Skocz do zawartości

Zakup Thalia


szumigt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jeszcze nadal piszę do Was jako członek klubu Astry bo jeszcze takim wozem jeźdżę ale przymierzam się do zakupu Thali. Z tego co do tej pory szanowny Google mi dopomógł to większość z użytkowników tych aut raczej nie narzeka. Interesuje mnie głównie awaryjność tego auta, bo po ostatnich doświadczeniach z Astrą to teraz poszukuję auta mało awaryjnego. Jako przyszłego ojca rodziny wink.gif interesuje mnie głównie pakowność ekononomia no i wspomniana bezawaryjność. Celowałbym bym w auta z rocznika od 2004 w górę z benzynowym silnikiem 98KM. Napiszcie swoje opinie. Może ktoś z Was podpowie na co zwrócić uwagę przy zakupie (co najczęściej się psuje)...

Z góry dzięki za każdą odp. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 4 lata thalie z silnikiem 1.4 75KM do większych awari, w trzecim roku użytkowania wysypał się alternator, troszkę moja wina, bo łożysko w nim już długo wcześniej piszczało, zbagatelizowałem to i go spaliłem wink.gif

W 4 roku użytkowania padł czujnik położenia wału korbowego... (wymiana niespełna 100zł)

Na gwarancji wymienili pasek alternatora, piszczał, i dokręcali osłone katalizatora...

Miałem silnik zagazowany sekwencja wtrysku, z gazem przejechałem ponad 50tyś bez problemu... samochód skończył w rowie, ale przyzwyczaiłem się i kupiłem nową tylko z silnikiem dci smile.gif zbliża się rok, bez usterek smile.gif

Auto raczej mało awaryjne, ale bardziej polecana jest chyba słabsza jedn. 75KM, miałem tam klime do tego gaz i nie był mułowaty, do sprawnego poruszania się nadawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzięki za szybką odp. Ja chyba celowałbym w podobny do Twojej byłej. Bo z tego co czytałem to dCi jest trochę za głośny i podobno bardziej awaryjny niż benzynka.

Zastanawia mnie fakt że po naszych drogach raczej duża ilość Thali nie jeździ. Czy to wina tego że auto jest mało wyglądem atrakcyjne czy to że np jest awaryjne czy coś w tym stylu...

Jak rozumiem problemów z częściami nie ma ??

> Auto raczej mało awaryjne, ale bardziej polecana jest chyba słabsza

> jedn. 75KM, miałem tam klime do tego gaz i nie był mułowaty, do

> sprawnego poruszania się nadawał.

Oooo no i właśnie. Ja mam Astrę 60KM i też do poruszania się nadaje ale do trasy to już 3 trza używać co by kogoś wyprzedzić. A możesz rozwinąć to "bardziej polecana". Bo np w Astrach silniki 8V uchodzą za mniej awaryjne i długowieczne ale coś za coś ...

Na koniec, pytanie do wszystkich. Czy potwierdzacie opinię że francuskie auta są za delikatne na nasze drogi ?? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawia mnie fakt że po naszych drogach raczej duża ilość Thali

> nie jeździ.

Swego czas popularny samochód, nawet ze dwa lata w 10 najlepiej sprzedającyhc w Polsce.

Czy to wina tego że auto jest mało wyglądem

> atrakcyjne czy to że np jest awaryjne czy coś w tym stylu...

Raczej wygląd, ma duże znaczenie ale też opinia o awaryjnych francuzach.

> Jak rozumiem problemów z częściami nie ma ??

Nie ma.

> Oooo no i właśnie. Ja mam Astrę 60KM i też do poruszania się nadaje

> ale do trasy to już 3 trza używać co by kogoś wyprzedzić.

Przy 75KM na 4 biegu spokojnie da się wyprzedzać... ten samochód jest stosunkowo lekki

A

> możesz rozwinąć to "bardziej polecana". Bo np w Astrach silniki

> 8V uchodzą za mniej awaryjne i długowieczne ale coś za coś ...

Podobnie to wygląda w thaliach wink.gif

> Na koniec, pytanie do wszystkich. Czy potwierdzacie opinię że

> francuskie auta są za delikatne na nasze drogi ??

