Rezerwa w Megane?

[Grzaniec]

Komputer pokładowy pokazywał 70km do stacji, a kontrolka rezerwy nawet nie mrugnęła. Jest raczej sprawna, bo po przekręceniu kluczyka zapala się do czasu uruchomienia auta...

Kiedy powinna zapalić się rezerwa? Bałem się ryzykować i sprawdzać, więc zatankowałem żonie auto, ale intryguje mnie to

Megane I phII....

[uboot]

Co prawda nie Megane tylko Fluence 1.6, ale zaświeciła się kontrolka rezerwy jak miałem w zbiorniku 11 ltr. Komputer już nie pokazywał zasięgu (poniżej 100 km nie pokazuje). Wniosek jest taki że mogłem spokojnie przejechać jeszcze około 150 km po mieście.

[grze1234]

> Co prawda nie Megane tylko Fluence 1.6, ale zaświeciła się kontrolka rezerwy jak miałem w zbiorniku

> 11 ltr. Komputer już nie pokazywał zasięgu (poniżej 100 km nie pokazuje). Wniosek jest taki że

> mogłem spokojnie przejechać jeszcze około 150 km po mieście.

U mnie w lagunie pokazuje komp zasięg do chwili zapalenia się rezerwy. Jak lampka się zapali to zasięg znika , zasięg komp wylicza na podstawie zużycia z ostatnich 20-30 km.

Lampka się zapala przy jakiś 10-12 l pozostałych w zbiorniku.

[Grzaniec]

> Co prawda nie Megane tylko Fluence 1.6, ale zaświeciła się kontrolka rezerwy jak miałem w zbiorniku

> 11 ltr. Komputer już nie pokazywał zasięgu (poniżej 100 km nie pokazuje). Wniosek jest taki że

> mogłem spokojnie przejechać jeszcze około 150 km po mieście.

W naszej Megi wskazówka leżała już na zerze, komp pokazał tylko 70km do stacji (przy średnim z kompa 10l/100km to zasięg ok. 70km tylko) i żarówka rezerwy nie miała zamiaru się zaświecić . Bałem się jeździć, by sprawdzić kiedy i czy w ogóle zapali się, więc zatankowałem, ale widzę, że polegać na niej nie można . Problem w tym, że żona jeździ meganem, i nie patrzy na wskazania kompa, wskazówka paliwa też ją średnio interesuje, ale w poprzednich autach zawsze informowała mnie, że właśnie zapaliła się rezerwa . Tu jak rezerwa zapali się na sekundę przed zgaśnięciem auta - będę miał problem

[uboot]

U mnie też wskazówka leżała prawie na zerze. Do zbiornika weszło 49 ltr. Pojemność zbiornika 60 ltr.

[Grzaniec]

> U mnie też wskazówka leżała prawie na zerze. Do zbiornika weszło 11 ltr. Pojemność zbiornika 60

> ltr.

Weszło tylko 11 ltr a już wskazówka była na zerze?

Chyba, że miałeś na myśli, że 11 litrów pozostało w zbiorniku...

[uboot]

Już poprawiłem. Oczywiście weszło 49 ltr.

[jacob24]

> Komputer pokładowy pokazywał 70km do stacji, a kontrolka rezerwy nawet nie mrugnęła.

U mnie kontrolka zapala się przy 9l pozostałych w zbiorniku - w teorii można zrobić jeszcze trochę km, np. w trasie

Jak chcesz sprawdzić zasięg auta na rezerwie to zatankuj 5-cio litrowy kanisterek i w drogę

Pompie nic się nie stanie - na bank

[Grzaniec]

> U mnie kontrolka zapala się przy 9l pozostałych w zbiorniku - w teorii można zrobić jeszcze trochę

> km, np. w trasie

> Jak chcesz sprawdzić zasięg auta na rezerwie to zatankuj 5-cio litrowy kanisterek i w drogę

> Pompie nic się nie stanie - na bank

No właśnie nie wiem, ile zostało w zbiorniku, bo jak zawsze tankuję do pełna, tak wczoraj nie miałem przy sobie karty i zatankowałem za to, co miałem w portfelu - bo bałem się, że gdzieś się zatrzymam

Ile litrów ma w ogóle zbiornik w megi? Ostanie tankowania do pełna zawsze mi wchodziło za 200-210 zł, ale nie wiem ile to litrów ani tym bardziej ile zostało w baku..

