Elephant

Pożyjemy, zobaczymy co będzie w przyszłości. Komfort jazdy jest niezaprzeczalny a dodatkowo auto świetnie wyposażone we wszelkie bajery ułatwiające jazdę oraz zwiększające bezpieczeństwo. Awarie ?? W sumie jedna, przestał działać active display. Akurat 2 km od serwisu, podjechałem, zresetowali jakiś błąd w kompie i od tej pory ok. Ale gdyby się to stało na drugim końcu europy, np. rok temu podczas wakacji w Albanii to bym się wkurzył. Zero informacji, nic nie działało.

76 tyś, za 2 tygodnie minie mu 2 lata i skończy się gwarancja. Większych uwag brak. Jestem bardzo zadowolony. Choć kolejne auto kupie mniejsze, jednak klasa D ma spore wymagania odnośnie miejsca parkingowego

No własnie dziwnie, coś kombinują. Jedni piszą że to identyczna wersja jak ta grudniowa, ale system wykrywa aktualizację i instaluje nowe mapy. Już sam nie wiem. Ale dla pewności wgrałem.

Jest kolejną aktualizacja map.

Nie mam pojęcia, ale pewnie jakieś ID karty ?? Na forum Passata wspominają, że w tej mniejszej navi trzeba mieć oryginalną kartę SD. U mnie jest dysk twardy i aktuazlizacja z dowolnego nośnika jest na niego kopiowana.

Ja wgrywam na dowolną kartę. Mogę podpiąc dowolną kartę, pendrive a nawet dysk przenośny, system i tak przegrywa na wewnętrzny dysk twardy. Ale to chyba zależy jaki masz system nawigacji - ja mam Discover Pro. Jeżeli masz ten mniejszy - Discover Media to tam faktycznie mapy chyba siedzą na karcie i to tylko tej fabrycznej.

Jeżdzę od połtora roku DSG w Passacie. Nie wyobrażam sobie powrotu do manulala. Tak samo jak ciężko by było bez klimy.

To jest wersja instalacyjna - rozpakowujesz i wrzucasz do głównego katalogu karty SD, do czytnika, w ustawieniach-aktualizuj i przez godzinę system sobie przegrywa te pliki Po instalacji mapy działają od razu, nie potrzeba połączenia z netem. Karta musi mieć chyba format NTFS.

Tak, pobierasz plik "P166_N60S5MIBH3_EU_NT.7z" 24,3 gb i go rozpakowujesz.

Trzeba pobrać - 26 gb danych rozpakowac wgrać na kartę lub pendrive do czytnika w aucie z poziomu navi wyszukać aktualizacje po jakiejs godzinie bedziesz miał nowe mapy

Pobieramy http://webspecial.volkswagen.de/maps/int/en/index.html Wgrywamy na kartę, pendrive, itd.....

Jak coś to są nowe mapy - grudzień 2017

Być może. Ja na fakturze za sam olej mam koszt 680 zł

Właśnie piszę z serwisu Krotoski-Cichy. Przegląd 60k km. Może nie jest idealnie, ale w porównaniu do Chylińskich przepaść na plus. Na dzień dobry pytanie o kawę, poczekalnia też wygodniejsza i cichsza niż na Modlińskiej, pytanie czy umyć samochód, itd ........ Jak na razie same plusy, pewnie przerzucę się na stale Kuźwa, wymiana oleju w DSG 1300 zł Jakieś płynne złoto czy jak ????

Bardzo możliwe, mamy Lexusa w firmie i przeglądy to czysta przyjemność - miła poczekalnia z dobrą kawką, zawsze umyte auto, w środku firmowy odświeżacz, landrynki czy woda mineralna sygnowane Lexusem. Zawsze po serwisie odprowadzenie do auta. Wiem że to pierdoły i śmieszne rzeczy, ale milej tak jechać i spędzić czas, niż wydać 160k zł na auto a na przeciw Ciebie naburmuszony serwisant, który nie ma czasu, o kawę nikt nawet nie zapyta a na odchodne da ci kluczyki i powie 'auto stoi przed salonem po prawej stronie'

