marcindzieg Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Tzn ktorych ?? Przeczytaj w poscie na który odpowiedziałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Nalezy Wiem. Powszechnie na tym forum wiadomo że Fiaty są absolutnie bezawaryjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Odniosłem się tylko do tekstu, że na forach każdego auta można przeczytać o tego typu usterkach. > I twierdzę że nie na wszystkich forach, a jeśli są usterki, to nie powodujące zatrzymania w trasie > i/lub drogiej naprawy Wiem o co Ci chodziło. Tylko że to nie jest kwestia samochodu bo każdy może paść. Forester był przez lata w pierwszej dziesiątce najmniej awaryjnych samochodów. A znam przypadek, kiedy wracał na lawecie. Jak Ci pęknie alternator 500 km od najbliższego ASO Fiata to jak nie masz wykupionego ubezpieczenia to koszty też są gigantyczne. A od lat wiadomo że cewki Sagema to dziadostwo i przed wyjazdem można je profilaktycznie wymienić. Jeszcze w PL. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Wiec nie sam z Siebie, olej nie pije oleju sam z siebie ... Tylko z gownianej konstrukcji/materialow itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Sagema w ASO juz nie kupisz > Beru w ASO 247 zl... Potanialy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 A moze bardziej blednego obchodzenia sie z nim ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Wiem. Powszechnie na tym forum wiadomo że Fiaty są absolutnie bezawaryjne. Doblo 2007 150kkm , raz na lince jak sie sprzeglo skonczylo poza tym NIC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > A moze bardziej blednego obchodzenia sie z nim ?? TZN ? Jezdzenia poprostu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Nieprawidlowego obchodzenia sie z nim... Jaki model?? Jaki silnik ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Nieprawidlowego obchodzenia sie z nim... > Jaki model?? Jaki silnik ?? Chociazby 1.6 16v i KZFR co robic ,zeby nie popsuc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Nieprawidlowego obchodzenia sie z nim... > Jaki model?? Jaki silnik ?? 1.6 16v i KZFR co robic ,zeby nie popsuc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Przeciez to jest czesc ktora w kazdym aucie posiadajacym ja ulega zuzyciu i podlega wymianie... Pociesze Cie, kolo w PSA 2.0 i 2.2 Benzin kosztuje od tysia w gore... Ostatnio patrzylem do 2.2 EW motoru 1770 zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Doblo 2007 150kkm , raz na lince jak sie sprzeglo skonczylo poza tym NIC Subaru Forester 2000 r, 202000 przebiegu. Od nowości nie popsuło się NIC. Jak osiągniesz jakimkolwiek Fiatem takie NIC to pogadamy o ich bezawaryjności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Przeciez to jest czesc ktora w kazdym aucie posiadajacym ja ulega zuzyciu i podlega wymianie... > Pociesze Cie, kolo w PSA 2.0 i 2.2 Benzin kosztuje od tysia w gore... Ostatnio patrzylem do > 2.2 EW motoru 1770 zl Nie zmieniaj tematu i nie zwalaj na inne marki... Bo jakos nie slyszalem ,zeby w tamtych autach klekalo po 60tys baa nawet w fiatowskich 2.0 tak szybko nie padaly a do tego byly tansze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Subaru Forester 2000 r, 202000 przebiegu. Od nowości nie popsuło się NIC. Jak osiągniesz > jakimkolwiek Fiatem takie NIC to pogadamy o ich bezawaryjności. p.s. dajewo zrobilem 260kkm bez wiekszej awarii, przy 260kkm padly szczotki w alternatorze. To faktycznie wyczyn zobacz ,ze doblo zrobilo 150kkm od 2007 a forek od 2000... Sprzeglo podejrzewam ,ze jezdziloby do dzis gdyby nie wyprawa w konkretne zaspy - auto wyciagala lada niva... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Jeszcze raz powtarzam, stosowanie sie do instrukcji i to w dodatku w sposob niepelny, bo jest tam napisane ze olej zmieniamy co 30 tys. badz rok z tego co pamietam, skutkuje tym a nie innym.