Skocz do zawartości

Jak to jest z tymi passatami B5?


MaserTi

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Mam pytanie odnośnie Passat-ów B5 z pierwszych lat produkcji w kwotach 8-10 tys zł. Oczywiście benzyna bo diesle to milionowe przebiegi będą miały. Jak to z nimi jest? Mamuśka ma golfa IV z 2001 roku i przez 3 lata praktycznie nic w nim nie robi. I dlatego mam pytanie czy z Passat-ami będzie tak samo? (wiem wiem zależy od egzemplarza ale tak ogólnie)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Serio czy żartem?

Serio, serio zlosnik.gif. Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę kto i po co kupuje takie samochody NOWE! Pomijając i odrzucając skrajne przypadki wyjdzie pewna średnia, co taki samochód jest wart jak już nabywca chce się go pozbyć i kupić następny nowy, bo prawdopodobnie ten stary nie spełnia już swojego zadania grinser006.gif. U nowego nabywcy tym bardziej nie zacznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Serio, serio . Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę kto i po co kupuje takie samochody NOWE! Pomijając i

> odrzucając skrajne przypadki wyjdzie pewna średnia, co taki samochód jest wart jak już nabywca

> chce się go pozbyć i kupić następny nowy, bo prawdopodobnie ten stary nie spełnia już swojego

> zadania . U nowego nabywcy tym bardziej nie zacznie.

Chcesz przez to powiedzieć, że nie warto? zlosnik.gif Zdaje sobie sprawę, że jego stan nie będzie idealny. W takim razie co proponujesz w podobnej wielkości i w miarę bezawaryjne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W

> takim razie co proponujesz w podobnej wielkości i w miarę bezawaryjne?

B5FL z pewną historią i w jak najlepszym stanie. Kupowanie jakiegokolwiek nastoletniego auta z nastawieniem że jest bezawaryjne jest IMO średnim pomysłem, chyba że lubisz majsterkować zlosnik.gif

Zanim naskoczą na mnie właściciele takich pojazdów, wyjaśnię że mam na myśli kupowanie takiego auta od przypadkowej osoby/handlarza a nie fakt posiadania nastoletniego pojazdu od nowości, który regularnie seriwsujemy, dbamy itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> B5FL z pewną historią i w jak najlepszym stanie. Kupowanie jakiegokolwiek nastoletniego auta z

> nastawieniem że jest bezawaryjne jest IMO średnim pomysłem, chyba że lubisz majsterkować

> Zanim naskoczą na mnie właściciele takich pojazdów, wyjaśnię że mam na myśli kupowanie takiego auta

> od przypadkowej osoby/handlarza a nie fakt posiadania nastoletniego pojazdu od nowości, który

> regularnie seriwsujemy, dbamy itd.

B5FL to już troszkę inne koszta ok.gif Najprawdopodobniej tak będzie, że autko będzie kupowane od osoby prywatnej nieznajomej.

Więc co innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,

> Mam pytanie odnośnie Passat-ów B5 z pierwszych lat produkcji w kwotach 8-10 tys zł. Oczywiście

> benzyna bo diesle to milionowe przebiegi będą miały. Jak to z nimi jest? Mamuśka ma golfa IV z

> 2001 roku i przez 3 lata praktycznie nic w nim nie robi. I dlatego mam pytanie czy z

> Passat-ami będzie tak samo? (wiem wiem zależy od egzemplarza ale tak ogólnie)

> Pozdrawiam!

Bedzie tak samo. Wcale nie lepiej, bo VW to VW. Wcale nie wkladali lepszych czesci do Passatow, tylko lepsze wyposazenie, ale tak samo (bez)awaryjne. Jak trafisz na dobry egzemplarz to nic sie nie zepsuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chcesz przez to powiedzieć, że nie warto?

Za cenę rynkową chyba warto, bo to właśnie rynek ustala ceny.

> Zdaje sobie sprawę, że jego stan nie będzie idealny. W

> takim razie co proponujesz w podobnej wielkości i w miarę bezawaryjne?

Ja jestem raczej złym doradcą samochodowym zlosnik.gif, dlatego sam kupuje nowe już w salonie padaki grinser006.gif, ale przynajmniej przez lata wiem co mam. Patrząc z perspektywy lat na siebie i znajomych źle na tym nie wyszedłem ok.gif. Powiedz mi, co w takim nastoletnim Passacie jest niezbędnego, że nie zastanawiasz się nad innym samochodem, który też będzie jeździł, będzie się do niego dało zapakować to co do niego wejdzie (a jak nie wejdzie to poprosisz kumpla z kombi albo weźmiesz za 50 złotych bagażówkę z postoju). Pewnie wyjdzie taniej, chyba że nie rozmawiamy o pieniądzach, to bierz nowego Passata, tu moja rada jest jednoznaczna - warto! grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bedzie tak samo. Wcale nie lepiej, bo VW to VW. Wcale nie wkladali lepszych czesci do Passatow,

> tylko lepsze wyposazenie, ale tak samo (bez)awaryjne. Jak trafisz na dobry egzemplarz to nic

> sie nie zepsuje.

