Skocz do zawartości

Odpalanie awaryjne - z gazu


Pipper

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! 20.GIF

Co może uszkodzić awaryjne odpalanie pojazdu bezpośrednio z gazu, bez użycia benzyny?

Pacjent to Fiat Panda 1,1 z 2004r. z instalką mieszalnikową Tartarini Tec99.

Powód: pad pompy paliwa- temperatura płynu chłodzącego nie spada poniżej 20*C

Pozdrawiam,

Szymon D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego info o temp. płynu w związku z padem pompy.

Generalnie po to wymyślono awaryjne odpalanie na gazie, by w razie padu pompy można dojechać do warsztatu na wymianę. Nie powinno się nic stać.

Oczywiście traktując awaryjne odpalanie na gazie jako standard, w dłuższym okresie można się liczyć z niższą trwałością membran w parowniku, ew. zapieczeniem wtrysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego info o temp. płynu w związku z

> padem pompy.

Właśnie chodziło mi o parownik, żeby była temperatura dobra do "odparowania" gazu waytogo.gif

> Generalnie po to wymyślono awaryjne odpalanie na gazie, by w razie

> padu pompy można dojechać do warsztatu na wymianę. Nie powinno

> się nic stać.

Potrzebnych mi dziś bedzie na 5-10 odpaleń, do zakupu i wymiany pompy wink.gif

> Oczywiście traktując awaryjne odpalanie na gazie jako standard, w

> dłuższym okresie można się liczyć z niższą trwałością membran w

> parowniku, ew. zapieczeniem wtrysku.

Samochód ma teoretycznie(bo jestem 2 właścicielem) 88500km przebiegu z lpg od nowości,

kupiłem przy 69kkm, a poprzedni właściciel miał zazwyczaj rezerwę w baku noPb sciana.gif

Ja miałem zawsze więcej niż 2/3 baku, żeby mompa miała chłodzenie i smarowanie crazy.gif

Sądzę, że dzisiaj zakupię pompę i zamontuję, przez weekend samochód i tak stoi w garażu waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie chodziło mi o parownik, żeby była temperatura dobra do

> "odparowania" gazu

Mam automatyczne przełączanie z noPB na LPG przy 18st.C i jest to temp. wystarczająca by silnik na LPG chodził bez problemów.

> Potrzebnych mi dziś bedzie na 5-10 odpaleń, do zakupu i wymiany pompy

No to spoko, nic mu nie będzie. waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... Oczywiście traktując awaryjne odpalanie na gazie jako standard, w dłuższym okresie można się liczyć z niższą trwałością membran w parowniku, ew. zapieczeniem wtrysku.

Kiedyś było o zapiekaniu wtrysków podczas pracy na lpg, ale to mit ...

A najgorzej dla wtrysków jak ktoś odpala na benzynie i zaraz przełącza na lpg - wtedy cały syf zostaje na wtryskiwaczach, już lepiej odpalać na lpg a od czasu do czasu pojeździć na benzynie przy rozgrzanym silniku - wtedy wtryski się przesmarują i oczyszczą.

Odpalanie na lpg powoduje, że membrany się zużywają wcześniej, ale za to oszczędza się silnik, bo benzyna zmywa film olejowy, ale lpg nie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś było o zapiekaniu wtrysków podczas pracy na lpg, ale to mit

> ...

> A najgorzej dla wtrysków jak ktoś odpala na benzynie i zaraz

> przełącza na lpg - wtedy cały syf zostaje na wtryskiwaczach, już

> lepiej odpalać na lpg a od czasu do czasu pojeździć na benzynie

> przy rozgrzanym silniku - wtedy wtryski się przesmarują i

> oczyszczą.

> Odpalanie na lpg powoduje, że membrany się zużywają wcześniej, ale za

> to oszczędza się silnik, bo benzyna zmywa film olejowy, ale lpg

> nie

Dzięki za info, to mnie troszkę uspokoiliście 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest okazja, to się wypowiem w temacie.