[markB]

>Ile litrów ma w ogóle zbiornik w megi?

60 L

[jozek]

> No właśnie nie wiem, ile zostało w zbiorniku

sprawdz, wejdz w diagnostyke i tam odczytasz

a co do rezerwy to dziwne, może kontrolka padła

[jacob24]

> Ile litrów ma w ogóle zbiornik w megi? Ostanie tankowania do pełna zawsze mi wchodziło za 200-210

> zł, ale nie wiem ile to litrów ani tym bardziej ile zostało w baku..

u mnie jest 60l, w tym ok.9-10 litrów to rezerwa, niestety a może i na szczęście nie mam komputerów w aucie

[Grzaniec]

> sprawdz, wejdz w diagnostyke i tam odczytasz

> a co do rezerwy to dziwne, może kontrolka padła

jak?

[jozek]

> jak?

ten guzik od kompa wciśnij i trzymając go przekręć na zapłon,

dziękować możesz jak sprawdzisz

[Grzaniec]

> ten guzik od kompa wciśnij i trzymając go przekręć na zapłon,

> dziękować możesz jak sprawdzisz

wow, nie wiedziałem oczywiście sprawdzę i podziękuję

[jozek]

> wow, nie wiedziałem oczywiście sprawdzę i podziękuję

nie ma wstydu,

znojomy kilka lat mam meganke scenic i jak mu to pokazałem zrobił

ps,

nie przestrasz się zegarów, tak ma być

[Grzaniec]

> nie ma wstydu,

> znojomy kilka lat mam meganke scenic i jak mu to pokazałem zrobił

> ps,

> nie przestrasz się zegarów, tak ma być

OKI, jutro sprawdzam...ciekaw jestem co tam się pokaże

[jozek]

> OKI, jutro sprawdzam...ciekaw jestem co tam się pokaże

jak już się coś tam pojawi, wciskaj guzik

żeby to wyłączyć - przekręć kluczyk na 0

[Grzaniec]

> jak już się coś tam pojawi, wciskaj guzik

> żeby to wyłączyć - przekręć kluczyk na 0

dzięki już teraz

[jozek]

> dzięki już teraz

spoczes,

u ojca pokazuje błąd "h"

z tego co gdzieś wyczytałem - błąd czujnika oleju

generalnie jakoś się tym trybem serwisowym nie interesowałem i nie wiem co tam jeszcze ciekawego poza ilością paliwa można wyczytać

[jozek]

> dzięki już teraz

sprawdzał ?

[Grzaniec]

> sprawdzał ?

si

zajarzyło się wszystko co możliwe na wyświetlaczu, z każdym naciśnięciem guzika kompa wskazówki zegarów "dygły" o kolejny fragment skali, pokazało mi ile litrów paliwa jest w zbiorniku, potem 3 poziome kreski (- - -) - tu myślę, że po prostu nie było żadnego błędu i to chyba wszystko...

A przy okazji sprawdziłem, czy taka funkcja działa w Lagunie II ojca. Tylko tam należy wsunąć kartę podczas wciśniętego guzika kompa. Pokazało też ilość paliwa, a potem dziwne symbole - jakby literę E ale bez górnej kreski poziomej, kilka kresek poziomych i literę h czyli coś takiego (E_ _ _ _ h). I też zegary skakały po całej skali. Może to jakiś błąd??

[arek_m]

> si

> zajarzyło się wszystko co możliwe na wyświetlaczu, z każdym naciśnięciem guzika kompa wskazówki

> zegarów "dygły" o kolejny fragment skali, pokazało mi ile litrów paliwa jest w zbiorniku,

> potem 3 poziome kreski (- - -) - tu myślę, że po prostu nie było żadnego błędu i to chyba

> wszystko...

> A przy okazji sprawdziłem, czy taka funkcja działa w Lagunie II ojca. Tylko tam należy wsunąć kartę

> podczas wciśniętego guzika kompa. Pokazało też ilość paliwa, a potem dziwne symbole - jakby

> literę E ale bez górnej kreski poziomej, kilka kresek poziomych i literę h czyli coś takiego

> (E_ _ _ _ h). I też zegary skakały po całej skali. Może to jakiś błąd??

