Skocz do zawartości

Dot. wlascicieli aut z silnikami diesela 1.9 120 i 150KM


nieboraku

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nastepujace pytanie - czy wystepuje u was kontrolka informujaca o zblizajacej sie inspekcji (InSP albo cos w ten desen) vel przegladzie? Opel uzywajacy tego samego silnika pisze w swoim manualu, ze silnik sobie oblicza czy olej jest dobry czy zly i np. zamiast po 30kkm kaze zrobic przeglad po 15kkm. Powiedzcie mi jak nawiecej na ten temat, bo strasznie mnie gryzie, czy to tylko Opel ma takie 'cuda' czy Fiat tez biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba nie kontrolka a komunikat na wyświetlaczu!

yep - komunikat. Na innym forum zamiennie to uzywano i tak mi zostalo biglaugh.gif

> szukajka

szukajka pomogla, ale nie wyjasnila najwazniejszej kwestii - odlicza na zasadzie km/czas, czy sobie komputer 'sprawdza' ile razy auto odpalone, w jakich warunkach, jakie obciazenie silnika, etc. Dla mnie to bajerowanie klienta, ale niekorzy uwazaja, ze silnik sobie sam sprawdza jakosc i wie, czy olej dobry czy zly biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla

> mnie to bajerowanie klienta, ale niekorzy uwazaja, ze silnik

> sobie sam sprawdza jakosc i wie, czy olej dobry czy zly

Dla mnie też ! ok.gifhehe.gif

>szukajka pomogla, ale nie wyjasnila najwazniejszej kwestii - odlicza na zasadzie km/czas,

I tak i tak można przełączyć w kompie ! ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam nastepujace pytanie - czy wystepuje u was kontrolka informujaca o

> zblizajacej sie inspekcji (InSP albo cos w ten desen) vel

> przegladzie? Opel uzywajacy tego samego silnika pisze w swoim

> manualu, ze silnik sobie oblicza czy olej jest dobry czy zly i

> np. zamiast po 30kkm kaze zrobic przeglad po 15kkm.

To cudo występuje chyba tylko w opcji razem z filtrem DPF.

I nie zmusza do wcześniejszego przeglądu tylko do ewentualnej wcześniejszej wymiany oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To cudo występuje chyba tylko w opcji razem z filtrem DPF.

> I nie zmusza do wcześniejszego przeglądu tylko do ewentualnej

> wcześniejszej wymiany oleju.

Tzn. wyswietla sie InSP, ale zalecaja zmienic olej... i we wszystkich Vektrach tak jest - nie ma roznicy czy diesel czy benzyna, turbo czy na i to mnie troche zastanawia. Inna kwestia, co to za madry algorytm ma liczyc - niby sie da, ale w zyciu bym nie zaufal wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"various data" to nie koniecznie jest "sprawdzanie jakości oleju".

Moim zdaniem bierze pod uwagę ilość uruchomień/przebyte kilometry/w danym czasie. Inspekcja przeważnie ustawiana jest na ilość dni/liczbę kilometrów - co wystąpi najpierw. Jeśli do tego dodać to co wyżej to sobie można coś tam powyliczać i pewnie Opel tak robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Inspekcja przeważnie ustawiana jest na ilość dni/liczbę kilometrów

- co wystąpi najpierw.

Mam silnik 1.9 Multijet 120 KM i w nim jest właśnie tak jak piszesz.

Komp liczy tylko kilometry i dni i jak jest mniej niż 14 dni do przeglądu,

kilometry znikają jako "niemożliwe do wyjeżdżenia". Dwa razy już

tak miałem. Olej jedynie trzeba dolewać na zasadzie 0,2l / 1000 km,

co jest uwidocznione nawet w instrukcji obsługi. I tyle smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "various data" to nie koniecznie jest "sprawdzanie jakości oleju".

Moze sie nieprecyzyjnie wyrazilem, ale chodzi mi dokladnie o to, o czym piszesz nizej...

