-
Liczba zawartości
3 459 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez gajoss
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 18
-
-
i obcierało tylko trochę, ale po wewnętrznej stronie nadkola i było to spowodowane felgami o zbyt małym ET. -
Majkiel wg mnie ile się da tyle poczyścić z góry mechanicznie, zdjąć prewencyjnie miskę olejową i obejrzeć smok oleju czy nie jest zapchany/przytkany i też wyczyścić ile się da. Potem ewentualnie przed kolejną wymianą oleju zalać płukankę do oleju i jeździć. Wg mnie nie powinno nic złego się dziać. Miałem podobną akcję w Punto mamy, zrobiłem jak Ci napisałem wyżej i auto już od 2009r jeździ bez problemów. Wymieniam olej co 10kkm i jeżdżę na Lotosie 10W40. Stosuję płukanki Liqui Moly i silnik co każe 10kkm wydaje się czystszy w środku (kontroluję luzy zaworowe więc ściągam co 10kkm pokrywę zaworów i mam wgląd do środka silnika).
-
Nie wiem jak w JTD, ale w TDi jak był problem z grzaniem świec, to bardzo często winny był czujnik temp. płynu chłodzącego, który zwyczajnie oszukiwał ECU.
-
Sprawdź też czy przypadkiem silniczek krokowy (aktuator) od LPG nie jest zasyfiony i w efekcie na zimno się nie zacina.
-
Gazować się gazuje, trzeba tylko pilnować luzów zaworowych (regulowane płytkami) co około 30kkm.
Mogę się mylić, ale czy przypadkiem nie szklankami?
-
Wg mnie bankowo sworzeń. ;-)
-
Do podwozia Valvoline Tectyl Bodysafe, najlepiej w aerozolu bo ma lepszą konsystencję niż wersja pod pędzel, do profili zamkniętych Valvoline Tectyl ML, a na elementy zawieszenia albo Tectyl Bodysafe albo jakiś "baranek".
-
na byle jakim kompresorze tez nie pojdzie bo zuzycie powietrza pewnie jest znaczne
Wg producenta około 120l/min.
-
Z rdzy i jakiejś starej farby tak, ale tłuste osady czy pył z olejem będziesz tym tylko rozprowadzał po całym bloku, nie mówiąc o zasyfieniu tych drutów czyszczących. Jak już mówiłem - w samochodzie tego nie widzę , ale jak masz stary kuty płot, albo zardzewiałe żeliwne pokrywy od studzienek kanalizacyjnych, to jest to urządzenie idealne .
To i na starym żeliwnym kaloryferze się sprawdzi pewnie.
-
co do uzycia to sie nie wypowiadam ale w sklepie na L jest od dzisiaj za o wiele ,mniejsze pieniadze:
Właśnie kiedyś zainteresowałem się takim młotkiem igłowym, ale ceny firmowych mnie trochę zwaliły z nóg, a wczoraj przeglądałem gazetkę Lidla i natknąłem się na taki młotek, ale za dużo mniejsze pieniążki i się zastanawiam czy na próbę nie zakupić do majsterkowania.
-
To się nadaje wyłącznie do czyszczenia ciężkich konstrukcji stalowych z farby, rdzy, szlaki spawalniczej itp. Do aluminium i blachy cieńszej niż powiedzmy 2 mm jest zbyt toporne i zniszczy materiał. Poza tym średnio spisuje się w zakamarkach. Przy samochodzie nie widzę na to zastosowania.
No dobra a do oczyszczenia żeliwnego bloku silnika pod malowanie?
-
Witam,
Czy może ktoś z Koleżanek bądź Kolegów używał pneumatycznego młotka igłowego? Chodzi mi konkretnie o młotek tego typu http://allegro.pl/pneumatyczny-mlotek-iglowy-iglownica-1944-beta-i5517543406.htmlCzy to się sprawdza przy oczyszczaniu z korozji zakamarków nadwozia, elementów stalowych itp.? Czy da radę ściągnąć tym farbę z zakamarków np. alufelg i czy nie zniszczy to powierzchni aluminium na tyle, żeby mieć potem problem z szybkim jej wyrównaniem?
Pozdrawiam -
tylko i wyłącznie posadzka epoksydowa - nakładasz wałkiem, jak farbę.
