Skocz do zawartości

Woda z rury?


DJGRUBY

Rekomendowane odpowiedzi

> Po włączeniu samochodu i po ok.1-2 minutach zobaczyłem taki widok za autkiem (foto).

> Czy to woda wali z rury? Po wyschnięciu nie zostały tłuste plamy na płytkach, więc olej wykluczam.

Pewnie się woda skropliła w wydechu. Też tak miałem i nic złego się nie stało ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze takiego "plucia" u mnie nie widziałem, dlatego troszkę się zdziwiłem

jak zgasisz silnik to ciepły wydech "zasysa" powietrze i zawartą w nim wilgoć która się skrapla. Czasem tej wody masz w tłumiku więcej czasem mniej, najszybciej leci wydech gdy jeździ się na krotkich dystansach bo cały czas siedzi w nim wilgoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze takiego "plucia" u mnie nie widziałem, dlatego troszkę się zdziwiłem

Nie ma się czym martwić ok.gif Ja u siebie miałem lepszy numer zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif wyejchałem z garażu i zostawiłem auto z uruchomionym silnikiem i po jakichs 10 minutach stania kostka za rurą zczarniała zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif Uroki Diesel`a rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak zgasisz silnik to ciepły wydech "zasysa" powietrze i zawartą w nim wilgoć która się skrapla.

> Czasem tej wody masz w tłumiku więcej czasem mniej, najszybciej leci wydech gdy jeździ się na

> krotkich dystansach bo cały czas siedzi w nim wilgoć.

teoria kompletnie nieprawdziwa.

polecam sięgnięcie wiedzy z podstawówki - chemii.

w wyniku spalania węglowodorów powstają w dwutlenek węgla i tlenek wodoru oraz inne związki chemiczne (w bardzo małych ilościach).

Ta woda kapiąca z wydechu to nic innego jak skroplony tlenek wodoru zeby.GIF.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> teoria kompletnie nieprawdziwa.

> polecam sięgnięcie wiedzy z podstawówki - chemii.

> w wyniku spalania węglowodorów powstają w dwutlenek węgla i tlenek wodoru oraz inne związki

> chemiczne (w bardzo małych ilościach).

> Ta woda kapiąca z wydechu to nic innego jak skroplony tlenek wodoru .

> pozdr

Zwany wodą rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to masz jeszcze sprawny katalizator. Nie przejmowałbym się tym, jeżeli nie pozostały tłuste

> plamy.

Jeżeli woda leci nie oznacza to że katalizator jest sprawny. Owsem na katalizatorze wytwarza się również woda ale w małych ilościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> teoria kompletnie nieprawdziwa.

> polecam sięgnięcie wiedzy z podstawówki - chemii.

> w wyniku spalania węglowodorów powstają w dwutlenek węgla i tlenek wodoru oraz inne związki

> chemiczne (w bardzo małych ilościach).

> Ta woda kapiąca z wydechu to nic innego jak skroplony tlenek wodoru .

> pozdr

Eureka!! zeby.GIF - silnik na zimno produkuje takie ilości tlenków wodoru zwanych też czasami wodą ( rotfl.gif ), że za wylotem rury wydechowej potrafi zrobić się nawet kałuża. Po rozgrzaniu zamiast tych wodorotlenków silnik przechodzi na produkcję CO2 i dlatego już para z rury nie leci vibra.gif.

W celu ochrony środowiska apeluję do wszystkich forumowiczów o wyjęcie termostatów ze swoich samochodów i przestawienie się na produkcję "zimnych spalin" - by żyło się lepiej! zeby.GIFclaps.gifclaps.gifclaps.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Eureka!! - silnik na zimno produkuje takie ilości tlenków wodoru zwanych też czasami wodą ( ),

> że za wylotem rury wydechowej potrafi zrobić się nawet kałuża. Po rozgrzaniu zamiast tych

> wodorotlenków silnik przechodzi na produkcję CO2 i dlatego już para z rury nie leci .

> W celu ochrony środowiska apeluję do wszystkich forumowiczów o wyjęcie termostatów ze swoich

> samochodów i przestawienie się na produkcję "zimnych spalin" - by żyło się lepiej!

i spalało więcej paliwka tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Eureka!! - silnik na zimno produkuje takie ilości tlenków wodoru zwanych też czasami wodą ( ),

> że za wylotem rury wydechowej potrafi zrobić się nawet kałuża. Po rozgrzaniu zamiast tych

> wodorotlenków silnik przechodzi na produkcję CO2 i dlatego już para z rury nie leci .

> W celu ochrony środowiska apeluję do wszystkich forumowiczów o wyjęcie termostatów ze swoich

> samochodów i przestawienie się na produkcję "zimnych spalin" - by żyło się lepiej!

Kolego przekombinowałeś z tą teorią. Ilości tlenków węgla i wody zależy głównie od rodzaju paliwa a nie od temperatury silnika.

Na zimnym woda z gorących spalin, skrapla się w wydechu.

CO2 nie bo ma znacznie (edit:)niższą temp. zamarzania.

Na ciepłym przez cały wydech przelatuje w postaci gazowej ( para wodna))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolego przekombinowałeś z tą teorią. Ilości tlenków węgla i wody zależy głównie od rodzaju paliwa a

> nie od temperatury silnika.

> Na zimnym woda z gorących spalin, skrapla się w wydechu.

> CO2 nie bo ma znacznie wyższą temp. zamarzania.

> Na ciepłym przez cały wydech przelatuje w postaci gazowej ( para wodna))

jest dokładnie tak jak piszesz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z lekcji chemii wiadomo, że skutkiem spalania paliwa zawierającego wodór (węglowodoru) jest powstawanie pary wodnej i dwutlenku węgla. Tak więc jest to normalna rzecz i więcej - tak ma być. Para ta się skrapla w zimnym tłumiku i wycieka w postaci wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.