Pnada 1.1 - spalanie?

[DARKOOO]

Przy spalaniu 6-7 to bajka

[Rejmi]

> Witam z sąsiedniego kącika.

> Mam pytanie; jakie jest spalenia Pb Pandy 1.2 w mieście (bez klimy i z kimą)- o trasach zapominamy.

> Ile litrów ma zbiornik paliwa?

zbiornik 35 litrow w tym 5-7 rezerwa

spalanie w 1,2 jeszcze nie wiem (a ktory masz na mysli 1,2? 60KM czy 69KM?)

1,1 bez klimy w miescie od 6,3 do 9

w zaleznosci od stopnia zagotowania kierownika

[jacekgdy]

> Witam z sąsiedniego kącika.

> Mam pytanie; jakie jest spalenia Pb Pandy 1.2 w mieście (bez klimy i z kimą)- o trasach zapominamy.

> Ile litrów ma zbiornik paliwa?

1,2 60KM bez klimy

lato-6,5

zima-7

[Rejmi]

> 1,2 60KM bez klimy

> lato-6,5

> zima-7

ale to chyba przy delikatnym kierowniku?

[SZyBA88]

Trasa 4,5-5

Miasto od 7 do 9-10

[DARKOOO]

> zbiornik 35 litrow w tym 5-7 rezerwa

> spalanie w 1,2 jeszcze nie wiem (a ktory masz na mysli 1,2? 60KM czy 69KM?)

> 1,1 bez klimy w miescie od 6,3 do 9

> w zaleznosci od stopnia zagotowania kierownika

Dzięki - pomyliłem nawet (NIE 1.2)- rozmawiamy o 1.1 z klimą (ale teraz nie będzie używana klima - za zimno) auto tak jak pisałem -samo miasto.

[jacekgdy]

> ale to chyba przy delikatnym kierowniku?

przejedź sie ze mną to się przekonasz

a tak poważnie, to jest dużo zmiennych, jakie miasto, jakie odcinki, o jakich porach jeździsz itp., ja podałem swoje

[Rejmi]

> Dzięki - pomyliłem nawet (NIE 1.2)- rozmawiamy o 1.1 z klimą (ale teraz nie będzie używana klima

> - za zimno) auto tak jak pisałem -samo miasto.

przyjmij ze srednei w zimie bedzie oscylowalo w okolicach 8 bez klimy - oczywiscie cholernie duzo zalezy od nogi kierowcy oraz od specyfiki miasta - od plynnosci ruchu

jezeli kierowca w maire delikatny i miasto w miare plynne to bedziesz w okolicach 7

jezeli kierowca ciezki but a do tego miasto w ktorym bardzo malo plynnosci to blizej 9 bedzie

[Rejmi]

> przejedź sie ze mną to się przekonasz

> a tak poważnie, to jest dużo zmiennych, jakie miasto, jakie odcinki, o jakich porach jeździsz itp.,

> ja podałem swoje

Gdynia jest... dosyc specyficzna.. na dobra sprawe glowna droga plus obwodnica 3 miasta i tylko cokolwiek od nich na boki

u mnie jazda przypomina generator torsji szczegolnie dla osob z wrazliwszym zaladkiem - gaz hamulec gaz hamulec

[jacekgdy]

> Gdynia jest... dosyc specyficzna.. na dobra sprawe glowna droga plus obwodnica 3 miasta i tylko

> cokolwiek od nich na boki

> u mnie jazda przypomina generator torsji szczegolnie dla osob z wrazliwszym zaladkiem - gaz hamulec

> gaz hamulec

masz rację, tylko, że ja codziennie jeżdze do pracy w Gdańsku

wracam obwodnicą, ale niestety nie potrafie jechać z prędkością ekonomiczną, bo tak byłoby jeszcze mniej

[bujaka]

Pozwolę sobie takiego spama zapodać:

Silnik 1,1, klimy brak.

[DARKOOO]

> Pozwolę sobie takiego spama zapodać:

> Silnik 1,1, klimy brak.

Strasznie rozbiegane ma to spalanie z 6-9

Chyba podejmę wyzwanie i spróbuję pojeździć Pandą 1.1 - powinna być różnica do spalania aktualnej padaki mimo gazu.

