Skocz do zawartości

jaceq

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 654
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jaceq

  1. 3 minuty temu, Florydziak_Florydziak_Flor napisał(a):


    Miejsce z tyłu mi zbędne. Zaleta GT nad Taycanem to normalne guziki zamiast ekranów. Niestety ten zasięg przeraża. 

     

    Zasieg wyglada faktycznie kiepsko :(

    W Taycanie tez tak slabo to wyglada?

  2. 16 minut temu, Florydziak_Florydziak_Flor napisał(a):

    Nagle na rynku pojawił się wysyp tego. Dealerzy rok temu chcieli $20-$30K powyżej MSRP. Obecnie cena wywoławcza jest $5K poniżej MSRP (oficjalny rabat od Audi) a podobno daje się dodatkowo jakiś rabat wytargować. 
     

    Samochod zdumiewająco ładny, ale przeraża bardzo mały zasięg - tylko 380 km, choć podobno dzięki dwubiegowe skrzyni biegów zużycie prądu na autostradzie jest znacznie mniejsze niż np. w Tesli i jadąc 140 km/h nadal daje się przejechać ponad 300 km. To podobna wartość jak Model 3, jednak znacznie mniej niż Model S który jest w podobnej cenie. 

     

    Tesla otwiera superchargery dla innych samochodów i ładowanie takiego Audi będzie z czasem coraz łatwiejsze - niewielki zasięg nie będzie tak bolał. 
     

    Na plus w stosunku do Tesli jest normalne wnętrze - skóra, normalne guziki zamiast ekranów dotykowych. Za to systemy automatycznej jazdy praktycznie nie istnieją i trzeba samemu kierować - w wersji Prestige jest coś typu aktywny tempomat  ale to nadal lata za konkurencją. 
     

    Co sądzicie o takim samochodzie? 

     

    U mnie troche tego jezdzi (choc nie za duzo), to generalnie Taycan w budzie Audi z tego co czytalem.

    Zasieg slaby fakt, siedzialem w tym no z tylu z miejscem jest bardzo slabo ale ogolnie ladny samochod :)

  3. @Freezy

     

    Napisze od siebie bo tez jestem przewrazliwiony na punkcie wyciszenia :)


    Mialem A6 C7 (sedan) TFSI 190 koni z szybami akustycznymi i od strony wyciszenia bylo naprawde dobrze - najcichszy samochod jaki mialem. (mialem 1.8 TFSI - palil jak na gabaryt itp naprawde malo - to byl duzy plus)

     

    Obecnie mam Volvo S90, tez z szyby akustyczne - no tutaj odglosy z kol / opon sa mimo wszystko dosyc slyszalne w tym porownaniu - do tego silnik jest dosyc glosny ale w trakcie w miare rownej jazdy nie jest za mocno slyszalny (za to w czasie przyspieszania juz zdecydowanie tak). Mam przed-lifta z silnikiem T6 - no pali to conajmniej 2 litry (jak nie dobrze wiecej) na setke wiecej niz palilo Audi.

     

    Mialem tez Renault Espace 1.8 TCe - bez szyb akustycznych - tu byl dramat z halasem.

    • Lubię to 1
  4. 1 godzinę temu, torelek napisał(a):

    O co tu się kłócić? Dopóki auta elektryczne nie mają zasięgu dorównującego możliwościom kierowcy do przejechania w ciągu jednego dnia (czyli minimum 1000km, najlepiej 1200-1300) pozostaną gadżetem dla snobów lub drugim autem w rodzinie, używanym do jazdy miejskiej. Gdyby nie dotacje / polityka fiskalna w ogóle by nie istniały w ilościach spostrzegalnych.

     

    Nie zgodze sie, u mnie np. nie ma za duzych dotacji ( o ile w ogole) do aut elektrycznych... maja troche nizsze oplaty ale tez nie jakos bardzo. Ogolnie finansowo to nie ma zachet (innych typu buspasy czy parkowanie za darmo tez nie ma) - a jezdza i to wiecej z niz w Polsce jest na ulicach.