Chyba 60l ma zbiornik. U mnie rez. gasnie jak dzwiga się od pierwszej kreski.Nigdy nie jezdziłem do zapalenia kontrolki. Pewno tych km w trasie idzie zrobic ok 1000km Pochwale sie że mój pali w trasie teraz 5,5l /100km. między 95-115km bez klimy.Akurat zrobiłem 900km .raz tankowałem 32l i spowrotem 34.Ale 170km Oswiecim ,korki i takie tam

[Grzaniec]

> Chyba 60l ma zbiornik. U mnie rez. gasnie jak dzwiga się od pierwszej kreski.Nigdy nie jezdziłem do

> zapalenia kontrolki. Pewno tych km w trasie idzie zrobic ok 1000km Pochwale sie że mój pali

> w trasie teraz 5,5l /100km. między 95-115km bez klimy.Akurat zrobiłem 900km .raz tankowałem

> 32l i spowrotem 34.Ale 170km Oswiecim ,korki i takie tam

Nasza, z silnikiem 1.4 16V jeździ tylko po mieście. Gdzieś dalej zawsze jeździmy galaxem, więc nie mam pojęcia ile spali renatka poza miastem. Tylko miasto i ostatnio zawsze z klimą i komp pokazuje 9.8-10 ltr/100km . Trudno - pali, widać musi . I wskazania kompa są bardzo bliskie wyliczeniom spod dystrybutora

[arek_m]

> Nasza, z silnikiem 1.4 16V jeździ tylko po mieście. Gdzieś dalej zawsze jeździmy galaxem, więc nie

> mam pojęcia ile spali renatka poza miastem. Tylko miasto i ostatnio zawsze z klimą i komp

> pokazuje 9.8-10 ltr/100km . Trudno - pali, widać musi . I wskazania kompa są bardzo bliskie

> wyliczeniom spod dystrybutora

Najmniej w miescie wyszło mi latem 8,5l bez klimy,ale jazda delikatna .A... ostatnio wymieniałem tylne łozyska w bebnach ,160zł 2 szt. powiem ci że jest bardzo cicho z tyłu teraz, i szczęki hamulcowe 40zł

[Grzaniec]

> Najmniej w miescie wyszło mi latem 8,5l bez klimy,ale jazda delikatna .A... ostatnio wymieniałem

> tylne łozyska w bebnach ,160zł 2 szt. powiem ci że jest bardzo cicho z tyłu teraz, i szczęki

> hamulcowe 40zł

U nas też jest wewnątrz bardzo cicho. Na zewnątrz trochę słychać silnik, ale to za sprawą konczącej się plecionki wydechu. Już chyba nie jest do końca szczelna, ale wewnątrz auta jeszcze nie dokucza. Niedługo pewnie trzeba będzie wymienić.

Ale...

Tankowałem dziś auto. Komp pokazał 68 km do stacji. Rezerwa oczywiście się nie zapaliła . Pod dystrybutorem zrobiłem diagnostykę i pokazało 7 ltr w zbiorniku. Zacząłem tankować. Weszło 48 ltr i więcej nie chciało . Czyli komputer kłamie!! bo było jeszcze 12 ltr w baku. Po zatankowaniu zrobiłem ponownie diagnostykę i wtedy pokazał 60 ltr w zbiorniku.....wkurza mnie, że ta kontrolka się nie zapala, ale nie mam pojęcia co z nią zrobić. Po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon oczywiście świeci, więc żarowka jest sprawna. Pod dystrybutorem wskazówka paliwa już wcale się nie podnosiła, a żarówa nie zaświeciła

[Maciej__]

> U nas też jest wewnątrz bardzo cicho. Na zewnątrz trochę słychać silnik, ale to za sprawą konczącej

> się plecionki wydechu. Już chyba nie jest do końca szczelna, ale wewnątrz auta jeszcze nie

> dokucza. Niedługo pewnie trzeba będzie wymienić.

> Ale...