Na nasze drogi to wszsytkie samochody są za delikatne hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdzilem, 'leb sie cieszyl', zagazowalem i bylem zadowolony. Jedno co, to ta pakownosc mocno dyskusyjna - Thalia nauczyla mnie, ze nigdy wiecej sedana waytogo.gif

Swoja droga - zmiana Astry na Thalie - moim zdaniem dyskusyjne. Astra wieksza. cwiczylem, bo po sprzedazy Thalii i przed wyjazdem do UK pomykalem 4 miesiace Astra F kombi. Zreszta ta Astra nadal u Ojca jezdzi (1995 rok, diesel) i absolutnie na awaryjnosc narzekac nie moze - leje olej i jedzie - i tak juz pona 4.5 roku waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. To wiem że zakupu raczej nie odradzacie, ale może ktoś napisze na co zwracać uwagę. Wiem, że elektryka silników lubi szwankować ale przecież jeśli działa to działa to tego nie stwierdzę że zaraz się popsuje ?? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra. To wiem że zakupu raczej nie odradzacie, ale może ktoś

> napisze na co zwracać uwagę. Wiem, że elektryka silników lubi

> szwankować ale przecież jeśli działa to działa to tego nie

> stwierdzę że zaraz się popsuje ??

Zwróć uwagę na wyciek ze skrzyni biegów w miejscu, gdzie wybierak wchodzi do skrzyni (na spodzie skrzyni). Wymiana taniego uszczelniacza (oryginał 60 zł) kosztuje w ASO ponad 1000zł, gdyż konieczne jest wyjęcie skrzyni i jej rozbiórka. Problem polega na tym, że aby założyć ten uszczelniacz trzeba wyciągnąć wybierak ze skrzyni. W Skodzie np. od wybieraka odkręca się resztę mechanizmu i można wymienić uszczelniacz - zajmuje to 15 min i kosztuje 15 zł. Francuzi jak widać spaprali temat jak tylko mogli...

Aha - powyższe dotyczy skrzyni do silnika 1,4 8V, nie wiem jak sprawa wygląda w skrzyni przy 1,4 16V.

To chyba najbardziej kosztowna przypadłość, której wystąpienie jest dość prawdopodobne - jak sobie poczytałem fora okazało się, że to typowe dla clio, meganek kangurów i innych bryczek z taką skrzynią. Oczywiście można to zrobić poza ASO, można zastosować też specjalne uszczelniacze nakładane z zewnątrz (niestety niedostępne u nas - trzeba kupować we Francji, koszt ok. 30 euro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nie chce zakładać nowego wątku ale może ktoś z Was podpowiedzieć gdzie szukać jakiejś książki do napraw Thalii. Wiem że szukam na wyrost ale jakoś przyzwyczajenie pozostałe z Astry jakoś podpowiada mi żeby już teraz książki szukać :-) Nie śmiejcie się proszę ale ja już tak mam ... Ściągnąłem książkę do Clio II ale nie wiem czy będzie ok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chce zakładać nowego wątku ale może ktoś z Was podpowiedzieć

> gdzie szukać jakiejś książki do napraw Thalii. Wiem że szukam na

> wyrost ale jakoś przyzwyczajenie pozostałe z Astry jakoś

> podpowiada mi żeby już teraz książki szukać :-) Nie śmiejcie się

> proszę ale ja już tak mam ... Ściągnąłem książkę do Clio II ale

> nie wiem czy będzie ok...

masz taka w jpg?? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakas dziwna masz astre.... moja astra f 1.4 8v;) z 2000r. ma

> nalatane 100 kkm i jezdzi bez awaryjnie, sasiad ma thalie i ma

> caly czas problemy z elektryke i kopulkami silnika ma 1.4

Silniki 1,4 nie mają aparatu zapłonowego, a więc kopułki. Pewnie chodzi o awarie cewek zapłonowych w 16V - typowa przypadłość. Wystarczy zmienić na cewki na nie-Sagem. Każde auto ma jakieś przypadłości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Każde auto ma jakieś rzypadłości...

O zaraz zaraz, możesz je wymienić w stosunku do Thali?

