Skocz do zawartości

Fidel71

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 296
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Not Telling

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Fidel71's Achievements

kierowca

kierowca (12/20)

155

Reputacja

  1. Ja tutaj widzę do wymiany: - błotnik lewy, - zderzak Do lakierowania: - błotniki x 2 - maska - zderzak Możliwe, że uszkodzeniu uległy: - nadkole lewe - mocowanie reflektora - belka zderzaka Licząc na nowych częściach ( wraz z robocizną) wychodzi najmniej 4 kpln. Licząc na używanych - przynajmniej 2,5 kpln. Za 800zł to sobie możesz zafundować zderzak ze szrotu i błotnik. O ile znajdziesz używki w dobrym stanie, bo samochód to jednak niszowy.
  2. Błędne myślenie. Młody nawet jak by pracował sam to wydawałby tylko na auto. Nie ma własnej rodziny, mieszka ze starymi, jeść dostaje, oprany jest też. Żadnych zobowiązań więc można wydawać na bzdury.
  3. Mi by się nie chciało jechać do Niemiec po coś za 20kpln. U nas tego jest tyle, że wolę polatać po kraju za ułamek ceny wyjazdu do Niemiec/kosztów przywózki/rejestracji. Nie znam dojczlandzkiego i dodatkowo kogoś bym musiał targać z sobą za tłumacza i mu wybecelować. W tej kasie zero sensu.
  4. W tym przedziale cenowym, w jakim sprzedajesz to Punto, praktycznie nie masz szans na uniknięcie bliskich spotkań 3go stopnia z kosmitami. Żebyś nie wiem co wymyślił, to sprzedając samemu (nie przez komis) stracisz nerwy. -Moja rada jest taka - umawiać wszystkich na jeden dzień (np. sobota, inaczej nie możesz, pracujesz ciężko) i ustalić przedział czasowy oględzin np. 15.00-18.00. Umówić się na jakimś placu, zabrać ze sobą książkę, gazetę i niech się między sobą rozrabiają. Komuś się coś nie podoba - wypad. Wszystkim się nie podoba - dziękujesz, wsiadasz i odjeżdzasz.
  5. Insignia to współczesna Laguna 2. Sporo tego już widziałem na lawetach i poboczach. Nie ryzykowałbym.
  6. a nie lepiej od razu szarpnąć kierownicą i wjechać w drzewo? Zobacz o ile prostsze i skuteczniejsze...
  7. Śmieszą mnie tacy ludzie. Co to znaczy "nie muszę sprzedać tobie"? Chcesz sprzedać czy nie? Wystawiłeś ogłoszenie czy nie? Klientem jest ten kto kładzie $$$ na stół. Inny ci da jakieś lepsze banknoty, z lepszego papieru czy co?
  8. Nie oznacza to, że jak ktoś nie zaufa i wsiądzie razem z tobą, to ten ktoś jest jakiś podejrzliwy i nienormalny. To jest właśnie super normalne, że nie dają komuś kluczyków do auta. widząc go pierwszy raz w życiu.
  9. Ja rozwiązuję to zawsze w bardzo prosty sposób. Najpierw proszę o okazanie PJ. Następnie jadę za miasto, na jakąś leśną drogę (asfaltową) uczęszczaną raz na 15min i wtedy się przesiadamy. Uczciwie mówię, że jedziemy do tego i tego miejsca, po czym proszę się zatrzymać i się przesiadamy. Z punktu widzenia kupującego jest to nawet dobre, bo w spokoju może sobie posłuchać odgłosów auta. Nie wyobrażam sobie, bym jako kupujący miał testować samochód w centrum zatłoczonego miasta.
  10. Jak sprzedawałem swoje ep1 mialo 190kkm. Oryginalne sprężyny i łożyska tylko amory wymienione. Cisza była. W tamtym okresie siedziałem na ep klubie nałogowo i nie przypominam sobie żal wątków n/t/t.
  11. Nie no,ok....Ja rozumiem,że nie robisz z tego pełnego festynu ale wytlumacz mi po co ci to? Przejeździlem sportem z 2005r d14z6 prawie 80kkm. Kola 16tki,fabryczna rozporka z tylu w bagazniku,stabilizator z tylu. Opony 205/55/16 i na moje to on jechal jak po szynach w zakrętach. Pamiętam,że juz na fabrycznym setupie byl dosc niski i zdarzalo mi sie zaryc dokladką przednią w krawęznik. Jak ty go jeszcze obnizyles to powiedz mi jak tym jezdzisz?Na codzien czy od swieta?
  12. Po co kombinujesz z pseudo tuningiem? Trzeba było założyć serię i problem by nie istniał. Do tego nie rozumiem w jakim celu pakować siano w D14Z6. Myślisz, że odleci z tej drogi?
  13. Fachowcem nie jestem ale na logikę jakie ma znaczenie czy kabel niebieski pójdzie do bolca,a potem zmostkowany będzie do swojego gniazda czy dokładnie na odwrót? Przecież wszystko jest skręcone na sztywno mostkiem?
  14. Dzięki za odpowiedź. Pytanie dodatkowe: czy to oznacza, że gniazdko bez takiego mostka nie wybije bezpiecznika w przypadku przebicia na urządzeniu doń podłączonego?
  15. Taka sytuacja. Blok z 1994r., instalacja miedziana (to akurat nie wiem czy ma znaczenie). Wymieniam kontakty. W każdym 4 kable - 2 brązowe i 2 niebieskie. Dotychczasowo były połączone dość logicznie nawet jak dla mnie jako laika - 2 brązowe w jedną dziurkę gniazdka, a 2 niebieskie w drugą. Ale jest i trzeci. Jako, że kontakty były dotychczas również z bolcem (teraz też takie kupiłem) to kawałek kabla (tzw. mostek) miedzianego (z 4 cm) był połączony z tymi niebieskimi i dokręcony do wejścia na bolec zerujący. Z nowymi zrobiłem tak samo ale teraz zastanawiam się czy to jest za patent? U mnie w domu ze ściany wychodzą 3 kable - brązowy, niebieski i żółto-zielony (zero) i tak podłączam każdy do odpowiedniej dziurki w kontakcie. Czy zatem takim mostek pomiędzy niebieskim (minus), a bolcem zerującym jest tym samym co trzeci kabel wystający ze ściany?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.