kmalitek Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 miałem zablokowany zacisk hamulca. W serwisie gadali że zacis do wymiany koszt ok. 450 (nowy) ale mam w servisie fiata znajomego po konsultacji wyszło ze do wymiany mam ten gumowy przewód dochodący do zacisku. Przewód puchnie od srodka jeżeli przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu okazało się że tak spuchł że nawet szpilki wbic niemogłem kosz wymiany samego przewodu wyszedł 45 zł. i troszku pracy. A oni chcieli mi zacisk wymieniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leski Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > miałem zablokowany zacisk hamulca. W serwisie gadali że zacis do > wymiany koszt ok. 450 (nowy) ale mam w servisie fiata znajomego > po konsultacji wyszło ze do wymiany mam ten gumowy przewód > dochodący do zacisku. Przewód puchnie od srodka jeżeli > przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu > okazało się że tak spuchł że nawet szpilki wbic niemogłem kosz > wymiany samego przewodu wyszedł 45 zł. i troszku pracy. A oni > chcieli mi zacisk wymieniać. cóż , i tak bywa ... witam na forum ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Witaj A przywitał sie gdzieś że go witasz kultura wymaga na początku powiedzieć/napisać witam,dzieńdobry a on nic co pisze w pkt2 regulaminu nie uadnie,nie uadnie myśle,że sie poprawi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > A przywitał sie gdzieś że go witasz > kultura wymaga na początku powiedzieć/napisać witam,dzieńdobry a on > nic co pisze w pkt2 regulaminu > nie uadnie,nie uadnie > myśle,że sie poprawi Miałem chęć Go przywitać, może nie przeczytał dokładnie wszystkiego Pewnie się poprawi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmalitek Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Miałem chęć Go przywitać, może nie przeczytał dokładnie wszystkiego > Pewnie się poprawi sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej niebedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej > niebedzie Spoczko nasi M są wyrozumiali prawda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Broki Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej > niebedzie witaj, jaka szkoda,ze nie jestes z Bydgoszczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > witaj, jaka szkoda,ze nie jestes z Bydgoszczy Ja bym wolał, by był z Łomzy, ale cóż może kiedyś się doczekam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie Czesc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej > niebedzie no tak,zgadza sie bedzie od razu a teraz powaznie Witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi20 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej > niebedzie strzaleczka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gzyms Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej > niebedzie siemanko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strawberry Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich WITAJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lui Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 WITAJ A tak przy okazji ile kosztuja nowe wezyki hamulcowe, jak najtaniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > WITAJ > A tak przy okazji ile kosztuja nowe wezyki hamulcowe, jak najtaniej? W grudniu placilem po 22 zeta za sztuke... Ale byly tez po 35 zeta... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek1977 Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich Witam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szajbusek Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 Elo No z tymy chamulcami jak zaczynają blokowac to lubią sie robić różne dziwne zeczy ojj lubią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaku_b Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > No z tymy chamulcami jak zaczynają blokowac to lubią sie robić różne > dziwne zeczy ojj lubią Ja też to przeżyłem, czyściłem zaciski i zapodałem nowe wężyki, bo hample tarły i gwizdały na każdej prostej. Jak doszło do tego, że po uruchomieniu samochodu MUSIAŁEM stawać za każdym razem po około dwóch kilosach, żeby klocki odpuściły dostałem szału. Ja też płaciłem za wężyki po 45zeta za sztukę. Na oko są solidne. Są też trochę grubsze od starych. Póki co jężdżę pół roku i wszystko OK! Pozdro! Jaku-b. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmalitek Napisano 3 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > WITAJ > A tak przy okazji ile kosztuja nowe wezyki hamulcowe, jak najtaniej? W wawie nieorginalny kosztuje 45zł. Ale trzeba bardzo uwazać zeby nie urwac przyokazji sztywnego przewodu koszt niewielki ok 20zł. ale za to kupa roboty. