Skocz do zawartości

Epica czy Cruze?


Ryb

Rekomendowane odpowiedzi

Taki sobie wymyśliłem dylemat:

Epica LT 2.0D automat z beżową skórą z końca produkcji

vs.

Cruze LS 2.0D z pakietem premium nowy z fabryki.

Cena nie gra roli (podobna). Epica ma rok gwarancji, pomijalny przebieg i pewne pochodzenie.

Auto ma przejeździć 200kkm w cztery lata wożąc głównie jedną osobę w trasach lub okazjonalnie rodzinę na wakacje.

Co byście wybrali i dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym wybrał nówkę z salonu, choćby z względu na gwarancję, a przy Twoich przebiegach może to być

> zaleta (bezstresowa jazda przez pełne 100000km)

Niby tak, ale (optymistycznie zlosnik.gif) zakładam brak awarii w obu egzemplarzach. Gwarancja w Lacetti praktycznie do niczego mi się nie przydała.

Za to Epica kusi wyposażeniem.

893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako auto rodzinne, Epica pewnie będzie lepsza, ale w tej samej cenie brałbym Cruza ze względu na dramatyczną utratę wartości Epiki oraz krótką gwarancję.

Gdyby Epikę chcieli sprzedać ze 20k taniej, czyli w okolicach 50k PLN (ostatnie egzemplarze były w salonie po 60k PLN brutto) to Epica ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako auto rodzinne, Epica pewnie będzie lepsza, ale w tej samej cenie brałbym Cruza ze względu na

> dramatyczną utratę wartości Epiki oraz krótką gwarancję.

> Gdyby Epikę chcieli sprzedać ze 20k taniej, czyli w okolicach 50k PLN (ostatnie egzemplarze były w

> salonie po 60k PLN brutto) to Epica

No właśnie cena jest podobna, bo Epica jest po tej dramatycznej utracie wartości. Nówka w salonie kosztowała 108 000zł.

boje_sie.gif

Zastanawiam się za to czy beżowa skóra nie doprowadzi mnie na skraj szaleństwa (mam małe dziecko).

crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz nowszą konstrukcję z pełną gwarancją ok.gif Zgodnie z prawem Murphyego gwarancja na laczka nie była Ci potrzebna bo ją miałeś - gdybyś jej nie miał to na bank by sie zepsuł hehe.gifwink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslimy o tym samym egzemplarzu? Nadal go nie sprzedali. Powiem tak serce podpowiada Epica, ale musisz sie liczyc ze smieszna cena odsprzedazy + jednak wnetrze + wyglad w porownaniu do cruza lekko traca myszka grinser006.gif

Cruze - szczerze to brac jakies demo z dieselem werjsa LS+ IMO skoro nowka jest do wyrwania za 63k to za 55k da sie kupic. Wtedy jest juz po utracie wartosci i nadal na gwarancji. Jak nei to bierz nowke cruza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bierz nowszą konstrukcję z pełną gwarancją Zgodnie z prawem Murphyego gwarancja na laczka nie

> była Ci potrzebna bo ją miałeś - gdybyś jej nie miał to na bank by sie zepsuł

Ta teoria ma sens. hehe.gif

To nie rozwiązuje mojego dylematu ale go komplikuje:

- jak wygląda dostępność części do Epiki?

- czy jakieś części są wspólne z Daewoo (np. Evandą czy Leganzą)?

- czy ktokolwiek w Polsce będzie w stanie ogarnąć ewentualną naprawę tego automatu?

Zdaję sobie sprawę, że utrzymanie tej Epiki wyjdzie drożej niż Cruza. Próbuję oszacować o ile drożej i czy gra warta świeczki. Gdyby mi dali gwarancję na rok to w tym czasie prawdopodobnie zdążyłbym zepsuć wszystko co było nie tak (50-60kkm powinno wystarczyć żeby wyłapać większość wad fabrycznych).

