kjk Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Dzisiaj, przy temperaturach rzędu 35C moja klimatyzacja pracuje zauważalnie głośniej, niż ostatnio, gdy było chłodniej. Szczególnie wyraźnie słychać ją w zakresie wyższych obrotów silnika. Czy jest to normalne zjawisko, czy powinienem zacząć szukać usterki? Do wydajności chłodzenia nie mam zastrzeżeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecotec Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 miałem dzisiaj podobnie, b. głośno (takie wycie) od 3 tyś obrotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 16 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 > miałem dzisiaj podobnie, b. głośno (takie wycie) od 3 tyś obrotów O, właśnie coś takiego! Wyraźnie słyszalne także przy hamowaniu silnikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrla Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Oczywiscie ze to normalne zjawisko. Kompresor musi wieksze cisnienie przy sprezaniu wytworzyc zeby narobic mniesza roznice temperatury chlonicy klimatyzcji i otoczenia. Ponato wentylator klimatyzacji szybciej kreci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
300tdcombi Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 ja tam nie mam zadnej ruznicy w odglosach pracy kompresora klimatyzacji , jak pracuje cicho - tak pracuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertimb Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 U mnie też było głośniej, teraz wiem dlaczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo79 Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 U mnie też głośniej, i świst tak jak koledzy zauważyli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecotec Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Dzisiaj rano 7:30 jechałem z wł. klimą i juz tego głośnego wycia nie było. Może to faktycznie zależy od wysokiej temp. na zewnątrz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejp74 Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 >moja też pracuje głośniej - już zaczynałem sie martwić, że coś się z nią stało, ale teraz, czytając Wasze uwagi, uspokoiłem się. Widać wysoka temperatura otoczenia robi swoje. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrla Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Jeżeli mówisz o klimatyzatorze w Omedze to poprostu nie słyszysz innego odgłosu klimatyzacji bo silnik zagłusza ją. Odgłos słyszalny jest najlepiej w małych autach ze stosunkowo słabymi (niski moment obrotowy) i cichymi silnikami benzynowymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
300tdcombi Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 taaaaa ! a w poprzedniej omedze tez zagłuszał , w CLK też silnik zagłusza prace sprezarki >?? Dobra to teraz prosze mi wytłumaczyc dlaczego niby temperatura zewnetrzna miala by miec wpływ na glosniejszą pracę kompresora , bo nie rozumiem tego ... rozumiem ze np. pompa wspomagania jak sie powolutku konczy to głosniej pracuje , ale dobra - chodzi cichutko , załaczenioe odbiorników prądu w aucie , spowoduje spadek obrotów silnika , natomiast praca altermnatora dalej pozostanie cichą !! trewraz kompresor klimatyzacji .... pracuje w tym samym przediale cisnien , tej samej temperaturze zatem co powodowac by mialo by sprawny kompresor chodził głosniej ? bo powolutenku konczący sie - to rozumiem ale nie przejmujcie sie , on jeszcze przezyc moze drugiego wlascicela racji tez wcale miec nie musze , zatem prosze o wyjasnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrla Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Poczytaj jak działa klimatyzacja to będziesz wiedział czemu wyższa temperatura na zewnątrz ma wpływ na pracę kompresora klimatyzacji. Forum to raczej nieodpowiednie miejsce by to opisywać. Głośniejsza praca sprężarki klimatyzacji przy upale wcale nie oznacza, że jest ona uszkodzona lub pada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
300tdcombi Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 na klimatyzacjach to zjadłem zeby ! ale byc moze jakis mi widac zostal bo ni jak nie rozumiem dlaczego by kompresor mial głosniej chodzić i to aż takl (bo to tu jest istotne ) by w aucie go było słychac ! powiem tak , czy temperatura bedzie wynosic 25 stopni czy 35 praca kompresora powodowac bedzie wzrost cisnienia w układzie klimatyzacji , za zbijanie tego cisnienia odpowiedzialny jest układ chłodzenia klimatyzacji , czyli w skrócie , chłodnica i na niej wentylator , który i tak sie załaczy czy to w temperaturze 25 czy też 35 stopni by nie pozwolic na zbyt znaczny wzrost cisnienia w ukłądzie , co sie zatem dzieje innego w pracy klimatyzacji przy temperaturze 35 stopni ? ano nic innego jak tylko to (laicko piszac ) , ze wentylator bedzie pracował ciagle , albo na drugim biegu - po co ? ano po to samo co przy temperatutrze 35 stopni , - wyrównac cisnienie