> Tankowałem dziś auto. Komp pokazał 68 km do stacji. Rezerwa oczywiście się nie zapaliła . Pod

> dystrybutorem zrobiłem diagnostykę i pokazało 7 ltr w zbiorniku. Zacząłem tankować. Weszło 48

> ltr i więcej nie chciało . Czyli komputer kłamie!! bo było jeszcze 12 ltr w baku. Po

> zatankowaniu zrobiłem ponownie diagnostykę i wtedy pokazał 60 ltr w zbiorniku.....wkurza mnie,

> że ta kontrolka się nie zapala, ale nie mam pojęcia co z nią zrobić. Po przekręceniu kluczyka

> w pozycję zapłon oczywiście świeci, więc żarowka jest sprawna. Pod dystrybutorem wskazówka

> paliwa już wcale się nie podnosiła, a żarówa nie zaświeciła

Skoro bylo jeszcze 12 litrow to czemu sie miala zapalic

Wyjezdzij kiedys paliwo, az komp pokaze Ci zasieg 0 i pewnie po chwili sie zapali...

A ta wskazowka to w Megane mojego ojca tez tak lezy bo sie kiedys zdziwiliem jak pozyczylem auto. Po jakims czasie rezerwa tez sie zapalila, wiec mysle ze TTTM

[Grzaniec]

> Skoro bylo jeszcze 12 litrow to czemu sie miala zapalic

> Wyjezdzij kiedys paliwo, az komp pokaze Ci zasieg 0 i pewnie po chwili sie zapali...

> A ta wskazowka to w Megane mojego ojca tez tak lezy bo sie kiedys zdziwiliem jak pozyczylem auto.

> Po jakims czasie rezerwa tez sie zapalila, wiec mysle ze TTTM

No dobra...było za dużo, by się zapaliła, ale zarówno wskazówka jak i komp straszą, że paliwa prawie nie ma . Wskazówka ani drgnęła, komp pokazał zasięg 68km a diagnostyka 7 ltr w baku. Mając na uwadze, że pompa może nie zassać z samego dna - bałem się dalej jechać . Mało tego - przy spalaniu wg kompa 9.8-10/100 - te 7 ltr i zasięg 68 był calkiem realny. A okazało się, że to straszaki, bo benzyny bylo więcej . Co do testu i wyjeżdzenia paliwa do zera - boję się, że auto zgaśnie na skrzyżowaniu albo na jakimś przejeździe kolejowym, najlepiej było by to zrobić w trasie - ale z kolei nasz megan nigdy nie jeździ poza miasto - więc sobie odpuszczę i przyzwyczajam siebie i żonę, że nigdy nie zobaczymy kontrolki rezerwy w tym aucie

[Lysy1980]

> nie ma wstydu,

> znojomy kilka lat mam meganke scenic i jak mu to pokazałem zrobił

> ps,

> nie przestrasz się zegarów, tak ma być

ty a u mnie zaczęły kontrolki się świecić nawet tych których nie mam ale nic nie mogłem przełączyć

[jacob24]

> Chyba 60l ma zbiornik.

nie chyba, ale na pewno

Pochwale sie że mój pali

> w trasie teraz 5,5l /100km. między 95-115km bez klimy.Akurat zrobiłem 900km .raz tankowałem

> 32l i spowrotem 34.Ale 170km Oswiecim ,korki i takie tam

nie ma czym się chwalić w sumie, moja Meg akurat nie bardzo chce zejść poniżej 6l w trasie ostatnimi czasy (może dlatego, że wszędzie się spóźniam) w trasie natomiast E270CDI mojego ojca spokojnie mieści się w tych 6l w trasie dając zupełnie inny komfort jazdy i ciszę w kabinie

[jacob24]

. Co do testu i wyjeżdzenia paliwa do zera - boję się, że

> auto zgaśnie na skrzyżowaniu albo na jakimś przejeździe kolejowym, najlepiej było by to zrobić

> w trasie - ale z kolei nasz megan nigdy nie jeździ poza miasto - więc sobie odpuszczę i

> przyzwyczajam siebie i żonę, że nigdy nie zobaczymy kontrolki rezerwy w tym aucie

Test rzeczywiście może wydać się stresujący ale żony nie ma co narażać na takie przeżycia jak szarpanie itp. Weź auto kiedy zapali się rezerwa i przejedź z 50-60km i zobaczysz, że nie staniesz nigdzie a kiedy nawet to nastąpi facetowi chyba nie jest wstyd dolać 5l z kanisterka. W teorii wychodzi ok.100km.