    Oficjalne statystyki urzedowa mowia ze u nas zarejestrowano w roku 2022: 229 403 samochodow osobowych z czego  40 507 w pelni elektrycznych ... wiec jak widac nie musi byc jakich zachet finansowych zeby ludzi do tego przekonywac (zrodlo danych: https://www.bfs.admin.ch/bfs/en/home/statistics/mobility-transport/transport-infrastructure-vehicles/vehicles/road-new-registrations.html )

  5. 28 minut temu, ghost2255 napisał(a):

    Do tego też przyczynia się kupowanie aut, na które ludzi nie stać.

     

    Taki Mercedes czy AUDI, BMW, mimo, że ma np. 15 lat dalej jest sporo droższy w naprawach, niż jakiś Citroen czy KIA. To, że Kowalskiego stać na zakup nie znaczy, że podoła utrzymaniu.

    Dobrym przykładem jest np. A6C6 3.0 TDI z Automatem. Takie auto można kupić pewnie za 20-25 tysięcy złotych, a awarie mogą spokojnie pochłonąć drugie tyle. A to nie są nowe samochody i mają spore przebiegi.

     

    Nie tylko to ale ogolny tryb prowadzenia zycia na ktore wielu ludzi zwyczajnie nie stac, kupowanie wielu rzeczy na kredyt itp przez co duza czesc ludzi nie jest w stanie nic odlozyc bo wszystko sie rozchodzi na rozne abonamenty itp

    • Lubię to 2
  6. 57 minut temu, bielaPL napisał(a):

    ja tam w sumie fiata robiłem na bieżąco a i tak już mi wystarczyło po 13 latach...

    E tam, we fiacie to tylko eksploatacja przeciez (olek, filtry, alternator, blacharka, zawiecha, silnik itp ;) )

  7. 2 godziny temu, sherif napisał(a):

    Idz pan w kij z tym całym Cadillakiem. Kuzynka ma BLS. Padły lampki podświetlenia tablicy, dzwoniłem do ASO. Brak częsci do tego modelu :bzik:. W US model nie był oferowany, więc pozostaje szukać używek, których też praktycznie nie ma. Tak to jest z nietypowymi autami.

     

    Szukaj od Saaba 9-3 bo to przeciez przebrany Saab :)

  8. 17 godzin temu, Filipfm napisał(a):

     

    Z drugiej strony. Auta z US sciagalismy do EU dla ich V6 i V8. Elektryki z Ameryki nie brzmia sexy

     

    Elektryki z USA nie brzmia sexy? A Tesla? 😄

     

    15 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

     

    W EU raczej v6 I v8 nie będą sprzedawać, także nie ma sensu żeby zaczynali :)

     

     

    Tu masz racje, w ofercie poki co xt4 z 230koni (2.0 Turbo benzynka) - co wiecej przeklikalem sobie w konfiguratorze i pokazuja dostawe 'Jesien 2023' 😄

  9. 9 minut temu, PawelWaw napisał(a):

    jak nie maja w ofercie dpbrych EV albo przynajmniej kiepskich EV to nie ma sensu w EU odpalac nawet strony internetowej a co dopiero salonow...

     

    No wlasnie na stronie pisza o jakims elektrycznym concept... cos mi sie obilo o uszy ze robia cos w strone EV... wiec moze przygotowuja juz siec sprzedazy?
    Na stronie US maja wystawione 'All-electric Lyric' (screen na dole)
    Jaki plan by nie byl, wydaje mi sie ze jakis czas temu sieci Cadillaca w Europie nie bylo a teraz sie pojawia... wiec pewnie cos kombinuja.

