heniek_ Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Chce sobie zamowic na allegro 30ml lakieru aby zatuszowac lekkie odrypski lakieru. Niestety nie wiem jak sie odczytuje z tej klapki wlewu kod lakieru. Zrobilem zdjecia ale sa zbyt niewyrazne bo robione telefonem. W zwiazku z tym mam pytanie, moglby mi ktos powiedziec jaki kod ma taki lakier?: co prawda zdjecie z allegro ale kolor taki sam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Chce sobie zamowic na allegro 30ml lakieru aby zatuszowac lekkie > odrypski lakieru. Niestety nie wiem jak sie odczytuje z tej > klapki wlewu kod lakieru. Zrobilem zdjecia ale sa zbyt > niewyrazne bo robione telefonem. W zwiazku z tym mam pytanie, > moglby mi ktos powiedziec jaki kod ma taki lakier?: > co prawda zdjecie z allegro ale kolor taki sam Kod lakieru powinieneś mieć na tabliczce pod maską na pasie przednim. Wątpię żeby Ci ktoś podał kod ze zdjęcia bo potem możesz mieć problemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 15 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 hm, podobno kod lakieru jest na klapce od wlewu paliwa, Co do koloru to jest taki jak ten na zdjeciu. Zapytalem bo moze ktos ma taka asterke i wie jaki to jest kod lakieru. Ubytki lakieru sa tak znikome ze wystarczylo by jak by mi ktos napisal, albo chociaz pokazal na jakims zdjeciu przykladowym dokladnie gdzie jest ten kod (i z jakich znakow sie sklada) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > hm, podobno kod lakieru jest na klapce od wlewu paliwa, Jest na tabliczce tam gdzie Ci pisałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 15 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 kod lakieru to: Y474? tak wyglada mniej wiecej? - zdjecie z internetu opla corsy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 15 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Kurde no faktycznie, nie wiem co ja z ta klapka bo wydawalo mi sie ze kilka razy czytalem ze wlasnie tam jest. Otworzylem klape i z daleka bylo widac na tabliczce napis Farbe color i numer 369 :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Kurde no faktycznie, nie wiem co ja z ta klapka bo wydawalo mi sie ze > kilka razy czytalem ze wlasnie tam jest. Im słusznie, u niektórych tam jest, np. u zielika A u mnie nie ma. Przy okazji: kody lakieru Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maneo Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Sam zapodałem kolesiowi z allegro ten kod i jestem ciekaw autentyczności? Czy nie będzie różnicy? Ktoś próbował robić sprayem z tym samym kodem co lakier auta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Ktoś próbował robić > sprayem z tym samym kodem co lakier auta? Nie sprayem ale pędzelkiem probowałem W mieszalni mi dorobili 100 ml wg kodu lakieru, powiem ci, że różnicy nie widziałem. No, ale to były zaprawki a nie osprejowana powierzchnia. Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawkiller Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Sam zapodałem kolesiowi z allegro ten kod i jestem ciekaw > autentyczności? Czy nie będzie różnicy? Ktoś próbował robić > sprayem z tym samym kodem co lakier auta? Ja kupiłem kiedyś taką buteleczkę jak lakier do paznokci z moim kodem i muszę powiedzieć, że różnica była. Do zamalowania odprysków po kamykach itp. się nadawało ale jak bym miał tym kolorem np. całe zderzaki pomalować to by była masakra.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 15 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 ja kupilem to: http://allegro.pl/item396300323_lakier_zaprawka_wszystkie_kolory_30ml.html szalu nie oczekuje, ale dam znac jak dojdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maneo Napisano 16 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 > ja kupilem to: > http://allegro.pl/item396300323_lakier_zaprawka_wszystkie_kolory_30ml.html > szalu nie oczekuje, ale dam znac jak dojdzie A czym się rożni ta zaprawka z pędzelkiem od sprayu? Kiedy co się stosuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
groszek28 Napisano 16 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 ...Ktoś próbował robić > sprayem z tym samym kodem co lakier auta? Ja właśnie jestem po takiej operacji, tzn. malowałem sprayem miejsca zarysowań. Wg. mnie lakier dobrany idealnie. Dobierali mi w motipie we wrocławiu. Efekt jaki uzyskałem zadawala mnie jak na pierwszy raz Bałem się malować większe powierzchnie z miejscami odocięć w miejscach załamania lakieru i to był błąd, więc będę poprawiał bo już wiem jak teraz to wygląda i jak się zabrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 17 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 > A czym się rożni ta zaprawka z pędzelkiem od sprayu? Kiedy co się > stosuje? Zaprawka z pędzelkiem nadaje się na małe rysy i odpryski, sprayem można robić już poważniejsze sprawy, np podlakierowanie zaszpachlowanego elementu itp. ale trzeba uważać aby się nie podpisać w trakcie malowania, proponuje kupić najtańszy badziew i poćwiczyć gdzieś u kogoś na murze , to żart oczywiście, ale malowanie nie jest proste i o zaciek nietrudno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Dzisiaj dostalem lakier i od razu wzialem sie do roboty, co prawda maznalem tu i tam niecale 2h temu, ale na pierwszy rzut oka zgodnosc z oryginalem