robert2609

witam wczoraj po 22 jadąc do domu z pracy przy prędkości 40-50km/h znalazłem się na pewnym odcinku drogi gdzie była tzw.szklanka i co panika bo droga prosta bez żadnej nerwówki kierownicą a tu samochód zaczyna tańczyć tyłem jak by mi osoby siedzące z tyłu bujały się na boki,zwolniłem delikatnie na hamulec od razu abs mówimy slisko jak cholera wolniej i jadę normalnie.Po czasie widzę ruch się upłynnił to i ja się trzymam w kolumnie i spoko prowadzi się ok na obrzeżu miasta jadę 40-45km/h i ta sama sytuacja tyłek zaczyna tańczyć lekko hamulec abs trrrrr.hmm ślisko to rozumiem- gołoledź- ale czy aż tak dająca się we znaki w tym aucie? Po śniegu nie zauważyłem niepokojących objawów niby są te systemy asr-esp czy one powodują takie zachowanie samochodu?opony zimowe może nie 1klasy ale dają rade luzów w zawieszeniu brak cisz nic nie stuka ale kurcze no z takim zjawiskiem to się spotkałem 1wszy raz normalnie jak by ktoś autem huśtał na boki,dodam że jechałem w pełnym składzie 5osób niczego sobie wagowo.W momencie gdy tyłek pływał patrzałem w lusterka boczne i odziwo tam widać że auto prowadzi się spokojnie mam się martwić czy nauczyć się że TTTM swoją drogą ciekawe czy jak bym jechał szybciej było by inaczej hmm i czy dało by radę jechać szybciej? auto które jechało z przodu wyraźnie oddalało się a ja kurde dostałem cykora

dzisiaj HF w drzwiach kierowcy się naprawił ale jaja

taki dzyndzelek czarny też nie wiedziałem co to jest a to czujnik Ps kupiłeś megane2?idziesz moim tropem lanos tera megane chyba muszę się z tobą ugadać na spota w soli

trąbka zawiodła raz w czerwcu jak pisałem wyżej od tej pory po samo naprawie działa sprawdzane wyrywkowo i 100% trąbienia.Swoją drogą to te otwieranie za 2gim razem w niczym mi nie przeszkadza lepiej zostawić jak jest niż spaprać jeszcze bardziej-a o to nie trudno w reniach

pfuuuuuuu dzięki bardzo za pomocny opis,jednak chyba nie będę się zabierał za to jesienno zimową porą,zbyt skomplikowane i łatwocoś połamać jak plastiki sztywne,poczkam do lata może się samo naprawi francuzy to inteligentne auta kiedyś zaniemógł mi klakson jak jechałem w kolumnie weselnej a na drugi dzień już działał poczekam-ale dziękuję za opis

witam dziś wymontowałem klamkę osuszyłem profilaktycznie choć widać że jest tam sucho przemyłem klamkę lusterko czarne w drzwiach i nic żadnej poprawy co to klękło?w klamce nic podejrzanego nie widzę ,czy chodzi tu o ten czarny prostokąt w drzwiach?to jest ta fotokomórka?ona mogła się posypać przy okazji jak się zdejmuje boczek drzwi przednich widzę tam 2ie śruby na dole jedna chyba w klamce zakryta zaślepką i co dalej nic na siłę to wiem ale tak profilaktycznie na co uważać itp.

> przez jaki czas? u mnie jeszcze się nie naprawiły,coś dziwnie długo to trwa,rozbierać czy zewnętrznie traktować suszarką?

jest na110% bo kolega to robił no chyba że 1,4 16V ma a reszta nie

> a możesz jeszcze raz dokładniej powiedzieć ? albo jakiś manual ? > Jak to rozebrać ? ja tego nie rozbierałem to u kolegi tak się działo,z tego co mówił trzeba przy użyciu siły skręcić o 45*pierścień dolny od mieszka biegów i wtedy pod nim mieści się czujnik.poszukaj w sieci jak zdjąć mieszek zmiany biegów w megane.tam mieści się jeszcze jakiś czujnik który to właśnie załącza światła cofania.

> Zauważyłem że przestało świecić , pomyślałem że czujnik się spalił ale zauważyłem że jak wbijam > wsteczny i do końca go nie dam tylko na pograniczu wbicia to wtedy się zapalają światła > O co kaman ? jak to rozwiązać ? Musisz zdjąć lewarek biegów i tam jest czujnik,kolega miał tą samą sytuację dokręcił i po sprawie.