Ryzyko zawsze będzie, ale może warto je podjąć jeśli Epica jest dużo fajniejsza od Cruze'a. Ale na razie nie wiem czy jest czy nie jest. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myslimy o tym samym egzemplarzu? Nadal go nie sprzedali.

Tak. Zastanawiam się czy nie złożyć im oferty zakupu za cenę równą cenie Cruze'a po rabatach.

> Powiem tak serce podpowiada Epica, ale

> musisz sie liczyc ze smieszna cena odsprzedazy

Z moim przebiegiem i tak dostanę jakieś grosze - za oba auta. Nie liczę specjalnie na późniejszą sprzedaż więc możemy to praktycznie pominąć. Mój Lacetti też pewnie pójdzie za grosze, chyba że na liczniku pojawi się magiczne 70kkm. hehe.gif

> + jednak wnetrze + wyglad w porownaniu do cruza

> lekko traca myszka

Fakt, Cruze wygląda modniej. Ale mi się podoba elegancja Epiki. Beżowa skóra jest ładna i miła w dotyku.

> Cruze - szczerze to brac jakies demo z dieselem werjsa LS+ IMO skoro nowka jest do wyrwania za 63k

> to za 55k da sie kupic. Wtedy jest juz po utracie wartosci i nadal na gwarancji. Jak nei to

> bierz nowke cruza.

Miałem na myśli nówkę Cruze'a ze sporym rabatem.

Tyle że im dłużej myślę o Cruzie tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że zamieniłbym siekierkę na kijek. Niespecjalnie miałbym coś więcej niż w Lacetti. Tylko opakowanie ładniejsze.

Najmocniejszy argument Cruze'a to 163KM w silniku. Tylko czy mi to potrzebne?

hehe.gifhmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak. Zastanawiam się czy nie złożyć im oferty zakupu za cenę równą cenie Cruze'a po rabatach.

Sprzedaja juz jakis czas wiec nie wiem hmm.gif Duzy plus to jest automat.

> Z moim przebiegiem i tak dostanę jakieś grosze - za oba auta. Nie liczę specjalnie na późniejszą

> sprzedaż więc możemy to praktycznie pominąć. Mój Lacetti też pewnie pójdzie za grosze, chyba

> że na liczniku pojawi się magiczne 70kkm.

Caly czas serwisowany wiec moze nie byc tak zle.

> Fakt, Cruze wygląda modniej. Ale mi się podoba elegancja Epiki. Beżowa skóra jest ładna i miła w

> dotyku.

> Miałem na myśli nówkę Cruze'a ze sporym rabatem.

> Tyle że im dłużej myślę o Cruzie tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że zamieniłbym siekierkę

> na kijek. Niespecjalnie miałbym coś więcej niż w Lacetti. Tylko opakowanie ładniejsze.

Wlasnie niekoniecznie IMO to jest zupelnie inny samochod. IMO duzo lepszy. Poza tym silnik lepszy bo 16V i tu chiba lancuch jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nówka w salonie

> kosztowała 108 000zł.

Nigdy tyle nie kosztowała, zawsze było kilkanaście tyś. rabatu, a pod koniec chyba ze 25k, więc niech nie ściemniają i nie wrzucają ci cen cennikowych... wink.gif

Podejrzewm że możesz ładnie jeszcze znegocjować cenę cfaniaczek.gif I niech gwarancję dadzą 24 miesiące przynajmniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprzedaja juz jakis czas wiec nie wiem

No właśnie. Powinni już się zorientować, że za tę cenę to auto nie pójdzie.

> Duzy plus to jest automat.

Właśnie. W tej konfiguracji to auto jest idealne na trasy.

> Caly czas serwisowany wiec moze nie byc tak zle.

Jak wystawię ogłoszenie z przebiegiem 200+kkm to nikt nawet nie zadzwoni, więc nie dowie się o serwisie. Może by napisać "przebieg do uzgodnienia"?

hehe.gif

> Wlasnie niekoniecznie IMO to jest zupelnie inny samochod. IMO duzo lepszy. Poza tym silnik lepszy

> bo 16V i tu chiba lancuch jest?

