Skocz do zawartości

Orochimaru

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 052
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Orochimaru

  1. Ja tam się na dieslach nie znam, ale moim zdaniem nie. To jest adapter do ustawiania wałka rozrządu, który też się ustawia na czujnik, bo koło nie ma wpustu.

    Tobie potrzebny będzie inny. Niestety nie wiem jaki jest gwint w tej pompie. Gdzieś mi się obiło o oczy, że M12.

    Jeśli tak, to potrzebowałbyś adapter i przejściówkę.

    286726809-a1.gif286726809-a2.gif

    Przejściówkę wkręcasz w pompę, dalej adapter w przejściówkę i w adapter czujnik. Żeby nie wypadł, unieruchamiasz go tą złotą nakrętką. Ale to niestety nie wszystko. Fabryczny adapter ma w środku trzpień, którego nie mają powyższe. W związku z tym potrzebna będzie jeszcze przedłużka czujnika,

    286726809-a3.gif

    którą wkręcasz w miejsce końcówki czujnika.

    Dopiero taki ustrój dosięgnie do tłoka w pompie.

    Jak widać, nie jest to zbyt opłacalna inwestycja wink.gif.

    Ale to nie jest jedyna droga. Równie dobrze można to zrobić na statywie magnetycznym z przedłużką czujnika.

    Luknij jak to wygląda w środku:

    286726809-pompa.gif

    Chodzi o to, żeby po odkręceniu śrubki (czerwona strzałka) dostać się czujnikiem do tłoka rozdzielczego (zielona strzałka). Widziałem gdzieś w sieci adapter zrobiony z końcówki od węża ogrodniczego wink.gif.

    post-53490-14352519364183_thumb.gif

  2. Tym czujnikiem ustawisz początek tłoczenia, ale potrzebny jest do niego odpowiedni adapter. Ustawiasz wał na znaczku, wykręcasz śrubkę w pompie i montujesz adapter z czujnikiem, z napięciem wstępnym (tak, żeby wskazówka zrobiła podczas tej operacji ze 2-3 obroty). Kręcisz wałem tak, żeby znaczek na kole znalazł się mniej więcej 90* przed znaczkiem na pompie oleju. Zerujesz czujnik i dojeżdżasz wałem do znaczka. Czujnik powinien wskazać 0,78-0,85mm.

    Jeśli się nie zgadza, luzujesz śrubki na kole pompy i kręcisz wałkiem pompy, aż wyjdzie tyle ile trzeba. Wszystko na zimnym silniku.

  3. Fabrycznie alarm jest montowany za poszyciem obok prawej nogi pasażera. Znajdziesz centralkę to po kablu dojdziesz do przycisku. Forum nie jest dobrym miejscem na takie informacje.

    Co do kluczyka to zależy czy otwiera drzwi mechanicznie, czy zdalnie?

  4. To długie. Zepsuć się może kilka rzeczy. Cięgno mogło spaść, bo pękła tulejka na końcu, mogło ściąć się wykorbienie na końcu, a może tylko wycieraczka do wymiany, a oś się kręci, tylko nie zauważyłeś (no dobra, to możemy odrzucić wink.gif).

    Zdejmiesz podszybie to się dowiesz, choć pogoda nie zachęca do dotykania się do plastików.

  5. > Problemem są inne metody - np TIG

    Przy TIGu łuk jarzy się zaskakująco spokojnie. Problemem jest start. Wtedy generowane jest napięcie kilku tyś. woltów do zainicjowania łuku. I jeśli nie przestrzega się zaleceń wspomnianych wcześniej, to nawet odłączenie akumulatora może nie pomóc. Ale są też urządzenia ze stykowym zajażaniem łuku (lift arc). Wtedy wysokiego napięcia nie ma.