Witam i u mnie HF staje się nie posłuszny tzn byłem tydzień temu na myjce i tak gdzieś od środy może wtorku po podejściu do auta od strony kierowcy wkładam rękę miedzy drzwi a klamkę i lipa muszę pociągnąć raz otwiera się centralny 2a otwieram drzwi.Reszte działa bez zarzutu zamyka guzikiem otwiera wszędzie ale nie od kierowcy.Pogoda jakaś skisła cały tydzień może coś przymokło?odłączałem akumulator na 1h bez zmian,jakieś pomysły może ktoś miał podobnie?hmm a może samo się naprawi po czasie jak pogoda błyśnie wystawię go na słońce ale kiedy to będzie uuuuuu ciągle wilgoć

Witam pobawiłem się trochę zapłonem w sumie bez zmian odpalał ale przez pierwsze 1-2 ciężko było go rozkręcić na obroty.Ale w piątek wywaliłem z niego stary olej silnikowy zalałem nowy i ciapek poszedł z pługiem na 70arów po jakiejś 0,5h orki zaczynałem odczuwać zmianę pracy silnika(na lżejszą,z odczuciem większej siły)rano w sobotę podejście do uruchomienia i zdziwienie maszyna odpaliła i nie było problemu z wejsciem na obroty dziś próba i też bez problemu. Co mu było pierscienie przyłapały?nowy olej wrócił im życie?

> Koło zębate pompy nie da się przesunąć względem wału pompy na tych 3 śrubach? Żeby była jasność to > koło zębate zostawiasz tak samo w stosunku do reszty trybów a przesuwasz kątowo wał pompy > względem tego koła po poluzowaniu tych 3 śrub ( ale głowy nie dam, bo robiłem to ze 3 lata > temu ) > Wydaje mi się, że właśnie tam jest regulacja > Druga sprawa-jeśli tam nikt nie grzebał to samo się nie przestawiło, może najpierw sprawdź ten kąt > a potem przestawiaj Ciapka kupiłem miesiąc temu trochę musiałem porobić przy nim żeby jeździł uszczelka PG luzy na kołach przednich,trochę elektryki i takie tam pierdółki ale zeszło no i dołożyłem mu świeczki żarowe bo nie posiadał.Ogólnie to miał nieszczelny układ paliwowy przecieki na łączeniach to uszczelniłem nowymi podkładkami.Pompa nie była dobrze dokręcona palił ciężko jak zimny praktycznie bez ognia nie chwycił,teraz przy świecach odpala,widać od ''wieków'' nikt w nim palcem nie tknął.To w sumie nie 330 ale 328 jeszcze ten puchatek,co tam było wczesniej robione też ciężko powiedzieć ale w kole od rozrządu coś było bo śruby lekko skatowane.Popróbuje ale to chyba dopiero w piątek jak coś to się odezwę i powiem co i jak,na razie dzięki za poświęcony czas i pomoc.

> Ale pytasz czym ustawić czy jak? > Niewielka korekta możliwa poprzez przekręcenie pompy wtryskowej, mocowana jest na 3 śrubach i > trochę można ją obrócić. Jesli potrzeba większej zmiany to trzeba odkręcić przednią pokrywę > pompy od strony rozrządu i masz dostęp do trybów od strony napędu, koło zębate pompy jest > mocowane do samego wału pompy na 3 śrubach, ale otwory są podłużne więc jest możliwa spora > korekta (wystarcza z zapasem, chyba, że znaki na trybach przestawione). > \Co do sprawdzania poprawności-początek tłoczenia paliwa następuje w momencie, gdy kołek kontrolny > da się wcisnąć w pierwszy otwór w kole zamachowym, drugi otwór w kole to GMP. Chodzi o to,że wczoraj własnie poluzowałem 4śruby które trzymają całą pompę i próbowałem ją ruszyć tam też są fasole ale zbytnio nie poszło bo trzymają przewody paliwowe,później nie mogłem dokręcić tych śrub bo zaczęły się obracać całe.Odkręciłem pokrywę z przodu gdzie wlewa się olej i właśnie widziałem te koło na 3 śrubach zaznaczyłem je i odkręciłem,później dokręciłem pompę a koło założyłem wg.swoich znaków namalowanych przed. To teraz jak chcę przestawić to na tym kole?tylko jak poluzować śruby i nasadką ruszyć tą nakrętke?(to jest oś pompy?)czy zdjąć koło i przestawić o 1ząb? Ciapek zapala ale po dodaniu gazu czuć że zamula dopiero po paru sek.wkręca się na obroty żwawiej jak się lekko zagrzeje jest lepiej acha no i przy dodawaniu gazu słychać metaliczne klekotanie co niby oznacza zbyt przyspieszony zapłon(doczytane z innych źródeł)chciałbym lekko go opóźnić i zobaczyć jak będzie.Co do ustawiania zapłonu od 0 to nie chcę się za to brać sam,bo jeszcze całkiem coś skopie i na robię bałaganu.Myślę że lekka korekta w lewo lub w prawo na pompie krzywdy nie zrobi a może pomóc.Tylko chciałbym jakiegoś oświecenia co do tego.

Witam jestem w posiadaniu od niedawna takiego ciapka i przewertowałem już co nieco w necie ale nie mogę dokładnie zweryfikować czym ustawia się zapłon jest opisywane,że na pompie wtryskowej,wczoraj trochę tam pogrzebałem ale za wiele nie zdziałałem.Jak jest na sali ktoś taki to proszę o odzew chcę o parę rzeczy podpytać

WITAM RENUALT MEGANE COMBI 2005R WSZYSTKO MAJĄCA-PRAWIE KOŻUCHÓW