Skocz do zawartości

dokręcenie amorów z tyłu


kosma

Rekomendowane odpowiedzi

apropo tyłu tyle, że w stilo kombi, to może ktoś ma jakieś wskazówki co do wymiany amorów i sprężyn tzn na co uwarzać czy jakies odboje i inne części składowe trzeba jeszcze przy okazji wymienić, czy sprężyna musi być jakoś szczególnie ustawiona oraz czym ścisnąć belkę ze śprężynami? Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> apropo tyłu tyle, że w stilo kombi, to może ktoś ma jakieś wskazówki co do wymiany amorów i sprężyn

> tzn na co uwarzać czy jakies odboje i inne części składowe trzeba jeszcze przy okazji

> wymienić, czy sprężyna musi być jakoś szczególnie ustawiona oraz czym ścisnąć belkę ze

> śprężynami? Z góry dzięki za pomoc.

Co do wymiany amorków to sprawa jest bajecznie prosta. Odkręcasz koło, wyciągasz nadkole, odkręcasz amorek, potem odkręcasz na dole (albo na odwrót, bez znaczenia), wkładasz nowy i gotowe... co do sprężyn to nie robiłem, ale imo.... podnosisz z obu stron, odkręcasz oba amorki, i podnosisz tak wysoko (z odkręconymi kołami) aż sprężyna dostanie luzy i będzie można ją wymienić. Nie widziałem tam żadnych mocowań.... jak się odkręci amorki to belka się odchyli na tyle żeby wyciągnąć sprężyny.

//edit

Ale jednak jak się pomysli to nie takie proste... jeden amorek ok, ale jak odkręcisz drugi to spręzyna odbije belkę... a więc po odkręceniu jednego amorka trza spowrotem koło załozyc......... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, że z amorami będzie prosto to się domyślałem, bo to tylko dwie śruby, ale właśnie ciekaw byłem jak wytargać sprężyny z belki, ale skoro mówisz, że wystarczy podnieść dostatecznie wysoko to ok. Dzieki za info

> Co do wymiany amorków to sprawa jest bajecznie prosta. Odkręcasz koło, wyciągasz nadkole, odkręcasz

> amorek, potem odkręcasz na dole (albo na odwrót, bez znaczenia), wkładasz nowy i gotowe... co

> do sprężyn to nie robiłem, ale imo.... podnosisz z obu stron, odkręcasz oba amorki, i

> podnosisz tak wysoko (z odkręconymi kołami) aż sprężyna dostanie luzy i będzie można ją

> wymienić. Nie widziałem tam żadnych mocowań.... jak się odkręci amorki to belka się odchyli na

> tyle żeby wyciągnąć sprężyny.

> //edit

> Ale jednak jak się pomysli to nie takie proste... jeden amorek ok, ale jak odkręcisz drugi to

> spręzyna odbije belkę... a więc po odkręceniu jednego amorka trza spowrotem koło

> załozyc.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odświeżam temat, bo będę wymieniał sprężyny i amortyzatory z tyłu (z przodu już kiedyś wymieniałem i będzie niestety powtórka).

Powiedzcie czy dobrze myślę:

podnoszę samochód i zdejmuję koło, podpieram wahacz, żeby sprężyna nie wystrzeliła wahacza po odkręceniu amora, odkręcam amor góra i dół, delikatnie podnoszę auto, aby wahacz się zluzował i wyjmuję sprężynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odświeżam temat, bo będę wymieniał sprężyny i amortyzatory z tyłu (z przodu już kiedyś wymieniałem

> i będzie niestety powtórka).

> Powiedzcie czy dobrze myślę:

> podnoszę samochód i zdejmuję koło, podpieram wahacz, żeby sprężyna nie wystrzeliła wahacza po

> odkręceniu amora, odkręcam amor góra i dół, delikatnie podnoszę auto, aby wahacz się zluzował

> i wyjmuję sprężynę.

Jeżeli pozwolisz żeby tylna belka swobodnie opadła to sprężyna nie wystrzeli - nie jest ona wstępnie napięta.

Podeprzyj belkę podczas odkręcania amortyzatorów. Jak odkręcisz którąś ze śrub - opuść belkę, sprężyna się rozpręży i będziesz mógł ją ręką wyjąć.

Tak jak kombinujesz jest ok. Czy będziesz podnosił samochód, czy opuszczał belke na już podniesionym samochodzie to wszystko jedno. Aby było Ci wygodniej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.