Skocz do zawartości

gajoss

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 459
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez gajoss

  1. Jestem tego świadom, że koszty eksploatacji będą większe :) to gdzie szukać rudej jak jeszcze jej nie widać? Bo chętnie sie przyjrze kumpla 156 z 2004 r :) z rudą walczyłem w sienie i wolałbym mieć teraz kilka lat spokoju z blachą :) 147 też mi się podoba, szkoda że poza gta brak fajnej benzyny.147 są lepiej zabezpieczone ?

     

    Łączenie tylnego błotnika z progiem, jeśli masz na łączeniu odpryski z farby, to znaczy ze od środka jest już sporo rudzielca, ogólnie progi. Przednie tzw. sierpy, czyli wzmocnienia tuż za przednią lampą pod błotnikiem, do których od dołu przykręcony jest przedni zderzak:

    288465654-IMG_3408.JPG

     

    Zdjęcie zapożyczone od kolegi z AK, mam nadzieję, że się nie pogniewa.

    Bardzo często mocno koroduje tylny hak holowniczy, który jest zgrzany z wnęką koła zapasowego, oraz otwory odpływowe podłogi pod nogami.

    To tak po krótce.

  2. No dobra, żeby podsumować a jednocześnie zebrać dla potomnych informacje na czym kto jeździ/jeździł, proponuje aby każdy wpisał do formularza swoje sprawdzone konfiguracje :) Odpowiedzi tutaj.

     

    I zapytam jeszcze, czy felgi 6J ET33 z oponami 165/65 waszym zdaniem będą obcierać?

     

    Miałem felgi o identycznych parametrach, a na nich opony 185/55 i bardzo delikatnie obcierały o tylne plastikowe nadkola z tyłu na zewnątrz. Obstawiam, że przy oponie 165/60 nie powinno nic trzeć z racji mniejszej szerokości, ale 165/65 będzie wyższa, więc jednak może obcierać.

  3. Też swego czasu szukałem takiego auta i powiem szczerze, że kupiłem 147 z JTD. Dlaczego? A no dlatego, że jak już była 156 z V-ką to korozji było mało mniej niż na moim 25 letnim Fiacie Uno.
    Ale pewnie zaraz mnie obskoczą posiadacze aut bez grama korozji. Niestety Panowie, ale 156 korodują i nawet jeśli ktoś uważa, że nie ma grama rdzy, to jest w błędzie, po prostu jeszcze jej nie widać z zewnątrz, ale czai się w zakamarkach i od środka, a ja jako człowiek przeczulony na punkcie korozji, nie chciałem auta niemal o połowę młodszego niż poprzednik, a i tak skorodowanego. I bujdą jest, że modele po liftingu nie mają problemów z korozją. Obejrzałem tych aut naprawdę sporo, bo później już szukałem nawet z silnikami TS, ale niestety nic godnego zainteresowania nie było w promieniu 300km od mojego miejsca zamieszkania. 
    Osobiście szukałbym auta tylko i wyłącznie z Niemiec lub Holandii i w jak najlepszym stanie blacharskim. I nie z żadnych Belgii, Francji, Włoch, czy też Austrii i Szwajcarii.
    Jeśli buda będzie zdrowa, to z resztą sobie poradzisz, tylko pamiętaj, że koszty części i eksploatacji będą już trochę wyższe niż w przypadku Sieny, szczególnie jeśli chodzi o zawieszenie i silnik.  ;)

  4. Przepis który łamią wszyscy (również Ci typu - "ja jeżdżę w 100% zgodnie z przepisami" ;) ) czyli minimalna odległość zatrzymania od poprzedzającego pojazdu w tunelu. Konia z rzędem temu kto wie że jest to 5 metrów i się do tego stosuje.  ;)

     

    O tym nie wiedziałem, jeśli tunel pod torami kolejowymi jaki mamy w Białymstoku też się pod to kwalifikuje i Policja zaczęła by za to karać, już dawno nie miał bym PJ. :bananpapa:

  5. Guzik prawda, ponad sekunda różnicy, którą naprawdę czuć 13,8 w stilonie i 12,6 w punciaku, Stilo jakoś jedzie, w punto można mówić o dynamice, tym bardziej że ta szóstka to trochę nieporozumienie.

     

     

     

     

    1.2 8V które ma 60KM w Punto II na pewno nie ma 12,6 do setki. ;)

  6. > Ostatnio zauważyem, że sporo Mazd lubi zostawiać za sobą czarną chmurę... Jest to dosyć nagminne w

    > stosunku do innych diesli...

    > Co tam z nimi się dzieje? wtryski padają jak muchy?

    Napaczały się na stare Fordowskie TDCi i kopcą tak samo jak one. grinser006.gif

    A poza tym to "diesel musi dymić!" no nie mów że nie wiesz? grinser006.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.