Bo jak usłyszałem ile i jakie przypadłości, tutaj nie bijcie, ma kolegi Fiat Punto II to mnie zmroziło ... To teraz jak słyszę typowa przypadłość to już mi się jakaś lampka włącza i zaczynam widzieć mnóstwo problemów ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O zaraz zaraz, możesz je wymienić w stosunku do Thali?

W 16V padające cewki - jak zaradzić pisałem wyżej. W 8V (może innych też-nie wiem) zdarzają się wycieki z wybieraka skrzyni biegów. W moim przypadku auto było zbyt szczelne co powodowało parowanie szyb. Rozszczelnienie w bagażniku załatwiło temat raz na zawsze. O końcówkach drążków, sworzniach już nikt nie pisze, bo to leci we wszystkich autach w Polsce, a naprawa kosztuje grosze. Ogólnie auto proste jak cep, bez zbędnej elektroniki, więc nie ma się co psuć... Odpadają też problemy z tylną belką, która jest podobno niezniszczalna.

Fajną sprawą są plastikowe, odkształcalne błotniki i pas przedni, o czym przekonała się już moja małżonka wjeżdżając facetowi w zadek. Wizyta u blacharza nie była potrzebna - wszystko wróciło do pierwotnego kształtu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie coś mi nie pasowało. Kurcze tak się przyglądałem na wersję 1.4 16V i mi jakieś inne wyglądały ... Dzięki za info.

A tak przy okazji silnika 1.2 16V, warty jest on uwagi, czy to jakiś wymysł tak jak silnik 1.0 z turbiną?? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> O właśnie coś mi nie pasowało. Kurcze tak się przyglądałem na wersję

> 1.4 16V i mi jakieś inne wyglądały ... Dzięki za info.

> A tak przy okazji silnika 1.2 16V, warty jest on uwagi, czy to jakiś

> wymysł tak jak silnik 1.0 z turbiną??

1. Jak się nie witałem - to witam wszystkich.

2. Silnik 1.2 16V jest OK - mam taki od roku i poza przeglądem nic w nim nie robiłem. (Wycieraczki się nie liczą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze. Decyzja zapadła. Jutro jadę po autko... Może ktoś dopomóc w sprawie rozszyfrowania VIN-u. Nie3 chciałbym w kanał zostać wpuszczonym ... Wiem że 10 cyfra to rocznik ale patrzyłem dziś na Fiacie i lipa cyfra była 0 a rocznik 2001 :szok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobrze. Decyzja zapadła. Jutro jadę po autko...

Napisz szczegóły - rocznik, silnik itp, no i oczywiście wrażenia.

Mi się tym autkiem wyjątkowo dobrze jeździ, choć ma mniejszego kopa niż moja Skodzina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jestem wśród Was. witam witam witam. Właśnie dziś stałem się posiadaczem thali z 2004 roku niestety z silniczkiem 1.4 75KM (celowałem w wersję 98 KM) ale jak zobaczyłem stan autka a do tego jak się okazało z 26tkm przebiegiem to mówię trudno... Na razie wrażenia całkiem pozytywne. Miękko równo, nie trzęsie łeb nie podskakuje ... jak w Astrze. Dynamika no cóż średnio ale wiedziałem co brałem. To jednak jest mniejszy problem bo autko jest naprawdę w b.dobrym stanie i to mnie cieszy. Na razie po 200km wrażenia jak wyżej z czasem może coś będę więcej mógł napisać.... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co do wypasu to wersja Alizee więc bez przesady ale jest to czego szukałem. Elektryka, klima, poduchy itd... Co do ceny to nie wiem czy powinienem mówić bo jak się dowiem że przepłaciłem to mnie diabli wezmą bo juz mi jedna porażka wystarczy ostatnio :-( Jeśli będziecie nalegać to spoko ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No co do wypasu to wersja Alizee więc bez przesady ale jest to czego

> szukałem. Elektryka, klima, poduchy itd... Co do ceny to nie

> wiem czy powinienem mówić bo jak się dowiem że przepłaciłem to

> mnie diabli wezmą bo juz mi jedna porażka wystarczy ostatnio :-(

> Jeśli będziecie nalegać to spoko ;-)

A więc nalegamy. zlosnik.gif Nie masz się w tym momencie już czym przejmować, bo zakup dokonany. Oby autko jak najlepiej się sprawowało i tyle. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No co do wypasu to wersja Alizee więc bez przesady ale jest to czego

