edson_arantes Napisano 6 Maja 2012 Udostępnij Napisano 6 Maja 2012 Padło mi podświetlenie zegarów w lacetti 1,6 kombi. Sprawdziłem bezpieczniki nic nie pomoglo. Inna sprawa, że w manualu żaden bezpiecznik nie jest opisany jednoznacznie jako odpowiedzialny za podswietlei znalazłem tylko takie jaki "wyświetlacz.zegar" albo "podświetlenie pr. str." ani w skrzynce w kabinie ani w tyh pod klapą nie ma opisanych tak aby można bylo skapować ze to od podświetlenia. lampki alarmowe (rezerwa, olej, poduszka itp.) działają światła działaja pikanie kluczykowe działa zegar działa audio działa Macie jakis pomysł gdzie szukac problemu? i jeszcze jeden problem: kapryśnie działają mi lampki na przyciskach panelu klima/obieg wewn./grzanie tylnej szyby - ale to juz od zakupu czyli od pół roku. Nigdy nie wiadomo kiedy i dlaczego zadziałają, a kiedy nie - rozgrzanie samochodu zaje się byc dobrym tropem, ale czasem i to nie pomaga. Podobnie z oświetleniem schowka koło pasażera. Możecie cś doradzić? Szukałem w innych teatach, ale nie znalazłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Panel to standardowo zimne luty na plytce drukowanej, poszukaj dokladniej, koledzy opisywali mi to dokladnie jakies pol roku temu. Co do podswietlenia deski rozdzielczej to moze cos w niej nie laczy, jest szansa ze ktos w niej grzebal wczesniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Przejedz wszystkie bezpieczniki po kolei albo poszukaj rozwiazania w tisie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 7 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 wszystkie - to masz na myśli także te "od czapy"? w desce nikt nie grzebał przed awarią były wymieniane świece i przewody zapłonowe oraz filtr powietrza - ale to chyba nie powinno ieć wpływu na wyswietlacze? > Przejedz wszystkie bezpieczniki po kolei albo poszukaj rozwiazania w tisie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 > wszystkie - to masz na myśli także te "od czapy"? > w desce nikt nie grzebał > przed awarią były wymieniane świece i przewody zapłonowe oraz filtr powietrza - ale to chyba nie > powinno ieć wpływu na wyswietlacze? > > Przejedz wszystkie bezpieczniki po kolei albo poszukaj rozwiazania w tisie Przy wymianie filtra kabiny łatwo zrobić zwarcie - oświetlenie schowka jest słabo zaizolowane. Leci jedne z bezpieczników. Nie wiem czy ten sam co od podświetlenia deski. Masz dwie puszki z bezpiecznikami. Jedna przy silniku, druga z boku deski. Trza wyciągać po kolei i sprawdzać. Szczypce są w tej puszce przy silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabielloo Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Ja kiedyś wymieniając żarówkę z podświetlenia w bagażniku zrobiłem delikatne zwarcie, okazało się, że przepalił się bezpiecznik w skrzynce w silniku, nie pamiętam który to dokładnie ale napewno to był 15. Objawy: -brak podświetlenia w kabinie, schowku, bagażniku -brak sygnalizacji otwartych drzwi -itd Radzę przejrzeć bezpieczniki w skrzynce w silniku:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 7 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Pytam właśnie dlatego zeby uniknąć wyciągania wszystkich no ale jak mus to mus - machnę wszystkie - oby tylko na tych "małych" się skończyło > Przy wymianie filtra kabiny łatwo zrobić zwarcie - oświetlenie schowka jest słabo zaizolowane. Leci > jedne z bezpieczników. Nie wiem czy ten sam co od podświetlenia deski. > Masz dwie puszki z bezpiecznikami. Jedna przy silniku, druga z boku deski. Trza wyciągać po kolei i > sprawdzać. Szczypce są w tej puszce przy silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwa Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 > Pytam właśnie dlatego zeby uniknąć wyciągania wszystkich no ale jak mus to mus - machnę wszystkie Sprawdź jeszcze potencjometr do regulacji jasności oświetlenia wskaźników. Nie wiem, jak się do niego dostać, bo Lacettiego mam od niedawna. Pozdrawiam. kwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 7 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 masz na myśli potencjalne uszkodzenie potencjometra? podejrzewam, ze właściwy jest wspomniany tu wyżej trop zwarcia w schowku. Dzień wcześniej oddałem samochód do nabicia klimy i wymieniany był filtr kabinowy - pewnie w warsztacie zrobili zwarcie. czyli przebiegnę po tych bezpiecznikach > Sprawdź jeszcze potencjometr do regulacji jasności oświetlenia wskaźników. Nie wiem, jak się do > niego dostać, bo Lacettiego mam od niedawna. > Pozdrawiam. > kwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 > wszystkie - to masz na myśli także te "od czapy"? Tak , szczegolnie te pod maska mialem podobna akcje jak jeden kolega juz pisal Warto zajrzec do tisa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 7 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 pod maską spradzałem wszystkie - ale z TIs wynika że jest jeszcze jeden podejrzany - bezpiecznie "F4" w skrzynce w kabinie jutro go sprawdzę > Tak , szczegolnie te pod maska mialem podobna akcje jak jeden kolega juz pisal > Warto zajrzec do tisa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwa Napisano 7 Maja 2012 Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 > masz na myśli potencjalne uszkodzenie potencjometra? Tak właśnie. > podejrzewam, ze właściwy jest wspomniany tu wyżej trop zwarcia w schowku. Dzień wcześniej oddałem > samochód do nabicia klimy i wymieniany był filtr kabinowy - pewnie w warsztacie zrobili > zwarcie. czyli przebiegnę po tych bezpiecznikach Z całą pewnością należy tak postąpić. Ja wybiegłem już myślą naprzód, do sytuacji braku podświetlenia mimo sprawności wszystkich bezpieczników. Pozdrawiam. kwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 14 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2012 Psia kość posprawdzałem wszystkie bezpieczniki i lipa - nic się nie zmieniło a na dodatek jak grzebiesz to wygrzebiesz = zauważyłem , ze mam pękniętą dramatycznie tę rurę karbowaną która idzie o od strony przedniej szyby w kierunku filtra powietrza. To jest rura dolotowa - prawda? (ta grupa z odprowadzonym weżykiem w bok) - cyli jak powietrze w nią wleci to i tak potem leci przz filtr? pytam bo nie jestem zbyt biegły w sprawach silnika - drobne rzeczy robię na pniu, ale nad takimi rzeczami jak funkcjonowanie silnika i obieg powietrza to już nawet nie myślę nad nimi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 > Psia kość > posprawdzałem wszystkie bezpieczniki i lipa - nic się nie zmieniło > a na dodatek jak grzebiesz to wygrzebiesz = zauważyłem , ze mam pękniętą dramatycznie tę rurę > karbowaną która idzie o od strony przedniej szyby w kierunku filtra powietrza. To jest rura > dolotowa - prawda? (ta grupa z odprowadzonym weżykiem w bok) - cyli jak powietrze w nią wleci > to i tak potem leci przz filtr? pytam bo nie jestem zbyt biegły w sprawach silnika - drobne > rzeczy robię na pniu, ale nad takimi rzeczami jak funkcjonowanie silnika i obieg powietrza to > już nawet nie myślę nad nimi To raczej rura od filtra do silnika Więc jeśli pęknięta, to raczej trzeba wymienić, lub choć uszczelnić. Fotki nie da rady zrobić choćby telefonem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 no masz rację - jak się to nazywa "dolotowa" to znaczy ze jest dolotowa dla silnika a nie dla filtra w sklepie przyserwisowym powiedzeli że ta rura kosztuje... 140 zł - psia kość taki kawałek gumy :/ martwi mnie jakie moga być konsekwencje jeżdżenia z tym pęknięciem bo pewnie już trochę z nim jeżdżę - raczej nie od wczoraj - wygląda ze ta rura "sparciała" i się rozlazła. > To raczej rura od filtra do silnika > Więc jeśli pęknięta, to raczej trzeba wymienić, lub choć uszczelnić. > Fotki nie da rady zrobić choćby telefonem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 > martwi mnie jakie moga być konsekwencje jeżdżenia z tym pęknięciem bo pewnie już trochę z nim > jeżdżę - raczej nie od wczoraj - wygląda ze ta rura "sparciała" i się rozlazła. Jezdziles na "lewym" powietrzu, ktore nie przeszlo przez filtr, czyli silnik lapal pyly z otoczenia. Skoro jezdzisz nadal to i bedziesz dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Twierdzisz, że silnik mi sie uodpornił na syfy z otoczenia? > Jezdziles na "lewym" powietrzu, ktore nie przeszlo przez filtr, czyli silnik lapal pyly z > otoczenia. > Skoro jezdzisz nadal to i bedziesz dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 > Twierdzisz, że silnik mi sie uodpornił na syfy z otoczenia? > > Skoro jezdzisz nadal to i bedziesz dalej. Twierdze, ze troche przejechal na uzywkach, ale sie jeszcze nie uzaleznil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebaSRS Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 > Twierdzisz, że silnik mi sie uodpornił na syfy z otoczenia? > > Skoro jezdzisz nadal to i bedziesz dalej. Tak na poważnie to najlepiej żebyś jak najszybciej skleił tą rurę nawet taśmą izolacyjną, bo szkoda silnika i przepływki. Ta "boczna rurka" to odma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 No i zaczał sie armageddon - dziś padły mi wszystkie światła oprócz drogowych i stopów. Najprędzej jest to jakiś element instalacji. Oczywiście w instalacji znów enialne opisy - jest przekaźnik, który zwie sie "przekaźnik oświetlenia" - no i domyślaj się czowieku o jakie chodzi. Nadmienię że wewnętrzne światło mi działa. Jeśli to ten przekaźnik to go wymienię.Martwi mnie czy nie mam jakiegoś zwarcia które za chwilę znów coś wysadzi. Jutro zjeżdżam na warsztat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > No i zaczał sie armageddon - dziś padły mi wszystkie światła oprócz drogowych i stopów. Najprędzej > jest to jakiś element instalacji. Oczywiście w instalacji znów enialne opisy - jest > przekaźnik, który zwie sie "przekaźnik oświetlenia" - no i domyślaj się czowieku o jakie > chodzi. Nadmienię że wewnętrzne światło mi działa. Jeśli to ten przekaźnik to go > wymienię.Martwi mnie czy nie mam jakiegoś zwarcia które za chwilę znów coś wysadzi. Jutro > zjeżdżam na warsztat może to słynna kostka za zegarami która lubi przepalać się , kilka osób ze mną przerabiało spaloną kostkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebaSRS Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 > może to słynna kostka za zegarami która lubi przepalać się , kilka osób ze mną przerabiało spaloną > kostkę Dokładny opis - http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&a...e#Post284052649 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edson_arantes Napisano 17 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Jest podejrzany: to "przełącznik zespolony" czyli element odpowiedzialny za przełączanie świateł, zlokalizowany przy kierownicy. Podobno jego padnięcie powoduje własnie zniknięcie podświetlenie deski i świateł oprócz świateł mijania. Ale nie mam jeszcze naprawionego więc nie jest to na 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.