Jeździłem Cruzem - faktycznie jest lepszy, ale ta "lepszość" nie jest jakaś spektakularna - auto wszystko robi tak naprawdę tak samo. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale w Epice mam więcej miejsca, skórę, automat itp. A Cruze to tylko "upgrade" mojego Lacetti - jedynie osiągi nowego silnika są tu mocnym punktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie. Powinni już się zorientować, że za tę cenę to auto nie pójdzie.

Ale ciekawe czy zejda - 10k ASO we Wloclawku sprzedaje juz chyba ponad pol roku cruza 150KM drozej niz nowka w salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie rozwiązuje mojego dylematu ale go komplikuje:

> - jak wygląda dostępność części do Epiki?

W ASO, na zamówienie ok. 2 tygodnie czekania.

W potaku, jak nie ma na stanie, to czekasz długo (ja np. na ramiona wycieraczek czekałem od lutego do czerwca - wczoraj sobie wymieniłem (tyle płynął kontener z Korei hehe.gif). Mogłem zamówić w ASO, tylko wtedy zapłaciłbym 100 za szt. a nie 35 zł.

> - czy jakieś części są wspólne z Daewoo (np. Evandą czy Leganzą)?

Bardzo mało, jakieś części tylnego zawieszenia, z przodu chyba też coś...

> Zdaję sobie sprawę, że utrzymanie tej Epiki wyjdzie drożej niż Cruza.

A dlaczego drożej?

Tzn drożej wyjdzie na pewno jak rozliczysz w TCO wartość auta przy odsprzedaży. Bo zaraz za bramą salonu cena tej Epiki spadnie do ok 50k PLN (w końcu to rocznik 2009), a za rok nie dostaniejsz za nią więcej niż 40k PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy tyle nie kosztowała, zawsze było kilkanaście tyś. rabatu, a pod koniec chyba ze 25k, więc

> niech nie ściemniają i nie wrzucają ci cen cennikowych...

Ale to ja wiem. Gdy kupowałem samochód żony i nie umieli znaleźć takiej konfiguracji jak chcieliśmy zaproponowali mi żebym dał żonie mojego, a oni mi wcisną Epicę. Mieli wtedy taką samą, tylko że bez automatu i proponowali ją za 72tys. Myślę że zjechaliby do 70tys. gdybym wtedy pociągnął temat. Ale znalazł się drugi Lacetti i sprawa nie wróciła.

> Podejrzewm że możesz ładnie jeszcze znegocjować tą cenę I niech gwarancję dadzą 24 miesiące

> przynajmniej.

Gdyby dali 24 miesiące gwarancji i zeszli z ceną do 60tys. to by mi pasowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cruze LS 2.0D z pakietem premium nowy z fabryki.

Hmmm... chyba LS+ PREMIUM bo samego LS Premium w Polsce nie było.

Obecnie nieźle namieszali i silnik 2.0 jest tylko z wersją LT i LT+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmmm... chyba LS+ PREMIUM bo samego LS Premium w Polsce nie było.

> Obecnie nieźle namieszali i silnik 2.0 jest tylko z wersją LT i LT+

No właśnie, wszystko jedno jak tam oni sobie tę nazwy zmieniają. Chodzi mi o maksymalne wyposażenie dostępne na naszym rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakto? czyli nie ma pakietu premium do diesela?

Jest. Ale do wersji LS+ która teraz nazywa się LT+. Dawna LT nazywa się LTZ ale jej nie ma.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest. Ale do wersji LS+ która teraz nazywa się LT+. Dawna LT nazywa się LTZ ale jej nie ma.

To co porobili to jakaś masakra. Wg. tego co na stronie polskiej nie da się skompilować dawnej LT. Jeśli się weźmie najwyższą obecną opcję LT+ Premium to nie ma ani felg 17' ani chromowanych zegarów, ani listw przyokiennych w chromie, wg. tego nawet skóry nie da się dołożyć jako opcja? To co na plus to możliwość łączenia pakietów ale ich cena wzrosła z 700 pln do 1500 i 2000. Heh i jeszcze napisali że Pakiet WTCC jest dostępny tez dla diesla:) haha a to dobre, chciałbym zobaczyć serwic montujący felgi 17' z WTCC do diesla hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To co porobili to jakaś masakra. Wg. tego co na stronie polskiej nie da się skompilować dawnej LT.

