Skocz do zawartości

Wymiana sprzęgła


przemty

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ łożysko wyciskowe po puszczeniu pedału sprzęgła szumi jak oszalałe, na drugim i trzecim biegu jak jadę pod górkę delikatnie szarpie autem jakby dostawało drgawek będę zmuszony wymienić kompletne sprzegło.

Czy jest ktos mi w stanie powiedzieć czy u mnie jest możliwość wymiany łozyska, tarczy i tarczy dociskowej bez wyciągania skrzyni?

Z tego co kojarzę to przy kole zamachowym garnkowym trzeba wyjmować skrzynię, tylko:

- jak wygląda koło garnkowe wink.gif EDIT:to już udało mi się znaleźć

- jakie jest u mnie w aucie; nie mam jak wleźc pod auto aby sprawdzić -o ile wogóle przy tej skrzyni (F13) można to sprawdzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o ile wogóle przy tej

> skrzyni (F13) można to sprawdzić

jak masz dekiel to możesz sprawdzić ale musisz wleźć pod auto wink.gif

EDYTA:

> Czy jest ktos mi w stanie powiedzieć czy u mnie jest możliwość wymiany łozyska, tarczy i tarczy dociskowej bez wyciągania skrzyni?

jeśli jest dekiel i płaskie koło to da radę wymienić bez rozłączania silnika od skrzyni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tzn żeby zobaczyć czy masz dekiel to pod auto włazić nie musisz...

> wystarczy się schylić...

zobaczyć dekiel to nie problem, problemem jest zobaczyć jakie jest koło - no chyba, że sam fakt występowania dekla już świadczy o możliwości wymiany sprzegła bez demontażu skrzyni hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zobaczyć dekiel to nie problem, problemem jest zobaczyć jakie jest koło

jak jest dekiel to jedynym problemem jest jedynie wleźć pod auto zlosnik.gif

> - no chyba, że sam fakt

> występowania dekla już świadczy o możliwości wymiany sprzegła bez demontażu skrzyni

tego to ja Ci już ani nie potwierdzę ani nie zaprzeczę...

ale jak jest dekiel to zobaczysz przynajmniej jakie jest koło a co

za tym idzie czy musisz wyciągać skrzynię...

jeśli dekla nie ma to i tak skrzynię wyciągnąć musisz niezależnie od kształtu koła wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

jakie sprzęglo(kompletne) kupić: LUK, Valeo czy Sachs?

co prawda asterix już wiekowy ale też nie chcę ładować jakiegos "no name", który po roku może sie wysypać.

dlatego wole kupić coś lepszego ale w miarę za rozsądne pieniądze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakie sprzęglo(kompletne) kupić: LUK, Valeo czy Sachs?

wg moich doświadczeń w odwrotnej kolejności: Sachs, Valeo, Luk

forumowa praktyka w większości to potwierdza

sam zresztą brałbym (po raz kolejny) Sachsa

> co prawda asterix już wiekowy ale też nie chcę ładować jakiegos "no name", który po roku może sie

> wysypać.

> dlatego wole kupić coś lepszego ale w miarę za rozsądne pieniądze

słusznie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za komplet LUK zapłacę ok. 380 zł a za Sachs ok. 600 zł.

> więc chyba najlepszym wyborem bedzie LUK

w tej sytuacji tak, choć trochę dziwi mnie ta różnica...

z drugiej strony, przypominam sobie że za Sachsa też sporo płaciłem - na pewno ponad 500zł za kpl. do C18NZ i to parę lat temu

złomowałem wtedy sprzęgło Luk, w którym tarcza praktycznie się rozpadła po ok. 1,5 roku i ~70 000 km przebiegu

w archiwum znajdziesz na pewno moje posty na ten temat :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy przypadkiem Valeo nie było wkładane przy pierwszym montażu ???

> Chociaż LUK czy Sachs też niczym nie ustępują

Ja miałem w oryginale tarczę Valeo, docisk Luk (albo odwrotnie) i łożysko no-name (Sachs? grinser006.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sprzęgła to dodam, że spotkałem takie kombinacje:

- opakowanie LUK a w nim np. docisk Valeo.

- opakowanie LUK, sprzęgło Sachs.

- opakowanie LUK, sprzęgło LUK.

Osobiście uważam, że jeśli wybierać to między LUKiem, a Sachs, Walnęło już jest dobre tylko z nazwy, o czym sam się przekonałem w kwestii sprzęgła smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

No i sprzęgło wymienione.

Ale wraz z odbiorem auta i chwili jazdy przyszły pewne wątpliwości sciana.gifktóre być może są ze sobą powiązane:

- czy po wymianie sprzęgła pedał może chodzić dużo lżej?

- nie pamiętam jak to było przed wymianą ale właśnie zauważyłem, że pedał sprzęgła można przyciagnąc do siebie od położenia neutralnego a wiec w przeciwną stronę niż go sie używa zazwyczaj?

Czy powyższe objawy są normalne, czy ja po raz kolejny mam pecha do mechaników którzy znowu cos spartolili crazy.gif ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak

no to dobrze, bo już sie przestraszyłem takiego delikatnego pedału sprzęgła - aż dziwnie się jezdzi z nim

to jeszcze jedno pytanie, czy nakretka do regulacji wysokości pedału sprzęgła przy nowym sprzęgle ( i prawidłowej wysokości pedału) powinna być bliżej końca czy bliżej środka linki, czy nie ma to znaczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - czy po wymianie sprzęgła pedał może chodzić dużo lżej?

Miałem dokładnie te same odczucia po wymianie zlosnik.gif

> - nie pamiętam jak to było przed wymianą ale właśnie zauważyłem, że pedał sprzęgła można

> przyciagnąc do siebie od położenia neutralnego a wiec w przeciwną stronę niż go sie używa

> zazwyczaj?

U mnie też tak jest więc zakładam że masz wszystko ok.gif zrobione zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to dobrze, bo już sie przestraszyłem takiego delikatnego pedału sprzęgła - aż dziwnie się jezdzi

> z nim

to normalne w 20-sto letnim aucie z wymienionym właśnie fabrycznym sprzęgłem wink.gif

> to jeszcze jedno pytanie, czy nakretka do regulacji wysokości pedału sprzęgła przy nowym sprzęgle (

> i prawidłowej wysokości pedału) powinna być bliżej końca czy bliżej środka linki, czy nie ma

> to znaczenia?

nie ma to znaczenia...

koła zamachowego nie zmieniałeś idea.gifwink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.