Dzięki wszystkim - widzę, że wszystko zależy od oraz ilości innych na drogach.

[Rejmi]

> Pozwolę sobie takiego spama zapodać:

> Silnik 1,1, klimy brak.

lekko off topic....

ZE TEZ CI SIE CHCE!!??!!!

[Rejmi]

> Strasznie rozbiegane ma to spalanie z 6-9

to jest cecha malych silnikow

i jak w kazdym bardzo duzo zalezy od stylu jazdy, plynnosci jazdy, specyfiki ruchu w poszczegolnych miastach

ja z doswiadczenia powiem ze np w Krakowie czy wawie panda mi mniej palila niz w LBN

[Rejmi]

> masz rację, tylko, że ja codziennie jeżdze do pracy w Gdańsku

> wracam obwodnicą, ale niestety nie potrafie jechać z prędkością ekonomiczną, bo tak byłoby jeszcze

> mniej

samo to ze wypadniesz na obwodnice duzo daje - jakbys mial przeleciec ten dystans w typowo miejskich warunkach uwierz ze wyszloby wiecej waszki

u mnie brak takiego wynalazku jak obwodnica wiec calosc ruchu masz w typowych miejskich korkach a jak masz "farta" i jezdzisz poludnie-polnoc to przyprawia to o ... szewska conajmniej pasje chwilami

raz jeden jedyny pokusilem sie o jazde w miescie w stylu eko... byly wakacje wiec ruch mniejszy itp itd i wtedy udalo mi sie zejsc w 100% miejskim do 6,4

ale norma dla miasta z wielu lat jest pomiedzy 7,8 a 8,9 - w zaleznosci od pory roku

[bujaka]

> lekko off topic....

> ZE TEZ CI SIE CHCE!!??!!!

"Dzienniczek" prowadzę od 2010r. - z ciekawości ile kasy wylatuje rurą wydechową + serwis i inne bzdety (myjnia, nowe wycieraczki itd.). Wrzucenie na forum zajęło jakieś 2 minuty.

[Rejmi]

> "Dzienniczek" prowadzę od 2010r. - z ciekawości ile kasy wylatuje rurą wydechową + serwis i inne

> bzdety (myjnia, nowe wycieraczki itd.). Wrzucenie na forum zajęło jakieś 2 minuty.

raczej mialem na mysli samo zestawienie

podziwiam... ja wole na takei rzeczy nie zwracac uwagi bo .. po co?

za stary jestem i zaczynam szanowac zdrowie i nerwy hahah

[jacekgdy]

> samo to ze wypadniesz na obwodnice duzo daje - jakbys mial przeleciec ten dystans w typowo

> miejskich warunkach uwierz ze wyszloby wiecej waszki

> u mnie brak takiego wynalazku jak obwodnica wiec calosc ruchu masz w typowych miejskich korkach a

> jak masz "farta" i jezdzisz poludnie-polnoc to przyprawia to o ... szewska conajmniej pasje

> chwilami

> raz jeden jedyny pokusilem sie o jazde w miescie w stylu eko... byly wakacje wiec ruch mniejszy itp

> itd i wtedy udalo mi sie zejsc w 100% miejskim do 6,4

> ale norma dla miasta z wielu lat jest pomiedzy 7,8 a 8,9 - w zaleznosci od pory roku

dlatego wcześniej napisałem, że jest dużo zmiennych

a co do obwodnicy, to ja najpierw przez minimum pół godziny jadę przez miasto, zeby do niej dojechac a potem tylko 15 minut obwodnicą

[DARKOOO]

Wypaliłem cały bak... średnia wyszła 8l

użytkowanie tylko miasto

maksymalna prędkość 140km/h (na obwodnicy) więcej nie chce iść

Wrażenia:

na minus:

wentylator nawiewu na 1biegu wydaje pisk łożysk (w książce znalazłem, że byl już wymieniany) samochód ma 21kkm

przyspieszenie

spalanie w stosunku do osiągów

brak zamka we wlewie paliwa

brak centralnego zamka

nie pweność stabilności w zakrętach - ale już wiem że się nie wywrócę

światła mijania - ciemno.. do miasta wystarcza

na plus:

wysokie zawieszenie (jeżdżę jeszcze stilo które ma problem z krawężnikiem) więc różnica duża na PLUS

