Skocz do zawartości

Adamro

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Adamro

  1. Trochę zaskakuje mnie ta Wasza dyskusja o tym, czy "da radę 600km na raz". Silnik spalinowy, o ile jest sprawny, jest w stanie zrobić kilka tysięcy kilometrów bez zatrzymywania się i gaszenia. Do tego został zaprojektowany, żeby jeździć. Na długich dystansach to człowiek jest słabym ogniwem i to WYŁĄCZNIE kondycją kierowcy należy się przejmować w kontekście "czy da radę?"

    Mam wrażenie czytają tę dyskusję, że przeniosłem się na forum fanów motoryzacji z lat 30. ubiegłego wieku. Albo forum Bardzo Popsutych Samochodów.

     

    Pozdro

    Bartek

    Dokładnie, jakbym czytał o wrażeniach z jazd kilkusetkilometrowych Fiatem 125 w latach 80-tych :hehe:

  2. Pytanie czy ci Niemcy, którzy mało jeżdżą są filantropami i sprzedają potem swoje auta za bezcen polskim handlarzom, żeby później mogli oni mimo kosztów sprowadzenia oferować je w cenie o kilka tysięcy niższej niż porównywalne auta z Polski.

    No bo że handlarze zrezygnowali z zysku to chyba oczywiste.

    Ja nie wnikałem w szczegóły, chodziło mi o to, że nie wszystkie auta na rynku są we flotach i przejeżdżają rocznie 50 i więcej tys. Jest masa ludzi którzy robią rocznie 10 tys, a nawet mniej. Zaczyna się robić psychoza z samochodami, które mają mały przebieg.

  3. Pacjent to Bravo II 1.6 Diesel

    Przed nami trasa prawie 600km nad Bałtyk - jazda w nocy

    Czy dobrym pomysłem jest jazda bez postojów - mam na myśli "bezpieczeństwo" silnika , cały czas jazda z prędkością przepisową?

     

    Nie ma nic lepszego dla silnika jak jazda długodystansowa, diesla w szczególności.

  4. Czytajcie instrukcje a potem na forach widać tematy o dieslach szrotach przy przebiegach 150-200tys km. Księgowi z koncernów motoryzacyjnych się cieszą a klienci płaczą.

    Kiedyś w instrukcjach pisali że olej zmienia się  co 10-15tys i silniki dojeżdżały do 300-400tys albo i więcej bez remontu.

    Lepiej chyba zamiast zaleceń w instrukcji, napisanych tak żeby samochód przejechał w miarę bezawaryjnie gwarancję, użyć własnego rozumu i cieszyć się bezawaryjnym autem.

    :oki:

    W moim ASO w oplu pomimo, że jest wymiana co 30 tys., sami zalecają wymianę oleju co 10 tys.

  5. Sam mam podobne założenia odnośnie przyczepki. Latem na ogródek działkowy zamiast altanki, po sezonie pod blokiem przechować pod jakimś pokrowcem. Ewentualnie jakiś wypad wakacyjny. Ceny zarejestrowanych Niewiadówek n126 w przyzwoitym stanie zaczynają się od 3000 zł. Lepiej szukać po sezonie urlopowym bo ceny są niższe. 

    Po co przykrywać przyczepę pokrowcem? Moja aktualna ma 18 lat i nic się jej nie dzieje. Samochód też przykrywasz?

  6. Witam 

    Od pewnego czasu wystąpił problem w mojej ASTRZE H polegający na zmianie napięcia ładowania akumulatora (wyswietlane na wyswietlaczu ciekłokrystalicznym ) z 14 ,2 do 13 V - problem ten (skoki napięcia ) występuje przy kręceniu kierownicą  w prawo /lewo. Mam podłaczone swiatła dzienne z czujnikiem napięcia i przy skręcaniu gasną i zapalają się .A jeszcze niedawno było wszystko O.K 

    Przekładnia jest elektryczna, więc jest spadek napięcia. Nie wiem tylko czy powinno tyle spadać.

  7. Dlatego, ze tak twierdzi Amazaque:

     

    "Każdy może sobie sprawdzić historię samochodów w dowolnym serwisie, w Renault nawet na stronie internetowej."

    W Oplu aż tak dobrze nie ma :)

    Jest historia w necie, ale trzeba mieć hasła ostępowe.

  8.  

    Zwróćcie uwagę na pierwszy zwój sprężyny. Zostawić tak czy poprawić? I który poprawić - taka zagadka ;)

     

    AHa, grat śmiga normalnie, nie ściąga - ogołnie ok.

     

    Dziękuję ;)

    Nic bym nie ruszał, sama się ułoży.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.