Bo zrobili tak: to co było LS i LS+ to teraz LT i LT+. To co było LT to teraz LTZ ale przestali tę wersję oferować (podejrzewam brak popytu).

> Jeśli się weźmie najwyższą obecną opcję LT+ Premium to nie ma ani felg 17' ani chromowanych

> zegarów, ani listw przyokiennych w chromie, wg. tego nawet skóry nie da się dołożyć jako

> opcja?

Bo to dawny LS+. Skóra i felgi były w LT, czyli teraz LTZ.

> To co na plus to możliwość łączenia pakietów ale ich cena wzrosła z 700 pln do 1500 i

> 2000.

Zdziercy. Ale cena auta chyba spadła.

> Heh i jeszcze napisali że Pakiet WTCC jest dostępny tez dla diesla:) haha a to dobre,

> chciałbym zobaczyć serwic montujący felgi 17' z WTCC do diesla

Przecież dawny LT (obecny LTZ) miał felgi 17', więc pasują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież dawny LT (obecny LTZ) miał felgi 17', więc pasują.

Ale te felgi są inne dla benzyny i diesla, pomimo, że z zewnątrz wyglądają identycznie, a pakiet WTCC zawierający te felgi dotychczas był tylko dla silnika 1.8.

Heh szczerze się dziwię, że ktoś będzie brał diesla z pakietem sportowym, prędzej ze skóra której nie można domówić, no ale skoro dali taka możliwość to chyba wiedza co robią smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo zrobili tak: to co było LS i LS+ to teraz LT i LT+. To co było LT to teraz LTZ ale przestali tę

> wersję oferować (podejrzewam brak popytu).

A może zrobią podobnie jak w USA 1LT i 2LT bo jeśli dawne europejskie LT ma teraz nosić nazwę LTZ to to jest śmiech na sali biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale te felgi są inne dla benzyny i diesla, pomimo, że z zewnątrz wyglądają identycznie, a pakiet

> WTCC zawierający te felgi dotychczas był tylko dla silnika 1.8.

Może do diesli dają w pakiecie te drugie?

> Heh szczerze się dziwię, że ktoś będzie brał diesla z pakietem sportowym, prędzej ze skóra której

> nie można domówić, no ale skoro dali taka możliwość to chyba wiedza co robią

A ja bym wziął. Podoba mi się Cruze na 17' felgach a cena specjalnie nie zniechęca. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może do diesli dają w pakiecie te drugie?

No muszą bo różnica jest z tego co pamiętam 5x110 a 5x115 więc nie da się tego przeskoczyć biglaugh.gif

> A ja bym wziął. Podoba mi się Cruze na 17' felgach a cena specjalnie nie zniechęca.

Oczywiście, że są ładnie wyglądają ale to chyba ich jedyna zaleta, ja ich nie brałem bo na polskie drogi ich szkoda, jeśli jeździsz po równych autostradach to jak najbardziej.

Ale na warunki w Polsce?... wolę 16', brrr... Cruze ma tak twarde zawieszenie, że chociaż profil 60' nieznacznie ale zawsze trochę dodatkowo łagodzi sprawę jazdy po dziurach. Ja i tak już mocno zwalniam Cruzem nad wszystkimi dziurami w miejscach gdzie np. nubirzasta przelatuję biglaugh.gif jak pomyslę że z felgami 17' i zmniejszonym profilem musiałbym jeszcze bardziej uważać to..... o nie ooniee.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja bym wziął. Podoba mi się Cruze na 17' felgach a cena specjalnie nie zniechęca.

