Skocz do zawartości

zablokowany zacisk hamulca nie dajcie się nabrać


kmalitek

Rekomendowane odpowiedzi

miałem zablokowany zacisk hamulca. W serwisie gadali że zacis do wymiany koszt ok. 450 (nowy) ale mam w servisie fiata znajomego po konsultacji wyszło ze do wymiany mam ten gumowy przewód dochodący do zacisku. Przewód puchnie od srodka jeżeli przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu okazało się że tak spuchł że nawet szpilki wbic niemogłem kosz wymiany samego przewodu wyszedł 45 zł. i troszku pracy. A oni chcieli mi zacisk wymieniać. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miałem zablokowany zacisk hamulca. W serwisie gadali że zacis do

> wymiany koszt ok. 450 (nowy) ale mam w servisie fiata znajomego

> po konsultacji wyszło ze do wymiany mam ten gumowy przewód

> dochodący do zacisku. Przewód puchnie od srodka jeżeli

> przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu

> okazało się że tak spuchł że nawet szpilki wbic niemogłem kosz

> wymiany samego przewodu wyszedł 45 zł. i troszku pracy. A oni

> chcieli mi zacisk wymieniać.

cóż , i tak bywa smirk.gif... witam na forum ... ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A przywitał sie gdzieś że go witasz

> kultura wymaga na początku powiedzieć/napisać witam,dzieńdobry a on

> nic co pisze w pkt2 regulaminu

> nie uadnie,nie uadnie

> myśle,że sie poprawi

Miałem chęć Go przywitać, może nie przeczytał dokładnie wszystkiego niewiem.gif

Pewnie się poprawi ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witaj, jaka szkoda,ze nie jestes z Bydgoszczy

Ja bym wolał, by był z Łomzy, ale cóż może kiedyś się doczekam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No z tymy chamulcami jak zaczynają blokowac to lubią sie robić różne

> dziwne zeczy ojj lubią

Ja też to przeżyłem, czyściłem zaciski i zapodałem nowe wężyki, bo hample tarły i gwizdały na każdej prostej.

Jak doszło do tego, że po uruchomieniu samochodu MUSIAŁEM stawać mad.gif za każdym razem po około dwóch kilosach, żeby klocki odpuściły dostałem szału. 270751858-jezyk.gif

Ja też płaciłem za wężyki po 45zeta za sztukę. Na oko są solidne. Są też trochę grubsze od starych. Póki co jężdżę pół roku i wszystko OK!

Pozdro! ok.gif

Jaku-b.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> WITAJ

> A tak przy okazji ile kosztuja nowe wezyki hamulcowe, jak najtaniej?

W wawie nieorginalny kosztuje 45zł. Ale trzeba bardzo uwazać zeby nie urwac przyokazji sztywnego przewodu koszt niewielki ok 20zł. ale za to kupa roboty. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat bardzo na czasie. Szkoda, że go nie przeczytalem wczesniej. Zdążyłem już wymienic zacisk, na regenerowany co prawda więc zmieściłem się w 200 zł, tylko niestety efektu brak. Klocki się palą, tarcza czerwona. Pomijam fakt, że nie odpowietrzono układu. Rozumiem, że teraz czas na wymianę przewodu elastycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Ja nie dawno przeżyłem historie z hamulcami.

