urwis Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 Może podpowiecie gdzie szukać problemu.. Zmieniłem silnik na 1.1 spi jakiś czas temu. Huba od razu mówił, że zamulony jakiś i faktycznie. Po przesiadce z 1.1T spodziewałem się, że słaby bedzie więc nie od razu podejrzewałem, że to jakiś problem, ale to co teraz jest to tragedia. Objawy są następujące: śmierdzi wahą, więc pewnie przelany. Muł totalny od 2k rmp do 3k rmp. Chwilę jedzie i nagle brak mocy w ogóle. Po przekroczeni a potem też nie wiele lepiej. Nie da się wystartować sprawnie bo zaraz brak mocy i śmierć w oczach jak próbuję się wpakować przed TIRa. Pod górkę w 4 osoby też nie bardzo jedzie. Przy podjeżdżaniu do świateł prawie mi gaśnie szczególnie przy wciskaniu hamulca. Kontrolka ładowania mruga i prawie silnik umiera. No masakra ogólnie. 900ka mnie objedzie dookoła zapewne. Program do kompa podobno seria. Akumulator nowy. Błędy wykasowane. Jedyne co widać gołym okiem to kółko górne rozrządu lata na boki podczas pracy jak dzifka na odpuście Jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > Może podpowiecie gdzie szukać problemu.. > Zmieniłem silnik na 1.1 spi jakiś czas temu. Huba od razu mówił, że zamulony jakiś i faktycznie. Po > przesiadce z 1.1T spodziewałem się, że słaby bedzie więc nie od razu podejrzewałem, że to > jakiś problem, ale to co teraz jest to tragedia. > Objawy są następujące: śmierdzi wahą, więc pewnie przelany. Muł totalny od 2k rmp do 3k rmp. Chwilę > jedzie i nagle brak mocy w ogóle. Po przekroczeni a potem też nie wiele lepiej. Nie da się > wystartować sprawnie bo zaraz brak mocy i śmierć w oczach jak próbuję się wpakować przed TIRa. > Pod górkę w 4 osoby też nie bardzo jedzie. > Przy podjeżdżaniu do świateł prawie mi gaśnie szczególnie przy wciskaniu hamulca. Kontrolka > ładowania mruga i prawie silnik umiera. > No masakra ogólnie. 900ka mnie objedzie dookoła zapewne. > Program do kompa podobno seria. Akumulator nowy. Błędy wykasowane. Jedyne co widać gołym okiem to > kółko górne rozrządu lata na boki podczas pracy jak dzifka na odpuście > Jakieś pomysły? mialem podobnie gdy wezyk podcisnienia do map sensora mialem zatkany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebec Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > Może podpowiecie gdzie szukać problemu.. > Zmieniłem silnik na 1.1 spi jakiś czas temu. Huba od razu mówił, że zamulony jakiś i faktycznie. Po > przesiadce z 1.1T spodziewałem się, że słaby bedzie więc nie od razu podejrzewałem, że to > jakiś problem, ale to co teraz jest to tragedia. > Objawy są następujące: śmierdzi wahą, więc pewnie przelany. Muł totalny od 2k rmp do 3k rmp. Chwilę > jedzie i nagle brak mocy w ogóle. Po przekroczeni a potem też nie wiele lepiej. Nie da się > wystartować sprawnie bo zaraz brak mocy i śmierć w oczach jak próbuję się wpakować przed TIRa. > Pod górkę w 4 osoby też nie bardzo jedzie. > Przy podjeżdżaniu do świateł prawie mi gaśnie szczególnie przy wciskaniu hamulca. Kontrolka > ładowania mruga i prawie silnik umiera. > No masakra ogólnie. 900ka mnie objedzie dookoła zapewne. > Program do kompa podobno seria. Akumulator nowy. Błędy wykasowane. Jedyne co widać gołym okiem to > kółko górne rozrządu lata na boki podczas pracy jak dzifka na odpuście > Jakieś pomysły? chyba odpowiedziłes sam sobie na pytanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 18 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > mialem podobnie gdy wezyk podcisnienia do map sensora mialem zatkany Sprawdzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 18 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > chyba odpowiedziłes sam sobie na pytanie A tam.. pasek normalnie chodzi. Obawiam się tylko czy nei spadnie kiedyś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebec Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > A tam.. pasek normalnie chodzi. Obawiam się tylko czy nei spadnie kiedyś a moze kolko sie przestawiło... klin urwany... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak wsciekła K...a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 18 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > a moze kolko sie przestawiło... klin urwany... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak > wsciekła K...a No jest to jakiś pomysł... Może się rozrząd przestawił? Czy aż tak to raczej nie możliwe? Huba jako przyczynę majtania się też obstawiał ścięty klin. Tylko pytanie jak to naprawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tommi Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > No jest to jakiś pomysł... Może się rozrząd przestawił? Czy aż tak to raczej nie możliwe? Huba jako > przyczynę majtania się też obstawiał ścięty klin. > Tylko pytanie jak to naprawić. nowe koło albo wałek i koło zależy co szlak trafił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 18 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > nowe koło albo wałek i koło zależy co szlak trafił W kapsko dziuni! Ciekawe jaki koszt. Takie kółko to da się gdzies poza ASO dostać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tommi Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > W kapsko dziuni! Ciekawe jaki koszt. Takie kółko to da się gdzies poza ASO dostać? ostatnio to ze dwa mnie się po strychu walały poszukam może sie znajdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 18 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > ostatnio to ze dwa mnie się po strychu walały poszukam może sie znajdzie Będę wdzięczny ale wolał bym żeby był to zatkany wężyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > a moze kolko sie przestawiło... klin urwany... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak > wsciekła K...a Rozrząd dobrze ustawiony. Jak to mechanior powiedział "na pół ząbka" cokolwiek by to miało znaczyć. Przestawił o jeszcze pół i jest trochę lepiej, ale nadal to nie to. Nadal prawie gaśnie przy hamowaniu na światłach i nadal nie wkręca sie jak trzeba. Przelany jest, bo wali na czarno z rury. Nie jakoś mega ale wali. Nie wiem co dalej robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheLookMatt Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > Rozrząd dobrze ustawiony. Jak to mechanior powiedział "na pół ząbka" cokolwiek by to miało znaczyć. > Przestawił o jeszcze pół i jest trochę lepiej, ale nadal to nie to. Nadal prawie gaśnie przy > hamowaniu na światłach i nadal nie wkręca sie jak trzeba. Przelany jest, bo wali na czarno z > rury. Nie jakoś mega ale wali. > Nie wiem co dalej robić moim zdaniem i z doswiadczenia u kolegi w uno to jeszcze masz faze rozrzadu przesuniętą nie tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > moim zdaniem i z doswiadczenia u kolegi w uno to jeszcze masz faze rozrzadu przesuniętą nie tak A czym to zmienić poza wałkiem? Programem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huba301 Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > moim zdaniem i z doswiadczenia u kolegi w uno to jeszcze masz faze rozrzadu przesuniętą nie tak a to w silnikach fire ustawia się "fazę rozrządu" ?????????????????????????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > a to w silnikach fire ustawia się "fazę rozrządu" ?????????????????????????? To ty nie masz VTECa w seju? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tommi Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > Rozrząd dobrze ustawiony. Jak to mechanior powiedział "na pół ząbka" cokolwiek by to miało znaczyć. > Przestawił o jeszcze pół i jest trochę lepiej, ale nadal to nie to. Nadal prawie gaśnie przy > hamowaniu na światłach i nadal nie wkręca sie jak trzeba. Przelany jest, bo wali na czarno z > rury. Nie jakoś mega ale wali. > Nie wiem co dalej robić sprawdził bym map sensor, kieyś miałem taki przypadek sprawdź tak: odepnij i zatkaj wężyk od map-a, jak nie poczujesz zmiany to podmień z kims map-a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > sprawdził bym map sensor, kieyś miałem taki przypadek > sprawdź tak: odepnij i zatkaj wężyk od map-a, jak nie poczujesz zmiany to podmień z kims map-a Zatkać i pojeździć trochę czy tylko na parkingu pobutować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matts Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 > Zatkać i pojeździć trochę czy tylko na parkingu pobutować? U mnie jak zdjałem wężyk od map sensora to trajkotał, chodził nie równo itp. raz mi jakoś spadł podczas jazdy to sie totalnie zmulił, jazdy nie było. Sprawdź moze ten mapsensor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 co ja bym bez Ciebie zrobił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tommi Napisano 24 Maja 2010 Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 > Zatkać i pojeździć trochę czy tylko na parkingu pobutować? Przejechac się kawalek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konew Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 >... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak > wsciekła K...a to wyobraz sobie teraz krzywe kułko i po wyobrarzaj sobie jak sie krenci i lata na boki jak rozcentrowane koło w wigry czy i moze wyobraznia podsunie ci wyobrarzony obraz latającego kułka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebec Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 > to wyobraz sobie teraz krzywe kułko i po wyobrarzaj sobie jak sie krenci i lata na boki jak > rozcentrowane koło w wigry czy i moze wyobraznia podsunie ci wyobrarzony obraz latającego > kułka generalnie mam problem ze zrozumieniem Ciebie (formy pisemnej) sam robie byki ort... ale istnieje cos takiego jak np. Word i można wyedytowac tekst. co do kółka z roweru... widziałem jak lata, ale nie widziałem jeszcze kółka z rozrządu, które prędzej pęka niz. sie krzywi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cancerous Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Witam, w końcu znalazłem troche czasu na napisanie pierwszego posta... Mam podobny problem, niedługi czas temu wpadłem w posiadanie cc 1.1. Autko fajne ale ma podobne objawy, kiedy wciskam pedał w podłogę czuję, że coś go 'trzyma' czasem szarpnie, no nie jest to fajne, na obroty tez jakby wolniej się wkręcał. Wczoraj wymieniłem filtr paliwa (22,50zł ) i jest poprawa, nawet się łudziłem, że problem znikł ale jednak nie do końca. Dodam jeszcze, że mam w nim dolot ze stożkiem, wydech przelotowy i nadzieję, że to tylko głupi wężyk. tymczasem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Steffan Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 > Witam, w końcu znalazłem troche czasu na napisanie pierwszego posta... W takim razie kolego -> http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=279562453&an=0&page=0#Post279562453 OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuniek Napisano 27 Maja 2010 Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 > Jakieś pomysły? u mnie mol był i nie dało się tego sensownie wysterować przez.... pompę paliwa niby działała ale autko raz jechało raz nie gasło na światłach oblookaj układ paliwowy jak wali ci waszka to możesz mieć gdzieś nieszczelność albo coś z powrotem paliwa co do kola rozrządu tego dolnego to żebyś się nie zdziwił bo są 2 modele o tym samym nr. wiec stare na wzór Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
urwis Napisano 27 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 > sprawdził bym map sensor, kieyś miałem taki przypadek > sprawdź tak: odepnij i zatkaj wężyk od map-a, jak nie poczujesz zmiany to podmień z kims map-a Zatkałem, zmiana jest.. jest trochę lepiej Nie przejechałem tyle by się zdążył mocno nagrzać, ale wkręca sie lepiej i jakby mocy trochę więcej było. Chyba trzeba podmienić mapa. Można tak dłużej pojeździć bez uszczerbku dla zdrowia silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 27 Maja 2010 Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 > No jest to jakiś pomysł... Może się rozrząd przestawił? Czy aż tak to raczej nie możliwe? Huba jako > przyczynę majtania się też obstawiał ścięty klin. > Tylko pytanie jak to naprawić. Ja tak z kącika obok, ale dyskusja mnie zaciekawiła. Jeśli wstawiłeś silnik 1.1 z Punto, to tam do ustawienia rozrządu są znaki i przestawienie o jeden ząbek powoduje zamulenie i duży apetyt na paliwo. Ustawienie samemu to kwestia pół godziny z rozbiórką plastików itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.