Zrobili pstryk i znowu działa Tak poważnie - nic nie zrobili. Podłączyli pod komputer i okazało się że miał jakieś dwa błędu czujnika chyba z kolumny kierowniczej czy jakoś tak ?? Kazali obserwować, jeżeli się powtórzy to mam zostawić auto na 2-3 dni aby dobrać się do tego czujnika i go sprawdzić. Ale to podobno gruba robota. Kiepski jestem z mechaniki/elektroniki aut, ale nie bardzo rozumiem co ma czujnik w układzie kierowniczym do niedziałającego wyświetlacza ?? Inna sprawa to obsługa serwisowa. Niestety VW znowu dostaje dużego minusa !!!!! Dzwonię do jednego serwisu i zgłaszam problem - Pan przzyjmuje, sprawdza i mogę Pana zapisać na diagnostykę za 5 czy 6 dni. Brak wolnych miejsc wcześniej Dzwonię do drugiego - proszę podjechać i zostawić auto na dzień (a to piątek i plany wyjazdowe na weekend). Jak będzie wolna chwila to go sprawdzimy. Eeeeee, a czym mam wrócić, czym mam jeździć ?? Sorry, nie pomożemy - nie mamy wolnego auta zastępczego Dzwonię na infolinię VW-assistance i zgłaszam problem, mówię że jest problem, serwisy nie mają miejsca, nie mają aut zastępczych co mam robić bo potrzebuje auta na weekend ?? Pan odpowiada aby jechać do najbliższego i żądać auta zastępczego. Jadę więc, a tam twardo - brak miejsca do diagnostyki, brak auta zastępczego, brak kierownika serwisu Po krótkiej, ale wzburzonej rozmowie i po telefonie na VW-assistance jednak znalazł się ktoś kto zrobił diagnostykę. Okazało się że i kierownik się znalazł w międzyczasie i potem zresztą przepraszał za sytuację. Ale trochę boli taka obsługa, bo całą robota to 15 minut a klient niestety ma problem i wszyscy go olewają

No to świętujemy i dmuchamy torcik z jedną świeczką - dziś pierwsze urodziny. W ciągu roku przejechałem 45,5k km. Wybór uważam za bardzo dobry. Choć kiedyś, za 3-4 lata jak będę zmieniał auto będę się mocno zastanawiał czy warto wydać znowu KUPĘ kasy na auto. Czy może jednak lepiej dobrze doposażonego kompakta ?? Ale jest sporo czasu na przemyślenie......

No i przy 40k km takie cuś mnie się staneło

Racja Zakupiłem na tej aukcji allegro - sporo osób na forum passata właśnie te kupowało i wszyscy chwalą.

Jestem dumny z siebie, przeprowadziłem dość skomplikowaną operację wymiany żarówki oświetlającej komorę bagażnik ze standardowej na LEDową Ktoś tego nie przemyślał, nie dość że wpakował jedną paskudnie i ciemno świecącą żarówkę to po drugie lampka jest umieszczona w dachy i ledwie oświetla przestrzeń bagażnika. Różnica jest niezła i polecam stara żarówka nowa żarówka

Dostałem 'zaproszenie' bezpośrednio z Chylińskich więc już tam pojadę. Akcja i wymiana jest bezpłatna, więc nie będę szukał. Ale na przegląd, za który ja płacę pojadę do innego serwisu - pewnie najbliżej - czyli właśnie na Radzymińską.

Dostałem wezwanie na akcje serwisową. Jakiś problem z oświetleniem, jutro zadzwonię i coś się więcej dowiem.

Dzięki. Jest faktycznie na Radzymińskiej. Chętnie skorzystam następnym razem. Mam nadzieję że zadzwonią z VW z jakąś ankietą - po zakupie dzwonili - to im powiem kilka słów

http://www.chylinscy.vw.pl/ Za obsługę i podejście do klienta ocena 2- Napisz gdzie serwisowałeś, chętnie na następny serwis podjadę do innego salonu.

A być może że o to chodzi - dwa reflektory = jedzie ma długich Ahhhha, i jeszcze żenujący poziom obsługi w serwisie Ja rozumiem że to auto dla ludu, ale jednak po zakupie auta za 170 tyś zł spodziewałem się chociaż kawy w serwisie. Niestety. Mamy w firmie IS250-a i kawa, soczki, ciasteczka są tam standardem. Normą jest że zostawiają w aucie cukiereczki w firmowym pudełku Lexusa, że odprowadzają po przeglądzie i otwierają drzwi. Wyższa klasa obsługi. Jedyne co usłyszałem w serwisie VW, to tam jest kasa a samochód znajdzie przed salonem. Do widzenia