Nie wiem jak z komputerami - ja ich nie lubię w aucie i bronie się jak najdłużej się da

[Maciej__]

> No dobra...było za dużo, by się zapaliła, ale zarówno wskazówka jak i komp straszą, że paliwa

> prawie nie ma . Wskazówka ani drgnęła, komp pokazał zasięg 68km a diagnostyka 7 ltr w baku.

> Mając na uwadze, że pompa może nie zassać z samego dna - bałem się dalej jechać . Mało tego -

> przy spalaniu wg kompa 9.8-10/100 - te 7 ltr i zasięg 68 był calkiem realny. A okazało się, że

> to straszaki, bo benzyny bylo więcej . Co do testu i wyjeżdzenia paliwa do zera - boję się, że

> auto zgaśnie na skrzyżowaniu albo na jakimś przejeździe kolejowym, najlepiej było by to zrobić

> w trasie - ale z kolei nasz megan nigdy nie jeździ poza miasto - więc sobie odpuszczę i

> przyzwyczajam siebie i żonę, że nigdy nie zobaczymy kontrolki rezerwy w tym aucie

U mnie w primerze tez komputer pokazuje zasieg 0, a w baku jest czesto jeszcze ponad 10 litrow ropy...

Dlatego ja ten zasieg traktuje raczej orientacyjnie

Ale jak cie tak frapuje ta kontrolka rezerwy, to wez 5-literkow w karnisterek i pojezdzij.

Pzdr,

[krzysq11998866]

Ja na to nie patrzę i nie zwracam uwagi ale wydaje mi się że zasięg pozostały do tankowania spada do 0 i dopiero wtedy zapala się rezerwa, a tam kilka litrów jeszcze jest, na pewno spokojnie wystarczy żeby zajechać zatankować.

[nieboraku]

W Vectrze tez mam jeszcze jakies 5-6 litrow paliwa, od momentu gdy komputer pokazezasieg 0km. Ale juz w Meg II zauwazylem, ze wskazania sa dosc dokladne, i tu bym jednak nie ryzykowal zejsc do zasiegu 0km

[krzysq11998866]

> W Vectrze tez mam jeszcze jakies 5-6 litrow paliwa, od momentu gdy komputer pokazezasieg 0km. Ale

> juz w Meg II zauwazylem, ze wskazania sa dosc dokladne, i tu bym jednak nie ryzykowal zejsc do

> zasiegu 0km

W scenicu IphII mam tak, że zasięg spada do 0 po czym zapala się rezerwa, zasięg komp pokazuje mi ----, a do stacji spokojnie dojeżdżam i po ilości wlanej ropy widzę że jeszcze kilka ładnych litrów jest w zbiorniku.

[arek_m]

> nie chyba, ale na pewno

> Pochwale sie że mój pali

> nie ma czym się chwalić w sumie, moja Meg akurat nie bardzo chce zejść poniżej 6l w trasie

> ostatnimi czasy (może dlatego, że wszędzie się spóźniam) w trasie natomiast E270CDI mojego

> ojca spokojnie mieści się w tych 6l w trasie dając zupełnie inny komfort jazdy i ciszę w

> kabinie

Ale ty masz jaki silnik u siebie 1,4 8V ? Wiadomo że disla nie mozemy tu porównać .ojciec ma c-maxa i tez jazda inna .Benzyna 120km/h juz jest głosno ,a w dislu 2,5 tys i cicho.Jazda całkiem spokojniejsza.

[jacob24]

> Ale ty masz jaki silnik u siebie 1,4 8V ?

1.4 8v podobno dłubnięty , przez m.in. ostrzejszy wałek ma trochę inna charakterystykę czasami korci żeby ciągnąć w górne rejestry obrotów więc i spalanie się odbija

Wiadomo że disla nie mozemy tu porównać .ojciec ma

> c-maxa i tez jazda inna .Benzyna 120km/h juz jest głosno ,a w dislu 2,5 tys i cicho.Jazda

> całkiem spokojniejsza.

u mnie powyżej 120km/h nie bardzo da się rozmawiać natomiast w CDI cisza jak makiem zasiał - to fakt, że nowoczesne diesle są często bardzo ciche

[arek_m]

> 1.4 8v podobno dłubnięty , przez m.in. ostrzejszy wałek ma trochę inna charakterystykę czasami