Ach i jeszcze chodzi o to że w przypadku tego pakietu WTCC nie dostajesz samych felg ale zestaw spojlerów i innych zderzaków obniżających prześwit crazy.gif

do tego spojler na klape z RS-a i te same halogeny. Samych felg 17' (wg. tego co na stronie) nie kupisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie rozwiązuje mojego dylematu ale go komplikuje:

> - jak wygląda dostępność części do Epiki?

Średnio. 2 tygodnie oczekiwania

> Zdaję sobie sprawę, że utrzymanie tej Epiki wyjdzie drożej niż Cruza.

Czemu? Ja się obawiam, że np. tarcze mogą być droższe bo to Opel grinser006.gif

> Ryzyko zawsze będzie, ale może warto je podjąć jeśli Epica jest dużo fajniejsza od Cruze'a. Ale na

> razie nie wiem czy jest czy nie jest.

Jest fajniejsza grinser006.gif Chociaż gorzej hamuje i skręca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pakiet premium niedostepny dla diesela To ja juz cruza nie chce.

> Porownywarka swoje a cennik swoje. Wiec ja juz sam nei wiem.

Jest dostępny ale tylko dla LT+, chodzi o to, że nie dla LS+ jak to dotąd było... wcześniej LS+ Premium był wersją wyposażenia średnio wyższą, najwyższa była LT, obecnie dawny LS+ Premium to LT+ premium i wg. obecnego cennika to wersja nawyższa. Zamiast stworzyć jeszcze bardziej wypaśne wersje wyposażenia dla Cruza to je zubożyli... dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest dostępny ale tylko dla LT+, chodzi o to, że nie dla LS+ jak to dotąd było... wcześniej LS+

> Premium był wersją wyposażenia średnio wyższą, najwyższa była LT, obecnie dawny LS+ Premium to

> LT+ premium i wg. obecnego cennika to wersja nawyższa. Zamiast stworzyć jeszcze bardziej

> wypaśne wersje wyposażenia dla Cruza to je zubożyli... dziwne.

W wyposażeniu się nic nie zmieniło. Zmienili tylko nazwy żeby było podobnie jak na rynku w USA. Orlando startował od razu z nowym nazewnictwem. LS, LT, LT+, LTZ. Cruze będzie miał tak samo. I dlatego dawny LS+ to teraz LT+. Ale ma dokładnie to samo na pokładzie. Przestali jedynie oferować wersję LTZ (dawna nazwa LT).

PS. A propos Orlando... Żeby utrudnić wybór może dodamy też do porównania Orlando LTZ? Nad nim też się zastanawiam od czasu gdy sprawdziłem jak ciężko będzie do Cruze'a wsadzić fotelik i dziecko (małe drzwi z tyłu).

Taki Orlando wyszedłby jednak jakieś 10tys. drożej od wymienionych na początku aut. A to chyba sporo.

hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Żeby utrudnić wybór może dodamy też do porównania Orlando LTZ?

Orlando ma dla mnie tylko jeden minus - brak możliwości demontażu foteli 3 rzędu i powiększenia tym samym bagażnika.

Bagażnik jest niewielki i możliwość zostawienia foteli w garażu czyniłaby Orlando idealnym MPV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I dlatego dawny LS+ to teraz LT+. Ale ma dokładnie to samo na pokładzie.

Niby tak, ale w przypadku LS+ Premium trafiały się np. chromowane listwy szyb, czego teraz w ogóle nie ma w żadnej wersji i można było sobie domówić skórę czy felgi 17'.

Teraz takiej możliwości nie ma, a felgi tylko w pakiecie WTCC czyli jednak zubożenie cfaniak.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Orlando ma dla mnie tylko jeden minus - brak możliwości demontażu foteli 3 rzędu i powiększenia tym

> samym bagażnika.

> Bagażnik jest niewielki i możliwość zostawienia foteli w garażu czyniłaby Orlando idealnym MPV.