Nie mówię, że są bezawaryjne zlosnik.gif Miłośnikiem niemieckiej motoryzacji nie jestem. Ojciec jeździł Hyundaiem, teraz ma renault Kangoo, matula ma właśnie golfa a ja obecnie użytkuje saaba. Jednak jak patrze na to jak ten golf łatwo nie ma i praktycznie nic a nic w nim się nie psuje to zastanawiam się nad takim paskiem 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za cenę rynkową chyba warto, bo to właśnie rynek ustala ceny.

> Ja jestem raczej złym doradcą samochodowym , dlatego sam kupuje nowe już w salonie padaki , ale

> przynajmniej przez lata wiem co mam. Patrząc z perspektywy lat na siebie i znajomych źle na

> tym nie wyszedłem . Powiedz mi, co w takim nastoletnim Passacie jest niezbędnego, że nie

> zastanawiasz się nad innym samochodem, który też będzie jeździł, będzie się do niego dało

> zapakować to co do niego wejdzie (a jak nie wejdzie to poprosisz kumpla z kombi albo weźmiesz

> za 50 złotych bagażówkę z postoju). Pewnie wyjdzie taniej, chyba że nie rozmawiamy o

> pieniądzach, to bierz nowego Passata, tu moja rada jest jednoznaczna - warto!

Primo jestem studentem zlosnik.gif Drugie biorę pod uwagę inne samochody zlosnik.gif Trzecie jestem studentem(nowe auto za xx lat) hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mówię, że są bezawaryjne Miłośnikiem niemieckiej motoryzacji nie jestem. Ojciec jeździł

> Hyundaiem, teraz ma renault Kangoo, matula ma właśnie golfa a ja obecnie użytkuje saaba.

> Jednak jak patrze na to jak ten golf łatwo nie ma i praktycznie nic a nic w nim się nie psuje

> to zastanawiam się nad takim paskiem

Mojego B5FL kupilem 10 miesiecy temu, jedyne co w nim robilem to tylko wymiana plynow eksploatacyjnych... na liczniku mial 200 tys , realnie duzo duzo wiecej jak sie potem okazalo... Nic sie nie psuje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,

> Mam pytanie odnośnie Passat-ów B5 z pierwszych lat produkcji w kwotach 8-10 tys zł. Oczywiście

> benzyna bo diesle to milionowe przebiegi będą miały. Jak to z nimi jest? Mamuśka ma golfa IV z

> 2001 roku i przez 3 lata praktycznie nic w nim nie robi. I dlatego mam pytanie czy z

> Passat-ami będzie tak samo? (wiem wiem zależy od egzemplarza ale tak ogólnie)

> Pozdrawiam!

Sam ujeżdżam od prawie roku Passata B5 99' z obśmiewanym przez AK silnikiem 1.9 TDI. Od kiedy go kupiłem miałem problem z paroma pierdołami, typowymi dla Passatów:

- zatkany odpływ wody w podszybiu, przez co miałem wilgoć pod dywanikiem kierowcy - wystarczyło wyjąć liście z otworów, ktorymi ma odpływać woda i problem się rozwiązał

- uszkodzona tylna wycieraczka - rozwiązaniem była wymiana całego modułu na NOWY za 200zł

- uszkodzony tylni zamek (nie działało podświetlenie bagażnika) - 100zł nowy element

- nie zamykająca się tylna klapa - zużyty siłownik - 80zł używka w dobrym stanie

Oprócz tego na tylnej klapie wyłazi sobie powolutku rudy wkoło szyby, co też jest typowe w kombiakach. Poza tym standardowa eksploatacja czyli klocki, płyny itp. Najgorsze jest zawieszenie, którego kompletny remont kosztuje 1500-2000zł na dobrych podzespołach.

A tak poza tym to zapraszam na forum.vw-passat.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mojego B5FL kupilem 10 miesiecy temu, jedyne co w nim robilem to tylko wymiana plynow

> eksploatacyjnych... na liczniku mial 200 tys , realnie duzo duzo wiecej jak sie potem

> okazalo... Nic sie nie psuje

Tak z ciekawości ile na prawdę ma nalatane? Bo w Polsce panuje magia 200kkm przy sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.