WaWeR Napisano 23 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Spływają mi odpowiedzi na zapytania odnośnie LPG, i tak na dzień dzisiejszy 1. Bingo + lovato (jutro sie dopytam który model), butla pod podłogą = 1600 ten sam gazownik zaoferował wtrysk (parametrów nie znam) za 1900, ale tam za dużo możliwych problemów przewiduję, a ja nie mam czasu stania na warsztacie i milion razy coś poprawiać. I tu pytanie do bardziej doświadczonych, które lovato ma dobrą trwałość. Czy może jakiś inny reduktor (kwestie że to może być loteria pomijam, zalezy mi na opiniach tych co mają doświadczenie) 2. BRC za 2100, to już IMO przesada z ceną (caly czas mowa o II generacji!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 24 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 To ja napiszę o tym z czym miałem styczność: 1. Landi LE98 w Astrze I 1.4 60KM którą naprawiam przelatał 100kkm, no i nie dało się dobrze już go wyregulować i paliła dużo. 2. Takie samo Landi LE98 mam w Uno i zrobiłem jakieś 70kkm i zero problemów i dalej śmiga. 3. BRC Tecno 100kW włożony do tej Astry na wymianę zrobił już 80kkm i śmiga dalej. Tyle mogę polecić od siebie, te reduktory sprawdzą się w Twoim aucie bdb, ale być może znajdziesz tańsze i równie dobre Lovato. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 24 Lutego 2011 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Wiesz, to bardziej losowość chyba, bo w SC miałem tomaseto, i wytrzymał 280kkm. Tyle miał jak sprzedałem auto, obroty miało stabilne, spalanie poniżej 8/100 (takie było od zawsze) A to był wtedy najtańszy reduktor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 24 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 O ile dobrze się orientuję, to Lovato było generalnie OK, problemy były chyba z jego czeską kopią - Lovtec, czy jakoś tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pebe_s Napisano 24 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 2 instalacje BRC II gen w 2 Lanosach = 0 problemów (tylko wymiana filtrów, regulacja, ew. spuszczenie bardzo niewielkiej ilości szlamu z parownika). W jednym jak dotychczas ok. 140 tys. km na lpg, w drugim ok. 220 tys km (wymiana parownika po 170 tys. km. IMHO lepiej trochę dopłacić i mieć święty spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 24 Lutego 2011 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 > 2 instalacje BRC II gen w 2 Lanosach = 0 problemów (tylko wymiana filtrów, regulacja, ew. > spuszczenie bardzo niewielkiej ilości szlamu z parownika). W jednym jak dotychczas ok. 140 > tys. km na lpg, w drugim ok. 220 tys km (wymiana parownika po 170 tys. km. IMHO lepiej trochę > dopłacić i mieć święty spokój Ale BRC to tylko inny sterownik, no i parownik. To jest II generacja, cudów nie ma A może i będzie reduktor BRC... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natqo Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 > Ale BRC to tylko inny sterownik, no i parownik. > To jest II generacja, cudów nie ma > A może i będzie reduktor BRC... Mój gazownik jak zakładał mi instalacje to powiedział że zakładają tylko BRC bo nie ma z tym sprzętem problemów i taki zastaw mi założył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.