dunkin

Panowie odświeżę temat.... Kupiłem w ubiegłym roku - dokładnie 18.09 więc niecały rok na nich jeżdżę - całoroczne Nokiany WeatherProof SUV 235/50R18 101 V XL z Oponeo. Dotychczas było ok, natomiast od jakiś 2ch miesięcy auto wydaje dziwny dźwięk przy skręcie (zdecydowanie głośniej przy skręcie w prawo) - takie wycie jakby pompa wspomagania. Auto to Opel Insignia gdzie wspomaganie jest elektryczne. Na przeglądzie szef warsztatu jeździł, potwierdził że problem występuje. Auto sprawdzili i napewno nie jest to usterka mechaniczna. Pozostają opony... Opony nie mają roku. Przejechały ok 15-20kkm - jutro sprawdzę przy jakim przebiegu były montowane. No i teraz pytanie jak temat ugryźć. Czy warto to reklamować? tzn czy jest szansa na pozytywne rozpatrzenie? Czy raczej zostane bez opon i auta, i jeszcze każą dopłacić bo przecież wszystko jest ok? Edit: dodam tylko że miejscami na boku opony przy bieżniku pojawiły się małe nieduże spękania gumy... Może to jest przyczyną problemów?

Znam tylko jeden - 88kkm. Pozostałe niedopytywalem.

Super w końcu konkretna opinia dzdzieki! No właśnie to dziwne że niezależne podają 120-150kkm a producent sporo więcej. Założyli komplet INA. Jak bylem w warsztacie to mieli na tapecie chyba 3sztuki z silnikami diesla i wszystkie na wymianę turbiny - małej ale zintegrowane z dużą w zestaw. Zamienników brak - skromne 12tysi.

Akurat to że ma się takie a nie inne auto, nie zmienia faktu że nie należy za coś wartego x płacić 3x. Bez tego nigdy nie będzie kasy na auto za 50x ale to przecież wszyscy wiedzą....

No to jest dobre pytanie zapewne X2 lub nawet X3

Robiłem w niezależny warsztacie Volvo w Piasecznie - jak wpiszesz w google to napewno tam trafisz Pogadałem jeszcze z mechanikami - fajne chłopaki, znają się na rzeczy.

Więc krótkie podsumowanie serwisu: 1. przegląd z kompletem filtrów i olejem, - 905zł 2. wymiana rozrządu i paska osprzętu, - 1395zł 3. klocki przód, - 576zł 4. klocki tyl - 428zł 5. statyczna wymiana oleju w skrzyni - 480zł 6. odgrzybianie klimatyzacji - 80zł 7. jakieś duperele - 213zł Łącznie: 4200zł Generalnie myślę że jak na zakres prac jest zdecydowanie OK.

Wymiana w niezależnym warsztacie. W ASO mówią że oleju nie trzeba wymieniać wymieniaja od razu cała skrzynie

To by było taniej niż w Lanosie

1,7kpln to za przegląd - potwierdzone w dwóch Warszawskich ASO.

Lanosika do dzisiaj bardzo dobrze wspominam moje pierwsze auto. Poza tym naprawy i części kosztowały naprawdę nieduże . Fakt - rozrządu w nim nie wymienialem. Natomiast tutaj w xc90 zastanawiające że są aż takie rozbieżności.

ASO proponuję przegląd za ok 1,7k. W polecanym warsztacie przegląd ok 800-1000zl, wymiana oleju w skrzyni ok 600zl, rozrząd ok 1600zl. Uważam że jak to mówią 'premium' to jest ok. Więcej zobaczymy po przeglądzie bo może się jeszcze okazać że kwoty podane się zmienia i jednak będzie prawdziwe Premium ...

Auto kupione. Jutro jedzie na przegląd z wymiana rozrządu, oleju w skrzyni i napędach. Jestem pozytywnie zaskoczony bo serwis nie kosztuje milionów Dziwna sprawa bo producent podaje dla tego auta wymianę rozrządu 1800/240kkm, a wszystkie niezależne warsztaty mówią 120/ maks 150kkm. Niedługo podzielę się też zdjęciami

Już kiedyś była przymiarka do tego auta. Pytałem bo może po 3latach uda się uzyskać trochę konkretnych informacji. Poprzednim razem opinie były zbliżone i temat porzucony - generalnie loteria w zależności od egzemplarza jak kto trafi Natomiast wtedy to miało być podstawowe a dzisiaj będzie drugie w rodzinie, w związku z tym perspektywa jest trochę inna. A auto robi świetne wrażenie, jeździ też przyzwoicie. Obecne auto za małe więc trzeba coś kupić. Osobiście nie lubię Vag więc Audi odpada., 200-300tys za Forda to dla mnie za dużo. Podobają się jeszcze range rovera, ale one wręcz słyną z awaryjnosci i kosztów więc się nie odważne. Stąd wróciliśmy do Volvo..

Widać ze i tutaj nie za wiele informacji W każdym razie dziękuję Panowie za jakiekolwiek info. Auto kupione. Liczę że jako że nie jest z początku produkcji to być może ominą nas problemy wieku dziecięcego

Witam, planuje zakup Volvo XC90 t6 320km 2017rok, przebieg 150tys. Próbowałem znaleźć jakieś opinie w Internecie ale jest ciężko. Poza informacja że dane producenta odnośnie spalania można między bajki włożyć Auto będzie 2 w rodzinie - jazda wokół komina z dzieciakami ewentualnie wyjazd wakacyjny. Może ktoś tutaj użytkuje/użytkował i napiszę kilka zdań?

