anomalia Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Witam druzyne unochodziarzy, Niedawno kupilem sobie unosa, jednak jak na razie nie bylo mi dane nacieszyc sie jazda nim. Do tej pory wymienilem pasek rozrzadu, napinacz tegoz paska, oleje i filtry, siemering korbowodu, plyn hamulcowy, swiece. Podczas jazd testowych zauwazylem ze sa momenty w ktorych auto traci moc (nie reaguje na pedal gazu) trwa to jakies 15 sekund po czym odzyskuje sprawnosc. Spalanie jest 2 krotnie wieksze niz powinno byc. Na biegu jalowym silnik przez pewnien moment zachowuje sie normalnie po czym traci obroty, jesli w takiej chwili zaczne mu dodawac gazu nastepuje strzelanie ogniem z rury wydechowej oraz na laczeniu tej rury z kolektorem. Proslibym o pomoc, jakies spostrzezenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > Witam druzyne unochodziarzy, > Niedawno kupilem sobie unosa, jednak jak na razie nie bylo mi dane > nacieszyc sie jazda nim. Do tej pory wymienilem pasek rozrzadu, > napinacz tegoz paska, oleje i filtry, siemering korbowodu, plyn > hamulcowy, swiece. Podczas jazd testowych zauwazylem ze sa > momenty w ktorych auto traci moc (nie reaguje na pedal gazu) > trwa to jakies 15 sekund po czym odzyskuje sprawnosc. Spalanie > jest 2 krotnie wieksze niz powinno byc. Na biegu jalowym silnik > przez pewnien moment zachowuje sie normalnie po czym traci > obroty, jesli w takiej chwili zaczne mu dodawac gazu nastepuje > strzelanie ogniem z rury wydechowej oraz na laczeniu tej rury z > kolektorem. > Proslibym o pomoc, jakies spostrzezenia. Witaj Wymień jeszcze: 1. Kable WN 2. Podciśnieniowy przyspieszacz zapłonu (ale wcześniej sprawdź czy faktycznie jest zepsuty) 3. Kopułke i palec rozdzielacza. U mnie pomogło, a jak kupiłem to się tak samo "cieszyłem" nowym nabytkiem jak Ty . Z czasem doprowadziłem auto do jakiego takiego stanu, ale ile mnie to kosztowało to Ci nie powiem, żebyś sie nie zraził od razu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leski Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 witaj ... sprawdź podciśnieniowy regulator zapłonu ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
anomalia Napisano 9 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > witaj ... sprawdź podciśnieniowy regulator zapłonu ... Dzieki za tak szybki odzew. Juz wczesniej sprawdzilem ten regulator i wg mnie okazal sie byc zepsuty (tzn odlaczylem wezyk, ktory jest do niego podlaczony i nie zaobserwowalem zadnych zmian w pracy silnika). Lecz nie sadzilem, ze to on moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy. Nie bede czekal i wymienie go natychmiast. Jeszcze raz wielkie dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > Dzieki za tak szybki odzew. Juz wczesniej sprawdzilem ten regulator i wg mnie okazal sie byc zepsuty (tzn odlaczylem wezyk, ktory jest do niego podlaczony i nie zaobserwowalem zadnych zmian w pracy silnika.. No to na pewno jest padnięty. Ale te wystrzały to będą raczej od kabelków WN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abarth Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > Dzieki za tak szybki odzew. Juz wczesniej sprawdzilem ten regulator i > wg mnie okazal sie byc zepsuty (tzn odlaczylem wezyk, ktory jest > do niego podlaczony i nie zaobserwowalem zadnych zmian w pracy > silnika). Lecz nie sadzilem, ze to on moze byc przyczyna takiego > stanu rzeczy. Nie bede czekal i wymienie go natychmiast. Jeszcze > raz wielkie dzieki Cześć Ustaw też na nowo zapłon to pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abarth Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > No to na pewno jest padnięty. > Ale te wystrzały to będą raczej od kabelków WN niekoniecznie - ma dość mocno przestawiony zapłon pewnie i dlatego są takie efekty "błyskowe" a kableki mogą być oki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
domin_o Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janek Yo! Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Zapraszam na spoty. Nasz "Nadworny Mechanik" napewno coś zaradzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek1977 Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Witam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > Witam druzyne unochodziarzy, Cześć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joshi Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris74 Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > Witam druzyne unochodziarzy, Witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miszko Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 Stawiam rowniez na ten czujnik. U mnie w UNO Clip padl rowniez on, to mialem jeszcze "wieksze" jazdy(wlasnie z zaplonem) z tym autem, az sie na mysl przewijaly plany oddania go do komisu i kupna czegos innego. Ale na szczescie wymianka czujnika pomogla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 Witam serdecznie - ja mialem taki objaw jak mialem wode w bęzynie (i gaźnik mi nie