> Moim zdaniem bierze pod uwagę ilość uruchomień/przebyte kilometry/w

> danym czasie. Inspekcja przeważnie ustawiana jest na ilość

> dni/liczbę kilometrów - co wystąpi najpierw. Jeśli do tego dodać

> to co wyżej to sobie można coś tam powyliczać i pewnie Opel tak

> robi.

Pytanie - na ile cos tam powyliczac jest wiarygodne i warte brania pod uwage? Rozumiem, ze aby sprawdzic olej, potrzebne jest laboratorium wiec zadne czujniki, i tym podobne nie wchodza w rachube. Tylko to, o czym napisales - uruchomienia, obciazanie silnika, etc. Tyle, ze skoro takie cuda wianki sa w kazdym Oplu, czemu nie ma tego w kazdym Fiacie z 1.9JTD? Wyglada mi to na scieme i tyle. Ogolnie mi to wyglada na wlaczenie sie inspekcji na rok po wyjechaniu samochodu z fabryki, ale pewnosci nie mam, bo podobno w Oplu nie da sie z VINu rozszyfrowac miesiaca produkcji...

Stad pytam tu, bo moze cos sie wyjasni/rozjasni. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten watek i nie rozumiem ... screwy.gif

Ten system, który przypomina w Fiacie o przeglądzie to niby co to jest niewiem.gif ja osobiscie go zlałęm bo i tak sam robie przeglady ale nie mozna powiedzieć że go niema screwy.gif

A co do analizy "jakości" oleju to Bosch ma w ofercie taki czujnik więc pewnie ktoś o ile już nie stosuje to zastosuje w aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardziej kwestia polityki danej firmy w zakresie robienia przeglądów niż pilnowania czy olej jeszcze dobry jest smile.gif

Tu można nieco poczytać:

http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48297,1110377.html

A tu cytat fragmentu:

Quote:

Trudno jednak na wyczucie ocenić, czy olej w silniku naszego auta jest na tyle zużyty, że wymaga wymiany. Dlatego w nowoczesnych samochodach montuje się czasem czujnik jakości oleju albo instaluje się w pokładowym komputerze specjalne programy, które oceniają sposób eksploatacji samochodu. W takich pojazdach o konieczności wymiany oleju kierowcę samoczynnie informują odpowiednie kontrolki na zestawie wskaźników. Tych przekazywanych nam przez auto zaleceń należy przestrzegać, nawet jeśli mechanicy w warsztacie uważają, że zbyt skrupulatnie trzymamy się instrukcji. Kierowcy samochodów, które nie są aż tak inteligentne fabrycznie, muszą zdać się na wyczucie i zdrowy rozsądek. Jeśli planowo wymianę oleju powinniśmy zrobić już niedługo, to warto dołączyć tę czynność do programu przeglądu przed zimą. Ta pora roku stanowi trudny okres w eksploatacji samochodu, przyspiesza zużycie smarowideł. Jeżeli zaś od zalecanej przez producenta wymiany oleju dzieli nas jeszcze wiele tysięcy kilometrów albo wiele miesięcy, to oczywiście z wymianą oleju nie trzeba się spieszyć.


A i czujnik faktycznie jest:

http://www.designnews.pl/kacik_konstruktora_200703.php4?art=963

Tak więc w Oplu może być zastosowany... czy jest, sprawdzę i dam znać smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To bardziej kwestia polityki danej firmy w zakresie robienia

> przeglądów niż pilnowania czy olej jeszcze dobry jest

> Tu można nieco poczytać:

> http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48297,1110377.html

> A tu cytat fragmentu:

> Quote:

> Trudno jednak na wyczucie ocenić, czy olej w silniku naszego auta

> jest na tyle zużyty, że wymaga wymiany. Dlatego w nowoczesnych

> samochodach montuje się czasem czujnik jakości oleju albo

> instaluje się w pokładowym komputerze specjalne programy, które

> oceniają sposób eksploatacji samochodu. W takich pojazdach o

> konieczności wymiany oleju kierowcę samoczynnie informują

> odpowiednie kontrolki na zestawie wskaźników. Tych

> przekazywanych nam przez auto zaleceń należy przestrzegać, nawet

> jeśli mechanicy w warsztacie uważają, że zbyt skrupulatnie

> trzymamy się instrukcji. Kierowcy samochodów, które nie są aż

> tak inteligentne fabrycznie, muszą zdać się na wyczucie i zdrowy

> rozsądek. Jeśli planowo wymianę oleju powinniśmy zrobić już

> niedługo, to warto dołączyć tę czynność do programu przeglądu

> przed zimą. Ta pora roku stanowi trudny okres w eksploatacji

> samochodu, przyspiesza zużycie smarowideł. Jeżeli zaś od

> zalecanej przez producenta wymiany oleju dzieli nas jeszcze

> wiele tysięcy kilometrów albo wiele miesięcy, to oczywiście z

> wymianą oleju nie trzeba się spieszyć.

Bardzo ciekawe... i ma to sens. Pytanie tylko - czy ten algorytm co sobie to wszystko liczy jest wiarygodny i czy faktycznie coś liczy. Bo w moim przypadku coś czuję zbyt duży zbieg okoliczności z data wyjścia z fabryki. Plus o ile widzę sens bycia mocno restrykcyjnym w dieselu czy uturbionej benzynie, po co przesadzać z jakością w oleju w zwykłej benzynie? Tym bardziej, że producent dopuszcza nawet (dla partnerów biznesowych) przebiegi rzędu 50k km/2 lata bez przeglądu/wymiany oleju niewiem.gif?

> A i czujnik faktycznie jest:

> http://www.designnews.pl/kacik_konstruktora_200703.php4?art=963

> Tak więc w Oplu może być zastosowany... czy jest, sprawdzę i dam znać

A to jeszcze ciekawsze - może mi się nawet przydać do czegoś wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> liczy. Bo w moim przypadku coś czuję zbyt duży zbieg

> okoliczności z data wyjścia z fabryki. Plus o ile widzę sens

Ale może właśnie pierwszy przegląd mają ustawiony na sztywno ? smile.gif

Czy to już kolejny jest ?

Tak czy inaczej dopóki nie wiadomo dokładnie co i dlaczego - lepiej zmienić olej smile.gif Ewentualnie sprawdź organoleptycznie jego stan w porównaniu do nowego...

Niedawno był gdzieś tu wątek o tym że jeden człowiek z Castrola w ogóle nie zmienia oleju od 20 lat zeby.GIF Tak więc są różne szkoły.

Inni znowu dolewają świeżego co pare k kilometrów i też ponoć dają radę smile.gif

> bycia mocno restrykcyjnym w dieselu czy uturbionej benzynie, po

> co przesadzać z jakością w oleju w zwykłej benzynie? Tym

> bardziej, że producent dopuszcza nawet (dla partnerów

> biznesowych) przebiegi rzędu 50k km/2 lata bez przeglądu/wymiany

> oleju ?

niewiem.gif

Jak faktycznie jest czujnik to bym mu zawierzył, jeśli nie ma to kalkulacje i tak są pi razy oko zawsze, traktowałbym je jako sygnał czujności i kontroli oleju oraz przygotowania się do przeglądu.

A zapomniałem jeszcze o jednym, w turbo do oleju przedostaje się sadza, która razem z nim tworzy maź o niezłych właściwościach smarnych zeby.GIF

Jak to wszystko złożyć do kupy to i tak nie wiadomo tak naprawdę kiedy zmieniać olej zeby.GIF więc przy w miarę nowych autach chyba lepiej trzymać się zaleceń producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale może właśnie pierwszy przegląd mają ustawiony na sztywno ?

> Czy to już kolejny jest ?

