Skocz do zawartości

Brak mocy :/


urwis

Rekomendowane odpowiedzi

Może podpowiecie gdzie szukać problemu..

Zmieniłem silnik na 1.1 spi jakiś czas temu. Huba od razu mówił, że zamulony jakiś i faktycznie. Po przesiadce z 1.1T spodziewałem się, że słaby bedzie więc nie od razu podejrzewałem, że to jakiś problem, ale to co teraz jest to tragedia.

Objawy są następujące: śmierdzi wahą, więc pewnie przelany. Muł totalny od 2k rmp do 3k rmp. Chwilę jedzie i nagle brak mocy w ogóle. Po przekroczeni a potem też nie wiele lepiej. Nie da się wystartować sprawnie bo zaraz brak mocy i śmierć w oczach jak próbuję się wpakować przed TIRa. Pod górkę w 4 osoby też nie bardzo jedzie.

Przy podjeżdżaniu do świateł prawie mi gaśnie szczególnie przy wciskaniu hamulca. Kontrolka ładowania mruga i prawie silnik umiera.

No masakra ogólnie. 900ka mnie objedzie dookoła zapewne.

Program do kompa podobno seria. Akumulator nowy. Błędy wykasowane. Jedyne co widać gołym okiem to kółko górne rozrządu lata na boki podczas pracy jak dzifka na odpuście zlosnik.gif

Jakieś pomysły? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może podpowiecie gdzie szukać problemu..

> Zmieniłem silnik na 1.1 spi jakiś czas temu. Huba od razu mówił, że zamulony jakiś i faktycznie. Po

> przesiadce z 1.1T spodziewałem się, że słaby bedzie więc nie od razu podejrzewałem, że to

> jakiś problem, ale to co teraz jest to tragedia.

> Objawy są następujące: śmierdzi wahą, więc pewnie przelany. Muł totalny od 2k rmp do 3k rmp. Chwilę

> jedzie i nagle brak mocy w ogóle. Po przekroczeni a potem też nie wiele lepiej. Nie da się

> wystartować sprawnie bo zaraz brak mocy i śmierć w oczach jak próbuję się wpakować przed TIRa.

> Pod górkę w 4 osoby też nie bardzo jedzie.

> Przy podjeżdżaniu do świateł prawie mi gaśnie szczególnie przy wciskaniu hamulca. Kontrolka

> ładowania mruga i prawie silnik umiera.

> No masakra ogólnie. 900ka mnie objedzie dookoła zapewne.

> Program do kompa podobno seria. Akumulator nowy. Błędy wykasowane. Jedyne co widać gołym okiem to

> kółko górne rozrządu lata na boki podczas pracy jak dzifka na odpuście

> Jakieś pomysły?

mialem podobnie gdy wezyk podcisnienia do map sensora mialem zatkany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może podpowiecie gdzie szukać problemu..

> Zmieniłem silnik na 1.1 spi jakiś czas temu. Huba od razu mówił, że zamulony jakiś i faktycznie. Po

> przesiadce z 1.1T spodziewałem się, że słaby bedzie więc nie od razu podejrzewałem, że to

> jakiś problem, ale to co teraz jest to tragedia.

> Objawy są następujące: śmierdzi wahą, więc pewnie przelany. Muł totalny od 2k rmp do 3k rmp. Chwilę

> jedzie i nagle brak mocy w ogóle. Po przekroczeni a potem też nie wiele lepiej. Nie da się

> wystartować sprawnie bo zaraz brak mocy i śmierć w oczach jak próbuję się wpakować przed TIRa.

> Pod górkę w 4 osoby też nie bardzo jedzie.

> Przy podjeżdżaniu do świateł prawie mi gaśnie szczególnie przy wciskaniu hamulca. Kontrolka

> ładowania mruga i prawie silnik umiera.

> No masakra ogólnie. 900ka mnie objedzie dookoła zapewne.

> Program do kompa podobno seria. Akumulator nowy. Błędy wykasowane. Jedyne co widać gołym okiem to

> kółko górne rozrządu lata na boki podczas pracy jak dzifka na odpuście

> Jakieś pomysły?

chyba odpowiedziłes sam sobie na pytanie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a moze kolko sie przestawiło... klin urwany... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak

> wsciekła K...a

No jest to jakiś pomysł... Może się rozrząd przestawił? Czy aż tak to raczej nie możliwe? Huba jako przyczynę majtania się też obstawiał ścięty klin.

Tylko pytanie jak to naprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jest to jakiś pomysł... Może się rozrząd przestawił? Czy aż tak to raczej nie możliwe? Huba jako

> przyczynę majtania się też obstawiał ścięty klin.

> Tylko pytanie jak to naprawić.

nowe koło albo wałek i koło zlosnik.gif zależy co szlak trafił grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a moze kolko sie przestawiło... klin urwany... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak

> wsciekła K...a

Rozrząd dobrze ustawiony. Jak to mechanior powiedział "na pół ząbka" cokolwiek by to miało znaczyć. Przestawił o jeszcze pół i jest trochę lepiej, ale nadal to nie to. Nadal prawie gaśnie przy hamowaniu na światłach i nadal nie wkręca sie jak trzeba. Przelany jest, bo wali na czarno z rury. Nie jakoś mega ale wali.

