Skocz do zawartości

Partner czy Kangoo ?


mumek

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,muszę w tygodniu kupić starszego blaszaka do firmy,wybór padł na Peugeota Partnera 1,9 wolno ssącego diesela z klimą z 2001 roku lub Renaulta Kangoo 1,9 także z klimą z 1999 r ,Partnera mam ale 2 i Hdi,o 1,9 wiem że to wół roboczy i przejedzie sporo,co do awaryjności to podobnie jak 2,ale co do Kangoo to nie mam pojęcia,jak z awaryjnością?,jak ze spalaniem?,Kangoo troche większe,sam nie wiem a muszę w tygodniu coś kupić,ważne żeby było z przegrodą (vat1) i fajnie żeby było z klimą,co myślicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangoo nie jest większe no chyba że to przedłużone.

Awaryjność podobna czyli tragedii nie ma, mam takiego muła 1.9 w pracy i naprawdę ma ciężki żywot u chłopaków.

Osobiście nie kupiłbym Kangura ze względu na brak tapicerki w środku (goła blacha) i brak ergonomi, miejsce w drzwiach na kubek/butelkę jest ale jak się ją tam wsadzi to nie można otwierać szyby bo korbka zawadza, całą reszta podobnie.

Jak nic nam nie zawadza to można sobie rękę pokaleczyć o ostry "boczek", itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,muszę w tygodniu kupić starszego blaszaka do firmy,wybór padł na Peugeota Partnera 1,9

> wolno ssącego diesela z klimą z 2001 roku lub Renaulta Kangoo 1,9 także z klimą z 1999 r

> ,Partnera mam ale 2 i Hdi,o 1,9 wiem że to wół roboczy i przejedzie sporo,co do awaryjności to

> podobnie jak 2,ale co do Kangoo to nie mam pojęcia,jak z awaryjnością?,jak ze

> spalaniem?,Kangoo troche większe,sam nie wiem a muszę w tygodniu coś kupić,ważne żeby było z

> przegrodą (vat1) i fajnie żeby było z klimą,co myślicie ?

zdecydowanie bierz Partnera...miałem Berlingo (a to to samo - znaczek na masce tylko inny) rocznik 99 - silnik nie do zajechania, jak go sprzedawałem miał 260kkm, blacha zdrowa pomimo lekkich obtłuczeń od kamieni

co do wielkości to się nie zgodzę, że Kangoo jest większe, może wyższe - to na pewno ale nie większe, a już na pewno nie szersze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kangoo nie jest większe no chyba że to przedłużone.

> Awaryjność podobna czyli tragedii nie ma, mam takiego muła 1.9 w pracy i naprawdę ma ciężki żywot u

> chłopaków.

> Osobiście nie kupiłbym Kangura ze względu na brak tapicerki w środku (goła blacha) i brak ergonomi,

> miejsce w drzwiach na kubek/butelkę jest ale jak się ją tam wsadzi to nie można otwierać szyby

> bo korbka zawadza, całą reszta podobnie.

> Jak nic nam nie zawadza to można sobie rękę pokaleczyć o ostry "boczek", itd...

i tu się z kolegą zgodzę w całej rozciagłości ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdecydowanie bierz Partnera...miałem rocznik 99 - silnik nie do zajechania, jak go sprzedawałem

> miał 260kkm,

Kolega zrobił koło 450kkm (silinik XUD9, w Twoim był już pewnie DW8), także 260kkm żaden wyczyn wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,muszę w tygodniu kupić starszego blaszaka do firmy,wybór padł na Peugeota Partnera 1,9

> wolno ssącego diesela z klimą z 2001 roku lub Renaulta Kangoo 1,9 także z klimą z 1999 r

> ,Partnera mam ale 2 i Hdi,o 1,9 wiem że to wół roboczy i przejedzie sporo,co do awaryjności to

> podobnie jak 2,ale co do Kangoo to nie mam pojęcia,jak z awaryjnością?,jak ze

> spalaniem?,Kangoo troche większe,sam nie wiem a muszę w tygodniu coś kupić,ważne żeby było z

> przegrodą (vat1) i fajnie żeby było z klimą,co myślicie ?