Jechałem z kumplem do sklepu i dojeżdżam sobie do celu zaczynam hamować a tu pedał wpadł w podłoge przedemną słup a między słupem a mną koleś z rowerem to dobrze że ręczny miałem sprawny bo kolesie bym razem ze słupem przesunął. Cudem dojechaliśmy do kumpla i odrazu klucze i lewarek poszły w ruch i jak sie okazało pan mechanik który mi wymieniał m.in. klocki tak je założył że jeden mi wypadł sciana.gif że to był niedzielny wieczór byłem uziemiony do rana żeby kupić klocki i podczas wymiany jak na złość urwał się odpowietrznik przy prawym zacisku sciana.gif więc po poszukiwaniu odpowietrznika (oczywiście nie znaleźliśmy) udaliśmy się na szrot i kupiłem używany cały zacisk. Po wymianie działał normalnie ale jak wracałem do domu (ponad 130 km) zacisk w pewnym momencie nie odbił do końca i przez prawie 100 km jechałem z duszą na ramieniu 60 km/h ale po powrocie do domu udałem sie do warsztatu (oczywiście innego), wystarczyło wyczyścić zacisk i wymienić w nim gumki i do tej pory wszystko śmiga biglaugh.gif Po wszystkim pojechał do pana mechanika i powiedziałem mu co sądze o jego kompetencjach klnie.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miałem zablokowany zacisk hamulca. W serwisie gadali że zacis do

> wymiany koszt ok. 450 (nowy) ale mam w servisie fiata znajomego

> po konsultacji wyszło ze do wymiany mam ten gumowy przewód

> dochodący do zacisku. Przewód puchnie od srodka jeżeli

> przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu

> okazało się że tak spuchł że nawet szpilki wbic niemogłem kosz

> wymiany samego przewodu wyszedł 45 zł. i troszku pracy. A oni

> chcieli mi zacisk wymieniać.

ja gdzies czytalem ze po 50000km trzeba wymienic oba przewody nawet jak sie komus wydaje ze nie trzeba!

ja mialem cos takiego ze jak pare razy hamowalem to nie musialem pod gorke recznego zaciagac bo samochod sam stal ;-) po chwili puszczal i dlatego nawet tarcze sie nie grzaly.

jak pojechalem do mechanika to kola lekko chodzily wiec uwazal on ze szukam sobie dziury w calym. bylem w sklepie w ktorym kupuje czesci i po rozmowie ze sprzedawca kupilem nowe przewody po 22zl sztuka. robilem co innego i kazalem mechanikowi wymienic te przewody. on mnie wysmial ze sobie szukam, po co dobre przewody wymieniac ze wszystko jest ok. prawie sila zmusilem go do wymiany. efekt jest taki jak sie spodziewalem czyli ze taraz musze uwazac bo mi na najmniejszej nierownosci samochód ucieka ;-) a tak bylo fajnie mialem automatyczny reczy ;-)

u nas panuje przekonanie ze jak sie cos nie rozleci to nie trzeba wymieniac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

> Hey

> Jutro rano zabieram sie za wymiane gietkich przewodow hamulcowych

> wiec mam pytanie czy nie napotkam na jakies problemy? Poprostu

> odkrecic i wkrecic nowe?

> Peosze o rade co zrobic by nie stracic calego plynu.

> Tyl takze musze odpowietrzyc?

tyło nie ruszaj

byle przednich odpowietrzników nie pourywasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jak je moge urwac?

Odkręcając na siłę. Odpowietrznik jest dość delikatny, mała średnica, nacięty gwint i do tego otwór w środku nie daje dużej wytrzymałości. Do tego wkręcony w aluminium powodujące korozję na gwincie odpowietrznika i są prawie zawsze kłopoty z jego odkręceniem. Szczególnie gdy długo nie były odkręcane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odkręcając na siłę. Odpowietrznik jest dość delikatny, mała średnica,

> nacięty gwint i do tego otwór w środku nie daje dużej

> wytrzymałości. Do tego wkręcony w aluminium powodujące korozję

> na gwincie odpowietrznika i są prawie zawsze kłopoty z jego

> odkręceniem. Szczególnie gdy długo nie były odkręcane.

Gdyby sie z nim cos stalo to mozna go wymienic?

Ile orientacyjnie takie cos kosztuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdyby sie z nim cos stalo to mozna go wymienic?

> Ile orientacyjnie takie cos kosztuje?

Wymienić (odpowietrznik) zawsze można, ale szkopuł w tym że po odkręceniu. Jeśli urwie się to pozostaje wykręcić go wykrętakiem, rozwiercić lub nawiercić i nagwintować kanał obok tak aby można było odpowietrzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.