Skocz do zawartości

Zestaw "klasyczny"


WaWeR

Rekomendowane odpowiedzi

Spływają mi odpowiedzi na zapytania odnośnie LPG, i tak na dzień dzisiejszy

1. Bingo + lovato (jutro sie dopytam który model), butla pod podłogą = 1600

ten sam gazownik zaoferował wtrysk (parametrów nie znam) za 1900, ale tam za dużo możliwych problemów przewiduję, a ja nie mam czasu stania na warsztacie i milion razy coś poprawiać.

I tu pytanie do bardziej doświadczonych, które lovato ma dobrą trwałość. Czy może jakiś inny reduktor (kwestie że to może być loteria pomijam, zalezy mi na opiniach tych co mają doświadczenie)

2. BRC za 2100, to już IMO przesada z ceną (caly czas mowa o II generacji!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę o tym z czym miałem styczność:

1. Landi LE98 w Astrze I 1.4 60KM którą naprawiam przelatał 100kkm, no i nie dało się dobrze już go wyregulować i paliła dużo.

2. Takie samo Landi LE98 mam w Uno i zrobiłem jakieś 70kkm i zero problemów i dalej śmiga.

3. BRC Tecno 100kW włożony do tej Astry na wymianę zrobił już 80kkm i śmiga dalej. wink.gif

Tyle mogę polecić od siebie, te reduktory sprawdzą się w Twoim aucie bdb, ale być może znajdziesz tańsze i równie dobre Lovato. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to bardziej losowość chyba, bo w SC miałem tomaseto, i wytrzymał 280kkm. Tyle miał jak sprzedałem auto, obroty miało stabilne, spalanie poniżej 8/100 (takie było od zawsze)

A to był wtedy najtańszy reduktor zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 instalacje BRC II gen w 2 Lanosach = 0 problemów (tylko wymiana filtrów, regulacja, ew. spuszczenie bardzo niewielkiej ilości szlamu z parownika). W jednym jak dotychczas ok. 140 tys. km na lpg, w drugim ok. 220 tys km (wymiana parownika po 170 tys. km. IMHO lepiej trochę dopłacić i mieć święty spokój ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2 instalacje BRC II gen w 2 Lanosach = 0 problemów (tylko wymiana filtrów, regulacja, ew.

> spuszczenie bardzo niewielkiej ilości szlamu z parownika). W jednym jak dotychczas ok. 140

> tys. km na lpg, w drugim ok. 220 tys km (wymiana parownika po 170 tys. km. IMHO lepiej trochę

> dopłacić i mieć święty spokój

Ale BRC to tylko inny sterownik, no i parownik.

To jest II generacja, cudów nie ma zlosnik.gif

A może i będzie reduktor BRC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale BRC to tylko inny sterownik, no i parownik.

> To jest II generacja, cudów nie ma

> A może i będzie reduktor BRC...

Mój gazownik jak zakładał mi instalacje to powiedział że zakładają tylko BRC bo nie ma z tym sprzętem problemów i taki zastaw mi założył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.