Wyczytałem że ma 450l. Fakt, wydaje się trochę płaski, ale ja się bez problemu mieszczę w 400l Lacetti, więc myślę że te 450l mi wystarczy. A foteli prawdopodobnie nie będę używał. Gdyby była opcja się ich pozbyć i mieć auto taniej to bym brał. Ale że nie ma, bierzemy pod uwagę to co jest. Pytanie czy to Orlando warte żeby płacić 10k więcej niż za wcześniej wymienione auta?

hmm.gif

PS. Bardziej od tych foteli wkurza mnie w Orlando brak podłokietnika dla pasażera.

angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wyczytałem że ma 450l.

A nie wygląda.

> Pytanie czy to Orlando warte żeby płacić 10k więcej niż za wcześniej wymienione auta?

Hmm..... Ciekawe jaki rabat by dali ....

> PS. Bardziej od tych foteli wkurza mnie w Orlando brak podłokietnika dla pasażera.

Nie ma w opcji yikes.gif MPV bez podłokietnika dla pasażera ? Przecież indywidualne podłokietniki to najlepsza rzecz jaką można w tym zakresie wymyślić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co jest. Pytanie czy to Orlando warte żeby płacić 10k więcej niż za wcześniej wymienione auta?

Mnie się zewnętrznie dużo bardziej podoba Orlando. Szacun na dzielni większy wink.gif

Ze względów praktycznych (dzieci, rowerki, wózki, etc.) też bym dopłacił, skoro nie ma Cruzaka kombi.

Jeszcze musiałbym sprawdzić organoleptycznie wyciszenie obu aut.

> PS. Bardziej od tych foteli wkurza mnie w Orlando brak podłokietnika dla pasażera.

Jakby nie było podłokietnika dla kierowcy to byłby problem, ale dla pasażera hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie wygląda.

Fakt, nie wygląda. Ale podobno ma. Trzeba by wody do pełna nalać. hehe.gif

> Hmm..... Ciekawe jaki rabat by dali ....

Moje założenia cenowe obejmują rabaty na jakie liczę.

> Nie ma w opcji MPV bez podłokietnika dla pasażera ? Przecież indywidualne podłokietniki to

> najlepsza rzecz jaką można w tym zakresie wymyślić.

Jest tylko dla kierowcy. Z niezrozumiałego powodu. facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie się zewnętrznie dużo bardziej podoba Orlando. Szacun na dzielni większy

To kryterium pomijam. Auto ze znaczkiem Chevroleta nigdy nie zdobędzie szacunku.

hehe.gif

> Ze względów praktycznych (dzieci, rowerki, wózki, etc.) też bym dopłacił, skoro nie ma Cruzaka

> kombi.

Tylko czy warto aż 10tys. w stosunku do Cruze'a? Zwykle kombi są 3-5tys. droższe.

> Jeszcze musiałbym sprawdzić organoleptycznie wyciszenie obu aut.

No i osiągi. Cruze z dieslem jedzie super, Orlando zaledwie wystarczająco (8,5s vs. 9,9s 0-100km/h).

> Jakby nie było podłokietnika dla kierowcy to byłby problem, ale dla pasażera

Ale ja lubię moją pasażerkę. mulher.gifwink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto ze znaczkiem Chevroleta nigdy nie zdobędzie szacunku.

Dokładnie. Jakby na Orlando nakleili znaczek VW to stada horse.gif modliłyby się do niego

> Tylko czy warto aż 10tys. w stosunku do Cruze'a?

Nie wiem czy tak można patrzeć. Porównuj to auto z innymi MPV, będziesz miał odpowiedź.

> No i osiągi. Cruze z dieslem jedzie super,

A rozważałeś, czy diesel ma sens - benzyna nie będzie rozsądniejsza ekonomicznie ?

> Ale ja lubię moją pasażerkę.

A może by nasłać Komisję Europejską, że to dyskryminacja kobiet ? Bo częściej kobiety są pasażerkami i brak podłokietnika to dyskryminacja hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie. Jakby na Orlando nakleili znaczek VW to stada modliłyby się do niego

Jakikolwiek inny znaczek wystarczy.