Jest na AK ziom, co w dobrej cenie sprzedaje
Co za ziom? Jakieś nazwy firmy co to robi?
-
http://www.ls1gto.com/forums/showthread.php?t=449416 to może być prosty i tani sposób na rozwiązanie Twoich problemów.
-
Potwierdzam, jak skrzypi szczególnie przy skręcaniu to na 99% sworzeń wahacza.
-
Mam felgi 7Jx16" ET30 Borbet A. Powiem tak, od środka nie będzie obcierało o nic, chyba że mac niezbyt dobrze wyprofilowane nadkola z tyłu, za to z od zewnątrz z tyłu będzie lekko tarło o rant błotnika na oponach 175/50.
Na oponach 195/45 z tyłu koniecznie trzeba zaklepywać ranty, z przodu dalej nie powinno być problemu. -
Rozwińcie się o tym imbusie. Chodzi o śrubę trzymającą jakieś koło, że się obluzowuje czy jak?
-
Jak QV to chyba tylko 1750 TBi było w nich.
-
M47 z tego co się orientuję nie ma problemów z rozrządem, N47 już takie problemy ma.
-
Myślę, że zależy to od gatunku ludzi, bo nawet u nas jeden kolega sprawdzał mi już kilka razy historię serwisową VW za free.
-
Całkiem ciekawa opcja, własnie stilo abarth odpadł u mnie ze względu na skrzynie... Jakie koszta przekładki na manual ??
Szukaj wersji Schumacher, tam jest fabrycznie 2.4 z manualem. Tylko ciężko ją znaleźć.
-
Nie wiem czy w Szwajcarii sypią sól na drogi, czy jakiś inny środek. Jednak z jakiegoś powodu, Alfy pochodzące ze Szwajcarii wyglądały podobnie do krajowych salonówek, które nasza sól krajowa od nowości niszczyła. Za ta auta z de i nl wyglądały najlepiej blacharsko.
-
Witam,
jestem na etapie poszukiwania samochodu. Cały czas myślałem o alfie 156 z silnikiem 2,5 v6. Trafić alfe z tym silnikiem po 2002 r. jest ciężkie dlatego zacząłem sie rozglądać za innymi autami. Ostatnio wpadła mi w oko alfa 147, jednak tutaj w grę wchodziłby tylko diesel i to najlepiej 1,9 140 lub 150 koni ( jak te silniki reagują na chipowanie, jakie przyrosty można uzyskać ?). Ewentualnie co innego byście polecili ? Rocznikowo młodsze niż 2000 r. jakiś saab w turbo ? Leon 1,8 t ( leon z zewn jest przyjemny dla oka ale w środku padaka).
Jak 147 to lepiej z dieslem w wersji 140KM, wersja 150KM ma kolektor dolotowy z klapami, w 140stce tego nie ma więc problem z głowy.
Na seryjnej sprężarce zrobisz około 180KM, tylko koniecznie trzeba zmienić intercooler na wydajniejszy frontowy, bo fabryczny jest mały i bardzo niefortunnie umiejscowiony.
Jeśli wymienisz turbosprężarkę na taką z 2.4 JTD 210KM, to możesz bezpiecznie atakować 200KM i ponad 400NM, tylko jak już wchodzimy na ponad 400NM to wypadałoby wzmocnić sprzęgło i dwumasę.
-
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 18
problema mam ;]
w Uno
Napisano
Spróbuj na rozgrzanym silniku rozpiąć wtyczkę od czujnika temp. cieczy chłodzącej. Silnik powinien trochę nierówno chodzić wtedy, ale nie powinien zgasnąć. TPSa jeżeli nikt nie ruszał, to raczej nic mu się stać od tak nie powinno. Możesz rozebrać i wyczyścić ścieżki spirytusem, ale potem trzeba go precyzyjnie ustawić na to samo miejsce.
Na początek przyjrzałbym się jednak czujnikowy temp. cieczy chłodzącej. Mi to wygląda na przelewanie silnika czyli pracę "na ssaniu" nawet na ciepło, a przerywanie podczas wkręcania się na obroty to jakby od bardzo bogatej mieszanki. Masz możliwość podejrzenia lambdy podczas takiego przyspieszania z gazem w podłodze?