Ustalono już powszechnie, że jazda tylko na LPG, zwłaszcza w zimie powoduje szybsze zużywanie się membran w parowniku. W zeszłym roku w lipcu, widząc ile muszę tankować noPb, postanowiłem przyoszczędzić kasiorki i przełaczyłem się na awaryjne odpalanie na LPG na czas ciepłych dni i nocy. Nadeszła zima, a ja o tym zapomniałem... i dalej odpalałem na LPG, bo nie zauważyłem różnicy w jeździe i nie odczułem trudności w uruchamianiu silnika. Dotarło do mnie, że jeździłem na LPG już wiosną, gdy po zmianie filtra powietrza chciałem regulować sterownik, a program kazał mi się przełaczyć na "normalne" uruchamianie. Mimo jazdy tylko na LPG zimą, parownik (ma teraz dokładnie 2 lata i ok. 30.000 km) jest cały i zdrowy, mieszanka dobrze oscyluje na wolnych i wysokich obrotach, nie ma problemu z regulacją, nie wzrosło spalanie, po 10 miesiącach jazdy tylko na LPG nic się nie stało!!! Kontrolnie kiedyś tylko przełaczyłem się na noPB, aby sprawdzić, czy aby wtryskiwacze nie zaszły parchem - nic z tych rzeczy, silnik pracował poprawnie i posiadał moc jak zwykle, może dlatego, że pompa benzyny cały czas pracuje i pompuje paliwo z baku do listwy i z powrotem.

A teraz bilans roczny zysków i strat:

Zyski:

- Ilość uruchomień silnika: 730 (minimum raz dziennie rano i raz po południu, czasem częściej)

- Ilość przejechanych km na noPb na zimnym silniku po odpaleniu: 1 (średnio, w zimie czasem LPG załaczał dopiero po kilku km, moja Astra bardzo wolno się nagrzewa)

- Ilość przejechanych km na noPb rocznie: 730x1=730 (minimum)

- Ilość spalonej noPb: 730x13/100=95 litrów (założyłem spalanie na zimnym silniku 13l/100km, ale pewnie jest więcej)

- Koszt noPb pomniejszony o koszt LPG na tym samym dystansie (ceny z dzisiaj): 95*(4,0-1,6)=227 zł

Ewentualne straty:

- nowy reduktor Lovato Elektronik na gwarancji na Allegro wraz z kosztami przesyłki: 200 zł

- montaż nowego reduktora: bezpłatny, sam to zrobiłem 2 lata temu, czas 30 minut

Zysk netto: 227-200=27 zł

Reasumując: olewam oszczędzanie reduktora, zaczynam oszczędzać środowisko (LPG jest bardziej ekologicznym paliwem) i własną kieszeń. Jeśli nawet będę musiał co roku kupić nowy reduktor, to i tak zarobię co najmniej 27 zł. Miniona zima nie zepsuła reduktora, więc zaoszczędziłem cały zysk, czyli conajmniej 227 zł. Obliczenia były robione i tak na moją niekorzyść, w rzeczywistości wydałbym na noPb więcej pieniędzy, więc zaoszczędziłem zapewne na dwa reduktory!!!

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przekręceniu kluczyka w stacyjce ZAWSZE czekam, aż kontrolki, które mają zgasnąć po selfteście, zgasną. W tym czasie zapinam pas bezpieczeństwa. W tym też czasie słyszę stuk przekaźników. Trwa to pewnie z 2-3 sekundy. Gdy zgasną kontrolki natychmiast właczam silnik. Kręcę tyle co zwykle, zapala tak samo szybko, jak na benzynie, najczęściej po 1-2 obrotach wału korbowego, czasem później. Pewnie zależy to od różnych warunków: temperatury, stanu naładowania akumulatora itd. Podejrzewam, że czas nakładania się paliw w emulatorze wtrysków już minął i zapalam na czystym LPG.

Jeśli zdarzy się, że po właczeniu stacyjki nie właczę zaraz silnika, po 1-2 sekundach słyszę ponowny stuk przekaźników - pewnie się wyłaczają, aby LPG nie leciał...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Reasumując: olewam oszczędzanie reduktora, zaczynam oszczędzać

> środowisko (LPG jest bardziej ekologicznym paliwem)

A czy o tym srodowisku to nie mit? Jest jakos to udowodnione ze np mniej sie czegos emituje? Ostatnio coraz wiecej jest glosow ze przy silnikach z wtryskiem benzyny nie ma to znaczenia - czy gaz czy nie - zanieczyszczenia emitowane sa takie same

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mit? Trochę poczytaj, to pogłębisz niedostatek wiedzy w tym zakresie. Na początek choćby to: klik i to: klik.