     

    Screenshot2023-02-26at11_21_02.png.35041c19544d96252843196e8a125ff6.png

  10. No wiec, wpadla mi reklama w oko i... zaciekawila mnie mocno, reklama 'Cadillac Europe'...

    No wiec wchodzie na https://www.cadillac.ch/ i voila, strona jest, wyglada na to ze maja poki co w ofercie caly jeden samochocd (XT4).
    Zajrzalem z ciekawosci na ich strone 'worldwide' i ku mojemu zaskoczeniu listuja strony w kilku krajach Europejskich:

    Screenshot2023-02-26at11_06_02.png.f5a50d8accd813446c70b440407a4806.png

     

    Czyzby wracali na rynek Europejski? Ktos cos wie? :)

  11. 19 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

     

    za kilka lat to moze sie duzo wydarzyc, np moze zniknac cala grupa VW ;]

     

    No moze, niech no tylko wejdzie nasza rdzenna, polska, chinska Izera! I juz bedzie pozamiatane! 😄 :)

  12. 3 minuty temu, PawelWaw napisał(a):

     

    Ja już się przyzwyczaiłem raczej. Nic ci nie świeci w oczy.

    Przeciez jasnosc mozna ustalic.
    Poza tym jak ktos sie do czegos przyzwyczail to nie znaczy ze to dobre, generalnie uwazam ze potrzeba patrzenia na srodek jest odwracaniem uwagi, zegary na wprost to poprawiaja a HUD na szybe jeszcze jeszcze lepszy.
    No ale koniec koncow... mow co zamowiles na ALI z gadzetow :)

  13. 21 godzin temu, OPAL napisał(a):

    Ostatnio połamano mi trzydniową walizkę (niby z policarbonu) podczas podróży samolotem. Dostałem odszkodowanie, ale pomyślałem sobie, że może małym kosztem walizkę da się naprawić i wzmocnić w newralgicznych miejscach.

    Czym to naprawiać od wewnątrz? Żywicą poliestrową, epoksydową z jakąś matą wzmacniającą czy jakimś innym śmierdzielem?

     

    PXL_20220917_112236882_exported_1569_1663859412778.jpg.d41daeacfa5ae11888b47b05b3b874d7.jpg

     

    Jak to mialo by sie trzymac to kawal blachy od srodka dopasowany do ksztaltu, onitowac plastik  z blacha i zamocowac tez to kolko przez blache... to by sie trzymalo tylko czy gra warta swieczki? najtrudniej bylo by dopacowac blache od wewnatrz pewnie

  14. @Kysior - zapytaj w ASO czy maja to osobno jako czesc i za ile - bo moze sie okazac ze bedzie nie drogo (juz tak pare razy mialem ze jakies plastiki itp byly tansze w ASO niz uzywki na allegro...)

    a jak nie maja to zobacz za ile nowy do dostania w EU / PL

    sam wrzuciles linka z numerem czesci wiec sprawdzic w ASO bedzie prosto.

    • Lubię to 6
  15. 15 godzin temu, technix napisał(a):

    Na jak długo możesz być bez auta i ile hajsu na weryfikację chcesz wydać?

    Jaki silnik i jaki nalot?

    Niestety, teraz auta z plasteliny są, wywalone skrzynie czy dwumasy przy 50kkm, już niestety nikogo nie dziwią 👎

     

    Bez auta w PL to raczej krotko niestety :( (pojedyncze dni)
    Silnik 2.0 turbo / kompresor (T6), nalot znikomy 26kkm

    Co sugerujesz?

  16. 30 minut temu, Tre-Bor napisał(a):

    To jest bardzo cenna uwaga. Jeśli drgania przechodzą na karoserię to trzeba szukać problemu w oponach, felgach tarczach przegubach, zawieszeniu. 

    Jeśli drgania na kierownicy to jak wyżej i dodatkowo wał od przekładni do koła kierownicy(przegub na wale)

    Miałem taki przypadek dość znany w Nubirze I. Wymiana krzyżaka na oryginalny wyeliminowała problem.