Pierwszy - ale przegląd co 30kkm, a InSP włączyło się przy 18400km... auto ma 10 miesięcy od daty pierwszej rejestracji i podejrzewam, że było wyprodukowane nie więcej niż 3 miesiące wcześniej... Z tego, co czytałem na forach, potrafią się inspekcje włączać nawet przy 12kkm i mniej - troszke dziwne i podejrzane wink.gif

> Tak czy inaczej dopóki nie wiadomo dokładnie co i dlaczego - lepiej

> zmienić olej Ewentualnie sprawdź organoleptycznie jego stan w

> porównaniu do nowego...

Olej jak olej - wygląda na czysty - lekko brązowy kolor, wszystko w normie. Pewnie wymienię niedługo, ale po prostu próbuję wyjasnić pewne niejasności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwszy - ale przegląd co 30kkm, a InSP włączyło się przy 18400km...

> auto ma 10 miesięcy od daty pierwszej rejestracji i podejrzewam,

> że było wyprodukowane nie więcej niż 3 miesiące wcześniej... Z

> tego, co czytałem na forach, potrafią się inspekcje włączać

> nawet przy 12kkm i mniej - troszke dziwne i podejrzane

Czy ja wiem, niektóre oleje wymienia się co 10 tyś. Wiesz co tam było wlane? Pewnie GM tylko o jakiej specyfikacji ?

Jeździsz głównie w mieście?

> Olej jak olej - wygląda na czysty - lekko brązowy kolor, wszystko w

> normie. Pewnie wymienię niedługo, ale po prostu próbuję wyjasnić

> pewne niejasności.

Nie wiem czy osiągniesz swój cel bo to taki reverse engineering umysłu konstruktorów zeby.GIF Nie wiadomo co mieli na myśli smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ja wiem, niektóre oleje wymienia się co 10 tyś. Wiesz co tam było

> wlane? Pewnie GM tylko o jakiej specyfikacji ?

A wuj go wie, co tam GM zalało...

> Jeździsz głównie w mieście?

Auto kupione używka i z nalotu widać, że raczej autostrada. Ja robię tryb mieszany... Więc tak po prawdzie - cholera wie. Pewnie lepiej byłoby zmienić ten olej, bo to pierwsza wymiana, to trochę by poprodukcyjnych syfów wymyło 893goodvibes.gif

> Nie wiem czy osiągniesz swój cel bo to taki reverse engineering

> umysłu konstruktorów Nie wiadomo co mieli na myśli

No jak znam kolegów po fachu, to potrafią niektóre proste rzeczy skomplikować, aczkolwiek tutaj czuję marketing by kogoś do ASO zmusić mimo wyznaczenia rzadszych przeglądów wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto kupione używka i z nalotu widać, że raczej autostrada. Ja robię

> tryb mieszany... Więc tak po prawdzie - cholera wie. Pewnie

> lepiej byłoby zmienić ten olej, bo to pierwsza wymiana, to

> trochę by poprodukcyjnych syfów wymyło

Ano właśnie, pierwszą wymianę lepiej zrobić jak przykazano. Może być więcej opiłków metali od docierania silnika chociaż podobno robi się to już w fabryce. Ale kij wie...

> skomplikować, aczkolwiek tutaj czuję marketing by kogoś do ASO

> zmusić mimo wyznaczenia rzadszych przeglądów

Pytanie czy im zależy na rzadszych przeglądach czy Tobie jako klientowi ? smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie czy im zależy na rzadszych przeglądach czy Tobie jako

> klientowi ?

Mnie jako klientowi. Jesli mam byc szczery, dbam o auta, ale jako, ze nie mam planu trzymac ww auta dluzej niz 2 lata, wisi mi co sie bedzie dzialo z silnikiem pozniej, a chce jak najtaniej jezdzic. Za to drugie auto, majace juz swoje lata jest utrzymywane w jak najlepszym stanie (coroczna wymiana filtrow, oleju, etc) bo jest juz w rodzinie od kilku lat, sluzy dobrze i jest niewiele warte, wiec dbam, by jak najdluzej sluzylo. Ot taka ironia - nie dbam o nowe, dbam o stare biglaugh.gif

EDIT: bylem dzisiaj na serwisie i... kazali olac. Skoro tak, nie bede swietszy od papieza biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.