> korci żeby ciągnąć w górne rejestry obrotów więc i spalanie się odbija

> Wiadomo że disla nie mozemy tu porównać .ojciec ma

> u mnie powyżej 120km/h nie bardzo da się rozmawiać natomiast w CDI cisza jak makiem zasiał - to

> fakt, że nowoczesne diesle są często bardzo ciche

Kiedyś zrobiłem runde 40km dislem ,póżniej wsiadłem do swojego. Myślałem ze się zawajchuje biegami a mocy to mi ucieło z 50kucy Dlatego jak stoje obok dizla ,a ja jeszcze na klimie jade to sie Teściu sie kłuci ze on swoim meganem 1.4 16V 95KM bedzie szybszy od dizla Dlatego ja sie pałuje 120km/h w srodku radia i mysli nie słysze a tu cos mnie bierze i znika

[centcomp]

u mnie kontrolka rezerwy zapala się jak licznik pokazuje, że zostało jeszcze do przejechania jakieś 85-90 km

[Grzaniec]

ZAPALIŁA SIĘ!!!

Wczoraj, ni z gruchy, ni z pietruchy - ciach, świeci

Żona w szoku, ja jej wierzyć nie chciałem, ale jednak to prawda

Nie wiem, czy nie pomogło tej kontrolce małe zdarzenie z wczorajszego poranka

Odpaliłem Renatę z samego rana, przejechałem kawałek po mieście, zgasiłem. Za jakieś 0,5h żona wsiadła, pojechała do pracy, ale tuż przed pracą zatrzymała się w sklepie... no i dzwoni spod tego sklepu, że renata zdechła - kręci, ale nie odpala. Mówię pokreć jeszcze chwilę, jak nie odpali to zostaw i przejdź się do pracy z buta (blisko było ). Tak zrobiła, ja po chwili wsiadłem z kolega w auto i jedziemy zobaczyć, co to za foch renaty....otwieram, wsiadam, kręce - nie zaskoczył. Po chwili chcę raz jeszcze zakręcić, ale słyszę, że aku ma dość (żona widać dość długo kręciła ). Kumpel wyciąga przewody do odpalenia, przypinamy do renaty, wsiadam, dotykam kluczyka i... zapala od dotknięcia . Co jej było - nie mam pojęcia. Ale takie kręcenie i przysiad aku spowodowały, że komp się wyzerował i od tego czasu chyba naprawiła się rezerwa . Komp pokazuje do stacji ~140km i rezerwa właśnie się zapaliła

[Maciej__]

Odpalales z tego samego kluczyka co zonka?

Moze immo nie chcialo sie odblokowac i rozladowala aku?

PZdr

[Grzaniec]

> Odpalales z tego samego kluczyka co zonka?

> Moze immo nie chcialo sie odblokowac i rozladowala aku?

> PZdr

Nie, odpalałem z drugiego klucza, który miałem przy sobie. Coś musi być na rzeczy, ale to raczej nie kwestia klucza (bo ja i żona mamy 2 klucze i każde używa swoich) ale mnie się kiedyś też zdarzyło, że auto dłużej odpalało - kręciło, kręciło i nic. Za chwilę bez problemu. Podejrzewam auto-alarm. Na razie go nie używamy w celach testowych i zamyka się auto z fabrycznego pilota w kluczyku. Odstawienia auta do warsztatu na razie nie biorę pod uwagę, bo w tej chwili odpala od dotknięcia, więc i tak nic nie znajdą. Trzeba poobserwować naszą Renatę

[arek_m]

> Nie, odpalałem z drugiego klucza, który miałem przy sobie. Coś musi być na rzeczy, ale to raczej

> nie kwestia klucza (bo ja i żona mamy 2 klucze i każde używa swoich) ale mnie się kiedyś też

> zdarzyło, że auto dłużej odpalało - kręciło, kręciło i nic. Za chwilę bez problemu.

> Podejrzewam auto-alarm. Na razie go nie używamy w celach testowych i zamyka się auto z

> fabrycznego pilota w kluczyku. Odstawienia auta do warsztatu na razie nie biorę pod uwagę, bo

> w tej chwili odpala od dotknięcia, więc i tak nic nie znajdą. Trzeba poobserwować naszą Renatę

Teść ma podobnie,ale nic nie robi na razie z tym.