CITY - działa niesamowicie mocno ... Stilo z CITY działa tak jak Panda BEZ CITY

Mały promień skrętu

hamulce

wymiary (parkowanie to przyjemność)

cichy silnik

super się wsiada i wysiada

Ogólnie przez pierwsze dni miałem mieszane uczucia ale jadąc tylko na miasto wybieram Pandę

[bujaka]

> wentylator nawiewu na 1biegu wydaje pisk łożysk (w książce znalazłem, że byl już wymieniany)

> samochód ma 21kkm

Tzw. świerszcz. Lubi pojawiać się (u mnie na pierwszym biegu wentylatora jak na razie) jak jest zimno i wilgotno. W lecie nie mam z nim problemów.

> przyspieszenie

Eeeee no do 80 idzie.

> brak zamka we wlewie paliwa

Opcja. Na Allegro jakieś 40zł. Swój zamykany na kluczyk zabrałem sprzedając Seicento.

> brak centralnego zamka

Opcja.

> nie pweność stabilności w zakrętach - ale już wiem że się nie wywrócę

Na mokrym, przy ciasnym zakręcie, gdzie zalecane jest 30km/h a zapitalam 50km/h przód potrafi uciec na pas obok. Trzeba wolniej jeździć.

> światła mijania - ciemno.. do miasta wystarcza

I tu mam zdecydowanie inne spostrzeżenie. Auto ma 60k km nalotu, żarówki jeszcze takie jak fabryka włożyła i pasażerowie czasami się mnie pytają dlaczego jadę na długich a to zwykłe mijania tak dają.

[Rejmi]

> maksymalna prędkość 140km/h (na obwodnicy) więcej nie chce iść

dziwne... tyle to na III biegu pociaganie

> światła mijania - ciemno.. do miasta wystarcza

tez dziwne bo wg mnie panda ma swiatla bardzo fajne - ustaw swiatla, sprawdz napiecie na zarowkach ewentualnie daj jakies sensowne zarowki

> na plus:

> CITY - działa niesamowicie mocno ...

wg mnie za mocne

[wojtek_panda]

> brak zamka we wlewie paliwa

Bez problemu można kupić korek z zamkiem w każdym sklepie motoryzacyjnym. Ja tak zrobiłem.

> światła mijania - ciemno.. do miasta wystarcza

To potwierdzam. Światła są słabe. W nocy na trase zupełnie sie nie nadają. Auto mam z 03r. 110 tys. km, może ta kostka od świateł powoli siada, bo ja jeszcze jej nigdy nie wymieniałem?

[Rejmi]

> Bez problemu można kupić korek z zamkiem w każdym sklepie motoryzacyjnym. Ja tak zrobiłem.

> To potwierdzam. Światła są słabe. W nocy na trase zupełnie sie nie nadają. Auto mam z 03r. 110 tys.

> km, może ta kostka od świateł powoli siada, bo ja jeszcze jej nigdy nie wymieniałem?

szukaj przyczyny bo az mi ciezko uwierzyc

sam mialem pande z 2003 140 kkm i oswietlenie drogi bardzo fajne a na dlugich - jak w dzien - mimo tego ze tez w instalacji swiatel nic nie ruszalem poza tym ze mialem zarowki jakies tungsrama "plus iles cos tam"

[nocek]

Spalanie w mojej 1.1 '03: lato 6l , zima 6,5l. Jazda w terenie lekko zabudowanym ze średnią coś około 45kmh...

Jeśli chodzi o światła to mi odpowiadają. Szczególnie długie jadąc przez las są zupełnie wystarczające. przebieg lekko powyżej 70tys więc i odbłyśniki są jeszcze w bardzo dobrym stanie, również u mnie żarówki od nowości.

[malysz342762]

W mojej spalanie raczej niskie w trasie nieraz schodzi do fabrycznych 4.8L/100km a średnio to tak koło 5.2L. W mieście od 6.5 do nawet 8 w zimie.