> szukałem. Elektryka, klima, poduchy itd... Co do ceny to nie

> wiem czy powinienem mówić bo jak się dowiem że przepłaciłem to

> mnie diabli wezmą bo juz mi jedna porażka wystarczy ostatnio :-(

> Jeśli będziecie nalegać to spoko ;-)

Nalegamy. Ja jestem w takiej samej pozycji, bo latem kupiłem dla żony. Też może mnie szlag trafić. Dawaj cenę. Ale wersja jak najbardziej OK. Żonka też ma Alize.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to jestem wśród Was. witam witam witam. Właśnie dziś stałem się

> posiadaczem thali z 2004 roku niestety z silniczkiem 1.4 75KM

> (celowałem w wersję 98 KM) ale jak zobaczyłem stan autka a do

> tego jak się okazało z 26tkm przebiegiem to mówię trudno... Na

> razie wrażenia całkiem pozytywne. Miękko równo, nie trzęsie łeb

> nie podskakuje ... jak w Astrze. Dynamika no cóż średnio ale

> wiedziałem co brałem. To jednak jest mniejszy problem bo autko

> jest naprawdę w b.dobrym stanie i to mnie cieszy. Na razie po

> 200km wrażenia jak wyżej z czasem może coś będę więcej mógł

> napisać.... :-)

Czy kupiłeś to auto w Wałbrzychu ?? jak nie tajemnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra skoro nalegacie Autko, OC do kwietnia, 2 komplet opon i

> pełny zb paliwka łacznie 18tys ... I jak ??

Cena OK, zwłaszcza przy dobrym stanie auta i małym przebiegu. Ja za 2005r dałem 20 tys w czerwcu, przebieg 55kkm, też Alize, ale miał jeszcze półroczną sekwencję. Instalka LPG raczej wartości auta nie podnosi, jest jedynie czynnikiem skłaniającym do wyboru tego, a nie innego. Tak było w moim przypadku. Tak więc nie przejmuj się, cena dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na nasze drogi to wszsytkie samochody są za delikatne

A nieprawda - Dacia Logan sobie swietnie radzi z nimi, bo projektowana byla na drogi rumunskie, ktore od naszych gorsze sa. Sprawdzone - 180 kkm i zadnej ingerencji w zawiesznie. A ze to auto sluzbowe, to nikt sie w omijanie dziur nie bawil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ufff... no to mi ulżyło. No dobrze a co po ponad pół roku

> użytkowania. Jakie odczucia?? Jakieś naprawy już ??

Żona była przeciwniczką francuzów, a teraz mówi, ze następna to też będzie franca (jak nie będzie się sypał). Jej najbardziej podoba się super zwrotność tego autka, no i bagażnik, który otwiera się jednym palcem. Poza tym klima, elektryka dla kobiety też robią swoje. W poprzedniej Felicji nie miała też wspomagania. Z napraw to na razie pompa wody, która zaczęła podciekać. I tak miałem zamiar zmienić rozrząd po 60kkm, więc zrobiłem wszystko razem. Kosztowało mnie 40+90+150(pasek, rolka, pompa) i jedno popołudnie pracy. Oczywiście nie kupowałem oryginalnej pompy, bo straciłem zaufanie, na jej miejsce poszła Valeo. Pasek Gates, rolka japońska, oryginalna.

Poza tym cieknie lekko z wybieraka skrzyni, ale nie zostawia kropel na ulicy, więc (jak wyczytałem na forum) na razie nie należy tego ruszać. Oleju w skrzyni faktycznie nie ubywa (przez pół roku nie ubyło zauważalnie).

Póki co auto jeździ codziennie po szkołach/przedszkolach/pracach w zasadzie tylko w zakorkowanej miejskiej dżungli i dzielnie znosi trudy eksploatacji. Niedługo zaczną w nim rosnąć pieczarki na tylnych siedzeniach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra zobaczymy. Na razie wrażenia z jazdy naprwdę super ale może to i też sprawa przesiadki ze starego Opelka...