> Nie wiem czy tak można patrzeć. Porównuj to auto z innymi MPV, będziesz miał odpowiedź.

W sumie tak.

> A rozważałeś, czy diesel ma sens - benzyna nie będzie rozsądniejsza ekonomicznie ?

Przy moich przebiegach - nigdy. I do tego diesel lepiej jedzie.

> A może by nasłać Komisję Europejską, że to dyskryminacja kobiet ? Bo częściej kobiety są

> pasażerkami i brak podłokietnika to dyskryminacja

Może by się dało jakoś przeszczepić z anglika. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy moich przebiegach - nigdy. I do tego diesel lepiej jedzie.

Ja bym wziął oba na dzień, dwa na testy.

Bo przy Twoim sposobie jeżdżenia (gównie autostrady z tego co zrozumiałem) Cruze może np. sporo mniej palić przy 140km/h, z racji mniejszej "powierzchni czołowej" i co za tym idzie być cichszy przy tej prędkości.

Mnie się bardziej podoba Orlando i w mojej sytuacji (małe dzieci i tylko kilka przelotów autostradowych w roku) sprawdził by się lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy moich przebiegach - nigdy.

Liczyłeś to, czy tylko założyłeś ?

Bo ostatnio dłuższą chwilę rozmawiałem z zaprzyjaźnionym sprzedawcą w salonie skody i stwierdził, że sprzedaż diesli leży, nawet floty kupują benzynę.

Pewnie jakiś wpływ ma to że diesli VW używały już dinozaury, a TSI jeździ bardzo fajnie.

> I do tego diesel lepiej jedzie.

E.. tam.

> Może by się dało jakoś przeszczepić z anglika.

No tak - totalny kretynizm, przecież prawy fotel z podłokietnikiem występuje dla wersji RHD, tym bardziej dziwi brak podłokietnika pasażera.

"A może podłokietnik pasażera będzie w Oplu Zafirze i jak będziesz chciał kompaktowe MPV od GM'a z podłokietnikiem to będziesz musiał wziąć "markę premium" czyli Opla ? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja bym wziął oba na dzień, dwa na testy.

> Bo przy Twoim sposobie jeżdżenia (gównie autostrady z tego co zrozumiałem) Cruze może np. sporo

> mniej palić przy 140km/h, z racji mniejszej "powierzchni czołowej" i co za tym idzie być

> cichszy przy tej prędkości.

A tego jestem pewien.

> Mnie się bardziej podoba Orlando i w mojej sytuacji (małe dzieci i tylko kilka przelotów

> autostradowych w roku) sprawdził by się lepiej.

Mi się podoba wygoda wsadzania dzieciaka i bagażnik. Poza tymi dwoma Cruze ma wszystko lepsze.

smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Liczyłeś to, czy tylko założyłeś ?

Liczyłem. Lacetti zwrócił mi się zanim zrobiłem 100kkm.

> Bo ostatnio dłuższą chwilę rozmawiałem z zaprzyjaźnionym sprzedawcą w salonie skody i stwierdził,

> że sprzedaż diesli leży, nawet floty kupują benzynę.

Gdybym kupował auto ze stajni VAG nawet bym na diesla nie spojrzał.

> Pewnie jakiś wpływ ma to że diesli VW używały już dinozaury, a TSI jeździ bardzo fajnie.

Właśnie dlatego. Ale porównując 1,8 benzyna w Cruze/Orlando vs. diesel, wynik jest oczywisty (jeśli uwzględnić duże przebiegi i amortyzację różnicy w cenie.

> E.. tam.

Ja naprawdę lubię jeździć dieslem. mlot.gifhehe.gif

> No tak - totalny kretynizm, przecież prawy fotel z podłokietnikiem występuje dla wersji RHD, tym

> bardziej dziwi brak podłokietnika pasażera.

> "A może podłokietnik pasażera będzie w Oplu Zafirze i jak będziesz chciał kompaktowe MPV od GM'a z

> podłokietnikiem to będziesz musiał wziąć "markę premium" czyli Opla ?

Może być. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.