A co do świateł to mimo ostatnio przepalonej kostki to żarówki od nowości nie wymieniane i działają bardzo dobrze. A gdy kostka padła to przejechałem trasę na jednej żarówce (lewej) i szczerze mówiąc dało by się bez problemów jeździć jeśli chodzi o widzialność . Według moich obserwacji to w Pandzie światła są całkiem dobre, jeździłem Nowym Bravo i tam mijania świecą jakby słabiej niż te w miśku.

A co do cichości silnika jestem ciekaw jak to u innych jest, otóż mój tata miał długo świetne autko jakim było Punto II z silnikiem 1.2 60KM tam silnik po odpaleniu nawet na zewnątrz chodził cichutko bardziej dźwięk przypominał szum . Teraz ma Nowe Bravo 1.4 90KM i też silnik jest cichutki. Natomiast u mnie ten 1.1 jak jest zimny klekocze jak stare TDI kolega ma Punto I tez 1.1 i tam silnik chodzi jak mi znajome 1.2 z Punto II. Jak to jest u was ?

[Rejmi]

> A co do cichości silnika jestem ciekaw jak to u innych jest, otóż mój tata miał długo świetne autko

> jakim było Punto II z silnikiem 1.2 60KM tam silnik po odpaleniu nawet na zewnątrz chodził

> cichutko bardziej dźwięk przypominał szum . Teraz ma Nowe Bravo 1.4 90KM i też silnik jest

> cichutki. Natomiast u mnie ten 1.1 jak jest zimny klekocze jak stare TDI kolega ma Punto I

> tez 1.1 i tam silnik chodzi jak mi znajome 1.2 z Punto II. Jak to jest u was ?

w 1,1 zalatwilem sprawe montujac ultera wiec bulgotkiem glaskalo uszy ale fakt 1,1 zimne klekocze

1,2 69 KM.... szczerze.... nie wiem jakos teraz nie zwracam kompletnie na to uwagi

[piotr1982]

> Przy spalaniu 6-7 to bajka

1,1 od 5,2-5,8

[VOYAGER]

> 1,1 od 5,2-5,8

Moja 1.2 terz po miescie z zaktytą chłodnicą 6,9 przy trybe jazdy ona dla mnie a nie ja dla niej

[Jarecki88]

> 1,1 od 5,2-5,8

Dopisać wypada, że z doooooobrej góry. Realnie w mieście 7,5-8l.

[MAR1O]

> 1,1 od 5,2-5,8

dobry dowcip

w miescie jakies od 7 do 10 zalezy od ciezkosci obuwia

[Dareek]

> dobry dowcip

> w miescie jakies od 7 do 10 zalezy od ciezkosci obuwia

taa- ja miałem z 90 tkm 5,5 l/100 a przy jeździe z pedałem w podłodze wychodziło 7

[Rejmi]

> dobry dowcip

> w miescie jakies od 7 do 10 zalezy od ciezkosci obuwia

ee mi sie udalo kilka razy w 1,1 zejsc do 6,7 w miescie

a norma 7,5-8,5 przy uwazam w miare ciezkim bucie

[Rejmi]

> taa- ja miałem z 90 tkm 5,5 l/100 a przy jeździe z pedałem w podłodze wychodziło 7

Darek na Ciebie trzeba miec chyba inna norme

z pedalem w podlodze takie zurzycie paliwka jest wg mnie nierealnie niskie - chyba ze w trasie to te 7 z pedalem w podlodze... no moze uwierze

chociaz sam ladnych kilka razy jak latalem LBN-WAWA z pedalem w podlodze to potrafilo pod 8 dobijac ale jazda glownie byla na III biegu

widac pedal w podlodze nie jest rowny pedalowi w podlodze

[Jarecki88]

> Darek na Ciebie trzeba miec chyba inna norme

> z pedalem w podlodze takie zurzycie paliwka jest wg mnie nierealnie niskie - chyba ze w trasie to

> te 7 z pedalem w podlodze... no moze uwierze

Jadąc A2 z Wwy do Poznania spaliła gadzina ponad 11l LPG. O benzynie wolę nie myśleć.

