grundi Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 witajcie... mam problem... wczoraj przyjechałem do domu z pracy.. zaparkowałem i auto i nic nie wskazywało porannych dramatycznych przygód wsiadam rano do samochodu... przekręcam kluczyk.... a on kreci.. kręci... kręci... i nic... tylko sobie kręci... sprawdziłem iskrę.. jest oblałem już nawet parownik od gazu wrzątkiem... tez nie pomogło.. ktoś ma jeszcze jakieś pomysły co mogło paść ?? będę wdzięczny za wszelkie pomysły... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > będę wdzięczny za wszelkie pomysły... może czujnik położenia wału ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > może czujnik położenia wału ? ale tak po prostu miał możliwość się uszkodzić ?? jak nic nie wymyślę to wiesz co z nim zrobię :-), więc jak chcesz żebyśmy się u tutaj spotykali to lepiej mi pomóż :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > ale tak po prostu miał możliwość się uszkodzić ?? Pada kostka od czujnika. Koło rurki od wlewu oleju pod kolektorem dolotowym masz dwie kostki poruszaj ta czarną. Jak pomoże masz diagnozę. Czujnik w okolicy 80 zeta oryginał MM > jak nic nie wymyślę to wiesz co z nim zrobię :-) wiem , więc jak chcesz żebyśmy się u tutaj spotykali to > lepiej mi pomóż :-) pomóc staram się zawsze, tutaj więcej czytam i uczę się fiata, bo opel jest bezobsługowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > Pada kostka od czujnika. Koło rurki od wlewu oleju pod kolektorem dolotowym masz dwie kostki > poruszaj ta czarną. Jak pomoże masz diagnozę. Czujnik w okolicy 80 zeta oryginał MM qrde... będe musiał sklep zamknąc na chwilę i podjechac zobaczyc czy to to.... bo na jutro dwa auta sa potrzebne :-( > wiem > , więc jak chcesz żebyśmy się u tutaj spotykali to > pomóc staram się zawsze, tutaj więcej czytam i uczę się fiata, bo opel jest bezobsługowy Ty tu takich rzeczy nie mów.... że opel bezobsługowy bo nas zlinczują :-) ( jak z fiata nic nie wyjdzie to już kobietę na frontiere namówiłem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > qrde... będe musiał sklep zamknąc na chwilę i podjechac zobaczyc czy to to.... bo na jutro dwa > auta sa potrzebne :-( jak to to będziesz wiedział co zrobic jak znowu nie zapali Wymiana banalna > Ty tu takich rzeczy nie mów.... że opel bezobsługowy bo nas zlinczują :-) Prawdę mówię taki mam egzemplarz > ( jak z fiata nic nie wyjdzie to już kobietę na frontiere namówiłem ) Zacne auto ale pali za dużo na codzienne dojazdy Skończmy lepiej ten Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > jak to to będziesz wiedział co zrobic jak znowu nie zapali to zaraz jadę... a masz może jakies foto gdzie ten czujnik siedzi?? > Wymiana banalna to jest o manual poprosze :d > Prawdę mówię taki mam egzemplarz > Zacne auto ale pali za dużo na codzienne dojazdy > Skończmy lepiej ten tez prawda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > to zaraz jadę... a masz może jakies foto gdzie ten czujnik siedzi?? Przy(od spodu) kole pasowym wału korbowego. > to jest o manual poprosze :d Odpiąć kostkę, odkręcić śrubkę, która trzyma czujnik. Aby zamontować wykonaj powyższe czynności w odwrotnej kolejności. Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > Przy(od spodu) kole pasowym wału korbowego. czyli od góry marne szanse mam ?? > Odpiąć kostkę, odkręcić śrubkę, która trzyma czujnik. > Aby zamontować wykonaj powyższe czynności w odwrotnej kolejności. > Pozdrawiam BAS Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > czyli od góry marne szanse mam ?? Nie masz absolutnie żadnych szans od góry, ale jak jesteś szczupły to dasz radę się wczołgać pod silnik i to zrobić. Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > czyli od góry marne szanse mam ?? wymiana od dołu czujnik jest przy kole wału korbowego (czarny walec) Kostką możesz poruszać od góry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > Nie masz absolutnie żadnych szans od góry, to mnie pocieszyłeś ale jak jesteś szczupły to dasz radę się wczołgać pod > silnik i to zrobić. czyli nie dam rady :brzuszek rulezzz: > Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 W czerwonym kółku czujnik Zielony prostokąt pokazuje gdzie sa wpięte kostki (zielona strzałka pokazuje od czujnika wału) Na zdjęciu brak kolektora dolotowego Powinno pomóc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > wymiana od dołu czujnik jest przy kole wału korbowego (czarny walec) to już wiem > Kostką możesz poruszać od góry a gdzie jej szukac ? która to bedzie kostka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > W czerwonym kółku czujnik > Zielony prostokąt pokazuje gdzie sa wpięte kostki (zielona strzałka pokazuje od czujnika wału) > Na zdjęciu brak kolektora dolotowego > Powinno pomóc czyli ten plastik muszę zdemontować który mi zasłania i wtedy powinienem zobaczyć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > czyli ten plastik muszę zdemontować który mi zasłania i wtedy powinienem zobaczyć ? osłony plastikowej nad chłodnica nie musisz ściągać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > osłony plastikowej nad chłodnica nie musisz ściągać to mnie troche pocieszyłes... jade za chwilę zerknąc co mu dolega Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > czyli nie dam rady :brzuszek rulezzz: Ważę 110kg a udało mi się na śniegu wymienić rozrusznik, więc masz szanse. Możesz jeszcze spróbować stanąć prawymi kołami na wysokim krawężniku albo przednimi kołami dojechać do samego skraju wysokiego krawężnika(radzę mocno zaciągnąć ręczny i na wszelki wypadek coś pod tylne koła, żeby się w razie czego nie stoczył), wtedy będziesz miał łatwiej. Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 kostka zlokalizowana.... brak reakcji akumulator powiedział PAPA czy może to być wina zaworka od gazu ? bo odpalam go na samym gazie pompy paliwa nie ma ( jest w drodze do mnie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > akumulator powiedział PAPA Najpierw go porządnie naładuj, w stilo tak miałem, że auto kręciło tak(bardzo lekko) jakby miało zerwany rozrząd, okazało się, że akumulator był rozładowany. > czy może to być wina zaworka od gazu ? Może być, ale może też on się dziwnie zachowywać przy kiepskim akumulatorze. > bo odpalam go na samym gazie pompy paliwa nie ma ( jest w > drodze do mnie) Bo wozi się w zbiorniku ~1/2 stanu a nie rezerwę. Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > Najpierw go porządnie naładuj, w stilo tak miałem, że auto kręciło tak(bardzo lekko) jakby miało > zerwany rozrząd, okazało się, że akumulator był rozładowany. ale rano jak kręciłem to aku jeszcze był dobry > Może być, ale może też on się dziwnie zachowywać przy kiepskim akumulatorze. j.w. > Bo wozi się w zbiorniku ~1/2 stanu a nie rezerwę. ja to wiem.. ale poprzedni właściciel widocznie nie wiedział > Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > może czujnik położenia wału ? Quote: sprawdziłem iskrę.. jest jezeli padł by czujnik to nie będzie iskry Ja tu stawiam na uszkodzenie instalacji gazowej bo auto nie jeździ w ogóle na benzynie. Pewnie któryś zaworek nie działa, ewentualnie filterek się za***ał na amen Ale cieżko będzie mi pomoc, grypa mnie męczy i nie mam natchnienia marznąć na parkingu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 już działa i teraz uwaga... zamarzł mi parownik... za oknem rano było + 7 stopni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > już działa > i teraz uwaga... zamarzł mi parownik... > za oknem rano było + 7 stopni I tu uwaga <gaz to zło> Wiem, nic nowego nie powiedziałem Spoko, ze działa. Pamiętaj, nie popsuł Ci się fiat ino gazolina Stare góralskie przysłowie mówi: Fiat może i grat, ale w drodze raczej nie staje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > I tu uwaga > Wiem, nic nowego nie powiedziałem > Spoko, ze działa. Pamiętaj, nie popsuł Ci się fiat ino gazolina > Stare góralskie przysłowie mówi: > Fiat może i grat, ale w drodze raczej nie staje gazownia może i zło... ale przy obecnych przebiegach około 200km po mieście ( codziennie ładuje gazu do pełna) nie widze inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > gazownia może i zło... ale przy obecnych przebiegach około 200km po mieście ( codziennie ładuje > gazu do pełna) nie widze inaczej wiesz, ja tak pisałem z przekorą Miałem kiedyś nawet jakiś czas LPG w seju, jeżdziło się tanio. Nie miałem problemów... Ale jakoś nie mam przekonania. Moze gdyby mnie sytuacja zmusiła do zagazowania auta (lub bym kupił juz z instalacją) a była by to sekwencja to tez bym jeździł i nie narzekał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi Napisano 29 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > wiesz, ja tak pisałem z przekorą Miałem kiedyś nawet jakiś czas LPG w seju, jeżdziło się tanio. > Nie miałem problemów... Ale jakoś nie mam przekonania. Moze gdyby mnie sytuacja zmusiła do > zagazowania auta > (lub bym kupił juz z instalacją) a była by to sekwencja to tez bym jeździł i nie narzekał... no już kupiłem z lpg.. kiedyś byłem tego przeciwnikiem... nawet kiedyś przez za duże spalanie zmieniałem samochód na "oszczędniejszy" ale po nissanie w którym miałem już lpg teraz już wiem, że to bardzo duża oszczędność szczególnie przy moich i agi przebiegach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 > już działa > i teraz uwaga... zamarzł mi parownik... Bywa - złośliwość rzeczy martwych A wątek na 3 strony przyda się niewątpliwie tym co będą chcieli wymienić w przyszłości czujnik położenia wału O opłacalności jazdy na gazie vs problemy z nią , proponuję podyskutować na towarzyskim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 30 Września 2010 Udostępnij Napisano 30 Września 2010 Może się uszkodzić od tak, moja żonka przyjechała wieczorem z basenu, rankiem wyszła do pracy. Siedzę sobie i słyszę jak ktoś piłuje padakę w duchu myślę, ale ktoś ma złoma.........dzwoni telefon, Mariusz samochód nie chce zapalić i tyle z mojej radości zostało. Wymieniłem czujnik i zapalił od strzała. Stawiam na czujnik położenia wału/ > ale tak po prostu miał możliwość się uszkodzić ?? > jak nic nie wymyślę to wiesz co z nim zrobię :-), więc jak chcesz żebyśmy się u tutaj spotykali to > lepiej mi pomóż :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 30 Września 2010 Udostępnij Napisano 30 Września 2010 > Stawiam na czujnik położenia wału/ Czytasz czasami wątek zanim coś odpiszesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 30 Września 2010 Udostępnij Napisano 30 Września 2010 > Stawiam na czujnik położenia wału/ U kogo ? Przeczytaj uważnie cały wątek i dopiero pisz odpowieź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.