b. dobra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maneo Napisano 18 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 > Dzisiaj dostalem lakier i od razu wzialem sie do roboty, co prawda > maznalem tu i tam niecale 2h temu, ale na pierwszy rzut oka > zgodnosc z oryginalem b. dobra. Ale robiłeś to pędzelkiem (tym z tej strony z allegro) czy sprayem bo ten koleś też sprzedaje w sprayu. Mam 2 dość głębokie rysu długie na 10 i 30cm, oraz długie na 50cm drapniecie jak by ktoś butem przejechał masa drobnych rysek i nie wiem co kupić ten spray czy pędzelek? Ciekawe czy lakier po 11 latach nie wyblakł i czy nie będzie różnicy, no ale jak mówisz że jest git to super też kupię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 > Ale robiłeś to pędzelkiem Tak, ja sie nie znam na lakierowaniu wiec moze ktos fachowy sie wypowie. Ja poprawialem: 1. Na lewym przednim blotniku przy nadkolu na wysokosci listw drzwiowych mialem rdze wielkosci 1cmx1cm, czesc starlem papierem sciernym a czesc pojechalem brunoxem - nastepnie okleilem w około dokladnie tasma miejsce ktore chce przesmarowac pyndzylkiem, odtluscilem i pomalowalem. 2. Przy listwie plastikowej na progu od strony kierowcy (jakby pod drzwiami) mialem ognisko korozji wielkosci 1x2cm, pojechalem brunoxem i pomalowalem - nie wyglada to super idealnie gladnie ale to miejsce malo widoczne wiec nie chcialem juz kombinowac. Najpierw mialem tylko posmarowac brunoxem, ale ze mimo wszystko to i tak sie rzuca w oczy bo brunox jak zwiaze rdze to sie robi ciemny (prawie czarny) wiec przy okazji to tez pomalowalem aby sie tak bardzo nie rzucalo w oczy. 3. To samo lewe tylne drzwi 4. To samo prawe tylne drzwi (tutaj minimalna rdza, ale nie dawalo mi to spokoju). 5. Przy tylnej klapie minimalne ognisko rdzy wielkosci 2x5mm - brunox + zaprawka lakieru 6. Drzwi kierowcy od wewnatrz na gorze, zarysowany lakier a raczej zdarty lakier - wielkosci 5x5mm - zaprawka Jutro sprawdze w swietle dziennym jak wyszlo, bo garaz mam tak ciasny ze nie mam jak wyjechac z otwartymi drzwiami, ale sadze ze bedzie wporzadalu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maneo Napisano 18 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 > Tak, ja sie nie znam na lakierowaniu wiec moze ktos fachowy sie > wypowie. Ja poprawialem: > 1. Na lewym przednim blotniku przy nadkolu na wysokosci listw > drzwiowych mialem rdze wielkosci 1cmx1cm, czesc starlem papierem > sciernym a czesc pojechalem brunoxem - nastepnie okleilem w > około dokladnie tasma miejsce ktore chce przesmarowac > pyndzylkiem, odtluscilem i pomalowalem. > 2. Przy listwie plastikowej na progu od strony kierowcy (jakby pod > drzwiami) mialem ognisko korozji wielkosci 1x2cm, pojechalem > brunoxem i pomalowalem - nie wyglada to super idealnie gladnie > ale to miejsce malo widoczne wiec nie chcialem juz kombinowac. > Najpierw mialem tylko posmarowac brunoxem, ale ze mimo wszystko > to i tak sie rzuca w oczy bo brunox jak zwiaze rdze to sie robi > ciemny (prawie czarny) wiec przy okazji to tez pomalowalem aby > sie tak bardzo nie rzucalo w oczy. > 3. To samo lewe tylne drzwi > 4. To samo prawe tylne drzwi (tutaj minimalna rdza, ale nie dawalo mi > to spokoju). > 5. Przy tylnej klapie minimalne ognisko rdzy wielkosci 2x5mm - brunox > + zaprawka lakieru > 6. Drzwi kierowcy od wewnatrz na gorze, zarysowany lakier a raczej > zdarty lakier - wielkosci 5x5mm - zaprawka > Jutro sprawdze w swietle dziennym jak wyszlo, bo garaz mam tak ciasny > ze nie mam jak wyjechac z otwartymi drzwiami, ale sadze ze > bedzie wporzadalu A co to jest brunox, czy przypadkiem nie jakiś odrdzewiacz. Ja tam ślady rdzy mam tylko przy chlapaczach w przednich nadkolach, reszta to cieniutkie ryski od kilku cm do kilkudziesięciu jak by ktoś śrubokrętem poprzedniemu właścicielowi przejechał. Więc na korozję mogę dać odrdzewiacz i tą zaprawkę no i na ryski drobne. Ale coś większego to chyba tylko sprayem - delikatnie by nie zrobić zacieku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 > A co to jest brunox, czy przypadkiem nie jakiś odrdzewiacz. Tak to jest odrdzewiacz, naczytalem sie ze najlepszy albo jeden z lepszych . Powiem ci szczerze ze sie mile zaskoczylem jak po ok 20h zobaczylem te ogniska rdzy ktore wczesniej posmarowalem brunoxem. Teraz jak tylko zauwaze ze jakies gowno sie pojawia to od razu zapodam brunoxa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 18 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 > Tak to jest odrdzewiacz Nie, to nie jest odrdzewiacz. To środek wiążący sie z rdzą, podobnie jak Cortanin. Odrdzewiacz jak sama nazwa wskazuje usuwa rdzę i (przynajmniej w teorii ) po spłukaniu otrzymujesz czystą blachę. Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Swoja droga widac jaka blacha w astrach jest slaba. Poprzedni wlasciciel mojego samochodu trzymal go caly czas w garazu. Po kilku miesiacach widac juz efekty trzymania samochodu na dworze pod sniegiem, deszczem i sloncem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heniek_ Napisano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 > Nie, to nie jest odrdzewiacz. To środek wiążący sie z rdzą, podobnie > jak Cortanin. Odrdzewiacz jak sama nazwa wskazuje usuwa rdzę czlowiek sie uczy cale zycie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.