Bujać to my a nie nas. Pandy to strasznie żarłoczne wynalazki. Trzeba to mieć na uwadze a na spalanie w okolicach 5l traktować z przymrużeniem oka.

[Dareek]

> Jadąc A2 z Wwy do Poznania spaliła gadzina ponad 11l LPG. O benzynie wolę nie myśleć.

tak słowo klucz- od kiedy samochód na LPG plai mniej

> Bujać to my a nie nas. Pandy to strasznie żarłoczne wynalazki. Trzeba to mieć na uwadze a na

> spalanie w okolicach 5l traktować z przymrużeniem oka.

może miałeś zepsuty samochód albo nie umiesz jeździć ekonomicznie - 11 litrów przez 7,5 roku użytkowania nie widziałem na oczy.

[Dareek]

> Darek na Ciebie trzeba miec chyba inna norme

> z pedalem w podlodze takie zurzycie paliwka jest wg mnie nierealnie niskie - chyba ze w trasie to

> te 7 z pedalem w podlodze... no moze uwierze

> chociaz sam ladnych kilka razy jak latalem LBN-WAWA z pedalem w podlodze to potrafilo pod 8 dobijac

> ale jazda glownie byla na III biegu

> widac pedal w podlodze nie jest rowny pedalowi w podlodze

no na III biegu to się zgodzę. Swoje spalanie odnotowywałem od samego początku- można wierzyć albo nie ale taki wynik uzyskałem

[Rejmi]

> no na III biegu to się zgodzę.

dlatego mowie ze .. by szczegolnie ten 1,1 zachowywal sie w trasie tak by jechac to na trasie takiej jak mam do wawy - czyli raczej tloczno - chcac pogonic malo kiedy masz okazje wrzucic V - zazwyczaj jedziesz III i IV i gaz w podlodze

a w miescie.... ten samochod moglby miec tylko 2 biegi - i wtedy faktycznie powiedzenie "gaz w podlodze" ma sens

[Rejmi]

> tak słowo klucz- od kiedy samochód na LPG plai mniej

> może miałeś zepsuty samochód albo nie umiesz jeździć ekonomicznie - 11 litrów przez 7,5 roku

> użytkowania nie widziałem na oczy.

Darek - sam u siebie widzialem przy hardkorze prawie 13l/100 km - i to nie chwilowe - bo czwilowe i tak powyzej 25 na setke nie pokazuje juz

za to w yarisce 1,0 widzialem chwilowe na poziomie ponad 40 na setke

[Jarecki88]

> tak słowo klucz- od kiedy samochód na LPG plai mniej

O koszt mi chodziło.

> może miałeś zepsuty samochód albo nie umiesz jeździć ekonomicznie

Żadnym autem prócz Pandy nie miałem problemu z osiągnięciem spalania deklarowanego przez producenta.

> - 11 litrów przez 7,5 roku

> użytkowania nie widziałem na oczy.

A odpalałeś kiedykolwiek silnik?

No offence, po prostu mi i 90% użytkowników nie udało się uzyskać wyniku choć zbliżonego do Twojego.

[Dareek]

> O koszt mi chodziło.

Przeczytaj swojego posta najpierw a nie odwracasz kota ogonem ok?

> Żadnym autem prócz Pandy nie miałem problemu z osiągnięciem spalania deklarowanego przez

> producenta.

No to masz problem bo ja jak najbardziej.

> A odpalałeś kiedykolwiek silnik?

Daruj sobie uszczypliwości dobrze?

> No offence, po prostu mi i 90% użytkowników nie udało się uzyskać wyniku choć zbliżonego do

> Twojego.

Wypowiadaj się za siebie. TO że Ty masz problem no to współczuję - dla mnie Pana była samochodem ekonomicznym i tyle spalającym podane wyżej wartości benzyny.

