Josyp Napisano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Witam, jakies 2 miesiace temu sprzedalem skuter ubezpieczony w PZU, sprzedaz zglosilem w wydziale komunikacji, potem poszedlem do siedziby PZU, zglosilem ze zmienil sie wlasciciel, babka cos wklepala w komputer, skserowala umowe, cos tam przefaxowala i powiedziala ze zalatwione, a dzis dostalem wezwanie od PZU do zaplaty ubezpieczenia na rok(bo stare konczylo sie na poczatku maja) to normalna pomylka ktora latwo bedzie odkrecic czy moga byc problemy? co jak po prostu nie zaplace? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koniuszko Napisano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 jesli masz potwierdzenie z PZU ze zglosiles zmiane wlasciciela to problemu nie bedzie, poza tym jak samo mowiles zrobili kopie, jakis czas temu PZU wystawilo ojcu zwyzke 150% za szkody juz nawet ojciec kombinowal ze sprzeda auto na mnie i dalej bedzi ejezdzil bo bedzie taniej, ale okazalo sie ze PZU popelnilo blad, idz wyjasnic sprawe duza szansa ze to ich blad, ps czy na dokumantach ktore kserowali masz jakies potwierdzenie ze do nich wplynelo? jesli tak to sprawa prosta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyp Napisano 27 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 wlasnie sek w tym ze typiara cos wklepala w komputer i kserowala i powiedziala ze zalatwione ale zadnego pisemnego potwierdzenia zgloszenia zmiany wlasciciela nie otrzymalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koniuszko Napisano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 no to moze byc problem ale mysle ze jak jeszcze raz przedstawisz dokumenty to powinni to anulowac, w koncu to ich blad a nie twoj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszwpi Napisano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 > Witam, jakies 2 miesiace temu sprzedalem skuter ubezpieczony w PZU, > sprzedaz zglosilem w wydziale komunikacji, potem poszedlem do > siedziby PZU, zglosilem ze zmienil sie wlasciciel, babka cos > wklepala w komputer, skserowala umowe, cos tam przefaxowala i > powiedziala ze zalatwione, a dzis dostalem wezwanie od PZU do > zaplaty ubezpieczenia na rok(bo stare konczylo sie na poczatku > maja) to normalna pomylka ktora latwo bedzie odkrecic czy moga > byc problemy? co jak po prostu nie zaplace? Prześlij te papiery jeszcze raz za potwierdzeniem odbioru na adres Centrali PZU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamo1973 Napisano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 > Witam, jakies 2 miesiace temu sprzedalem skuter ubezpieczony w PZU, > sprzedaz zglosilem w wydziale komunikacji, potem poszedlem do > siedziby PZU, zglosilem ze zmienil sie wlasciciel, babka cos > wklepala w komputer, skserowala umowe , cos tam przefaxowala i > powiedziala ze zalatwione, Zwyczajowo na Twoim oryginale powinna znaleśc sie informacja, że zgłoszenie zbycia pojazdu zostało dokonane w PZU ( PZU ma na ta okolicznosśc piecząteczkę ). Przynajmniej w Łodzi w PZU zawsze tak ze mną postępowano. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Mialem identyczny przypadek w Warcie, zaszedlem, opierdzielilem, ze przeciez zglosilem, uswiadomilem ich ze moj czas jest cenny i naprawde mam wazniejsze sprawy i to wszystko PS. Zapisow nie mialem, xero walneli i tez cos tylko odhaczyli u siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stemplu Napisano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 to normalna pomylka ktora latwo bedzie odkrecic czy moga > byc problemy? co jak po prostu nie zaplace? Większość firm wysyłających blakiety do zapłaty generuje je z wyprzedzeniem. W PZU jest to około 1 miesiąca lub wcześniej (wciąż mają dużą część rynku i wielu klientów do wysyłki). Muszą uwzględnić czas przesyłki do Ciebie i dać Ci czas na zastanowienie się czy chcesz u nich ubezpieczać. Mogło się zdażyć, że w międzyczasie jak zgłaszałeś sprzedaż, to umowa na nowy rok została już przygotowana do wysyłki. Jeżeli byłeś w ich biurze i masz pieczątkę na umowie, to moim zdaniem wystarczy najpierw zadzwonić i upewnić się czy wszystko gra. to będzie najszybsza i najtańsza wersja pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 nie potrzebujesz zadnego stempla na umowie ani nic w tym stylu wystarczy ze przejdziesz sie do nich lub zadzwonisz a oni powiedza ci o co chodzi i wszystko zalatwia wiem bo ostatnio sam to przerabialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pieter2 Napisano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 W PZU tak już jest od zawsze. Sprzedasz auto a oni i tak ci przyślą druk na przedłużenie umowy. Do ojca jeszcze dwa lata po śmierci przysłali. Taki mają pokopany system. Jak masz obawy, że będziesz miał problemy, to podjedź do inspektoratu PZU i zapytaj dlaczego to wysłali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > W PZU tak już jest od zawsze. Sprzedasz auto a oni i tak ci przyślą > druk na przedłużenie umowy. Do ojca jeszcze dwa lata po śmierci > przysłali. Taki mają pokopany system. > Jak masz obawy, że będziesz miał problemy, to podjedź do inspektoratu > PZU i zapytaj dlaczego to wysłali. W zeszłym roku zmieniłem ubezpieczyciela - PZU . Wypowiedziałem umowę OC na piśmie . Do domu już nic nie przysłali . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.