A czy wiesz, że w niektórych krajach UE po zamontowaniu w samochodzie instalacji LPG zwracają VAT, a w innych zwracają cały koszt montażu instalacji LPG (chyba w UK)? Jak myslisz dlaczego? Odpowiem: a dlatego, że LPG jest przyjazny dla środowiska, bo produktami jego spalania jest para wodna (i z tego powodu płacimy przyśpieszonym skorodowaniem tłumików) i dwutlenek węgla. I państwo odnosi z tego korzyści, m. in. w mniejszych kosztach leczenia. I to jest drugi dowód, że LPG jest bardziej ekologiczny od innych paliw samochodowych!

Jeszcze taki przykład: jak miałem Poloneza z gaźnikiem, to jedyną metodą regulacji składu mieszanki były odczyty na analizatorze spalin. I tak, dla benzyny max emisja CO wynosiła 3%, a przy zasilaniu LPG emisja CO oscylowała wokół wartości 0,3%, widziałem to na własne oczy!!! Teraz co prawda większość samochodów ma wtrysk banzyny i katalizator i zawartość CO w spalinach jest niższa, ale jaką zawartość CO mają Cwaniaczki-Polaczki, które zamieniły katalizator na rurę lub strumienicę? W tej kwestii nic się nie zmieniło...

Jeśli chodzi o ekologię, Polska jest bardzo w tyle za innymi krajami UE. Dla przykładu: dopiero ostatnio w Polsce zlikwidowano plastykowe torby w hipermarketach, co w innych krajach UE już dawno zrobiono, np. w UK ludzie już dawno biegali do sklepów z płóciennymi workami... A słyszałeś o segregacji śmieci? W Polsce też jest, ale rzadko kto jej przestrzega, a np. w Niemczech za nieposegregowane odpady płaci się wysokie opłaty za wywózkę śmieci.

Za to w utrudnianiu zycia właścicielom samochodów zasilanych LPG to Polska jest w czołówce, choćby ze względu na wysokie stawki akcyzy zawarte w cenie tego paliwa, mamy najwyższe stawki akcyzy!!! Wstyd, całe szczęście że Unia Europejska skutecznie hamuje zapędy naszych polityków na wyciągnięcie dodatkowych pieniędzy z naszych kieszeni - co roku są zapowiedzi podwyżki akcyzy, ale na szczęście nic z tego nie wychodzi.

Sorry za OT, ale ten temat mnie bulwersuje nieco... a już jak słyszę lub czytam: "gaz to zło" to już się we mnie gotuje, tak samo, jak wyprzedzam ruszający na światłach autobus lub jadę za puszczającym co chwilę czarną chmurę klekotem... Wtedy w kabinnie tak śmierdzi, że można puścić pawia. Fuj!!! Czemu ich się nikt nie czepia?

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy o tym srodowisku to nie mit? Jest jakos to udowodnione ze np

> mniej sie czegos emituje? Ostatnio coraz wiecej jest glosow ze

> przy silnikach z wtryskiem benzyny nie ma to znaczenia - czy gaz

> czy nie - zanieczyszczenia emitowane sa takie same

Czy to jest mit? Zastanów się trochę. Co jest łatwiej spalić w silniku - dwa proste węglowodory propan i butan czy mieszaninę ch...j wie czego - alkany, BTX, WWA itp.

Boa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrazenie sie troche koledzy zdenerwowali. Sam mam gaz, ale powtorzylem argumenty antygaziarzy. Chcialem sie dowiedziec czy mozna im czarno na bialym udowodnic ze nie maja racji

A przyklad z Polonezem do nich nie trafia bo niektorzy twierdza ze owszem przy gaznikowych silnikach to byla roznica ale juz przy wspolczesnych benzynowych z wtryskami, sonadmi lambda i katalizatorem to wlasciwie lpg nie jest jakos specjalnie ekologiczniejszy

Interesowaloby mnie np strona z pomiarami zanieczysczen roznych frakcji na noPB i LPG w tym samy silniku benzynowym (wspolczesnym). I to taka ktorej nie mozna by zarzuczyc ze to marketing (strona ktora mowi ze cos tam uduwodniono ale nie mowi kto, gdzie - tzn nie ma jakis konkretnych zrodel tych badan np ze taki a taki instytut na takim i takim silniku... Taka strona dla antygaziarzy jest malowiarygodna)

Sam probowalem znalezc i nie znalazlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy to jest mit? Zastanów się trochę. Co jest łatwiej spalić w

> silniku - dwa proste węglowodory propan i butan czy mieszaninę

> ch...j wie czego - alkany, BTX, WWA itp.

