Skocz do zawartości

II gen, odłączenie sondy lambda a spalanie


gajos120

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Pytanie mam takie- czy odłączenie sondy w II gen. wpłynie negatywnie na spalanie gazu?

Opiszę po krótce dlaczego pytam.

Kilka miesięcy temu pojechałem go gazownika ponieważ uno 1.4 zawsze po kilku jazdach na LPG przestawało dziłać na PB, wkurzyłem sie wkońcu i pojechałem do gaziarza. Ten pogrzebał coś, stwierdził, że odłączył sonde i będzie OK. No i fakt na Pb ładnie działał, na LPG też ok, tylko to spalanie mi skoczyło ok 2l w góre. Pali mi 10 czasem 11l przy czym jeżdze raczej tylko w trasy. Kiedyś często uwawało mi się zejść do 7L. Instalacja wyregulowana na analizatorze ostatnio więc OK.

Jechać do niego i kazać poprawiać? Czy dać spokój? I co miałby zrobić? Podłączyć sonde? Ale jak to zrobić zebym znowu nie mial takich problemów z jazdą na PB?

Jak myślicie? Mam nadziję, że w miare jasno napisałem, starałem się przynajmnej jasno naświetlić o co mi chodzi.

Z góry dzięki za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich

> Pytanie mam takie- czy odłączenie sondy w II gen. wpłynie negatywnie na spalanie gazu?

Po efektach widać że tak! Przecież sonda pomaga utrzymać skład mieszanki w okolicach stechiometrycznego.

> Opiszę po krótce dlaczego pytam.

> Kilka miesięcy temu pojechałem go gazownika ponieważ uno 1.4 zawsze po kilku jazdach na LPG

> przestawało dziłać na PB, wkurzyłem sie wkońcu i pojechałem do gaziarza. Ten pogrzebał coś,

> stwierdził, że odłączył sonde i będzie OK.

Ciekawe od czego on tę sondę odłaczył? Czy odłaczył wogóle, czy tylko od instalacji gazowej?

> No i fakt na Pb ładnie działał, na LPG też ok,

> tylko to spalanie mi skoczyło ok 2l w góre. Pali mi 10 czasem 11l przy czym jeżdze raczej

> tylko w trasy. Kiedyś często uwawało mi się zejść do 7L. Instalacja wyregulowana na

> analizatorze ostatnio więc OK.

Jesli regulowana na postoju i do tego masz odłaczoną sondę to w buty możesz tę regulację sobie włożyć.

> Jechać do niego i kazać poprawiać? Czy dać spokój? I co miałby zrobić? Podłączyć sonde? Ale jak to

> zrobić zebym znowu nie mial takich problemów z jazdą na PB?

Tak mi się przypomina, że w niektórych fiatach ratunkiem dla ustawień na benzynie był reset ECU po każdym wyłączeniu zapłonu, ale nie jestem pewien na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że całkowite odłączenie sondy wpłynie na spalanie gazu. Jeśli już, to powinno się odłączyć sondę tylko dla pracy na benzynie, na gazie powinna być podłączona.

Jeśli odłączysz sondę, to robisz sobie można powiedzieć z II generacji I generację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak mi się przypomina, że w niektórych fiatach ratunkiem dla ustawień na benzynie był reset ECU po

> każdym wyłączeniu zapłonu, ale nie jestem pewien na 100%.

Nie ma po co tak kombinować, wystarczy ustawić emulację na masę lub na otwartą i będzie działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie tak dokładnie nie potrafię określić czy to większe spalanie jest od momentu wizyty u tego gaziarza, ale chyba tak...

na LPG prawie w ogóle się nie znam i nawet nie wiem jak on odłączył tą sondę, widzę tylko, że dał jakiś nowy przekaźnik i podpięte tam są z 4 kabelki, najprawdopodobniej idącę do sondy

stwierdził, że odłączył sonde i nie dopytywałem dalej bo sie nie znam na LPG, myslicie żeby udać sie jeszcze raz do niego? i zrobić to ustawienie sondy na mase?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym poszedł do innego fachowca, takiego co ogarnie instalacje i sonda będzie działać!

tak zrobię jak mówisz, chociaż nie lubie do żadnego chodzić bo mam z nimi same złe doświadczenia, co pojade to mi takie kwiatki zrobią..

nie znam żadnego porządnego w świętokrzyskim

ale pojade do innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisze Wam jeszcze jak się zakończyła ta sprawa

otóż pojechałem do renomowanego warsztatu, opisałem co i jak

gazownik powiedział, że takie obejście sondy w II gen jest OK

(nie pracuje kiedy działa na LPG)

sprawdził szczelność i przykręcił trochę śrubę między reduktorem a mikserem bo podobno za bogato było

no i kończymy temat, zobaczymy jak bedzie..

w każdym razie dziękuje każdemu za wypowiedzi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> napisze Wam jeszcze jak się zakończyła ta sprawa

> otóż pojechałem do renomowanego warsztatu, opisałem co i jak

> gazownik powiedział, że takie obejście sondy w II gen jest OK

> (nie pracuje kiedy działa na LPG)

> sprawdził szczelność i przykręcił trochę śrubę między reduktorem a mikserem bo podobno za bogato

> było

> no i kończymy temat, zobaczymy jak bedzie..

> w każdym razie dziękuje każdemu za wypowiedzi:)

moje BRC IIgen przejechało już 150kkm i nie potrzebowało takich obejśĆ wink.gif coś ten gaziaż nie ten tego do końca hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moje BRC IIgen przejechało już 150kkm i nie potrzebowało takich obejśĆ coś ten gaziaż nie ten tego

> do końca

no to zazdroszczę:)

gaziarz może i nie ten tego ale już nie mam do nich siły..

jeżdzę od jednego do drugiego partacza

tak już zostawiam, dziś spalanie w trasie mi wyszło 8.3 więc nie ma tragedii i nie robie już z tym nic

dzięki za odpowiedzi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to zazdroszczę:)

> gaziarz może i nie ten tego ale już nie mam do nich siły..

> jeżdzę od jednego do drugiego partacza

> tak już zostawiam, dziś spalanie w trasie mi wyszło 8.3 więc nie ma tragedii i nie robie już z tym

> nic

> dzięki za odpowiedzi:)

no 1.4 tak pala podobno, 2L więcej od 1.0 wink.gif Mój pali na trasie 6L więc by sie zgadzało wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.