterie 

    tyle że toyota wymaga co 15kkm 

    • Lubię to 1
    • Haha 1
  14. 34 minuty temu, rwIcIk napisał(a):

     

    W sumie VW sprzedał najwięcej doliczając audi i skode

    Gdzie są Francuzi? Gdyby nie Dacia to by ich nie było w 10

    Włosi też daleko, tyle że tam chyba nie mają pomysłu co sprzedawać ;)

     

    Co ciekawe toyota wcale nie ma takiego wyboru modeli, bo np camry to tylko sedan

    Ale widać że "cross" trafił w rynek ;)

    • Lubię to 1
  15. 1 minutę temu, mmaciejosss napisał(a):

    też nie . Na autostradzie MH nie działa , czasami jako "kers" jak chcesz depnąć chwilowo , ale przy wyższych prędkościach MH też mało dodaje 

     

    Tyle że za chwilę nie będzie wyboru, kaszkaj już jest tylko mild albo full ;)

    Kia też chyba idzie w tę stronę 

  16. Teraz, Maciej__ napisał(a):

     

    Ja sie wlasnie caly czas zastanawiam czy isc w hybryde czy jednak zostac przy zwyklej spalinowce.

    Z jednej strony bym chcial cos nowoczesniejszego, a z drugiej przebiegi robie glownie w trasie z predkosciami 120-140km/h.

    Z ponad 50kkm w Mazdzie za ostanie 2,5 roku mam srednia 71km/h... Po miescie, w korkach praktycznie w ogole od czasu covida nie jezdze.

     

     

    Jeśli faktycznie jeździsz głównie ponad 100km/h to hybryda wiele nie pomoże

     

    Choć u mnie średnia z pół roku to 65-69km/h zależnie od miesiąca 

    A spalanie wrzucałem do tematu o rav4, z pół roku mam 6.8L

    Kadjar 1.4tb (2wd) palił 7.5-8l, więc rav4 raczej te 8 by wypiła, wychodzi 1.5-2l oszczędności :hmm:

     

  17. 4 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

     

    Bo to PHEV :)

     

     

    Otóż to

    Mild bateria do 0.5

    Hybryda 1-2

    Plugin kilkanaście

    Tak to mniej więcej wygląda

    A kaszkaj jest hybrydą

     

    Na allegro są baterie do toyoty, 1kwh za 2tys zł, wychodzi że te 15kwh kosztuje 30tys ;)

     

    Szkoda że różnica jest taka duża, bo dla mnie plugin byłby idealny

    A dziś jakby nie liczyć to się nie spina finansowo :hmm:

     

    • Lubię to 2
  18. 3 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

     

    Mazda CX-60 rowniez, bateria ok 12kWh + wolnossace 2,5 Skyactive.

    Tylko, ze te napedy PHEV sa wyraznie drozsze niz to co proponuje Nissan.

     

    Toyota z tego co piszą to ma max 2kWh w hybrydzie, a naście kWh to już plugin

    Rav4 delikatnie ruszając jest w stanie do 40-50 km/h się rozpędzić na elektryku

    Jest też tryb elektryczny niby 2km max można zrobić, ale przy 40-50km/h się wyłącza i odpala spalinowy silnik 

     

    12kWh to już całkiem spora bateria 

  19. 7 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

    Raz, że ma baterię, a dwa  myślałem, że to auto ma ze 120 KM. No ale skoro to taki sprinter...

     

    Toyota do rav4 daje 2.5L benzynę 180KM ;)

    Widocznie żeby przy prędkościach autostradowych nie brakło prądu musi być taki silnik

     

  20. 36 minut temu, p i p p napisał(a):

     

    Normalne auto do normalnej jazdy = SUV, crossover. Są przecież auta na rynku, które zapewniają genialne trzymanie drogi i osiągi.

    Niech każdy sobie wyobrazi np. Hilux - Rav4 - Corolla - Supra i zmierzy, który model jak daleko znajduje się od normalności.

     

    Między corolla a rav4 dużej różnicy nie będzie

    IMO dużo większą będzie między rav4 a hilux i tak samo corolla supra

     

    Od lat jeżdżę wyższymi autami (kaszkaj, x3, rav4, duster, kadjar) i jak przesiadałem się na corolla czy astrę (zastępcze) to różnicy na plus w prowadzeniu nie czułem,

    dla mnie była to zmiana na minus, np dużo gorzej się wsiada

    Oczywiście jak wsiadam do vitary 1gen to jest masakra, auto się buja, nurkuje przy hamowaniu, przechyla na zakrętach, ale to konstrukcja z lat 90

    L200 zachowywało się podobnie, ale to był też model z przed 15lat, obecnie może jest lepiej 

    dziś w SUVach tego nie ma 

  21. 1 minutę temu, Maciej__ napisał(a):

     

    Nie ma co demonizowac tych hybryd, toyoty kreca setki tys km bez zadnego problemu.

     

    Kręcą, ale wydaje się że rozwiązanie nissana jest jeszcze lepsze ;)

     

    W sumie pomysł nie jest nowy bo GM już 10lat temu miał podobne rozwiązanie

     

  22. 6 minut temu, volf6 napisał(a):

    Trochę to bez sensu-zwykły silnik spalinowy ładujący akumulator a potem z niego zasilamy silnik elektryczny.

    Duży tam jest ten akumulator? Da się trochę na nim w mieście pojeździć czy po chwili i tak odpala spalinowca?

     

    Czemu bez sensu?

    IMO lepsze rozwiązanie niż klasyczna hybryda, bo eliminujesz dość skomplikowane  połączenie napędu spalinowego i elektrycznego

    Masz w sumie elektryka z generatorem prądu

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.