wydalal) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lichy Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 > ...napinacz tegoz paska, oleje i filtry, siemering korbowodu , plyn... ...a co to jest simmering korbowodu??? pierwsze slysze zeby korbowody mialy jakies simmeringi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Addios Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 > Witam druzyne unochodziarzy, Cześć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lichy Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 > ...a co to jest simmering korbowodu??? > pierwsze slysze zeby korbowody mialy jakies simmeringi Dokuczasz człowiekowi,przejęzyczył się.Oczywiście mu o wał korbowy chodziło.Kiedyś to role uszczelniaczy spałniała skóra ale to było dawno-dawno temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesia Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 > Dzieki za tak szybki odzew. Juz wczesniej sprawdzilem ten regulator i > wg mnie okazal sie byc zepsuty (tzn odlaczylem wezyk, ktory jest > do niego podlaczony i nie zaobserwowalem zadnych zmian w pracy > silnika). Lecz nie sadzilem, ze to on moze byc przyczyna takiego > stanu rzeczy. Nie bede czekal i wymienie go natychmiast. Jeszcze > raz wielkie dzieki Też mam pytanie dot. tego ustrojstwa. A mianowicie po zdięciu z niego wężyka, nie słyszę żadnej zmiany w pracy silnika natomiast jak wężyk zatkam palcem to silnik równiej pracuje. Co Wy na to? Czy tędy gaźnik może zasysać lewe powietrze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 Czy tędy gaźnik może zasysać lewe powietrze? No z tego co opisujesz to czeka Cię wymiana tego "ustrojstwa". Nie dość, że bierze lewe powietrze, to jeszcze nie przyspiesza zapłonu przy małym uchyleniu przepustnicy, co powoduje wyższe spalanie i gorsze przyspieszenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komar13 Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 siema!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robbieordell Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 a ja ci powiem ze mialem identycznie to samo co ty, u mnie bylo to uzaleznione od temperatury silnika, tzn na trasie bylo tak ze jak msie juz rozpedzil troszke i przechlodzil to jechal juz nawet szybko tak kolo 90 lae po misecie jak byl korejk to musialem nawet z 2 ruszac w krytycznych momentach. miaem takie schorzenie juz dwa razy. za pierwszym razem pojechalem do fiata i on powiedzili eee to zawory sie zawieszaja pokrzywily sie niewiadomo od czego, tzn bylo takie przypuszczenie ze prezez to ze mialem strumienniece dolotu i ze zimne powietrze tak niby tam ...i wogole, gowno prawda, chociaz jak wtedy rozebrali caly silnik i zlozyli od nowa to pomoglo, i bylo git, ale teraz rok temu znowu to samo wiec ja jade, a oni zaczynaja od tego samego, ze komp, ze cewka, ze przeowdy, ze kopulka, ze dupa...a ja mowie moze zawory, a oni tak no to napeewno zawory.....to ja mam im mowic co??? ja sie nie znam ale tak bylo ostanio wg nich, a teraz identyczne objawy, wiec oni caly silnik jeb na czynniki pierwsz, rozebrali, skadaja, mowia gotowy , nawet nie odpalili go ciolki, ja przyjedzam biore odpala, wskakuje na trase, jeb, jeb, jeb, moc traci ogien wali, mowie [bip] co jest , co to mam byc, a oni nie no przepraszamy, prosze dac jeszcze tydzien a samochod stal juz 2 miesiace, w koncu skonczylo sie tym ze przyjechal mechanik z turynu, popatrzyl i powiedzial ze silnik trzeba wymienic, hehehehehehehhehe, i pojechal. to sie wkurwilme, wziolem kase mi oddali, samochod zabralem, dojechalem do domu, potem jeszcze misiac tak bylo i ...i ktoregos dnia wszedlem po samochod bo wszystko smarowalem, te wadzidelka od skrzyni biegow, no rozne rzeczy, co sie tylko da, wszystkiego dotykalem, macalem, poprawialem. i co i przeszlo jak reka odjal. wiec moim zdaniem sa dwie mozliwe przyczyny, albo cos sie poluzowalo pod samochodem jakis kabelek i oni wtedy go ruszli a drugim razem nie, albo to jest od tego, bo zawsze robi sie w zimie, ze jak sie wciska gaz to samochod ma za bogata mieszanke jak sie mu przycisnie i przygasa i wtedy podobnie bulgocze tylko nie strzela ogniem i moze nie wolno mu tak wciskac na zimnym. takze wspolczuje ci stary. to jakas taka przypadlosc ze z dupy. teraz przed zima sie zabezpieczylem i pojechalem do chojnackiego zrobilem sobie wersje gtA i jak cos sie zjebie to bedzie na jego gwarancji. a tak naprawde to nikt nie wie co to bylo, co pewnie caly czas jest. przykro mi i wspolczuje ci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesia Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > No z tego co opisujesz to czeka Cię wymiana tego "ustrojstwa". > Nie dość, że bierze lewe powietrze, to jeszcze nie przyspiesza > zapłonu przy małym uchyleniu przepustnicy, co powoduje wyższe > spalanie i gorsze przyspieszenie. Dzięki za odpowiedź. Jeszcze dzisiaj kopsnę się po sklepach i zoriętuję się ilo to kosztuje. A z wymianą są jakieś problemy, trzeba na coś uważać? I czy później trzeba zapłon regulować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.