Skocz do zawartości

De gustibus..


Rekomendowane odpowiedzi

..non est disputandum. A jednak.. ja mam ochote. zlosnik.gif

Co jest lepsze.

Usportowiony hatchback czy sportowe coupe.

W "papierach" to samo.. na zewnatrz dwa zupelnie inne auta.

Wolisz przemierzac szybko kilometry nie rzucajac sie w oczy

czy krzyczac.. mam 8,8 do setki! Mi sie chce krzyczec.

bild1.jpg

vw_golf_history.jpg

bild2.jpg

bild5.jpg

vw_scirocco_history.jpg

vw_scirocco.jpg

vw_scirocco_bilder.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ..non est disputandum. A jednak.. ja mam ochote.

> Co jest lepsze.

> Usportowiony hatchback czy sportowe coupe.

> W "papierach" to samo.. na zewnatrz dwa zupelnie inne auta.

> Wolisz przemierzac szybko kilometry nie rzucajac sie w oczy

> czy krzyczac.. mam 8,8 do setki! Mi sie chce krzyczec.

bezapelacyjnie golf ok.gif....jak ja bym chciał takiego białego serduszka.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ..non est disputandum. A jednak.. ja mam ochote.

> Co jest lepsze.

> Usportowiony hatchback czy sportowe coupe.

> W "papierach" to samo.. na zewnatrz dwa zupelnie inne auta.

> Wolisz przemierzac szybko kilometry nie rzucajac sie w oczy

> czy krzyczac.. mam 8,8 do setki! Mi sie chce krzyczec.

Zazwyczaj wolalbym auto krzyczace.

Z tych dwoch jednak wole zwyklego Golfa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe podejscie.

> To tak jakby chodzic z brzydka dziewczyna ale dobra w lozku..

przypomina mi sie dżołk jak tak mówisz:

Quote:


wolałbyś żonę szpetną lecz wierną czy ładną a puszczalską ... ?

bo to jest tak jakby g*wno jeść samemu albo tortem dzielić się z innymi
biglaugh.gif


a co do autka to mysle że golfik, ale cabrio waytogo.gif

Golf_cabrio_Droom1.jpg

Golf_cabrio_Droom2.jpg

jeśli nadwozie coupe to trochę większe:

9.JPG

jeśli sedanik to:

2.JPG

jesli klasyka to chyba takiego:

14.JPG

a jako hardcore to takiego:

4.JPGzlosnik.gif;];]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takim rudym 20vt moglbym jezdzic

tylko ta beczka musiała by być bez żadnego dna bo inaczej by ją zwiało biglaugh.gif

ot taki niecodzienny spojler biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ..non est disputandum. A jednak.. ja mam ochote.

> Co jest lepsze.

> Usportowiony hatchback czy sportowe coupe.

> W "papierach" to samo.. na zewnatrz dwa zupelnie inne auta.

> Wolisz przemierzac szybko kilometry nie rzucajac sie w oczy

> czy krzyczac.. mam 8,8 do setki! Mi sie chce krzyczec.

Ehh miałem w swojej historii obydwa autka, aż łezka w oku się zakęciła serduszka.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I ktory byl zacniejszy?

> Napisz tu jakis poemat.

W sumie to były dwa różne auta nie tylko ze względu na wygląd.

Scirocco to był 1,1 benzyna 51 KM czyli w sumie tylko sportowo wyglądał (żółty lakier, atrapa Zendera) no i co chwilę się psuł z racji jego niejasnej przeszłości i wieku (rocznik 77 czyli jeszcze z dwoma wycieraczkami przednimi, przednimi kierunkowskazami nie zachodzącymi na błotniki, ale wiele niuansów takich jak np. typ dmuchawy wnętrza itp. wskazywało, że to był jeden z pierwszych modeli z lat 75-77).

Natomiast Golf to był 1,5 benzyna z automatyczną skrzynią biegów serduszka.gif, silnik zresztą potem musiałem wymienić i kupiłem 1,8 z Golfa II. Była to tzw przejściówka 1982 rok, czyli szerokie lampy tylne, ładniejsza deska rozdzielcza, wersja GL czyli bez gołych blach w środku (pełna tapicerka drzwi) oraz z deską rozdzielczą z zamykanym schowkiem. Byłem wtedy na etapie fascynacji samochodami z takich gazetek ja VW Scene i na bazie tej gazetki zmieniłem np. deskę rozdzielczą i wsadziłem z Golfa II.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W sumie to były dwa różne auta nie tylko ze względu na wygląd.

> Scirocco to był 1,1 benzyna 51 KM czyli w sumie tylko sportowo

> wyglądał (żółty lakier, atrapa Zendera) no i co chwilę się psuł

Wiem cos o tym. hehe.gif

> Natomiast Golf to był 1,5 benzyna z automatyczną skrzynią biegów ,

Uwielbiam.. szkoda tylko ze zamula troche. crazy.gif

> silnik zresztą potem musiałem wymienić i kupiłem 1,8 z Golfa II.

> Była to tzw przejściówka 1982 rok, czyli szerokie lampy tylne,

> ładniejsza deska rozdzielcza, wersja GL czyli bez gołych blach w

> środku (pełna tapicerka drzwi) oraz z deską rozdzielczą z

> zamykanym schowkiem. Byłem wtedy na etapie fascynacji

> samochodami z takich gazetek ja VW Scene i na bazie tej gazetki

> zmieniłem np. deskę rozdzielczą i wsadziłem z Golfa II.

Jedyneczka miala taka fajna deske.. love.gif

Nie szkoda bylo? Dawno temu miales? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem cos o tym.

> Uwielbiam.. szkoda tylko ze zamula troche.

Z fajną zwłoką działał kick down. zlosnik.gif

> Jedyneczka miala taka fajna deske..

> Nie szkoda bylo? Dawno temu miales?

Wtedy nie szkoda było bo byłem zagorzałym tuningowcem, teraz już nie zrobiłbym takiego czegoś. A Golfa miałem w latach 1998/1999 a Sciroccco w 1997.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z fajną zwłoką działał kick down.

Mozna zapalic papierosa czekajac na efekt. zlosnik.gif

> Wtedy nie szkoda było bo byłem zagorzałym tuningowcem, teraz już nie

> zrobiłbym takiego czegoś. A Golfa miałem w latach 1998/1999 a

> Sciroccco w 1997.

Piekne auta.. a pod koniec lat 90 jeszcze bardziej nabraly uroku. serduszka.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.