> Boa

Na chlopski rozum to ja to od dawna rozumiem. Ale ja chce dodwodow - patrz post wyzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Interesowaloby mnie np strona z pomiarami zanieczysczen roznych

> frakcji na noPB i LPG w tym samy silniku benzynowym

> (wspolczesnym). I to taka ktorej nie mozna by zarzuczyc ze to

> marketing

A taka może być: klik?

No już bardziej wiarygodnego i niezależnego źródła to nie może być, przecież "zieloni" nie reklamowaliby chyba nieekologicznego paliwa?

A tu jest analiza przeprowadzona w Instytucie Transportu Samochodowego klik.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiem: a dlatego, że LPG jest przyjazny dla środowiska, bo

> produktami jego spalania jest para wodna (i z tego powodu

> płacimy przyśpieszonym skorodowaniem tłumików) i dwutlenek

> węgla.

wynikiem spalania NoPB też jest para wodna i dwutlenek węgla devil.gif

Czy NoPB emituje związki ołowiu? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurka wodna z tego drugiego linku wynika cos odworotnego? Czy ja czytac nie umiem?

".....Wskaźniki emisji zanieczyszczeń kontrolowanych z układu wydechowego pojazdów niskoemisyjnych zasilanych LPG zależą od generacji stosowanej instalacji. W przypadku pierwszej generacji wskaźniki te są średnio około cztery razy, a w skrajnym przypadku nawet ponad dwadzieścia razy, większe niż przy zasilaniu benzyną.

W miarę wzrostu stopnia zaawansowania technicznego instalacji następuje zmniejszenie różnicy między wskaźnikami dla tych paliw, ale w przypadku czwartej generacji pojazdy zasilane LPG mają średnio gorsze właściwości. Pod względem ekologicznym istotne znaczenie ma to, że szczególnie duża różnica między gazem a benzyną występuje w ruchu miejskim. W naszym kraju w grupie niskoemisyjnych przeważają pojazdy wyposażone w instalacje pierwszej i drugiej generacji (w sumie ich udział wynosi około 90%), które w zasadzie nie powinny być w nich stosowane. Większy przebieg oraz stosowanie nieodpowiednich instalacji powodują, że średnia emisja roczna zanieczyszczeń kontrolowanych z pojazdów niskoemisyjnych jest przy zasilaniu LPG o prawie dwieście procent większa niż przy zasilaniu benzyną. W związku z większą emisją węglowodorów ulegają znacznemu ograniczeniu zalety gazu pod względem emisji zanieczyszczeń niekontrolowanych. benzenu i ciężkich węglowodorów aromatycznych. Wskaźnik emisji dwutlenku węgla pojazdów przy zasilaniu gazem jest mniejszy niż przy zasilaniu benzyną, jednak większy przebieg powoduje, że emisja roczna jest podobna dla obu paliw.

Przeprowadzona analiza wykazuje, że LPG ma pewne właściwości korzystnie wpływające na emisję zanieczyszczeń z pojazdów. Właściwości paliwa nie można jednak oceniać w oderwaniu od sposobu jego spalania, które zależy w znacznym stopniu od stosowanego układu zasilania. Niska jakość stosowanych instalacji przystosowujących do zasilania gazem i niska jakość ich montażu powodują, że jego korzystne właściwości nie są wykorzystywane. Zanieczyszczenie środowiska przez zasilane LPG pojazdy jest drastycznie większe niż byłoby w przypadku, gdyby były one zasilane benzyną. Sytuacja ulega szybkiemu, dalszemu pogorszeniu, gdyż obecnie do zasilania gazem są przystosowywane przede wszystkim pojazdy niskoemisyjne, a przeważająca ich część (około 70%) jest wyposażana w instalacje pierwszej i drugiej generacji."

????

Czyli co tylko sekwencja jest ekologoczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli co tylko sekwencja jest ekologoczna?

Chyba nie.

Ekologiczna, to taka która powoduje zmniejszenie zanieczyszczeń w stosunku do zasilania benzyną w danym aucie.