Nie wiem co dalej robić 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozrząd dobrze ustawiony. Jak to mechanior powiedział "na pół ząbka" cokolwiek by to miało znaczyć.

> Przestawił o jeszcze pół i jest trochę lepiej, ale nadal to nie to. Nadal prawie gaśnie przy

> hamowaniu na światłach i nadal nie wkręca sie jak trzeba. Przelany jest, bo wali na czarno z

> rury. Nie jakoś mega ale wali.

> Nie wiem co dalej robić

moim zdaniem i z doswiadczenia u kolegi w uno to jeszcze masz faze rozrzadu przesuniętą nie tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozrząd dobrze ustawiony. Jak to mechanior powiedział "na pół ząbka" cokolwiek by to miało znaczyć.

> Przestawił o jeszcze pół i jest trochę lepiej, ale nadal to nie to. Nadal prawie gaśnie przy

> hamowaniu na światłach i nadal nie wkręca sie jak trzeba. Przelany jest, bo wali na czarno z

> rury. Nie jakoś mega ale wali.

> Nie wiem co dalej robić

sprawdził bym map sensor, kieyś miałem taki przypadek zlosnik.gif

sprawdź tak: odepnij i zatkaj wężyk od map-a, jak nie poczujesz zmiany to podmień z kims map-a ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdził bym map sensor, kieyś miałem taki przypadek

> sprawdź tak: odepnij i zatkaj wężyk od map-a, jak nie poczujesz zmiany to podmień z kims map-a

Zatkać i pojeździć trochę czy tylko na parkingu pobutować? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zatkać i pojeździć trochę czy tylko na parkingu pobutować?

U mnie jak zdjałem wężyk od map sensora to trajkotał, chodził nie równo itp. raz mi jakoś spadł podczas jazdy to sie totalnie zmulił, jazdy nie było. Sprawdź moze ten mapsensor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>... bo nie wyobrazam sobie aby kolko latało na boki jak

> wsciekła K...a

to wyobraz sobie teraz krzywe kułko i po wyobrarzaj sobie jak sie krenci i lata na boki jak rozcentrowane koło w wigry czy i moze wyobraznia podsunie ci wyobrarzony obraz latającego kułka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to wyobraz sobie teraz krzywe kułko i po wyobrarzaj sobie jak sie krenci i lata na boki jak

> rozcentrowane koło w wigry czy i moze wyobraznia podsunie ci wyobrarzony obraz latającego

> kułka

generalnie mam problem ze zrozumieniem Ciebie (formy pisemnej) sam robie byki ort... ale istnieje cos takiego jak np. Word i można wyedytowac tekst.

co do kółka z roweru... widziałem jak lata, ale nie widziałem jeszcze kółka z rozrządu, które prędzej pęka niz. sie krzywi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w końcu znalazłem troche czasu na napisanie pierwszego posta...

Mam podobny problem, niedługi czas temu wpadłem w posiadanie cc 1.1. Autko fajne ale ma podobne objawy, kiedy wciskam pedał w podłogę czuję, że coś go 'trzyma' czasem szarpnie, no nie jest to fajne, na obroty tez jakby wolniej się wkręcał. Wczoraj wymieniłem filtr paliwa (22,50zł zlosnik.gif) i jest poprawa, nawet się łudziłem, że problem znikł ale jednak nie do końca. Dodam jeszcze, że mam w nim dolot ze stożkiem, wydech przelotowy i nadzieję, że to tylko głupi wężyk.

tymczasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakieś pomysły?

u mnie mol był i nie dało się tego sensownie wysterować przez....

pompę paliwa niby działała ale autko raz jechało raz nie gasło na światłach frown.gif

oblookaj układ paliwowy jak wali ci waszka to możesz mieć gdzieś nieszczelność albo coś z powrotem paliwa

co do kola rozrządu tego dolnego to żebyś się nie zdziwił bo są 2 modele o tym samym nr. smile.gif wiec stare na wzór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdził bym map sensor, kieyś miałem taki przypadek

> sprawdź tak: odepnij i zatkaj wężyk od map-a, jak nie poczujesz zmiany to podmień z kims map-a

Zatkałem, zmiana jest.. jest trochę lepiej zlosnik.gif Nie przejechałem tyle by się zdążył mocno nagrzać, ale wkręca sie lepiej i jakby mocy trochę więcej było. Chyba trzeba podmienić mapa.

Można tak dłużej pojeździć bez uszczerbku dla zdrowia silnika? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jest to jakiś pomysł... Może się rozrząd przestawił? Czy aż tak to raczej nie możliwe? Huba jako

> przyczynę majtania się też obstawiał ścięty klin.

> Tylko pytanie jak to naprawić.

Ja tak z kącika obok, ale dyskusja mnie zaciekawiła. Jeśli wstawiłeś silnik 1.1 z Punto, to tam do ustawienia rozrządu są znaki i przestawienie o jeden ząbek powoduje zamulenie i duży apetyt na paliwo. Ustawienie samemu to kwestia pół godziny z rozbiórką plastików itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.