przemekb22 Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Witam Czym objawiają się zużyte silentblocki tylnego zawieszenia? Mam ostatnio dziwny problem i jeden z użytkowników na innym forum zasugerował, że to mogą być one. Dochodzą bowiem z tylnego zawieszenia dziwne odłgosy podczas bardzo wolnej jazdy i nie wiem skąd to pochodzi. Dziś trzeba będzie podjechać gdzieś na kanał. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiastekD Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 jeśli dobrze pamiętam to takie trzeszczenie metalu dosłownie tarcie jednego metalu o drugi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 1/ Schyl sie pod auto. Zwalone tuleje puszczaja olej. Zerknij pod tylne kola. Bez kanalu, bez demontazu. Wszystko widac. Jesli puszczaja oliwe to bedziesz widzial , bo jak leje to LEJE . Zapocone ? Przetrzyj/wyczysc szmatka , obserwowac. Metoda na ucho : 2/ upewnij sie ze nie masz nic w bagazniku co moglo by dzwonic lomotac i stukac. 3/ znajdz sobie kawalek dziurawej ulicy ( o to nie problem ) Ja swoje tulejki "wykrylem" na skrzyzowaniu gdzie trzebabylo przejechac przez koleiny ( moze sproboj gdzies na torach tramwajowych ? ) 4/ lomot tak niemily i nieprzyjemny dla ucha ze masz pewnosc ze to one Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevimental Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 dokłądnie, a najbardziej walą właśnie na koleinach i na małych dziurach - nie da się tego pomylić z niczym innym, przyjdzie wiosna to też się za to wezmę w moim MW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gborowik Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 > Witam > Czym objawiają się zużyte silentblocki tylnego zawieszenia? Mam > ostatnio dziwny problem... Miałem w ubiegłym roku podobną sytuację, z tym że nie stukało jak piszecie, tylko na nierównościach mocno trzeszczało. Potraktowałem to solidnie preparatem do penetracji podobnym do WD-40, jednak dużo tańszym i na razie jest OK. Może najpierw spróbuj tym. Jeśli natomiast jak piszą koledzy masz wycieki i łomot, to tylko wymiana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemekb22 Napisano 4 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Panowie, U mnie te dziwne dźwięki powodowało ocieranie linki hamulca ręcznego o tylne koło. Jest już do wymiany bo się przetarła i sam hamulec stracił na sile. Swoją drogą mechanik źle ją założył, że możliwe było jej zejście z zaczepów i tarcie o koło. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krakow_kult Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 u mnie strasznie łupało na małych nierownościach... A zjazd z chodnika to prawdziwe walenie młotem - taki wydźwięk. Choc 50kkm poźniej znow sie tłukło i myślałem że to znów tuleje... okazało się że jednak amory były kiepskie - dało się łatwo i mocno głeboko zabujać autem (w mw). Tak ze polecam sprawdzić jedno i drugie jak przebieg >90kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.