Ja u siebie robię zawsze areacje i teraz mając roczny trawnik dosiewam trawy. Jak odbije i wyjdzie nowa to za jakieś 2-3 tygodnie nawóz i wsio w temacie. Areacje warto jeszcze na jesieni zrobić, ale zawsze brakuje czasu. Faktem jest że w tym roku po zabiegu jak żonka zetknęła na trawnik to ma wątpliwości czy będziemy mieli w ogóle trawę ale to przejściowe.

To sprawdzona firma? Drogo? Właśnie kupiłem mieszkanko 46m na Bielanach i muszę zrobić remont do wynajmu, przynajmniej tymczasowo. Zastanawiam się nad wersją 'po kosztach' z panem zenkiem lub firma. Planowałem się zamknąć w połowie Twojej kwoty tylko nie wiem czy to realne... Tylko u mnie bez takich luksusów

Ja mam ploter frezujący seron Eco ( chińczyk przez nich markowany) z polem roboczym 2x 1,5m. Stół zwykly( trochę upierdliwe przy większej ilości detali ale sporo tańsze rozwiązanie) Frezujemy tworzywa sztuczne i całość fajnie hula. Dokładność w porządku, sztywność do naszych zastosowan również. Faktycznie więcej niż połowa sukcesu to dobór odpowiedniego frezu. Myślę że do płyt meblowych/ MDF również bylby ok. Wiadomo że do twardych materiałów to się nie nadaje.

Również polecam Termet gold. Ja u siebie na 240 m założyłem 20 kW jednofunkcyjny z zasobnikiem Galmet ( klasa a 38 wat straty) 120l. Piec grzeje non stop zamiast starego gazowego valianta zużywając przy tym 1/3 miej gazu niż stary piec. Do cyrkulacji pompa wilo z wbudowanym timerem i czujnikiem temperatury.

Ja mam 2.0d 210km 4x4 at8 cross tourer z konca 2018r. Kupiłem roczna i w niecały rok przejechałem 30kkm. Póki co poza wymiana klocków nie robiłem nic. Auto się nie psuje odpukac. Teraz jeżdżę zastepczo peugeotem 508 z mocnym dieslem i automatem i zdecydowanie lepiej jest mi w oplu. Porównując do mondeo którym zrobiłem 120tys to można napisać że to zupełnie dwa inne auta, aczkolwiek obydwoma dobrze się jeździ.

Mi się miejsca skończyły, na stacji kontroli dostałem zaświadczenie i zwyczajnie przestałem wozić dokumenty. Przy kontroli policmajster sprawdzi sobie OC i badanie w bazie cepik i po sprawie

Kupiłem od nich mokkę x, pelny wypas z automatem. Roczne auto z przebiegiem 21kkm, miało malowany zderzak tylni bo obcierce parkingowej - handlowiec udostępnił zdjęcia przed malowaniem. Cena dobra, która przy ich finansowaniu udało się obniżyć o kilka tys. Zdecydowanie na polecam, ale trzeba weryfikować bo auta potrafią być pokolizyjne. W każdym razie jak będę kupował kolejne auto to będę przeglądał ich ofertę.

My w tym roku mieliśmy podobny problem. Od nowosci transit Doka 2007 2.4tdci 115km l2 (zawsze za mało miejsca), bliźniaki, wersja zaslepka, który przejechał u nas 185kkm przez te lata. Jako że ostatnie 3lata generował koszty rzędu 5-6tys rocznie zapadła decyzja o zmianie. Patrząc na rynku na ceny nowych z brygadowka, ł3 a najlepiej l4 to ok 120tys, mając na uwadze nasze przebiegi uznaliśmy że lepiej będzie kupić świeża używkę. W końcu kupiliśmy uzywke z wypożyczalni 1,5 rocznego peugeot boxera 2.0 HDi 163km co ważne z klimatyzacją, Doka l4, przebieg 51kkm po przeglądzie, niebity, niezniszczony za 60tys. Muszę przyznać że była to dobra dezycja. Widać dużą różnicę pomiędzy autami w prowadzeniu, wyciszeniu. Mocniejszy silnik też ma duży wpływ na całokształt Co do wyboru nówki, to część aut to sprawdzone i chwalone bliźniaki typu peugeot, citroen, fiat. I to chyba polecę. Byliśmy przez chwilę blisko zakupu nowego Transita, ale czytając opinie w Internecie nt problemów z DPF, silnikiem itp zrezygnowaliśmy - auto ma bezpiecznie i bezawaryjne jeździć a nie stać w serwisie.

Ja kupiłem w tym roku w Juli (taki market), odkurzacz/dmuchawe spalinowa na promocji za 350zl - dalej jest ta promocja. Jestem baaaardzo zadowolony. Zawsze miałem elektryczne ale był problem z mokrymi lisciami itd. Teraz zdmuchuje (predkosc to 250km/h więc radzi sobie świetnie nawet z mokrymi liśćmi czy orzechami) wszystko w 10minut w 3 miejsca i później zakładam rurę i worek do dmuchawy, która ma opcję rozdrabniania ( zajmuje to 5min) i podwórko posprzątane. Naprawdę zdecydowanie polecam.