w klimatyzacyjnym ukladzie ! i nie am to znaczenia czy masz na dwozre 25 stopni , czy 35 stopni , cisnienie w ukladzie nie wzrosnie powyzej obliczonego , a ono i tak w temp 25 stopni sie wytworzy. zatem prosze cie , niech mi ten jeden zab w koncu wypadnie , by ma wiedza byłą kompletna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gwpraca Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Muszę zgodzić się z przedmówcą, kompresor nie powinien pracować głośniej, wentylator jak najbardziej. "Wycie" powyżej 3 tyś. obrotów to: 1. uszkodzona sprężarka 2. ślizgający się pasek 3. łożysko rolki napinacza lub coś jeszcze, wszechwiedzącym nie jestem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 > na klimatyzacjach to zjadłem zeby ! ale byc moze jakis mi > widac zostal bo ni jak nie rozumiem dlaczego by > kompresor mial głosniej chodzić i to aż takl (bo to tu jest > istotne ) by w aucie go było słychac ! Np dlatego że współczesne kompresory mają z reguły zmienną pojemność skokową. Reguluje się to samoczynnie np. skokiem tłoka (Harrison V5). Jeśli sprężarka musi pracować z maksymalną wydajnością (wysoka temperatura na zewnątrz), wtedy tłoki pracują z maksymalnym skokiem. To może powodować większy hałas. Inną sprawą jest to, o ile większy hałas to powoduje. U mnie jest różnica, ale trzeba się dobrze wsłuchać by ją zauważyć. Być może sprężarki innych producentów hałasują bardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voytec Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 To ciekawe co piszesz ale dlaczego więc przy niższych temperaturach mogę jeździć z włączoną klimą kilka godzin i nic specjalnego nie słyszę, a gdy jeżdżę w ogromnym upale to już po 20 min jazdy gdy zmniejszam obroty silnika słychać dość wyraźnie jakby sprężarka chciała się temu przeciwstawić (efekt dźwiękowy podobny do hamowania silnikiem na niskim biegu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrla Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 No widzę wreszcie jakieś sensowne zdania, ale chyba żeby przekonać niedowiarków będzie ktoś musiał na tym forum opisać cały proces działania klimatyzacji. Obecnie stosowane sprężarki nie pracują ze stałym ciśnieniem, lecz w zależności od ogólnie mówiąc "potrzeb" zmieniają to ciśnienie w pewnym zakresie (czy jest on większy czy mniejszy to już powinni się wypowiedzieć fachowcy od klimatyzacji). Stąd przy większych temperaturach dziwne odgłosy pracy układu klimatyzacji. Oczywiście prawdą jest, że może to powodować luźny pasek lub uszkodzona sprężarka, ale normalnym jest że dźwięk taki wydaje sam kompresor. Dla bardzo ciekawych polecam artykuły do poczytania z takich firm jak DENCO, CARRIER, itp. Oni są liderami w produkcji urządzeń chłodniczych i raczej wiedzą co piszą. Jak ktoś zapyta po co spężarka pracująca z różnymi ciśnieniami to podaje chyba najodpowiedniejszy powód: np. po to by oszczędzać paliwo. Dlaczego klimatyzator ma obciążać silnik cały czas taką samą mocą (inaczej mówiąc taką moc ma silnikowi zabierać, a przez to zwiększać zużycie paliwa) jak i tak pełna wydajność klimatyzatora nie zawsze jest potrzebna, aby zapewnić komfortowe warunki wewnątrz kabiny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrLuk Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 > na klimatyzacjach to zjadłem zeby ! ale byc moze jakis mi > widac zostal bo ni jak nie rozumiem dlaczego by > kompresor mial głosniej chodzić i to aż takl (bo to tu jest > istotne ) by w aucie go było słychac ! > powiem tak , czy temperatura bedzie wynosic 25 stopni czy 35 > praca kompresora powodowac bedzie wzrost cisnienia w > układzie klimatyzacji , za zbijanie tego cisnienia > odpowiedzialny jest układ chłodzenia klimatyzacji , czyli w > skrócie , chłodnica i na niej wentylator , który i tak > sie załaczy czy to w temperaturze 25 czy też 35 stopni > by nie pozwolic na zbyt znaczny wzrost cisnienia w > ukłądzie , co sie zatem dzieje innego w pracy > klimatyzacji przy temperaturze 35 stopni ? ano nic > innego jak tylko to (laicko piszac ) , ze wentylator > bedzie pracował ciagle , albo na drugim biegu - po co ? > ano po to samo co przy temperatutrze 35 stopni , - > wyrównac cisnienie w klimatyzacyjnym ukladzie ! i nie am > to znaczenia czy masz na dwozre 25 stopni , czy 35 > stopni , cisnienie w ukladzie nie wzrosnie powyzej > obliczonego , a ono i tak w temp 25 stopni sie wytworzy. > zatem prosze cie , niech mi ten jeden zab w koncu wypadnie , > by ma wiedza byłą kompletna Witam! Mam pytanko! Od jakiegos czasu slysze po wlaczeniu klimy takie syczenie w srodku auta przez jakies 3 sekundy i znika. Co moze byc tego powodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