    Ale w chińskim premium Volvo S90 takie rzeczy chyba są nie do przyjęcia. 

     

    Wyglada ze jednak wiele Chinskich premium cierpi: https://www.swedespeed.com/threads/volvo-s90-xc90-xc60-t6-t5-vibration-issue-spa-2018.607977/

    Do tego moje jest serio Made in China (jak kazde S90).
    Dzieki mocy AK bedzie pierwsze samodzielne tzn. z pomoca badanie w najblizszym czasie - co potem? to zobaczymy. Generalnie samochod ma przedluzona gwarancje volvo wiec jak cos sie znajdzie co nie jest wina jakiegos uszkodzenia (bo roznie dobrze moze byc krzywa piasta czy cos) mechanicznego to bede probowal w ramach owej gwarancji to zrobic (tylko trzeba znalezc co to)

  17. 8 minut temu, Tre-Bor napisał(a):

    Może poprzedni kierowca zaliczył krawężnik i delikatnie skrzywił felgę co na oko nie widać a na wywazarce nikomu nie chciało się sprawdzić, bo w CH raczej w głęboką dziurę w jezdni jest mało prawdopodobne aby wjechał .

     

     

    Wywazane bylo i ogladane tez i w CH i w PL (2 rozne zaklady w PL) - watpie zeby przeoczyli... no ale moze, bede badal

     

    3 minuty temu, Pipper napisał(a):

    Ja miałem 70-110, po wymianie wszystkich krzyżaków i wyważeniu wału super było. Gorzej jak ktoś przed Tobą uszkodził półosie... 

     

    W teorii wszystko jest mozliwe - trzeba obadac.

    • Lubię to 1
  18. 7 minut temu, Pipper napisał(a):

    A jak dokładnie z prędkościami, kiedy się pojawia, czy rośnie wraz z prędkością, czy przy jakiejś wyższej prędkości ustaje? 

     

    Zaczyna sie od tak 120 do 140 - potem sie w miare uspokaja

     

    3 minuty temu, volf6 napisał(a):

    W nowym aucie krzyżaki czy przeguby-już nie przesadzajcie?:skromny:

    Moze jakaś wada fabryczna czy złe złożenie ale to już powinno być w ASO wychwycone...

     

    Nie kupilem go nowego wiec nie wiem czy tak bylo od poczatku, mam go troche ponad rok i tak bylo (i bylo bledne zalozenie ze to opony)

  19. Godzinę temu, kaczorek79 napisał(a):

    Czyli drgania na całym aucie. Trzeba dokładnie sprawdzić przeguby, głównie wewnętrzne, zobacz, czy drgania nie nasilają się podczas jazdy na łuku lub podczas przyspieszania na najwyższym biegu, bo to głównie wskazuje na przegub wewnętrzny. Można też sprawdzić każde koło po zdjęciu zwykłym sznurkiem, lub miarą krawiecką, czy na pewno ma ten sam obwód. Miałem przypadek dwóch identycznych opon Hankook, gdzie różnica w obwodzie była ok 1,5 cm. Przy napędzie awd to ważne.

     

     

    na innych oponach problem tez byl wiec kwestie opon raczej wykluczam (ale felgi byly te same)

     

    Godzinę temu, Pipper napisał(a):

    Skoro koła wykluczone kilkukrotnie to obstawiam inne elementy wirujące. Obstawiam krzyżaki/przeguby na wale, obecnie wibracje nie są duże, bo zużycie masz nieduże i pojazd dość ciężki. Miałem w Suzuki ignis ten kłopot, rozwiązał się, gdy jeden z krzyżaków strzelił i wał wypadł pod samochód. A krzyżak nie wykazywał luzu na pojeździe, dopiero jak się rozpadł, to wiedzieliśmy co poszło nie tak ...

     

     

    Zobacze, te wibracje jednak sie nie zmieniaja z przebiegiem, ogolnie przebieg jest raczej niski <30 kkm teraz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.