Troszkę odejdę teraz od tematu ale może ktoś z Was podpowiedzieć ... jaki w Thali jest interfejs diagnostyczny ?? W Asterce wiedziałem że w tablicy bezpieczników mam złącze diagnostyczne i zwarcie styków powodowało mruganie kontroli a w efektcie mogłem odczytać co jest nie tak... Mam w domu książkę od ClioII ale nie wiem czy w Thali jest to samo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jaki w Thali jest interfejs diagnostyczny ?? W Asterce

> wiedziałem że w tablicy bezpieczników mam złącze diagnostyczne i

> zwarcie styków powodowało mruganie kontroli a w efektcie mogłem

> odczytać co jest nie tak... Mam w domu książkę od ClioII ale nie

> wiem czy w Thali jest to samo...

Niestety - tu masz gniazdo OBDII - w związku z tym jest potrzebny skanerek. Ja pożyczam od szwagra taki malutki z wyświetlaczem 4-liniowym, coś jak ten

Umożliwia podgląd i kasowanie błędów i odczyt parametrów z różnych czujników (temperatury, prędkości itp). Do domowej diagnozy w zupełności wystarczy. Zanim kupisz u kogokolwiek podaj dokładny opis auta i zapytaj się, czy działa z Twoim autem. Ten, którego ja używam działa u mnie w pełnym zakresie, a u kolego w Thalii '01 (inny komputer sterujący silnikiem) umożliwia tylko odczyt błędów i ich kasowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wiem że odgrzebuję nieco wątek ale na razie wszystko ok po za jedną sprawą. Spalanie... Do zapalenia się lampki rezerwy i przejechaniu w ten sposób ok 40km wyszło mi 530 km. Do zbiornika wlałem nja stacji 44.5l daje to spalanie ok 8.3. Jazda była jakieś 300km trasy i reszta po mieście. Jazda była w czasie od zakupu 7.02 do 15 marca więc w dość chłodne dni ...

Nie wiem czy to normalne w tych modelach. Tak się zastanawiam co będzie jak cały zbiornik pójdzie na jazdę po mieście. hmm.giffaint.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daruj sobie taki sposob wyznaczania spalania bazujacy na kontrolce rezerwy. Nalewasz bak do pełna jezdzisz do konca i zas nalewasz do pelna (najlepiej na tej samej stacji ten sam dystrybutor). Obliczasz zuzycie i już wiesz jakie jest.

Z drugiej beczki wszystko zalezy od tego ile czasu jeździsz na zimnym silniku, styl jaki jezdzisz (glownie na trasie choć miasto najbardziej sie odbija na zuzyciu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem że odgrzebuję nieco wątek ale na razie wszystko ok po za jedną

> sprawą. Spalanie... Do zapalenia się lampki rezerwy i

> przejechaniu w ten sposób ok 40km wyszło mi 530 km. Do zbiornika

> wlałem nja stacji 44.5l daje to spalanie ok 8.3. Jazda była

> jakieś 300km trasy i reszta po mieście. Jazda była w czasie od

> zakupu 7.02 do 15 marca więc w dość chłodne dni ...

> Nie wiem czy to normalne w tych modelach. Tak się zastanawiam co

> będzie jak cały zbiornik pójdzie na jazdę po mieście.

zupełnie normalne, tak btw to jak kiedyś w auto świecie zrobili test clio z tym silnikiem to wyszło 8,1/100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zupełnie normalne, tak btw to jak kiedyś w auto świecie zrobili test

> clio z tym silnikiem to wyszło 8,1/100

Zaraz zaraz a to było średnio czy jak ... ?? Pamiętasz może numer tego AS ??

PS. To jest normalne w tej klasie aut ... ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zaraz zaraz a to było średnio czy jak ... ?? Pamiętasz może numer

> tego AS ??

> PS. To jest normalne w tej klasie aut ... ??

Numeru nie pamiętam, przedruk tego testu jest w katalogu Używane 2007, jak znajdę to jakoś mogę podzielić się co tam napisali. Ogólnie to chyba że zdziwiło ich takie zużycie i po 100kkm wyszło im właśnie 8,1. natomiast sam jeździłem clio z takim silnikiem przez 3 lata i o ile w trasie normalnie jadąc było 5,5 to już w mieście a szczególnie zimą sporo wiecej - nawet i koło 9,5/100 przy krótkich odcinkach.