300tdcombi Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Zaraz my to zaledwie o astrach piszemy , a tam kompresor jest jaki jest ..... co ci syczy .... jesli to syczeniem nazwac mozna - nie wiem , obawiam sie jednak iż to słyszysz prace silniczka który steruje pozycją klap wlotowych , jesli to dobrze napisalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
300tdcombi Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 > zabierać, a przez to zwiększać zużycie paliwa) jak i tak pełna > wydajność klimatyzatora nie zawsze jest potrzebna, aby zapewnić > komfortowe warunki wewnątrz kabiny. wtedy kompresor z klimatyzacji w astrach vectrach poprostu sie wyłacza na chwile by jak trzeba ruszyc ponownie , czy sie mylę ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrla Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 W autach z klimatyzacją automatyczną lub półautomatyczną zdecydowanie tak, w autach z klimatyzacją manualna niekoniecznie. Zrób test. Uruchom auto z manualną klimatyzacją na stanowisku testowym np. hamowni rozgrzej je, ustaw stałe obroty np. na V biegu 2000 obr/min i zbadaj moc przy załaczonym klimatyzatorze. Sprawdź czy w ciągu działania masz skokowe wzrosty mocy na kołach mówiące o wyłączajacym się "na chwilę" agregacie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 > wtedy kompresor z klimatyzacji w astrach vectrach poprostu sie > wyłacza na chwile by jak trzeba ruszyc ponownie , czy sie > mylę ??? Mylisz się Kompresor a Astrze F wyłącza się z 3 powodów: 1. za niskie ciśnienie - czyli np. za mało czynnika luba za niska temperatura (ciśnienie poniżej ok. 2 bar) 2. za wysokie ciśnienie - gdzieś coś przytkane, zamarznięty zawór rozprężny, ogólnie - ciśnienie powyżej 28 bar 3. za wysoka temperatura cieczy chłodzącej w silniku - zabezpieczenie przed przegrzaniem. Podsumnowując: kompresor wyłącza się raczej awaryjnie i nie jest to normalny, regularny objaw służący regulacji wydajności. Do regulacji wydajności służy mechanizm zmiennej pojemności skokowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
300tdcombi Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 no to mój ostatni ząb zaczyna sie ruszac , jeszcze to sprawde Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 18 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 To znowu ja - autor wątku. Dzisiaj temperatura powietrza spadła - u mnie na wsi nieco poniżej 30C. Klimatyzacja znowu pracuje tak jak zwykle, czyli prawie bezgłośnie, żadnego wycia (jak wczoraj przy +35C). To potwierdzałoby prezentowaną przez kilku kolegów tezę o zależności pracy sprężarki od warunków zewn. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za obszerne wyjaśnienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecotec Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 > To znowu ja - autor wątku. Dzisiaj temperatura powietrza spadła - u > mnie na wsi nieco poniżej 30C. Klimatyzacja znowu pracuje tak > jak zwykle, czyli prawie bezgłośnie, żadnego wycia (jak wczoraj > przy +35C). U mnie też ucichła (brak wycia) wraz ze spadkiem temp. na zewnątrz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dredi Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 > Witam! Mam pytanko! Od jakiegos czasu slysze po wlaczeniu klimy takie > syczenie w srodku auta przez jakies 3 sekundy i znika. Co moze > byc tego powodem Umnie jest dokładnie ta sama opcja, syczenie z wlotów środkowych, przy ruszaniu i przy zwalnianiu do ok 10 km/h. W zeszłym roku nic takiego sie nie działo. A i oprócz tego wyraźnie klima ma słabsza wydajnośc , w zeszłym roku tekkio na 1 i chłodno było, a teraz 3 i jak 35 stopni to ledwo daje radę.Przyłaczam się do pytania może jakieś skojarzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 > Umnie jest dokładnie ta sama opcja, syczenie z wlotów środkowych, > przy ruszaniu i przy zwalnianiu do ok 10 km/h. W zeszłym roku > nic takiego sie nie działo. A i oprócz tego wyraźnie klima ma > słabsza wydajnośc , w zeszłym roku tekkio na 1 i chłodno było, a > teraz 3 i jak 35 stopni to ledwo daje radę.Przyłaczam się do > pytania może jakieś skojarzenia. Jeśli stwierdzisz że za słabo chłodzi to trzeba dobić czynnika, tak na dobry początek, bo jeśli tak jak jest Ci wystarcza to jeździj i się nie przejmuj. Tzn ja bym uzupełnił, bo w zimie też się klima przydaje, ale parę stów to nie takie znowu małe pieniądze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 prawie się zgodzę, ale... łożyska przy wyższej temperaturze zaczynają wyć a tak poważnie - sprawdź czy jak wyłączysz klimę to nie robi się sprężarka głośniejsza - jak tak, to tylko łożysko koła pasowego - jak nie - to póki działa dobrze i nie klepie za głośno, to zostawić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dredi Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Sprężarka po wyłączeniu klimy jest cichutka. Byłem dwie ulice dalej, serwis klimy, 150 z wymiana oleju, przy zerowym stanie czynnika. Przy dobijaniu odpowiednio mniej, zależy od ilości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.