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Jeszcze raz powtarzam, stosowanie sie do instrukcji i to w dodatku w sposob niepelny, bo jest tam > napisane ze olej zmieniamy co 30 tys. badz rok z tego co pamietam, skutkuje tym a nie > innym.... To do czego sie stosowac jak nie do zalecen producenta ? Kupujesz nowe auto , jestes lajkonikiem do czego masz sie stosowac - porady jasnowidza z czluchowa czy jak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Zatarł się z braku oleju, który wypił. silniki renault'a zacierają się pomimo oleju szczególnie 1.9 i 2.2 dci. Miałem takie badziewie 2.2 i po 170 kkm przekręciła się panewka korbowodu pomimo wymiany oleju nie co 30 a co 15 kkm. Sprawa ewidentnie polega na złym smarowaniu panewek, usterka typowa dla dci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Do tego co jest napisane, malo kto zrobi podczas normalnego uzytkowania 30 tysiecy w rok, wiec zastosowalbym sie do wymian raz na rok i mysle ze nie mialbym problemow... Powiedz mi dlaczego w mojej 2 Litrowce kolo wyzionelo ducha dopiero przy 170 tys. a z tego co wiem to 2 poprzedni wlasciciele robili przeglady wg. ksiazki czyli co 20 tysiecy ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > silniki renault'a zacierają się pomimo oleju szczególnie 1.9 i 2.2 dci. Miałem takie badziewie > 2.2 i po 170 kkm przekręciła się panewka korbowodu pomimo wymiany oleju nie co 30 a co 15 > kkm. Sprawa ewidentnie polega na złym smarowaniu panewek, usterka typowa dla dci Pewnie za duzo jezdziles - wiesz o renowki trzeba dbac A na serio to mozna powiedziec ,ze SAMO SIE ZATARLO (tu pije do kolegi Muzyk). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Dalej wyznaje zasade jak sie dba tak sie ma.... Mam znajomego ktory masterem przejechal 800 tys km bez otwierania motory, mam klienta ktory 2.2 DCI zrobil 300 Tys. i nie otworzyl motoru.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Do tego co jest napisane, malo kto zrobi podczas >normalnego uzytkowania 30 tysiecy w rok, wiec > zastosowalbym sie do wymian raz na rok i mysle ze nie >mialbym problemow... No i robili raz na rok i nadal padaly - slucham kolejnych argumentow... > Powiedz mi dlaczego w mojej 2 Litrowce kolo wyzionelo ducha dopiero przy 170 tys. a z tego co wiem > to 2 poprzedni wlasciciele robili przeglady wg. ksiazki czyli co 20 tysiecy ?? A co mnie interesuje twoja dwulitrowka ? Rozmawiamy o wadzie 1.6 16v , wiesz w SX4 tez sa zmienne fazy a lacetti zmienna geometria dolotu i nie uwierzysz NIC SIE NIE DZIEJE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 hola hola, to Ty powiedziales ze same sie zatarly.... Ja twierdze co innego, wszystko ma jakas wytrzymalosc, a jesli nie przestrzega sie podstawowych zasad uzywania to wszystko sie sypac bedzie... Dla mnie EOT bo jestes uprzedzony i zaden sposob rozmowy z Toba nie ma sensu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > hola hola, to Ty powiedziales ze same sie zatarly.... A kto je zatarl ? Krasnoludki ? > Ja twierdze co innego, wszystko ma jakas wytrzymalosc, a jesli nie przestrzega sie podstawowych > zasad uzywania to wszystko sie sypac bedzie... Jakich do jasnej ciasnej zasad wymien je prosze w punktach... Bo kolega ,ktory pisal o panewkach nadmienil nawet o wymianie oleju co 15kkm. > Dla mnie EOT bo jestes uprzedzony i zaden sposob rozmowy z Toba nie ma sensu... Raczej brak sensownych argumentow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > p.s. dajewo zrobilem 260kkm bez wiekszej awarii, przy 260kkm padly szczotki w alternatorze. Widzisz różnicę "bez większej awarii" i "bez żadnej awarii"? > To faktycznie wyczyn zobacz ,ze doblo zrobilo 150kkm od 2007 a forek od 2000... Sprzeglo > podejrzewam ,ze jezdziloby do dzis gdyby nie wyprawa w konkretne zaspy - auto wyciagala lada > niva... To znaczy tylko tyle że Forek jest stary i powinien się sypać na każdym kroku. Według zresztą Twoich teorii. A Fiat jest nowy a 150 kkm to jest tak naprawdę nic dla dwuletniego auta. Swego czasu widziałem poflotowe Octavie bodajże 6-letnie. Każda miała ponad 700000 przebiegu. I nie było tego po nich widać - były w doskonałym stanie technicznym. Ale OK - Fiat jest absolutnie bezawaryjny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Widzisz różnicę "bez większej awarii" i "bez żadnej awarii"? Bo nie wiem co rozumiesz jako awarie... Dla jednych to przepalona zarowka a dla innych wymiana uszczelki pod glowica... > To znaczy tylko tyle że Forek jest stary i powinien się sypać na każdym kroku. Według zresztą > Twoich teorii. A Fiat jest nowy a 150 kkm to jest tak naprawdę nic dla dwuletniego auta. Swego > czasu widziałem poflotowe Octavie bodajże 6-letnie. Każda miała ponad 700000 przebiegu. I nie > było tego po nich widać - były w doskonałym stanie technicznym. Ale OK - Fiat jest absolutnie > bezawaryjny. No ale akurat dobla nie sa awaryjne co by o nich nie mowic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Bo nie wiem co rozumiesz jako awarie... Dla jednych to przepalona zarowka a dla innych wymiana > uszczelki pod glowica... Zgadza się. > No ale akurat dobla nie sa awaryjne co by o nich nie mowic Nie zaprzeczam. Ale jechałem z taksówkarzem Multiplą i żalił się że generalnie psuje się wszystko. A miał ją od nowości. W poniedziałek gościowi w Stilo prawdopodobnie wyskoczył drążek. Efektem było zablokowanie skręconego koła i laweta. Nie jestem przeciwko Fiatowi. Natomiast pisanie że te samochody nie są awaryjne jest dużym nadużyciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Dalej wyznaje zasade jak sie dba tak sie ma.... > Mam znajomego ktory masterem przejechal 800 tys km bez otwierania motory, mam klienta ktory 2.2 DCI > zrobil 300 Tys. i nie otworzyl motoru.... pierdoły opowiasz jak mozna dbać o panewki ? Te silniki (mówimy o 2.2. dci 150 KM w espace) były popsute od nowości i nie ma na to rady. Jeździłem normalnie, wymiany oleju częsciej niz zalecane i nie pomogło rozleciał się. Zreszta kiedys w autoświecie był test laguny ze słynnym i niezawodnym 2.0 dci i po 100 kkm przebiegu panewki też były przytarte Może w masterach były inne silni ale w espacach to tragedia, sypały się na potęgę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 > Zgadza się. Ale co sie zgadza? > Nie zaprzeczam. Ale jechałem z taksówkarzem Multiplą i żalił się że generalnie psuje się wszystko. > A miał ją od nowości. Po pierwsze taksowka czyli warunki hiperextremalne - widziales forka na taksi Po drugie taksiarze to najwieksze gownojady na swiecie (jakies 80%) ,ktorzy jezdza autem do przyslowiowej ostatniej kropli krwi... Smieszy mnie zawsze jak jade taksa w124 zawiechy praktycznie nie ma , kanapa tak wyjechana jakby siedzial na blasze nadwozia , wal wyje jak niewydojona krowa , liczniki skacze jak pijany a taksiarz na pytanie jak sie sprawuje - "Panie Perełka nic nie musze przy nim robic wszystko idealne".... Po trzecie - ile to cudo od nowosci mialo naturlane bo od Mucki to juz ladnych pare lat sa na rynku. > W poniedziałek gościowi w Stilo prawdopodobnie >wyskoczył drążek. Efektem > było zablokowanie skręconego koła i laweta. A co awaryjnosci ma uszkodzone zawieszenie ? W wyzej wymienionych W124 wyskakuja sworznie i co z tego ? >Nie jestem przeciwko Fiatowi. Natomiast pisanie że > te samochody nie są awaryjne jest dużym nadużyciem. Jak o kazdej innej marce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.