Sprawdź ile pali na trasie, można podpiąć pod komputer i zobaczyć czy nie ma żadnych błędów ale IMO to normalne spalanie. To stary konstrukcyjnie ale dość solidny silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to widzę że się w niezłe bagno wpakowałem. Czytałem czytałem i

> miało być tak ekonomicznie a tu się okazuje że miasto to ciężka

> sprawa a mnie właśnie na tym zależało

Ale ekonomicznie w mieście to dla Ciebie ile oznacza? zwróć też uwagę że ten zbiornik co piszesz wyjeździłeś w okresie ponad miesiąca, a to znaczy mniej więcej tyle że autko pracowało głównie na ssaniu i wzbogaconej mieszance, było zimno itp. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale ekonomicznie w mieście to dla Ciebie ile oznacza?

No powiem tak. Astrą jeździłem mniej więcej takie same odcinki i zimą spalanie miałem rzędu 8l/100km. Tutaj owszem miałem podobnie ale połowę zbiornika zrobiłem w trasie a styl jazdy był podobny... Rekord mój w Astrze 5.5/l w 90% samej trasy, tutaj nie wiem bo jeszcze nie sprawdzałem ale jak mi średnio teraz wyszło 8 to ile musi być w mieście żeby na trasie przyjmując 6.5l... 10l yikes.gif

> zwróć też uwagę że ten zbiornik co piszesz wyjeździłeś w okresie ponad miesiąca,

> a to znaczy mniej więcej tyle że autko pracowało głównie na

> ssaniu i wzbogaconej mieszance, było zimno itp. itd.

No rozumiem... dlatego też nie robię na razie paniki. Wiem że to początki jazdy tym autkiem... Niestety tak jak napisałem więcej jazdy robię po mieście i dlatego trasa stanowi dla mnie drugorzędną własność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kurcze, wytłumaczcie mi coś. Pierwszy zbiornik przejechałem 50/50 trasa/miasto. Teraz 2 zbiornik już może tylko 100km było w krótkich trasach. Fakt że teraz ostatnio klimę włączałem ale znów mam przejechane 450km i zaraz będzie się rezerwa świecić. CZyli pewnie do świecenia rezerwy te 520km uda mi się zrobić. No to nie rozumiem auto na trasie pali tyle samo co w mieście ?? yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kurcze, wytłumaczcie mi coś. Pierwszy zbiornik przejechałem 50/50

> trasa/miasto. Teraz 2 zbiornik już może tylko 100km było w

> krótkich trasach. Fakt że teraz ostatnio klimę włączałem ale

> znów mam przejechane 450km i zaraz będzie się rezerwa świecić.

> CZyli pewnie do świecenia rezerwy te 520km uda mi się zrobić. No

> to nie rozumiem auto na trasie pali tyle samo co w mieście ??

Ale spokojnie zatankuj do pełna, pojedź sobie na wycieczkę w majowy weekend, zrób jednorazowo przynajmniej te 150-200km, potem polataj po mieście, po tygodniu zatankuj znowu do pełna, oblicz sobie wg wzoru: średnie spalanie = zużyte paliwo / przejechane km x 100, i napisz ile wyszło, i będziemy myśleć czy tak powinno być, czy to za dużo. Poza tym nie wiemy jak jeździsz, kiedy zmieniasz biegi, bo będzie różnica zależnie czy robisz to przy 2200 rpm czy 4500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza tym nie wiemy jak jeździsz, kiedy zmieniasz biegi, bo będzie różnica zależnie czy robisz to przy 2200 rpm czy 4500.

Tzn tak czy trasa czy miasto staram się nie przekraczać 3000rpm. Chyba że sytuacja na drodze mnie do tego zmusza to tak ale generalnie żadko mi się to zdaża. Jak to się mówi "nogę mam dość lekką", no przynajmniej teraz te 450-500km na zbiorniku zaczyna mnie do tego zmuszać ... :-) Auto w większości wypadków jeździ z osobami na pokładzie i generalnie maks 100km/h. Pewnie bym mógł ale problemy z Astrą przyzwyczaiły mnie do jazdy z takimi prędkościami.

Co do resztu sprawdzę, bo to już nie długo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.