  6. Spawarki mają na biegu jałowym 50-100V. Przy zajażaniu łuku jeszcze więcej. Akumulator powinno się odłączać ze względów bezpieczeństwa. Nic to nie kosztuje, a może uchronić go przed zniszczeniem (o ochlapaniu komory silnika kwasem nie wspomnę).

    Jeśli nie ma możliwości odłączenia aku (np: brak kodu do radia itp). to generalna zasada jest taka, że należy przypiąć masę spawarki jak najbliżej spawu, do dobrze oczyszczonego metalu. Wtedy prąd będzie płynął najkrótszą drogą, a nie latał po całym nadwoziu, albo co gorsza po kablach w wiązce.

  7. > a na skale ktorą mam patrzeć

    Skale kończą się po prawej stronie. Masz tam 250, 50, 10.

    Patrzysz na tę środkową, kończącą się na 50. Przy dobrym ładowaniu wskazówka (narysowana na zielono) ustawi się mniej więcej w tym położeniu (14,5V):

    286716117-skala.jpg

    Praktycznie, możesz sprawdzić tym miernikiem tylko czy ładuje, albo nie. Jest zbyt niedokładny, żeby zmierzyć faktyczne napięcie.

    post-53490-14352519307409_thumb.jpg

  8. Postaw go, albo połóż i malutkim pokrętłem tuż pod skalą ustaw wskazówkę dokładnie na zero. Nie ruszaj miernika z tej pozycji, ustaw pokrętło w lewo, DC 50V. Podłącz do akumulatora (czarny do minusa).

    Wynik odczytasz na skali która kończy się na 50. Dobra wartość to ok 14-15V.

    Niestety nie jest to zbyt dokładny sprzęt do tego typu pomiaru.

  9. Pierwszym błędem na razie bym się nie przejmował. Jeśli chodzi o drugi, to sterownik silnika wykrył, że ciśnienie które nakazał wytworzyć turbosprężarce, nie zgadza się z tym co widzi czujnikiem w kolektorze. Najczęstszym panaceum jest porządne danie po garach, żeby wypalić nagar w turbinie.

  10. 1. Nie tylko, można też podłączyć diagnoskop i nim skasować. Ale jeśli takowym nie dysponujesz, to wystarczy odłączyć akumulator.

    2. Nie prawda.

    3. Gniazdo jest tak jak w samochodzie. Tutaj jest fotka z oznaczeniami.

  11. Pod kolektorem leci kabelek niebiesko-zielony od czujnika. Pod ecu przechodzi do wiązki idącej do wielkiego złącza (X2) w ścianie grodziowej.

    Do korytka leżącego nad kolektorem dolotowym wchodzi pęczek kabli z jednego ze złączy ecu.

    Pęczkiem z drugiej wtyczki ( z pinu 37) biegnie kabelek brązowo-niebieski od checka, również do złącza X2. Poszukiwania zacząłbym właśnie od tej okolicy.

    Sprawdzałeś wiązkę przy zegarach,... a same zegary?

  12. Na początek proponuję siknąć tam jakiś olej i ruszać drzwiami 5cm w obie strony. Może rolka się ruszy.

    A jak nie, to trzeba odkręcić jedną śrubkę, która mocuje ogranicznik do słupka, dwie przy drzwiach, zdjąć poszycie drzwi i wyciągnąć dziada którymś z otworów - np: po głośniku (jeśli nie chcesz zdzierać folii).

  13. > Pytam bo ona jest pozbawiona tego metalu.

    A nie ma tulejek metalowych osobno (tak jak w zestawach Powerflexa)?

    > Chciałbym usztywnić nieco zawieszenie, bez obniżania go, bo zależy mi głównie na prowadzeniu z

    > możliwością wjechania pod krawężnik, bez zamartwiania się chociażby o miskę.

    To nie tędy droga. Czerwone tuleje mają twardość zbliżoną do gumowych. A za tą cenę można kupić standardowy komplet Lemfordera, pewnie ze dwa razy wink.gif. IMHO lepiej wymienić amory na twardsze.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.