Niestety w Polsce potrafią montować instalację 2 gen. do aut z sekwencyjnym wtryskiem paliwa, które często spełniają normy EURO3 lub EURO4. W takich przypadkach instalacja lpg na pewno nie jest ekologiczna ...

Niestety ja też tak miałem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za odgrzebanie kotleta, ale tak się teraz zastanawiam....

Załóżmy hipotetyczną sytuacje:

Na zimnym silniku (po nocy) odpalamy silnik i następuje awaria pompy paliwa.

Czy istnieje możliwośc odpalenia sekwencji BRC Sequent 24 tylko z gazu? hmm.gif

Silnik jeszcze nie zagrzany do temp przełączania na gaz...

Jeśli tak, to czy specjaliści kącikowi mogą napisać jak to zrobić? To tak dla potomności smile.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO nie da się, gdyż w tej instalacji przełaczenie następuje po spełnieniu 2 warunków: odpowiednia temperatura reduktora (to można ominąć zwierając termistor) oraz odpowiednio długa jazda na benzynie (czas ustawiany w sekundach na centralce). Do tego jeszcze dochodzą obroty silnika i wskazania cvzujnika MAP. Może kręcenie rozrusznikiem te 60 sekund pomoże, ale to pomysł chyba kosmiczny? Może holowanie samochodu przez ten czas na 2 biegu z nieco otwartą przepustnicą przez ten czas pomoże? Katalizatora nie uszkodzisz, bo paliwa i tak nie ma.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Pozwolę sobie odgrzać temat. W mojej pandzie (Tec99 evo) nie udaje mi się odpalić samochodu na gazie. Robię jak opisaliście, czyli na włączonym zapłonie przytrzymuje przycisk lpg, zapala się zielona dioda (gaśnie czerwona) - czyli gaz jest włączony. Po przekręceniu kluczyka, w chwili gdy rozrusznik kręci lampki gasną i sterownik automatycznie przełącza się na benzynę. Co z tym zrobić ?

Naczytałem się o padających pompach paliwa w pandach i chciałbym czuć się bezpieczniej w takim wypadku ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe, że zasilanie kontrolera LPG jest podciągnięte z punktu, gdzie napięcie zanika w momencie

> włączenia stacyjki w pozycję start.

> Najprościej wziąć w łapy próbnik napięcia lub woltomierz i sprawdzić, jak to w praktyce wygląda.

Gaz montowany był fabrycznie, od akumulatora idzie przewód z bezpiecznikiem od instalacji gazowej. Czy zbyt duży spadek napięcia na akumulatorze może być winą rozrusznika? Akumulator ma ok 4 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... Czy zbyt duży spadek napięcia na akumulatorze może być winą rozrusznika?

Tak, ale nie powinno to mieć aż tak dużego znaczenia. Do instalacji lpg na pewno dochodzą dwa przewody zasilające - jeden z aku, drugi po stacyjce i kolega ma na myśli ten po stacyjce - trzeba sprawdzić czy napięcie na nim zanika przy uruchomieniu rozrusznika, czy tylko spada do wartości np. 10V ...

> Akumulator ma ok 4 lata.

U mnie w punto aku wytrzymywał średnio 3 lata, więc może już czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Możliwe, że zasilanie kontrolera LPG jest podciągnięte z punktu, gdzie napięcie zanika w momencie

> włączenia stacyjki w pozycję start.

> Najprościej wziąć w łapy próbnik napięcia lub woltomierz i sprawdzić, jak to w praktyce wygląda.

Sprawdziłem ostatnio instalację. Przewód czerwono-czarny (+12 po stacyjce) jest przylutowany do grubego niebieskiego przewodu w skrzynce bezpieczników w komorze silnika.

Sprawa wygląda tak, że gdy powoli przekręcam kluczyk podczas uruchamiania gasną światła mijania, wyłącza się wentylator ogrzewania oraz gasną diody na przycisku LPG. Odbiorniki te są widocznie odłączane celowo, słychać cyknięcie przekaźnika.

Zauważyłem że podświetlenie kokpitu oraz licznik nie zostają odłączane w wyżej wymienionej sytuacji. Jest to instalacja montowana fabrycznie.

Czy mogę podłączyć +12V po stacyjce w inne miejsce w instalacji ? Czy inni użytkownicy pandy mają podobnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.