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GP1 Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 Cześć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PTR Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 Quote: Przewód puchnie od srodka jeżeli > przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu... ja tego zdania nie rozumie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rowerek Napisano 6 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2005 Temat bardzo na czasie. Szkoda, że go nie przeczytalem wczesniej. Zdążyłem już wymienic zacisk, na regenerowany co prawda więc zmieściłem się w 200 zł, tylko niestety efektu brak. Klocki się palą, tarcza czerwona. Pomijam fakt, że nie odpowietrzono układu. Rozumiem, że teraz czas na wymianę przewodu elastycznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joshi Napisano 6 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2005 Witaj Ja nie dawno przeżyłem historie z hamulcami. Jechałem z kumplem do sklepu i dojeżdżam sobie do celu zaczynam hamować a tu pedał wpadł w podłoge przedemną słup a między słupem a mną koleś z rowerem to dobrze że ręczny miałem sprawny bo kolesie bym razem ze słupem przesunął. Cudem dojechaliśmy do kumpla i odrazu klucze i lewarek poszły w ruch i jak sie okazało pan mechanik który mi wymieniał m.in. klocki tak je założył że jeden mi wypadł że to był niedzielny wieczór byłem uziemiony do rana żeby kupić klocki i podczas wymiany jak na złość urwał się odpowietrznik przy prawym zacisku więc po poszukiwaniu odpowietrznika (oczywiście nie znaleźliśmy) udaliśmy się na szrot i kupiłem używany cały zacisk. Po wymianie działał normalnie ale jak wracałem do domu (ponad 130 km) zacisk w pewnym momencie nie odbił do końca i przez prawie 100 km jechałem z duszą na ramieniu 60 km/h ale po powrocie do domu udałem sie do warsztatu (oczywiście innego), wystarczyło wyczyścić zacisk i wymienić w nim gumki i do tej pory wszystko śmiga Po wszystkim pojechał do pana mechanika i powiedziałem mu co sądze o jego kompetencjach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek_2306 Napisano 6 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2005 > miałem zablokowany zacisk hamulca. W serwisie gadali że zacis do > wymiany koszt ok. 450 (nowy) ale mam w servisie fiata znajomego > po konsultacji wyszło ze do wymiany mam ten gumowy przewód > dochodący do zacisku. Przewód puchnie od srodka jeżeli > przynajmniej raz na dwa latka płynu sie wymienia po demontazu > okazało się że tak spuchł że nawet szpilki wbic niemogłem kosz > wymiany samego przewodu wyszedł 45 zł. i troszku pracy. A oni > chcieli mi zacisk wymieniać. ja gdzies czytalem ze po 50000km trzeba wymienic oba przewody nawet jak sie komus wydaje ze nie trzeba! ja mialem cos takiego ze jak pare razy hamowalem to nie musialem pod gorke recznego zaciagac bo samochod sam stal ;-) po chwili puszczal i dlatego nawet tarcze sie nie grzaly. jak pojechalem do mechanika to kola lekko chodzily wiec uwazal on ze szukam sobie dziury w calym. bylem w sklepie w ktorym kupuje czesci i po rozmowie ze sprzedawca kupilem nowe przewody po 22zl sztuka. robilem co innego i kazalem mechanikowi wymienic te przewody. on mnie wysmial ze sobie szukam, po co dobre przewody wymieniac ze wszystko jest ok. prawie sila zmusilem go do wymiany. efekt jest taki jak sie spodziewalem czyli ze taraz musze uwazac bo mi na najmniejszej nierownosci samochód ucieka ;-) a tak bylo fajnie mialem automatyczny reczy ;-) u nas panuje przekonanie ze jak sie cos nie rozleci to nie trzeba wymieniac! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomsik83 Napisano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 Hey Jutro rano zabieram sie za wymiane gietkich przewodow hamulcowych wiec mam pytanie czy nie napotkam na jakies problemy? Poprostu odkrecic i wkrecic nowe? Peosze o rade co zrobic by nie stracic calego plynu. Tyl takze musze odpowietrzyc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 > Hey > Jutro rano zabieram sie za wymiane gietkich przewodow hamulcowych > wiec mam pytanie czy nie napotkam na jakies problemy? Poprostu > odkrecic i wkrecic nowe? > Peosze o rade co zrobic by nie stracic calego plynu. > Tyl takze musze odpowietrzyc? tyło nie ruszaj byle przednich odpowietrzników nie pourywasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomsik83 Napisano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 > tyło nie ruszaj > byle przednich odpowietrzników nie pourywasz a jak je moge urwac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 > a jak je moge urwac? Odkręcając na siłę. Odpowietrznik jest dość delikatny, mała średnica, nacięty gwint i do tego otwór w środku nie daje dużej wytrzymałości. Do tego wkręcony w aluminium powodujące korozję na gwincie odpowietrznika i są prawie zawsze kłopoty z jego odkręceniem. Szczególnie gdy długo nie były odkręcane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 > Witam wszystkich bardz serdecznie WITAJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomsik83 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Odkręcając na siłę. Odpowietrznik jest dość delikatny, mała średnica, > nacięty gwint i do tego otwór w środku nie daje dużej > wytrzymałości. Do tego wkręcony w aluminium powodujące korozję > na gwincie odpowietrznika i są prawie zawsze kłopoty z jego > odkręceniem. Szczególnie gdy długo nie były odkręcane. Gdyby sie z nim cos stalo to mozna go wymienic? Ile orientacyjnie takie cos kosztuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyk25 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > sorki bardzo Witam wszystkich bardz serdecznie dlamnie drugiej > niebedzie Witay Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > Gdyby sie z nim cos stalo to mozna go wymienic? > Ile orientacyjnie takie cos kosztuje? Wymienić (odpowietrznik) zawsze można, ale szkopuł w tym że po odkręceniu. Jeśli urwie się to pozostaje wykręcić go wykrętakiem, rozwiercić lub nawiercić i nagwintować kanał obok tak aby można było odpowietrzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 Przed próbą wykręcenia proponuję oczyścić okolice odpowietrznika, psiknąć WD 40 albo czymś podobnym i pojeździć kilka dni. I dopiero wtedy próbować odkręcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.