[Dareek]

> Darek - sam u siebie widzialem przy hardkorze prawie 13l/100 km - i to nie chwilowe - bo czwilowe i

> tak powyzej 25 na setke nie pokazuje juz

> za to w yarisce 1,0 widzialem chwilowe na poziomie ponad 40 na setke

Raduś- mi udało się i 19 na odcinku 30 km osiągnąć, co nie zmienia faktu że średnie spalanie z 90 tkm miałem takie a nie inne.

Najmniejsze jakie udało się osiągność to było 4,3

[jacekgdy]

> Raduś- mi udało się i 19 na odcinku 30 km osiągnąć, co nie zmienia faktu że średnie spalanie z 90

> tkm miałem takie a nie inne.

> Najmniejsze jakie udało się osiągność to było 4,3

moim zdaniem to trochę akademicka dyskusja, jest wiele zmiennych, są różne miasta, o różnym natężeniu ruchu, no i oczywiście są różni kierowcy, o różnych nogach

[Dareek]

> moim zdaniem to trochę akademicka dyskusja, jest wiele zmiennych, są różne miasta, o różnym

> natężeniu ruchu, no i oczywiście są różni kierowcy, o różnych nogach

no pewnie Jacuś- powyżej to napisałem, tylko jeden kolega twierdzi że jego racja jest najważniejsza.

Podałem tylko spalanie średnie MOJEGO SAMOCHODU z całego dystansu co nie znaczy że nie było momentów, iż spalało np 7 czy 8 czy ekstremalne 19

[piotr1982]

> Dopisać wypada, że z doooooobrej góry. Realnie w mieście 7,5-8l.

Zabrze nie należy do górzystych miast i jakoś szczególnie zakorkowanych

a na trasie Tychy - Zabrze z 2 górki są więc to może przez te górki takie małe spalanie

[majkey]

> ee mi sie udalo kilka razy w 1,1 zejsc do 6,7 w miescie

> a norma 7,5-8,5 przy uwazam w miare ciezkim bucie

Mam identycznie.

Moje minimum to 6.8 latem w mieście, a normalnie to 7.2 latem do 8.5 zimą. Przebiegi tylko miasto.

[PAFcioKRAK]

> Przy spalaniu 6-7 to bajka

ok.6.5 latem i tak max 7.5 zimą

[guido_]

dzis kolejny raz tankowalem na maxa i srednie spalanie przy ostatnich 4 tankowaniach (jazda tylko w miescie) wynioslo 6,2. ciekawe ile latem osiagne. zapomnialem dodac, ze jazda normalna, bez zamulania, ale tez bez palowania.

i powiem szczerze, ze troche mnie dziwia niektore "wyniki"

[Rejmi]

> dzis kolejny raz tankowalem na maxa i srednie spalanie przy ostatnich 4 tankowaniach (jazda tylko w

> miescie) wynioslo 6,2. ciekawe ile latem osiagne. zapomnialem dodac, ze jazda normalna, bez

> zamulania, ale tez bez palowania.

> i powiem szczerze, ze troche mnie dziwia niektore "wyniki"

a z ciekawosci - jak srednia predkosc wychodzi ci z miasta z tych jazd?

[guido_]

> a z ciekawosci - jak srednia predkosc wychodzi ci z miasta z tych jazd?

wiesz co tego nie wiem, ale jezdze max 60, korki tez sie czasami zdarzaja mniejsze badz wieksze. trasy pokonuje strikte miastowe, nie mam nawet nigdzie po drodze obwodnicy. przez 1,5 miesiaca raz zdarzylo mi sie przejechac odcinek moze 5km obwodnica z predkoscia ok 70-80km/h

[Rejmi]

> wiesz co tego nie wiem, ale jezdze max 60, korki tez sie czasami zdarzaja mniejsze badz wieksze.

> trasy pokonuje strikte miastowe, nie mam nawet nigdzie po drodze obwodnicy. przez 1,5 miesiaca

> raz zdarzylo mi sie przejechac odcinek moze 5km obwodnica z predkoscia ok 70-80km/h

wlasnie ... co miasto to inna charakterystyka ruchu... wystarczy by dalo sie nie koniecznie szybciej a plynniej pojechac i.... pol litra lekka reka

mi srednia predkosc z moich miastowych jak wyszla 18 km/h to bylo calkiem niezle