W domu mieliśmy 2x Partnery, 1,4 z '97 i 1,9 z '98. Blacha bez zastrzeżeń (w tym młodszym pojawiła się ruda na podłużnicy ale miałem nim spotkanie z innym autem), silniki i skrzynie ok, jedyne problemy to belka i ostatnio układ wydechowy ale ciężko żeby nie zgnił po tylu latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W domu mieliśmy 2x Partnery, 1,4 z '97 i 1,9 z '98. Blacha bez zastrzeżeń (w tym młodszym pojawiła

> się ruda na podłużnicy ale miałem nim spotkanie z innym autem), silniki i skrzynie ok, jedyne

> problemy to belka i ostatnio układ wydechowy ale ciężko żeby nie zgnił po tylu latach.

Muszę podjechać zobaczyć ten samochód,cudów się nie spodziewam,no zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdecydowanie bierz Partnera...miałem Berlingo (a to to samo - znaczek na masce tylko inny) rocznik

> 99 - silnik nie do zajechania, jak go sprzedawałem miał 260kkm, blacha zdrowa pomimo lekkich

> obtłuczeń od kamieni

> co do wielkości to się nie zgodzę, że Kangoo jest większe, może wyższe - to na pewno ale nie

> większe, a już na pewno nie szersze

Mam II i prawdę powiem jestem bardzo zadowolony co do awaryjności,oby następny też był tak udany,chyba jednak zdecyduję się na Partnera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kangoo nie jest większe no chyba że to przedłużone.

> Awaryjność podobna czyli tragedii nie ma, mam takiego muła 1.9 w pracy i naprawdę ma ciężki żywot u

> chłopaków.

> Osobiście nie kupiłbym Kangura ze względu na brak tapicerki w środku (goła blacha) i brak ergonomi,

> miejsce w drzwiach na kubek/butelkę jest ale jak się ją tam wsadzi to nie można otwierać szyby

> bo korbka zawadza, całą reszta podobnie.

> Jak nic nam nie zawadza to można sobie rękę pokaleczyć o ostry "boczek", itd...

Wydaje mi się że Kangoo jest trochę wyższe,ale jakoś mnie nie przekonuje,chyba wybiorę Partnera,mam i coś na temat awaryjności już wiem,tyle że inny silnik,wiem że z 68 KM nie można wymagać cudów,ale właśnie dla Pracowników "idioto odporny" i na tym mi zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wydaje mi się że Kangoo jest trochę wyższe,ale jakoś mnie nie przekonuje,chyba wybiorę Partnera,mam

> i coś na temat awaryjności już wiem,tyle że inny silnik,wiem że z 68 KM nie można wymagać

> cudów,ale właśnie dla Pracowników "idioto odporny" i na tym mi zależy.

Nie wiem jak w Berligo/Partnerze ale w Kangurze jeszcze padają skrzynie, znaczy się blokują się biegi( bardzo idiotycznie wymyślili system wodzików)

I są dwie opcje odblokowania bo zależy na którym biegu się zblokuje, ta lepsza opcja polega za zdjęciu dekielka i wyciągnięciu wodzika, ta gorsza niestety trzeba wywalać skrzynię czyli ściąganie belki, itd....

W pierwszej skrzyni blokowało się 3 razy aż padła a druga używka też się zblokowała gdzieś po 3 miechach od wymiany ale udało ją się odblokować tym pierwszym sposobem i na razie jeździ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem jak w Berligo/Partnerze ale w Kangurze jeszcze padają skrzynie, znaczy się blokują się

> biegi( bardzo idiotycznie wymyślili system wodzików)

> I są dwie opcje odblokowania bo zależy na którym biegu się zblokuje, ta lepsza opcja polega za

> zdjęciu dekielka i wyciągnięciu wodzika, ta gorsza niestety trzeba wywalać skrzynię czyli

> ściąganie belki, itd....

> W pierwszej skrzyni blokowało się 3 razy aż padła a druga używka też się zblokowała gdzieś po 3

> miechach od wymiany ale udało ją się odblokować tym pierwszym sposobem i na razie jeździ

W Partnerze ja się nie spotkałem z takim przypadkiem powiem szczerze no to wymyślili w Kangoo z tą skrzynią,faktycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sypie się tylna belka w peu/cit , pomyśl o Doblo

Wiem,mam Partnera,tyle że w moim jeszcze belka jest dobra,choć ma przejechane 275 tyś,Doblo droższe,nie wiem jak z trwałością a w miarę egzemplarz z klima to trzeba dać ponad 10 klocków,na teraz chce kupić Partnera tak za 6-7 tyś. a docelowo ale to jak sprzedam Mitsubishi chce kupić większego dostawczaka,chyba Ducato.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.